Baza pod wyprawówkę Patrol GR czy Land Cruiser ?

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » ndz lis 26, 2006 11:11 pm

Godzinę temu skończył się na travel program o francuzach podróżujących po afryce.
Kupili w Maroku ( bodajże, bo od początku nie widziałem ) kilka peugeotów 504 i pojechali do Senegalu :)21
Pustynia, skały, urwane tłumiki, dziurawe koła, trapy z desek, przygody, ale bez większych problemów dojechali. Po drodze zjarali kilka suszonych kostek kozich z nomadami i było git. :)2
Po piachu i wydmach szły te auta jak ślizgacze po fali. Dużo prawdy chyba w tym jest, że połowa sukcesu tam, to waga auta.
Nie koła i inne szmery-bajery :roll:

:)21
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » pn lis 27, 2006 9:28 am

Wiechu pisze:Dużo prawdy chyba w tym jest, że połowa sukcesu tam, to waga auta.
Nie koła i inne szmery-bajery :roll:

:)21
No Wiechu, to zes mi wywrocil swiat do gory nogami. Ja bylem swiecie przekonany, ze kluczem do sukcesu jest dobry chromowany lansiarski bullbar :)21 :wink:

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » pn lis 27, 2006 9:38 am

niestety, chrom-rułki nie są obowiązkowe, ale kilka kóz jako fanty, warto mieć

:)21
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
ac
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 59
Rejestracja: śr kwie 14, 2004 11:04 pm
Lokalizacja: Góry

Post autor: ac » pn lis 27, 2006 10:18 am

JackY61 pisze:
Wiechu pisze:Dużo prawdy chyba w tym jest, że połowa sukcesu tam, to waga auta.
Nie koła i inne szmery-bajery :roll:

:)21
No Wiechu, to zes mi wywrocil swiat do gory nogami. Ja bylem swiecie przekonany, ze kluczem do sukcesu jest dobry chromowany lansiarski bullbar :)21 :wink:
Czytajac wszystkie powyzsze wypowiedzi mam wrazenie ze podstawa debesciarskiej wyprawowki powinien byc jednak modem :)21

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » pn lis 27, 2006 12:24 pm

actionclub pisze:
JackY61 pisze:
Wiechu pisze:Dużo prawdy chyba w tym jest, że połowa sukcesu tam, to waga auta.
Nie koła i inne szmery-bajery :roll:

:)21
No Wiechu, to zes mi wywrocil swiat do gory nogami. Ja bylem swiecie przekonany, ze kluczem do sukcesu jest dobry chromowany lansiarski bullbar :)21 :wink:
Czytajac wszystkie powyzsze wypowiedzi mam wrazenie ze podstawa debesciarskiej wyprawowki powinien byc jednak modem :)21

:)2 :)2 :)2 :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » pn lis 27, 2006 12:39 pm

lesio jeep pisze: kupic Toyote to jak wyzucic pieniadze do smietnika
(...)
jesli ma byc wielkie to WJ 3,1 na trasie comfort w terenie potega
noooo... k.urwać to jest dopiero poważny głos w dyskusji.... :)2
prośba do moderatorów o przyklejenie tej wypowiedzi w dziale "Towarzyskie" wątek KAWAŁ
:)20

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » pn lis 27, 2006 1:31 pm

czytajac te watki o wyprawach i wyprawowkach dochodzi sie do wniosku ze jedyna wyprawowka na swiecie to auto lesia (obojetnie czy bylby to peep czy panda)
no i tylko on gdzies jezdzi bo reszta zna temat jedynie z TV Discovery czy Planete :roll:
Obrazek

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » pn lis 27, 2006 1:47 pm

lesio jeep pisze: ale ty pewnie za Pultusk nie wyjechales

mylisz się synku, nawet do Ostrołęki kiedyś dojechałem (raz co prawda...) :)21 :)21 ale miałem strasznego stracha że mi się auto posypie bo nie maiłem wspaniałego LSD i blokady centralnego dyfra - panaceum na cięzki teren, zgodnie z dewizą lesia podróżnika....


:)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » pn lis 27, 2006 1:55 pm

do Ostrołeki??? :o
Lesio Podróżnik głupi nie jest - nie kupi tej ściemy
:wink: :)21

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » pn lis 27, 2006 2:19 pm

Koro pisze:do Ostrołeki??? :o
Lesio Podróżnik głupi nie jest - nie kupi tej ściemy
:wink: :)21

eee, Koro luzik, mam fotki z rynku z tubylcami :)2

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » pn lis 27, 2006 3:11 pm

świerszcz pisze:
Koro pisze:do Ostrołeki??? :o
Lesio Podróżnik głupi nie jest - nie kupi tej ściemy
:wink: :)21

eee, Koro luzik, mam fotki z rynku z tubylcami :)2
no to lesio musi ulec...
ale zara wymysli że w korelu zdjecia "podkrecone" i tak naprawde to przed domem robiłeś. wiesz-do wypraw to tylko jeep.
:lol:

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » pn lis 27, 2006 7:27 pm

widzisz ale ja przynajmniej go uzywam jako wyprawowke
i narazie jeste zadwolony po drodze holowalem
Toyke ,Landa ,pigota,feroze, a sluzylem telefonem , woda i piwem
wielu innym rozkraczonym wspanialym terenowka o zaciekach nie pisze bo to nawet nie przypomina samochodu i tak daleko by niedojechalo zebym mogl to spotkac na drodze :)20
Koro naucz sie w koncu czytac ze zrozumieniem
polecalem WJ 3,1 a mam XJ 2,5 jesli nie widzisz roznicy to polecam
Jeep org tam ci to wytlumacza :)21
nie twierdze ze moj XJ jest najleprzy tylko ze sie nadaje na wyprawy
ale ty pewnie tego nie zrozumiesz
ale ty pewnie za Pultusk nie wyjechales

mylisz się synku, nawet do Ostrołęki kiedyś dojechałem (raz co prawda...) :)21 :)21 ale miałem strasznego stracha że mi się auto posypie bo nie maiłem wspaniałego LSD i blokady centralnego dyfra - panaceum na cięzki teren, zgodnie z dewizą lesia podróżnika....


:)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20
dobre ale pisalem konkretnie o piasku a nie o jakims ciezkim terenie
masz jakies ukryte kapleksy ? Jeep ci sie sni po nocach dziadku
ty pewnie jestes z tych co biora MT na pustynie i 100 %blokady
takich to ja widzialem na peczki a jeden palant leprzy od drugiego
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » pn lis 27, 2006 8:01 pm

lesio jeep pisze:widzisz ale ja przynajmniej go uzywam jako wyprawowke
i narazie jeste zadwolony po drodze holowalem
Toyke ,Landa ,pigota,feroze, a sluzylem telefonem , woda i piwem
wielu innym rozkraczonym wspanialym terenowka o zaciekach nie pisze bo to nawet nie przypomina samochodu i tak daleko by niedojechalo zebym mogl to spotkac na drodze :)20
Koro naucz sie w koncu czytac ze zrozumieniem
polecalem WJ 3,1 a mam XJ 2,5 jesli nie widzisz roznicy to polecam
Jeep org tam ci to wytlumacza :)21
nie twierdze ze moj XJ jest najleprzy tylko ze sie nadaje na wyprawy
ale ty pewnie tego nie zrozumiesz
Co Ty wiesz o wyprawówkach ??
:)21
Jedyna słszna marka to uaz z andorią :)2 dwa do trzech razy w tygodniu wyprawiam się na polowanie i wracam :) a na wyciągałem się różnego sprzęta z rowów że nie policzę ,stawiam też im ambony czyli robi za dźwig a w terenie to co nazywasz wyprawówką to w pięć minut zakopię po dach i przejadę po niej nie zauważając bo taka jest prawdziwa wyprawówka a to jedynie Uaz z andorią :)2
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » pn lis 27, 2006 9:09 pm

klucz13 pisze:Co Ty wiesz o wyprawówkach ??
:)21
Jedyna słszna marka to uaz z andorią :)2 dwa do trzech razy w tygodniu wyprawiam się na polowanie i wracam :) a na wyciągałem się różnego sprzęta z rowów że nie policzę ,stawiam też im ambony czyli robi za dźwig a w terenie to co nazywasz wyprawówką to w pięć minut zakopię po dach i przejadę po niej nie zauważając bo taka jest prawdziwa wyprawówka a to jedynie Uaz z andorią :)2
:)21
racja :)2
@lesio - nie znam sie na dzipkach - i jestem z tego dumny
:)21

Awatar użytkownika
Cajman
 
 
Posty: 801
Rejestracja: wt lis 21, 2006 6:24 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Cajman » pn lis 27, 2006 9:11 pm

klucz13 pisze: Co Ty wiesz o wyprawówkach ??
:)21
Jedyna słszna marka to uaz z andorią :)2 dwa do trzech razy w tygodniu wyprawiam się na polowanie i wracam :) a na wyciągałem się różnego sprzęta z rowów że nie policzę ,stawiam też im ambony czyli robi za dźwig a w terenie to co nazywasz wyprawówką to w pięć minut zakopię po dach i przejadę po niej nie zauważając bo taka jest prawdziwa wyprawówka a to jedynie Uaz z andorią :)2
:)21

Wiesz jaka różnica jest między przeprawówką w wyprawówką ??
Wiesz co to jest niezawodność na dystansie np 10 000 km??
Wiesz co to jest dostępność części ??

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » pn lis 27, 2006 9:20 pm

Cajman pisze:
Wiesz jaka różnica jest między przeprawówką w wyprawówką ??
Wiesz co to jest niezawodność na dystansie np 10 000 km??
Wiesz co to jest dostępność części ??
ad.1 wiem a to chyba więcej od Ciebie przejechałem kilometrów po drogach całej europy choć nie tylko przeróżnym sprzętem od końca lat 70-tych ubiegłego wieku
ad.2 patrz wyżej
ad.3 napraw dyskotekę 3 w środkowej afryce a uaza z andorią to szman młotkiem na kowadle w trzy wyklepie i to funkiel nówkę :)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Cajman
 
 
Posty: 801
Rejestracja: wt lis 21, 2006 6:24 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Cajman » pn lis 27, 2006 9:31 pm

Nie wiesz nic o mnie, więc na jakiej podstawie mnie oceniasz ?? - i nie zamierzam się tu licytować

Tylko popatrz na Twoją argumentacje - bo służył jako dźwig, bo dojechał i wrócił z polowania :o

Podejrzewam że wybierając się UAZ-em np do Maroka czy Afryki to po dojechaniu do Hiszpanii miałbym dość - ale to nie jest ważne. Jeżeli Tobie się podoba to dobrze, jedzij. Jeden zbiera znaczki drugi interesuje się filatelistyką :wink:

Komentarz był do Twojej argumentacji.
Odpowiedz sobie skoro tyle zjedziłeś jedżąc po Europie - co było prirytetem w drodze, w przygotowaniu do wyprawy, czy ewentualnie aby wrócić ??

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » pn lis 27, 2006 9:34 pm

dżizassskurwajapierdole...
dopiero listopad
w słońcu 20 stopni
a wy już trujecie jak byście mieli przewlekły brak serotoniny czy jak tam sie to barachło nazywa...
zostawcie se troche jadu na styczeń i luty
no.

:)21
#noichuj

Zablokowany

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości