VII Zlot Ludzi Dziwnych BIESOWISKO

[Darek Elwood]

To jest impreza dla pedałów.
Takich, jak Zbowid np. który zawsze przyjeżdża z facetem.
I jeszcze mi wmawia potem, że na śniadanko najlepszy Yogurt.

Poza tym Mario go objechał w lesie, jak dziecko... Zresztą Mario, to też pedał, bo robią se ze Zbowidem spotkania integracyjne. Taki przedsionek dla zwiążków partnerskich.

Więc od razu mówię, twardziele pedały wjeżdżają na "czwartkowo-wieczorne" Wierchy wąwozem.
Pozostałe pedały zostana wychłostani i... moga pić mieneralną i dopingować.
Albo nie. Wszystkie pedały pojadą wąwozem... Jak zwykle.

P.S.
Ja dostałem perkusję od kumpla i zabieram ją na Biesy. Będzie Elwood Drumm Solo. Zdziwko złapie pedałów...
Szkoła średnia muzyczna i 4 semestry szkoły wyższej w klasie perkusji.
Wyleciałem za fortepian, bo nie mam... słuchu. Przez szkołę srednią przeciągła mnie ciotka, jej dyrektorka, wielbicielka greckiego modelu wychowania.
Zaczynałem w ognisku muzycznym, jako szczyl, gdzie prowadzący zapowiedział, że kto na sklejce obitej gumą (tak się kiedyś cwiczyło technike tremolo) złamie dębowe pałeczki, dostanie czekoladę studencką.
Czekolada kosztowała całe 16zł i była z bakaliami. No to... złamałem, bo mi na czekoladzie zależało...
Para-męt pikczers, czyli kulisy srebrnego ekranu... Balladyna w wersji Mańka i książe perkusji Kirkor... Który pedał pamięta, niech rzuci kamieniem!
A o to, jak załatwiłem Buddy`go Richa:
http://www.youtube.com/watch?v=n_BmeBfV-O4

P.S.`
Teddy...
Jeżeli jesteś pedałem, to pisz bystro na priv.
W jakiś sposób przemawia za Tobą pedalska HJ-ta, ale czytałem Twoje posty na tlc.org...
Ty k.urwa, za grzeczny jesteś.
A my nie lubimy grzecznych... Grzeczne pedały tolerujemy.

[piotrck]

weż ze sobą korek po szampanie , chociaż i tak bedziesz się musiał pilnować , jakąś mięte do ciebie Elwood czuje
coś mu te dwa pedały przy rowerze po głowie chodzą ,

[suzi4WD]

...

[Fiba]

Jest to impreza o bardzo wysokiej kulturze uczestników bez wulgaryzmów i opilstwa . Wszystko dograne jak w zegarku szwajcarskim o niemieckiej punktualności .
Dlatego warto jechać coby chociaż raz w roku oderwać się od innych "mniej kulturalnych" imprez .

[Darek Elwood]

Suzi4WD,
popierdoliłeś cytaty, ale to nieistotne.
Uczestnicy zdają sobie sprawę ze swojego pedalstwa.

Nie kminisz Kolego...
To ja tam jestem gościem.
Nie toleruję pedalstwa i przyjeżdżam tylko patrzeć.
Piszę pamiętnik, w którym streszczam te karykaturalne, wyuzdane zachowania...
Np.
- Proszę pani (uwaga do Krysi, ostoi tej imprezy). Te mleko jest skwaśniałe.
Zmitygowana Krysia milczy...
- Proszę pani, ale tu w tym mleku jakieś kluchy pływają...
Zmitygowana Krysia milczy...

Zachowanie pani Krysi uznaliśmy za karygodne.

[WojtekRsko]

No to jestem rozczarowany, myślałem, że będzie kulturalnie, ą, ę, .......
a tu w d...pę,
będzie jak zwykle
dlatego z dziką rozkoszą dam się przeczołgać wąwozem ( cokolwiek to znaczy )
no i w takim razie zabiorę ze soba jednego sprawdzonego w boju, pedała, Małego znaczy ( Mario, Piotreck - wy znajecie )
będzie dobrze ?

[Darek Elwood]

Jest to impreza o bardzo wysokiej kulturze uczestników bez wulgaryzmów i opilstwa . Wszystko dograne jak w zegarku szwajcarskim o niemieckiej punktualności .
Dlatego warto jechać coby chociaż raz w roku oderwać się od innych "mniej kulturalnych" imprez .

Heniek...
Ja Ci k.urwa dam szwagra przywieść!
Szwagierkę, a i owszem

[suzi4WD]

Nie kminisz Kolego...To ja tam jestem gościem.Nie toleruję pedalstwa i przyjeżdżam tylko patrzeć.

...

[Darek Elwood]

No to jestem rozczarowany, myślałem, że będzie kulturalnie, ą, ę, .......
a tu w d...pę,
będzie jak zwykle
dlatego z dziką rozkoszą dam się przeczołgać wąwozem ( cokolwiek to znaczy )
no i w takim razie zabiorę ze soba jednego sprawdzonego w boju, pedała, Małego znaczy ( Mario, Piotreck - wy znajecie )
będzie dobrze ?

Przyjedż Wojtek i pokaż tym pedałom, jak się wąwóz robi...
A nie jak Mario, gwiazda... Obudzony o 3-ciej w nocy, powiedział zjedźcie sami!
Pierdolnik jeden!
Nie każdy pokonał BAM!
Razem z Muchą, nie potrafiłem... zjechać!
A to Mucha się zarzekał, że wyrucha Arka przecież!
Co ja na tym zjeździe z Muchą przeżyłem?!
Biblia związków partnerskich...
- Nie oddalj się, bo k.urwa nie ma światła...

[Zbowid]

Ja potwierdzam dalej, że z rana Yogurt najlepszy. Dobre tez jest zsiadłe mleko, ale bez kluchów. A Mucha to przecież superpe.dał - wybzyka wszystkich.

[piotrck]

no i w takim razie zabiorę ze soba jednego sprawdzonego w boju, pedała, Małego znaczy ( Mario, Piotreck - wy znajecie )
będzie dobrze ?

Nie znam ale szpilki i peruke wez. " Love Story " 4 jajca przy dupie.
Ewentualnie " byłem niegrzeczny możesz mnie ukarać" też mnie nie kręci.
Panowie i panie , coś bardziej orginalnego bo to mi nie pedalską ale ciotowatą lekko zajezdza.

[Darek Elwood]

Bo to dekadencka parada ciotów i pedalów.
Brak organizacji, seks* i blues.
Nieustający upadek starożytnego Rzymu.


*- coś, między funf a sieben

[h0MER]

a pomiędzy blues a upadek starego rzymu wchodzę ja i biorę od zespołu mikrofon

wtedy widać jak płynnie przechodzi jedno w drugie

[Darek Elwood]

O to to...

jupdejt mazeniakowy.
Brak info.
Ale sobie przypomniałem, że Mazeniak nie umie pływać...

[Darek Elwood]

Dziś wieczorem wysyłam info, z kontem Krysi do wpłat wpisowego.
Termin wpłaty do końca przyszłego tygodnia.
Potem nie ma zmiłuj.

P.S.
tad, nie mam od Ciebie potwierdzenia na maila.

[tad]

wysłałem na e.......d@wp.pl

[Darek Elwood]

To cos popindliłeś.
Podsyłam raz jeszcze na prov.

[tad]

poooszłoo

[Zbowid]

Yogurt poszedł w miltarne związki pedałów.. więc mam wolne miejsce jakby co.

[Fiba]

No to teraz chętnych ładnych chłopców nie braknie .

[piotrck]

Biernych jak najwięcej. Czynnych widzę sporo.

[Darek Elwood]

Złote prawdy Krysi...
https://picasaweb.google.com/TheTCM/Bie ... 7379809906

Szapoba Mazeniak!
Spłynął Drawą do Noteci.
Poniosło go trochę z nurtem tej drugiej, ale dobił do lewego brzegu.
W życiu tak się nie bałem. Muszę nauczyć się pływać...

[Darek Elwood]

Kibluje gdzieś w Puszczy Noteckiej.
Na jakimś bagnie zapadł się po pas. Lód się załamał, do tego pocharatał łydkę.
Zdaje się dość poważnie, bo musiał se trzema szwami ranę spiąć. Zasypał widłakiem (to mój wkład w jego wyposażenie).
Tera go ćmi i spać nie może.
Jutro z rana musi do ludzi, bo jeno mu dwa jajka na twardo zostały.
Teraz nie wiem, o które mu dokładnie chodzi.

[Darek Elwood]

Szwy wek i czyszczenie rany szczotką do zębów.
Pojawiła się ropa.
Tym razem moc widłaka, bez oszczędzania i powinno być gut.
Pogoda do bani.
Mazeniak trochę się "rozkleił" przy buchającym piecu ale w końcu wszystko ma suche.
Za to padła mu bateria do aparatu, bo kupił podróbę. Stara trzyma już bardzo krótko, tym bardziej więc pewnie będzie cyzelował kadry.

[Darek Elwood]

Zmieniłem se podpis na cytat, także, no... tego... Szydło z wora i takie tam. Niby nic nowego, ale warto wiedzieć, z kim i zacz.
Rower to ściema.

Mazeniak, jak się dowie, to mnie rzuci.
Na razie znaków nie daje.