Samochody wyprawowe

[sator6]

Paweł opisz swojego dokładnie. Masz kilka ciekawych pomysłów w nim. Niech i inni skorzystają.

[pawel kusmierski]

Paweł opisz swojego dokładnie. Masz kilka ciekawych pomysłów w nim. Niech i inni skorzystają.

spokojnie. już pisze tyle ze z moim talentem i natarczywym brakiem czasu to potrwa. wstawie tu http://www.4x4.szczecin.pl/pawel.html

[danielpoz]

No tak, ale jaka jest temperatura w środku? Czy browarek wyjęty z tej lodówki po całodziennej jeździe w upale da się wypić, czy przypomina niezagrzaną zupę? Bo najlepszy to ma tak około 10 st. C.

mam lodowke markowa i po calej nocy w grazu gdzie jest powiedzmy 20sC zasilana z prostownika( ponad 14volt a nie jak w aku spada nawet ponizej 12V) temeperatura byla 11-12sC a te co sa w marketach i maja opisane jakies cuda ze niby w 3 godzina schodza do 8sC mozna miedzy bajki wsadzic

piwo smakuje ale w zupelnosci starcza do przechowywania masla,sera,wedlin itp.

4 lata temu bylem na malej wyprawie i mailem zwykla pasywna lodowke i tez sie sprawdzala bo utrzymywala zawsze mniejsza temperature. W nocy ja uchylalem a za dnia jak bylo30sC na zewnatrz to maslo nie plywalo

[Albert_N]

<<wstawie tu http://www.4x4.szczecin.pl/pawel.html>>
mnie najbardziej sie podobaja spec nakladki na pedaly

[danielpoz]

link nie kuma

[wupasek]

link nie kuma bo Albercik nie zrobil spacji przed >>
wiec sobie usun z linki >> i bedzie git

[pawel kusmierski]

<<wstawie tu http://www.4x4.szczecin.pl/pawel.html>>
mnie najbardziej sie podobaja spec nakladki na pedaly

wyciete z elementów rusztowania, ale bynajmniej jak obłocone buciory mam to sie nie slizgam i precyzyjnie moge operować wozem.......
łepki srub mocujących pociołem w gwiazdke ,cienką tarcza szlifierki coby też 3mały buta.......

[Antek]

No tak, ale jaka jest temperatura w środku? Czy browarek wyjęty z tej lodówki po całodziennej jeździe w upale da się wypić, czy przypomina niezagrzaną zupę? Bo najlepszy to ma tak około 10 st. C.

Lodowka turystyczna nawet lepszej firmy obniza temperature w stosunku do zewnetrznej o ok. 20 st. C. Jezdzac po pustyni temperatura 50 st. C wewnatrz samochodu to nic wielkiego, a wiec chlodzisz sie browarkiem o temperaturze 30 st. C
Jedyne wyjscie to kupic prawdziwa lodowke wyprawowa z agregatem, co niestety jest ciezkie dla kieszeni. Do dzis sobie pluje w brode, bo w zeszlym roku na Wegrzech trafilem na taka firmy Dometic, ktora w przeliczeniu na nasze kosztowala ok 1000 zl. Probowalem szukac ich w sieci, ale o ile pamietam firma nie ma przedstawicielstwa w Polsce

http://www.dometic.com/templates/Product,1438,1202.aspx

[danielpoz]

no ale w nocy jest chlodniej i tak odrazu lodowka nie traci niskiej temeratury w srodku no oczywiscie chronic przed bezposrednim sloncem

[sator6]

Może prostrze rozwiązanie to znalezienie starej przyczepy kempingowej i wymontowanie lodówki takiej na 12/24/220 v. Może tak taniej wyjdzie a to już kawałek lodówy.

[danielpoz]

w przyczepach lodowki najczesciej sa na gaz

[grzes]

Dobre sa lodowki Engel, ale cena zaporowa. Chyba od 450euro za 13l lodowke.

[Antek]

A moze ktos znajdzie sposob na kupienie z zagranicy lodowek Dometic, bo chyba sa zdecydowanie tansze od profesjonalnych wyprawowych a pochodzac z grupy Elektrolux nie powinny byc badziewiarskie

[WJ Jeep]

Tak się zastanawiam czy taniej nie wyjdzie wydłużenie przewodów klimatyzacji, zawór, czymmik, smar, wężownica i jakieś dobrze izolowane pudło (lodówka bierna). Przerabiał ktoś to już u nas?

[sator6]

Reaktywacja tematu jak pozwolicie:
Ostatnio szperając w necie natknąłem się na coś ciekawego i inspirującego. Wkleił bym nawet zdjęcie ale nie wiem jak. Kto pomoże?? jak się zdjątko pojawi to i pytanko zadam.

[pawel kusmierski]

musisz kliknąć klawisz Img- prawym rogu podać adres www tej fotki i znowu Img . dats it.( o ile chodzi ci o takie wklejanie foty).....[/img]

[sator6]

Nietety zdjęcia mam na twardzielu. Jest to ciekawie zabudowany LR 90. Myślę, że dało by się to zrobić w UAZ 469 ale chciałem zasięgnąć opinii forumowiczów. Inaczej się wkleić nie da? (z twardziela)??

[wupasek]

Nietety zdjęcia mam na twardzielu. Jest to ciekawie zabudowany LR 90. Myślę, że dało by się to zrobić w UAZ 469 ale chciałem zasięgnąć opinii forumowiczów. Inaczej się wkleić nie da? (z twardziela)??

wejdz na www.imageshack.us i tam wyslij.. a potem wklej linka na forum

[MIRMIL]

Moj samochód jest chyba najmniej wyprawowy ze wszystkich
Suzuki Samurai
pozdrawiam

A co powiesz o moim ?
Ze niby tez niewyprawowy?
http://www.trekearth.com/gallery/Africa ... 174088.htm


Pozdrawiam

Mirmil

[MIRMIL]

Pamiętaj, że na dalekie podróże konstrukcja oparta na rynienkach dachowych w nivce po prostu nie wytrzyma, chyba, że ją podeprzesz w wielu punktach lub nawet na całej rynience. Wtedy byłoby dobrze, żeby obciążenie w czasie jazdy było tylko od konstrukcji platformy + parę kilo, bo inaczej będziesz musiał spawać rynienki co jakiś czas, a to czasami nie możliwe w stepie kazachskim

Spoko,rynienki nie za takie slabe.
Bagaznik oparty w 6-ciu miejscach piwinien wytrzymac ciezar dwoch osob.Oczywiscie podczas postoju,bo jak sie tlucze po wertepach to obciazenia miejscowe sa bardzo rozne.Na dachu nivki 3x 20 l benzyny spoko.Zobacz,jak obciazone sa dachy LR 110,czy innych samochodow.One maja tak duzo wiecej niz 150 kg,a konstrukcja opiera sie chyba na rynienkach.

Pozdrawiam

Mirmil

[MIRMIL]

a mnie zastanawia jedna sprawa...Kolezka z Penetratora smiga GAZem z silnikiem dizla,nie ma ani 100 bagaznikow, ani tez jego auto nie wyglada na przeladowane gratami.. Szczerze mowiac ze zdjec to wyglada jakby na 1 dzien na piknik pojechal, a jakos jezdzi nim z powodzeniem ogromne trasy. I czy on stosuje patent koperskiego, czyli tajemne drugie auto wsparcia, czy rzeczywiscie te wszystkie bajery, bagazniki i pierdolnki sa w realu zbedne ?Jak to jest ?

Jak masz duzo pieniedzy to sobie mozesz kupic rozne bajery(typu lodowka ,namiot na dach za tysiac euro),wyposazasz samochod na maxa.Ale zazwyczaj tacy ludzie i tak spia w hotelach,kupuja zimne piwo w sklepie.A jak hotelu nie ma,to uzywaja bajerow.Jak nie masz kasy to przygotowywujesz samochod domowym sposobem.Z wyjazdu na wyjazd widzisz,co jest Ci potrzebne,co bylo zbedne,a co musisz zmienic.Jezeli jedziesz gazem do rosji,gdzie jest tanio,to trzeba Ci rzeczy tyle,co na kilka dni w trasie,wszytsko mozesz dokupic na miejscu.
Najwazniejsze to kierowca i stan samochodu,reszta to bajery ktore ktore zarowno moga sie przydac,jak i zepsuc i przeszkadzac.

Pozdrawiam

Mirmil

[sator6]

fajna wyprawówka, ale ja jednak pozwolisz zostanę przy samochodach 4x4 w których zadurzony jestem od dzieciństwa.

[MIRMIL]

fajna wyprawówka, ale ja jednak pozwolisz zostanę przy samochodach 4x4 w których zadurzony jestem od dzieciństwa.

Tez chcialbym jezdzic na wyprawy samochodem 4x4,ale jak policze koszty zakupu samochodu,eksploatacji ,benzyne to wychodzi mi,ze daleko i czesto bym nie jezdzil.No,ale moze kiedys.
A 4x4 sa super,czesto nie pojechalismy w jakies miejsce,bo osobowka po prostu nie dojedzie,albo by jechala kilka dni dluzej.
Ale chyba wazniejsze od 4x4 jest dobre zawieszenie i wysoki przeswit.Sam naped nie przydaje sie tak czesto,ale czasami pomaga.Nie mowie o wyprawach typowo off-roadowych,gdzie jedzie sie pojezdzic po terenie i skorzystac z napedu na 4 kolka.

Mirmil

[Antek]

Tez chcialbym jezdzic na wyprawy samochodem 4x4,ale jak policze koszty zakupu samochodu,eksploatacji ,benzyne to wychodzi mi,ze daleko i czesto bym nie jezdzil.No,ale moze kiedys.
Mirmil

na tej zasadzie najlepiej nie miec marzen, planow troche na wyrost, tylko z gory zalozyc, ze ... to wszystko nie dla mnie

[wupasek]

na tej zasadzie najlepiej nie miec marzen, planow troche na wyrost, tylko z gory zalozyc, ze ... to wszystko nie dla mnie

ale on jezdzi.. tyle ze jezdzi duzo swoja "wyprawowka" , zamiast malo albo wcale 4x4