Podróż dookoła świata - Unimog

[Wojtek_W]

Odnośnie papierów - wszystkie wizy i tego typu sprawy będziemy oczywiście ogarniać. Ale to raczej na bieżąco. Carnet de Passage jest załatwiony. Problematyczny wydaje się wjazd do Chin, ale to głównie z powodu ceny (20'000 PLN). Będziemy czekać na granicy, czy ktoś nie będzie chciał wjechać z nami i zrzucić się na oficjalnego przewodnika (cena spada o połowę).

W kwestii wjazdu do Chin odezwij sie do Sambora ( http://www.advfactory.com/ )
na pewno pomoze ogarnac, bo wyjezdzaja na moto czesto i temat ma ogarniety z tego co ostatnio z Nim gadalem.

Swoj chlop

[Damian]

Z Kaukazem to zobaczymy, czy za 3 lata wciąż będzie istniał, czy będzie to prowincja Rosji.

raczej idzie to w drugim kierunku, ludzie pokroju saakaszwilego władzy demokratycznie nie uzyskają, od 2011 postępuję normalizacja stosunków gruzja-rosja

ale oczywiście, musisz na bieżąco monitorować sytuację, kto wie czy znowu nie będzie tam jakiejś "rewolucji róż"
to samo się tyczy kirgistanu i uzbekistanu, a nawet bardziej, biorąc pod uwagę to co tam się dzieje obecnie

Odnośnie Turcji - zjeździliśmy jej kawałek, nie przepadam za tym państwem. Poza Istambułem, który jest miazga.

hmm...a którą część Turcji zjechałeś?

bo b. Wielka Armenia czy Kurdystan to zupełnie inna turcja niż ta u wybrzeży czy na zachodzie...

[Franek_]

.

[Damian]

hmm...a którą część Turcji zjechałeś?

Istambuł, Ankara, Kapadocja, Sivas, Trabzon. Sorry, ale jak ktoś, do czyjego kraju przyjeżdżam ma mi za fakt zostawiania u nich forsy i - z poszanowaniem lokalnych zwyczajów kulturowo - religijnych - poznawania kraju pluć pod nogi, to ja taki układ serdecznie pierdolę. Nie chcą nas tam - proszę bardzo, na siłę pchać się tam nie będę. Jest tyle fajnych miejsc na świecie, że nie widzę powodu, by odwiedzać akurat te, gdzie Europejczycy nie są mile widziani.

łoo

mam diametralnie inne wspomnienia

może lepiej rzeczywiście zrezygnuj z azji centralnej i zakaukazia
ameryka też jest ładna

[Darek Elwood]

Z takim podejściem, to ja się z tego wątku z moimi uwagami wypisuję.

[Damian]

Z takim podejściem, to ja się z tego wątku z moimi uwagami wypisuję.

no...trochę też dostałem kubłem zimnej wody.

[qmulus]

O gustach się nie dyskutuje poza tym to jego wycieczka. Jedni lubią wschód inni zachód a jeszcze inni wyprawę po autostradach w germanii. ..

[Darek Elwood]

...

[Franek_]

.

[fonnes]

Po pierwsze – nie latamy samolotami. Nienawidzę latać. Także będziemy pływać. Jeśli się da, to razem z autem, w jakiejś kabinie osobowej. Jeśli nie – jakimiś wycieczkowcami.

Rozumiem, tanio to nie będzie. Wygooglowałem przykład pierwszy z brzegu:
http://www.cruisepeople.co.uk/hsdg.htm
Cena za dobę na statku od osoby to ok. 135$ plus "dodatki i podatki".
Być może są jakieś tańsze oferty.
Na jakimkolwiek wycieczkowców będzie pewnie drożej, i trudniej będzie trafić w trasę i czas.
Mało cruiserów pływa dookoła świata czy między kontynentami.
Taki kontenerowiec płynie z EU do USA około 5-7 dni. Przez Pacyfik odpowiednio dłużej.
Plus samochód w kontenerze, ale to nie jest już jakiś horrendalny koszt.

[Szarbia]

Co jest złego w podejściu? W Turcji byłem kilkakrotnie, w Maroku również. Takie mam wspomnienia z tych miejsc. Zresztą są dość zbieżne z ocenami osób, które np. przez rok mieszkały w Turcji (Istambuł i Trabzon).

W momencie, gdy idę z - wówczas jeszcze - dziewczyną po azjatyckiej części Istambułu, a ludzie plują nam pod nogi lub w Maroku wypożyczone auto obrzucają na jakiejś wsi kamieniami... Ok, jednym może się to podobać. Ja taki układ pieprzę. Jeszcze nigdy nie wysadziłem się pod niczyją ambasadą, nigdy też nie dyskryminowałem ani nie okazywałem niechęci nikomu w Polsce. Co więcej - mam znajomych - Syryjczyków - którzy uciekli przed wojną do Polski. Zajebiści ludzie.

Ja wiem, otwartość i w ogóle, ale generalnie uważam się za otwartą osobę. Nie krytykuję. Zostawiam w spokoju. Nie będę się narzucał - jak pisałem, jest masa świetnych miejsc do zobaczenia.

Lokalny zwyczaj szanuję, mimo gorąca w krajach arabskich zawsze łaziliśmy ubrani od stóp do głów. Nie mam z tym problemu. Problem się pojawia, gdy na podstawie jakichśtam stereotypów tamtych ludzi o nas (Europejczykach) spotykam się z takim zachowaniem. Jeśli nie mieliście takich przygód - w porządku. Jeśli mieliście, a Wam nie przeszkadzają - również w porządku. Nie rozumiem natomiast, dlaczego moje zachowanie w porządku nie jest, skoro chcę zrezygnować z tych miejsc. Jak mówiłem - bez narzucania się.

Bo to panie EU jest. Mozna byc anty- franscuski, niemiecki, rosyjski
ale antyarabski albo co gorsza antyzydowski to juz nie wolno

[Franek_]

.

[lech.]

Podstawowe pytanie brzmi:


Jeśli auto z zabudową się nie zmieści w kontenerze - a nie zmieści się na sto procent....


to jaki środek i w jakim budżecie na przerzuty przez wielką wodę?




Bo IMHO pytanie o właściwy wybór wozidła do takich zadań nie było pozbawione sensu.

[Darek Elwood]

...

[Franek_]

.

[lech.]

Max co przyjmą Ci na flat rack na szerokość to 2340, a jak czytam zabudowa ma na dzień dobry 2400...

czegoś nie wiemy?




A w praktyce nie widzę auta na szczycie kontenerowca po przejściu przez sztorm...


Dlaczemu to piszę? Bo onegdaj silna ekipa podróżników mająca pod ręką podobne pudło RXV na podróż na Alaskę przysiadła i wybrała Toytoya bodaj J8 czy J10. Coś w tym jest na rzeczy.

[Franek_]

.

[qmulus]

Max co przyjmą Ci na flat rack na szerokość to 2340, a jak czytam zabudowa ma na dzień dobry 2400...

czegoś nie wiemy?




A w praktyce nie widzę auta na szczycie kontenerowca po przejściu przez sztorm...


Dlaczemu to piszę? Bo onegdaj silna ekipa podróżników mająca pod ręką podobne pudło RXV na podróż na Alaskę przysiadła i wybrała Toytoya bodaj J8 czy J10. Coś w tym jest na rzeczy.

unimog ma wysokie opony zawsze mozna upuscic troche powietrza

[Franek_]

.

[Wojtek_W]

Wez pod uwage jeszcze jedna rzecz: na flat tracku rozkradna wszystko co sie da

[Franek_]

.

[PiRoman]

Będziesz wyglądał jak oderwany od kolumny rosyjskich Kamazów na Ukrainie...

[Franek_]

.

[Mroczny]

amory jakie dajesz?
opony jakie? te co widać?

[Franek_]

.