.

[kuba500]

no to ten z okularami innej opcji nie ma

[PiRoman]

[Marcingalloper]

Może czas aby Administrator przemyślał czy w ustawieniach forum nie przestawić czasu edycji napisanych postów na jakiś czas - ileś minut, godzin czy nawet dni bo chyba teraz nie ma tego w ogóle. Teraz @mazeno i @kzh poedytowali swoje wypowiedzi i wykasowali zawartości postów i tak trochę głupio to wygląda. W dziale Hyundaia @kzh dużo pisał i też wsio wykasował. Jak tak każdy zacznie to forum się puste zrobi, lub co najmniej trudno będzie się połapać o co chodzi.

No chyba że Admini o tym wiedzą i w dupie to mają .

[Takayuki]

Przynajmniej widać który jest poważny i potrafi wziąć odpowiedzialność za to co napisał

[miastek]

Może lepiej że wykasowali te swoje wymiociny, dla mnie to mogliby wogóle zniknąć z tego forum bo przez takich jak oni zagląda tu coraz mniej ludzi którzy naprawdę mają coś do pokazania i powiedzenia.

[Jerry]

Przynajmniej widać który jest poważny i potrafi wziąć odpowiedzialność za to co napisał

[Zbowid]

kzh się "obraził" i wyniósł na amen z forum... przynajmniej taką deklarację przysłał.

[czesław&jarząbek]

jasne.
do następnego powrotu.

wróci.
zawsze wracają.

[Marcingalloper]

Może lepiej że wykasowali te swoje wymiociny, dla mnie to mogliby wogóle zniknąć z tego forum bo przez takich jak oni zagląda tu coraz mniej ludzi którzy naprawdę mają coś do pokazania i powiedzenia.

Od usuwania i filtrowania nietaktownych wypowiedzi powinien być Moderator i nad tym czuwać. O ile w tym wątku wykasowanie "ich" wypowiedzi niewiele zmienia, o tyle już w działach o samochodach może wywołać niejasności i sporo tematów na tym traci.
Inna sprawa to że ktoś coś w dziale o samochodach napisze, poprawnie lecz np. dla jaj zmieni po jakimś czasie swoją wypowiedź wprowadzając specjalnie w błąd, to taki "laik" czytający później tego typu przekaz może się narazić na straty (kasy, zdrowia a może i życia).

To tylko taka moja luźna propozycja ze zmianą czasu na edycję wiadomości przez autora.

[Darek Elwood]

W życiu liczą się tylko chwile...

Ich posty, ich wartością intelektualną, jaka ona by tam nie była.
Galloper, chcesz porządku? Pisz na elektrodzie.

[Mroczny]

Marcin - im mnie moderacji tym lepiej. Nie będziemy poprawiać postów za uzytkowników bo przestaną one być postami użytkowników.

[Wojtek_W]

Chwile mnie nie bylo.


Gwiazdy strzelily foszki?

Co my teraz biedni zrobimy? Sami w tych klimatyzowanych hotelach i klasie biznes nie poznamy juz smaku prawdziwych podrozy...

do momentu jak jedna z druga attentionwhore nie wroca z kolejnej wyjeby

[Misiek Cypr]

Może lepiej że wykasowali te swoje wymiociny, dla mnie to mogliby wogóle zniknąć z tego forum bo przez takich jak oni zagląda tu coraz mniej ludzi którzy naprawdę mają coś do pokazania i powiedzenia.

Od usuwania i filtrowania nietaktownych wypowiedzi powinien być Moderator i nad tym czuwać. O ile w tym wątku wykasowanie "ich" wypowiedzi niewiele zmienia, o tyle już w działach o samochodach może wywołać niejasności i sporo tematów na tym traci.
Inna sprawa to że ktoś coś w dziale o samochodach napisze, poprawnie lecz np. dla jaj zmieni po jakimś czasie swoją wypowiedź wprowadzając specjalnie w błąd, to taki "laik" czytający później tego typu przekaz może się narazić na straty (kasy, zdrowia a może i życia).

To tylko taka moja luźna propozycja ze zmianą czasu na edycję wiadomości przez autora.

Na zlosliwosc, nie ma rady. Ale poza Toba chyba niewielu ludzi na taki pomysl by wpadlo

[Kabal]

do momentu jak jedna z druga attentionwhore nie wroca z kolejnej wyjeby

Oplułem monitor. Nie znałem tego określenia

[apede]

Człowiek szlifuje angielski całe życie

[Kabal]

Fantastyczny język. Czasem jednym słowem można wyrazić więcej niż po polsku kilkoma zdaniami

[piotrck]

Może lepiej że wykasowali te swoje wymiociny, dla mnie to mogliby wogóle zniknąć z tego forum bo przez takich jak oni zagląda tu coraz mniej ludzi którzy naprawdę mają coś do pokazania i powiedzenia.

mylisz się i to bardzo

[Darek Elwood]

...Co my teraz biedni zrobimy? Sami w tych klimatyzowanych hotelach i klasie biznes nie poznamy juz smaku prawdziwych podrozy...

Prawda przecież jest, jak dupa..., prawda?
Otóż f-cznie biedni ci, którzy muszą podróżować klasą biznes...
Rozmowa zaś o smakach, w takim wydaniu, to jak oblizywanie talerza co najwyżej.

Twórcy filmu "Monsturd - Gówniany człowiek" chwalili się budżetem tak niskim, że musieli używać prawdziwej kupy, gdyż nie stać było ich na sztuczną.
Idę poszukać, gdzie ostatnio nasrałem.

[miastek]

Może lepiej że wykasowali te swoje wymiociny, dla mnie to mogliby wogóle zniknąć z tego forum bo przez takich jak oni zagląda tu coraz mniej ludzi którzy naprawdę mają coś do pokazania i powiedzenia.

mylisz się i to bardzo

w sensie?

[Darek Elwood]

Może lepiej że wykasowali te swoje wymiociny, dla mnie to mogliby wogóle zniknąć z tego forum bo przez takich jak oni zagląda tu coraz mniej ludzi którzy naprawdę mają coś do pokazania i powiedzenia.

mylisz się i to bardzo

w sensie?

W sensie?
W sensie tego, że wielu z tych, co tu dupę w końcu gdziekolwiek ruszyli, to dzięki "gównianym zdjęciom i wymiocinom".

[piotrck]

dokładnie tak

[Wojtek_W]

Darek
Oczywiscie.

Tylko smieszy mnie to napinanie muskulow i prezenie na sile klaty do orderow.
Kazdy ma swoj everest podrozuje jak mu sie podoba (i jak go stac) i nie mi oceniac. Tak dlugo jak taki jeden z drugim nie zaczyna szydzic i obrazac innych. Taki Mazeniak bedzie mial zawsze wytluamczenie na wszystko. Leszcze sa ci co lataja samolotami, leszcze sa ci co jezdza wypasionymi terenowkami. Bo jedyny prawilny (taksie teraz mowi podobno) sposob podrozowania to stary gruchot bez klimy , bo tak jest pro, a cala reszta to leszcze. Oczywiscie po drodze mija podroznikow na rowerach, motocyklachi pieszo. A kazdy z nich moglby to samo powiedziec o mazeniaku. Ale oczywiscie wtedy uslyszalby ,ze oczywiscie nie ma racji. I pozniej slysze taki bzdury,ze on klimy nie ma w aucie, bo od klimy to mozna umrzec.

Albo drugi KZH co dla niego Kazachstan to miejsce naj po kazdym wzgledem. I wedlug NIEGO tam gdzies na srodku jakiegos stepu jest najcieplejsze miejsce na ziemi. Oczywiscie naukowcy z calego swiata dalej sa w bledzie uwazajac za najcieplejsze miejsce na Ziemi Doline Smierci. Pewnie dlatego,ze o KZH nigdy nie slyszeli. No i dlatego ze do doliny smierci mozna bez problemu pojechac wynajetym focusem. Trzeba tylko patrzec,zeby go nie zgotowac a jak sie zgotuje to zadzwonic (tak, ta - jest zasieg) po pomoc. I juz sie odwiedzilo najgoretsze miejsce na ziemi. Oczywiscie nie ma w tym takiego dramatyzmu, a przeciez to o niego tu chodzi.

A,ze taki KZH woli napier**ac kilka razy w roku od kilku lat w to samo miejsce to nie rozni sie dla mnie duzo bardziej od znajomych od 5 lat jezdza do tego samego hotelu w Hurgadzie. Smutne i tyle.

No i niezgodze sie, ze dla wiekszosc z forum to jedyna mozliwisc zobaczenia czegokolwiek. Duza czesc byla w miejscach, ktore sie Mazeniakowi a KZH juz na pewno nigdy nawet nie snily. Z politowaniem patrza na dziesiatki przesterowanyc( czy jak to sie tam mowi - robi cyfrowka foty) zdjec jakis z dupy skalem. A wedlug naszych podroznikow , kto nie wkleja zdjec ten nie jezdzi i nigdzie nie bywa. Ciezko poprostu przelknac, ze ich wyczyny w obcnym czasie to juz zadne wyczyny.
Podrozowanie staje sie coraz tansze a swat coraz mniejszy. I bardzo K*RWA dobrze.


Ps. Robimy zaklady kiedy znow pojawi sie podobny watek?

[miastek]

Nie oni pierwsi gdzieś pojechali a ci którzy byli tam przed nimi jakoś normalniej potrafili zachęcić do zobaczenia tego samego na własne oczy.
Ale skoro ktoś potrzebuje zdjęć z fotoszopa i 10 stron wyzwisk jako zachęty do ruszenia dupy to jego sprawa,..
Świat się zmienia to widocznie i to forum musi stać się jeszcze bardziej "specyficzne"...

[Darek Elwood]

No i niezgodze sie, ze dla wiekszosc z forum to jedyna mozliwisc zobaczenia czegokolwiek.* Duza czesc byla w miejscach, ktore sie Mazeniakowi a KZH juz na pewno nigdy nawet nie snily. Z politowaniem patrza na dziesiatki przesterowanyc( czy jak to sie tam mowi - robi cyfrowka foty) zdjec jakis z dupy skalem. A wedlug naszych podroznikow , kto nie wkleja zdjec ten nie jezdzi i nigdzie nie bywa. Ciezko poprostu przelknac, ze ich wyczyny w obcnym czasie to juz zadne wyczyny. **
Podrozowanie staje sie coraz tansze a swat coraz mniejszy. I bardzo K*RWA dobrze.


Ps. Robimy zaklady kiedy znow pojawi sie podobny watek?***

* tego nie napisałem. To forum 3po3 ale i 4x4... Co innego samolot i olinkluzif, co innego zaś wybrać się gdzieś w dalekie pizdu własnym struclem. Do tego owe "zdarzenia" motywują.
Większość naturalnie i tak uzbroi swe auta po zęby i ostatecznie nigdzie nie wyjedzie, obejdzie się smakiem.

** słusznie. Jeden i drugi powiela już dawno przetarte szlaki. Obaj jednak idą w zaparte z zupełnie innych powodów.
Cytat z "gównianego człowieka" tyczy się podejścia właśnie. Odnoszę wrażenie, że gdyby "nie było spawania czterokrotnego ramy" (jakiej tam k... ramy nomen omen), to trzeba by ją było pospawać.
Czytałem np. epopeje mazeniaka na temat wyboru i przygotowania auta, a okazuje się, że w jego akurat przypadku, są one gówno warte.
I tak wkoło Macieju z nim.
Udawadniania na okrągło, że białe jest czarne, a czarne żółte etc, etc, etc...

*** wątek "dla pedalarni" to nie była żadna prowokacja. Ludzie już tego nie kupują. 3po3 też się zmienia, choćby dlatego, że wszyscy już wszędzie byli.
Chciał się chłop pochwalić (czemu nie, potencjał ma) i nie do końca wyszło, bo w pewnym momencie zaczął zjadać własny ogon.
Och... jak ja lubię się chwalić! Ale... do tego trza mieć audytorium, niestety tu już go nie ma...

P.S.
A wiecie czego mazeniak nie potrafi prostego?
Nie umie pływać i wody boi się, jak diabeł święconego (dlatego na wycieczkach się nie myje... ).
Każdy heros ma piętę achillesową, każdy...
Może sobie wleźć na jaką górę chce, ale spłynąć z niej...

[Wojtek_W]

Ja tam mazeniaka wbrew pozora powazam, bo wiem,ze swoje widzial w zyciu.
Ale moge jednoczesnie zrozumiec jak ktos nie lubi byc jednak nazwany pedalem (mnie to osobiscie nie dotknelo ) czy wyzywany, bo osmielil sie skrytykowac jedyne prawilne foty, robione jedynym prawlnym apartem i do tego wystawione na widok publiczny. Zreszta mezeniaka chyba nie za trudno podpuscic. Wystarczaly,zeby nie zgodzil siez nim jeden czy drugi to jak braklo mu rzeczowych argumentow to sie bluzgi posypaly Nie bede sie tu nawet bawil w jakiegos psychoanalityka , bo juz przedemna kilku sie zabawilo i sie z nimi zgadzam.
Szkodo poprostu fajnego w sumie goscia, bo zdziczal kompletnie. I odplywa gdzies przekonany o swojej zajebistosci.



Z plywaniem to padlem. Taki twardziel?