Traktoriade chyba co roku juz powtarzaja. Z tego co wiem ursus ktorym ludziska wlocza sie po afryce juz na stale zostal na goracym kontynencie, co roku jedynie ludzie dojezdzaja

Grzesiek
Moderator: Misiek Bielsko
Pomysl moze maja i fajny ale nie widze w ich wyprawie wiekszego sensu i CELU. Pojecie o mechanice tez dosc kiepskie maja :/petercapri pisze:Ta ekipa mnie rozbila, jak uslyszalem, ze gdzies w Kazachstanie jechali iles-set czy tysiecy km na trzech cylindrach, bo im sie "zepsul kabel do swiecy", a tam nigdzie nie mogli kupic do Cinquecento...
Albo jak "silnik spadl na ziemie bo urwalo sie to na czym wisial" (chyba jakas poduszka poszla).
Mam pelen szacuken dla pomyslow i odwagi, ale jak ich sluchalem to mialem wrazenie ze udawalo im sie do tej pory bo mieli po prostu wielkiego fuksa.
troszeczkę jestem ciekaw jak tam Martynka w bezpośrednim kontakciesigreg pisze:Witam,
A to przepraszam za moj blad, rzeczywiscie sie mi "kontynenty rozminely"
A co do Joli i jej mena nie jestem w stanie sie wypowiedziec - nie znam ich. Wiem tylko ze na takie wyprawy cienkasem naprawde trzeba zabrac duzo odwagi i samozaparcia. Za to ich szanuje
Moglbym za to wypowiedziec sie o niejakiej Martynie W. z ktora rozmawialem przy okazji jak moj szefo w robocie kupil od niej cale, kompletne wyposazenie wyprawowe do parcha.
Pozdrawiam
Grzesiek
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości