
Tam misiek... Szarżujące nocą po rezaniu, pozostałe przy życiu byki, na polanie zlanej byczą juchą w Kirgizji.
To było kongo, a nie jakiś tam miś, ćwiczący falsety...
Moderator: Misiek Bielsko
to co napisałeś, że misiek?Darek Elwood pisze:Nie musiałem dokładać do ognia...
Tam misiek... Szarżujące nocą po rezaniu, pozostałe przy życiu byki, na polanie zlanej byczą juchą w Kirgizji.
To było kongo, a nie jakiś tam miś, ćwiczący falsety...
Coś kręcibert pisze:to co napisałeś, że misiek?Darek Elwood pisze:Nie musiałem dokładać do ognia...
Tam misiek... Szarżujące nocą po rezaniu, pozostałe przy życiu byki, na polanie zlanej byczą juchą w Kirgizji.
To było kongo, a nie jakiś tam miś, ćwiczący falsety...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość