jak wyprawowkaa najlepsza w standardzie..?

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

zbyszek 53
 
 
Posty: 188
Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm

Wyprawówka

Post autor: zbyszek 53 » czw sie 31, 2006 9:11 am

Selim

W moim wieku nie planuję się juz z takim wyprzedzeniem ale z powazniejszych wypraw to chodzi mi po głowie zachodnia afryka i syberia

Zbyszek

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » czw sie 31, 2006 9:17 pm

no i jeszcze o 18 letnich pasterkach pisal
a odkad niebieskie tabletki mozna nazwac larjum
to afryka stoi otworem :)21 :)21 :)21 :)22
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Iudex
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 8:16 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Wyprawy

Post autor: Iudex » pt wrz 01, 2006 10:00 pm

[quote="zbyszek 53"] ( ciach ).Okazało się że 100 km w bok od naszej trasy jest wygasły wulkan z wieloma atrakcjami przyrodniczymi i warto tam pojechać.Szybko zmieniamy plany i jedziemy.
Wulkan ma 7km średnicy pokonujemy koronę na wys 2500 m, a w srodku 7 małych kraterów w 3 z nich sa jeziora w tym jedno zlokalizowane na wys 2300m ma wode o temperaturze prawie 30st (przepłynęliśmy je w poprzek)ale są miejsca gdzie wybija woda tak goraca że nie można tam ręki ani nogi włożyć. Na miejscu dowiedzieliśmy sie że wulkan nie jest całkiem martwy i pełen niespodzianek np są groty z których cały czas wieje zimne powietrze tak że butelka po pół godzinie zamarza i sa groty z których uchodzi gorąca para bardzo lecznicza i wystarczy tam wejść zeby mieć saunę. O pięknych widokach nawet nie wspominam. (ciach )




Witam czcigodnych forumowiczów

Forum czytuję od dłuższego czasu , ale nie było jeszcze okazji aby przemówić ludzkim głosem:D . Co do kwestii technicznych nie będe się wypowiadał ,bo w tym zakresie jestem zielony jak szczypiorek na wiosnę .
Zaintrygował mnie wielce wyżej cytowany fragment i stąd moje pytanie do Zbyszka -Czy opisane miejsce to Nemrut Dag ??

zbyszek 53
 
 
Posty: 188
Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm

Wyprawówka

Post autor: zbyszek 53 » ndz wrz 03, 2006 12:54 pm

Zgadza się Nemrut dagi.Rozumiem ze też tam byłeś i skoro rozpoznałes to opis był akuratny?

Zbyszek

Iudex
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 8:16 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Wyprawówka

Post autor: Iudex » pn wrz 04, 2006 10:58 pm

Zgadza się Nemrut dagi.Rozumiem ze też tam byłeś i skoro rozpoznałes to opis był akuratny?

Nie , nie dotarłem tam jeszcze .Miejsce znam jedynie z opisów.

W ubiegłym roku dotarliśmy do centralnej Turcji ( vide Wyprawy 4X4 nr 6 ), włócząc się trochę po tamtejszych wulkanach .Meke Golu i Nar Golu czy Hasan Dagi robią mocne wrażenie , ale sądząc po twoim opisie , to ubodzy krewni Nemrut Dagi

Przymierzam się nawiedzić opisywane przez ciebie miejsce w przyszłym roku
pozdrawiam
Piotr

zbyszek 53
 
 
Posty: 188
Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm

Wyprawówka

Post autor: zbyszek 53 » pn lis 13, 2006 10:16 am

Wróciłem właśnie z OSOTT w Szczyrku i ze smutkiem stwierdziłem że mój tak pracowicie przygotowywany samochód wyprawowy bardziej mnie ogranicza niż poszerza moje możliwości dotarcia do najbardziej ciekawych miejsc na świecie a nawet to utrudnia lub uniemożliwia(czas dojazdu, koszty).
Doszedłem więc do wniosku że najlepszą wyprawówką w standardzie jest samochód wypożyczony przystosowany dokładnie do terenu w jakim się go wynajmuje ponieważ jest to rozwiązanie tańsze, bezstresowe i co najważniejsze znacznie rozszerzające zakres poznania świata.

Zbyszek

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » pn lis 13, 2006 10:31 am

eee... nie przesadzaj. Turystyka offroad już z założenia jest ograniczeniem. trudno zakładac wyprawe samochodem na Madagaskar czy w Andy. ale z drugiej strony ten "typ" turystyki ma zalety których nie mają inne jej rodzaje. Jesli zalety sa wazniejsze dla Ciebie niż ograniczenia to :)2
i tyle

tabar
 
 
Posty: 237
Rejestracja: czw maja 05, 2005 7:19 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Wyprawówka

Post autor: tabar » pn lis 13, 2006 11:28 am

zbyszek 53 pisze:Wróciłem właśnie z OSOTT w Szczyrku i ze smutkiem stwierdziłem że mój tak pracowicie przygotowywany samochód wyprawowy bardziej mnie ogranicza niż poszerza moje możliwości dotarcia do najbardziej ciekawych miejsc na świecie a nawet to utrudnia lub uniemożliwia(czas dojazdu, koszty).
Doszedłem więc do wniosku że najlepszą wyprawówką w standardzie jest samochód wypożyczony przystosowany dokładnie do terenu w jakim się go wynajmuje ponieważ jest to rozwiązanie tańsze, bezstresowe i co najważniejsze znacznie rozszerzające zakres poznania świata.

Zbyszek
Rozwiazanie tansze ?? No nie wiem na Islandii jak 3 lata temu kalkuwalem wypozyczenie LC na 2 tygodnie to mi wyszloponad 20k PLN, takze za ta cene to mozna miec jakis 10 letni samochod w miare stanie, katory owszem jeszcze lozysz na utrzymanie, ale polsuzy dluzej niz 2 tygodnie.
pzdr
Tabar

zbyszek 53
 
 
Posty: 188
Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm

Wyprawówka

Post autor: zbyszek 53 » pn lis 13, 2006 7:16 pm

Tabar wydaje mi się że porównywać można rzeczy porównywalne a porównanie LC z wypożyczalni na Islandii z samochodem za 20 k u nas to jak porównanie zjedzenia kawioru w eleganckiej restauracji ze zjedzeniem kaszanki w bramie.Faktycznie to drugie jest tańsze ale nie każdemu to smakuje.
Taki samochód jak u nas za 20 tys zł można wynająć w Meksyku czy Indochinach za mniej niż 50 $ za dobę i takie wielkości należy brać przy porównaniu

Zbyszek

tabar
 
 
Posty: 237
Rejestracja: czw maja 05, 2005 7:19 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: tabar » wt lis 14, 2006 10:58 am

Masz racje ale nie wziales pdo uwage jednej rzeczy, ze nei kazdego stac na 2 samochody, np mnie. Tam zapalcilbym 20k za samochod na 2 tygodnie, a za 27k mam samochod ktory realanie rokuje na jezdzenie nim jeszcze 10 lat - GR z 96'. Takze 20k zwieksza niebagatelnie koszt wyprawy, zwlaszcza jesli jedzie we dwojke powiem szczerze dla mnie roznica 10k a 30k PLN to jest roczna pensja. Nikt nie mowil, ze ten sport bedzie tani, ale jakos kazdy dostosowuje sie do swoich moliwosci. Takze przy prownaniu trzeba brac to, ze inni maja nieco inne mozliwosci i skale wartosci. Z reszta ten przyklad podalem z innego powadu, na Islandii ten wypasiony LC to jest potrzebny jak ktos chce popylac po lodowcu, albo jedzie tam w ciezka pogode. Zgodze sie z toba, ze np pewnie na pustynie czy inne safari po Afryce czy Australii, warto rozwazac wynajem auta. Zwlaszcza w Australii bo tam koszt wlasnego pojazdu, nawet kontenerem podnosi koszt wyprawy sporo (zaznaczam dla mnie).
Z reszta co my tu gadamy wynajmowac czy jechac wlasnym spojrzmy na ludzi, ktorzy przmeirzaja tysiace km stopem, czy czyms ie da i powiedza nam ze za 20k PLN to objada swiat dokola :D :)2

pzdr
Tabar

zbyszek 53
 
 
Posty: 188
Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm

Wyprawy

Post autor: zbyszek 53 » wt lis 14, 2006 6:22 pm

Rozumiem Twoją kalkulację , należałoby tylko w przypadku Islandii wprowadzić czynnik czasu na dopłynięcie i powrót oraz przelotu w obie strony wtedy już kalkulacja nie byłaby taka pewna.
Jeśli chodzi o podróż naokoło świata za 20 tys zł to w przypadku osób składających sprawozdania na OSOTTcie byłaby to podróż dla minimum 3 osób :lol:
Pozdrawiam

Zbyszek

tabar
 
 
Posty: 237
Rejestracja: czw maja 05, 2005 7:19 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Wyprawy

Post autor: tabar » wt lis 14, 2006 7:44 pm

zbyszek 53 pisze:Rozumiem Twoją kalkulację , należałoby tylko w przypadku Islandii wprowadzić czynnik czasu na dopłynięcie i powrót oraz przelotu w obie strony wtedy już kalkulacja nie byłaby taka pewna.
Jesli liczyc zgodnie z przyslowiem czas to pieniadz to masz zupelna racje :D jesli liczyc tylko pienaidz to wychodzi mniej wiecej to samo przelot 2 os a prom 2 osoby+auto. Mowie o cenach poza sezonem i bez jakiegos wypasionego noclegu na W. Owczych.

Z reszta wiadomo dla kogos kto prowadzi prywatny, dochodowy biznes to roznica w czasie samolot a prom moze byc wieksza strata niz 20k PLN. Coz ja takich problemow nie mam, mam za to 36 dni urlopu ;) Kazdy ma swoje problemy ;)
Sadze tez, ze Islandia czy Australia, sa tez nieco marginalnymi przykladami - brak mozliwosci pelnego dojazdu "na wlasnych kolach" i dosiwadczen dobyrch i zlych z tym zwiazanych. Moze sie w tym tematcie wypowie ktos z doswiadczeniem afrykanskim badz azjatyckim? Ja w kazdym badz razie chetnie wyslucham takiej opinii.

pzdr
Tabar

zbyszek 53
 
 
Posty: 188
Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm

Wyprawówka

Post autor: zbyszek 53 » czw lis 16, 2006 12:12 pm

Nikt nie zabiera głosu więc ja wyrażę swoją opinię co jest najlepsze w standarcie do offroadu dla 2 osób mających ok miesiaca urlopu +weekendy.
Na wyprawy do 700 km od domu quad, spanie w pensjonatach lub pod namiotem
Na wyprawy do 5000km od domu jakiś nie za bardzo zbajerowany samochód 4x4 z wyposażeniem kampingowym
Na wyprawy ponad 5000 km pojazd 4x4 z wypożyczalni.
W Afryce pólnocnej quad, środkowej samochód z kierowcą najlepiej wysoki (unimog) aby tubylcy mieli trudności w ściągnięciu czegoś.
W am.płd w dżungli quad a na dłuższe przeloty samochód z wypożyczalni to samo w indochinach choć quad trochę mniej bo tam jest trochę zwierząt niebezpiecznych na wolności.

Pzdr.

Zbyszek

tabar
 
 
Posty: 237
Rejestracja: czw maja 05, 2005 7:19 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Wyprawówka

Post autor: tabar » czw lis 16, 2006 1:44 pm

zbyszek 53 pisze:Nikt nie zabiera głosu więc ja wyrażę swoją opinię co jest najlepsze w standarcie do offroadu dla 2 osób mających ok miesiaca urlopu +weekendy.
Na wyprawy do 700 km od domu quad, spanie w pensjonatach lub pod namiotem
Na wyprawy do 5000km od domu jakiś nie za bardzo zbajerowany samochód 4x4 z wyposażeniem kampingowym
Na wyprawy ponad 5000 km pojazd 4x4 z wypożyczalni.
Jako, ze dyskusja jest dosc interesujaca i chetnie poznam opinie. Chodzi ci o 5000km z dojazdem czy jezdzenia tylko np juz na terenie wyprawy np.: wkolo Sahary :)

pzdr
Tabar

zbyszek 53
 
 
Posty: 188
Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm

Wyprawówka

Post autor: zbyszek 53 » czw lis 16, 2006 2:35 pm

Liczę razem z dojazdem czyli max 10000km cała wycieczka na 1 miesiąc.
Ja wiem ze można przejechać więcej ale to już zaczyna się rajd i nie ma czasu na relax rozmowy z lokalesami, zwiedzanie, szukanie i zdobywanie ciekawych miejsc o plażowaniu i kąpielach nie wspominając.

Zbyszek

tabar
 
 
Posty: 237
Rejestracja: czw maja 05, 2005 7:19 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: tabar » czw lis 16, 2006 7:24 pm

Dokladnie w mojej skromnej opini jest to calkiem sensowne podsumowanie :)2 Chociaz oczywiscie kazdy bedzie mial jego odmiany w zaleznosci od czasu, kasy i upodoban.
Dokladnie bedzie z autem szczerze to nie wiem czy mozna mowic o wyprawowce w standardzie, bo teoretycznie to kazde auto moze nia byc w standardzie, a zdrugiej storny zadna 8)
My np. najczesciej suzkamy lokalnych targow w malych miejscowosciahc :D Klimat jest spoko i to nie hcodzi bynajmniej o kupowanie ale wdychniecie tej atmosfery. I czesto pokosztowanie specjalow wystawionych na sprzedaz. Po drugie wiadomo i mniejsza wiska i mniejsza piekrnia tym lepsze wypieki :D
pzdr
Tabar

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » ndz lis 19, 2006 7:36 pm

Do Tabar
za 20 kola to masz tylko stare auto by nie powiedziec zloma :lol:
zeby targnac sie na trase 10 000 km i wrocic na kolach nie tych od lawety tylko wkasnych to jeszcze doloz 5 kola mini +
wezmy kierunek Afryka Maroko
4000 km asfaltu w europie 1euro x11L/4000 =440euro+70euro oplat za autostrady
prom auto 110 euro +0,8euro x11l/2000=200euro +
powrot 440+70
=====1300 euro+ 4 noclegi i jakies kanapki na droge kawka na autostradzie itp jesli uda ci sie zmiescicponizej 1500 to jestes twardziel
i jest to cena exploatacji auta bez noclegow przewodnika itp
Teraz wersjia z tania linia lotnicza do marakeszu za 150euro
wynajecie auta na tydzien toy90 1000euro zostaje 350 na paliwo
i nie tluczemy sie poautostradach przez tydzien na sama dojazdowke a po powrocie nie martwimy sie o doprowadzenie auta do pozadku moze byc
bardzo drogie :)21
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
Doktor-Granat
Posty: 733
Rejestracja: sob gru 03, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Doktor-Granat » ndz lis 19, 2006 7:48 pm

Do takich wypraw najlepsze auto to auto FIRMÓWKA Można katować do woli . Wwszystko przeżyje a jak padnie to naprawiasz na fakturę a firma płaci polecam matiza van :wink:
Nigdy nie mów Będę , bo Nie Będziesz. Zawsze mów Jestem! "GRANAT"

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » ndz lis 19, 2006 8:06 pm

marcinbest pisze:Do takich wypraw najlepsze auto to auto FIRMÓWKA Można katować do woli . Wwszystko przeżyje a jak padnie to naprawiasz na fakturę a firma płaci polecam matiza van :wink:
Kangoo w dieselku wolnosącym po stokroć lepsze, prześwit zadowalający tylko ta micha wymaga osłony :)18 :)3 przestrzeń sypialna - wchodzi materac z łóżka i śpisz jak w domu :)2 warunki klimatyczne żaden problem, nie to co namiot :)21
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
Doktor-Granat
Posty: 733
Rejestracja: sob gru 03, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Doktor-Granat » ndz lis 19, 2006 8:09 pm

Bartas pisze:
marcinbest pisze:Do takich wypraw najlepsze auto to auto FIRMÓWKA Można katować do woli . Wwszystko przeżyje a jak padnie to naprawiasz na fakturę a firma płaci polecam matiza van :wink:
Kangoo w dieselku wolnosącym po stokroć najlepsze, prześwit zadowalający tylko ta micha wymaga osłony :)3 przestrzeń sypialna - wchodzi materac z łóżka i śpisz jak w domu :)2 warunki klimatyczne żaden problem, nie to co namiot :)21
A jest też takie Kangoo 4x4 ze stałym napędem Ostatnio miałem przyjemność takim jeżdzić :)2
Nigdy nie mów Będę , bo Nie Będziesz. Zawsze mów Jestem! "GRANAT"

tabar
 
 
Posty: 237
Rejestracja: czw maja 05, 2005 7:19 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: tabar » pn lis 20, 2006 10:18 am

lesio jeep pisze: wynajecie auta na tydzien toy90 1000euro zostaje 350 na paliwo
i nie tluczemy sie poautostradach przez tydzien na sama dojazdowke a po powrocie nie martwimy sie o doprowadzenie auta do pozadku moze byc
bardzo drogie :)21
Moze i lubisz i cie stac na jezdzenie na tydzien do Afryki :D Z reszta dla mnei to i tak byloby troche bez sensu, jesli mowie o wyprawie to min 3 tyg na miejscu wiec cena wynajcia rosnie juz :P
Czy za 20k kupisz zloma tak, jak idziesz do komisu albo znajdujesz ogloszenie i lecisz z kasa i kupujesz pierwszy samochod jaki ma napis 4x4 :D
Natomaist zgodze sie ze do kazdego samochodu nowo zakupionego trzeba dolozyc.
Z reszta ja przynajmniej nie roszcze sobie monopolu na racje i zgadzam sie, ze byc moze dla iwelu twoja kalkulacja i logika sa korzystne.
Tak samo jak w nasyzm przypadkunigdy nie liczymynoclegow i kawusi przy autostradzie, bo z nich nie korzystamy :D
Sprawa doprowadzenie auta do porzadku po powrocie racja. Co do auta wynajetego, to chetnie poslucham jesli cos powiesz jak to jest w afryce, bo w innych krajach spotkalem sie z takimi paragrafami w umowie wynajecia za co klient palcic, ze oddanie autka naruszonego tez moze byc kosztowne, albo wykupienie odpowiendiego ubezpieczenia moze byc kosztowne :) Takze co polecasz jakies znane koncerny wynajmujace czy lokalne firmy?

No i sadze, ze konsensu nie znajdziemy, bo co niektorzy dojazd juz traktuja jako przygode i to niekonieczne o autostradach. Albo beda tacy co to sie czuja komfortowo wylacznei we wlasnym zmotanym po swojemu autku :D

pzdr
Tabar

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Post autor: selim » pn lis 20, 2006 11:02 am

Raz miałem przyjemnosc wypozyczyc
auto w Tunezji
nie dosc ze cholernie drogo
to jeszcze klamota takiego dostajesz
ze strach tym jezdzić
to jest dobre dla turystow - 2,3 dni zeby cos pozwiedzać

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » pn lis 20, 2006 11:12 am

A gdzie koledzy szanowni przyjemnosc z dojechania na kolach, przygotowania samochodu, planowania, pakowania.
To jest juz czesc wyprawy, ktora przezywa sie tak samo jak sama wyprawe.
Nie jest to moze idealne rozwiazanie. Jednak dojazd kilkudniowy pozwala w wysmienity sposob oderwac sie od zycia codziennego, posluchac sprzetu i wskoczyc na "tryb wyprawowy".

Nudza mnie troche takie wyjazdy jak np
:-"przyjdz do nas, wplac trylion trylionow, a my ci zalatwimy przelot, hotel, samochod i jeszcze za raczke bedziemy prowadzic"

Pfui, czasami z zona i dzieckiem na szybko to tak, ale wyprawa to zadna ....

Czarek
"comusiebardzochcegdziesjechacdalej"
********************
Traktorek, brum brum, klek klek klek klek klek

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » pn lis 20, 2006 11:14 am

lesio jeep pisze:...
wypozyczanie na miejscu to moze i jest "tanie" ale dla francuzow, angoli czy niemcow, a nie dla nas :cry:
ciagle jednak lepszym jest te 4 dni po autostradzie zeby dojechac do Algeciras
Obrazek

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » pn lis 20, 2006 11:33 am

CzarekN pisze:A gdzie koledzy szanowni przyjemnosc z dojechania na kolach, przygotowania samochodu, planowania, pakowania.
To jest juz czesc wyprawy, ktora przezywa sie tak samo jak sama wyprawe.
Nie jest to moze idealne rozwiazanie. Jednak dojazd kilkudniowy pozwala w wysmienity sposob oderwac sie od zycia codziennego, posluchac sprzetu i wskoczyc na "tryb wyprawowy".
o i ja sie pod tym podpisuje obiema rekami
:)2
byłem już kiedys uczestnikiem takiej dyskusji na forum motocyklowym: tam chodziło o wyjazd do kenii gdzie kolesie "nadali" motocykle samolotem. Sami oczywiście też polecieli samolotem... wg mnie ( i nie tylko) taka wyprawa jest nie dokońca taka jak być powinna - ociera sie o turystyke zorganizowaną. wyjazd powinien sie zaczynać przed domem od ładowania skrzyń i pakunków na samochód, a nie od jazdy taxą na okęcie

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości