Rumunia 2015
Moderator: Misiek Bielsko
Re: Rumunia 2015
Szukam sprawdzonych kontaktów, miejscówek w górach Macin i Delcie Dunaju.
Jak ktoś chętny na wycieczkę: Lwów, polskie twierdze, szybki przelot przez Mołdawię, główny cel jak wyżej, powrót przez Szeklery, Tokaj, Morawy to zapraszam na PW. Termin - wakacje szkolne, ok 2 tygodnie. Dzieci(moje 16, 13 lat), psy, koty i inny inwentarz mile widziane. Jedziemy bez zacięcia O-R, w klasie SUV.
Jak ktoś chętny na wycieczkę: Lwów, polskie twierdze, szybki przelot przez Mołdawię, główny cel jak wyżej, powrót przez Szeklery, Tokaj, Morawy to zapraszam na PW. Termin - wakacje szkolne, ok 2 tygodnie. Dzieci(moje 16, 13 lat), psy, koty i inny inwentarz mile widziane. Jedziemy bez zacięcia O-R, w klasie SUV.
Re: Rumunia 2015
Faktycznie raczej SUV niż OR, a nawet szosowo....w dwa tygodnie to chyba gonienie kilometrów będzie ?
Re: Rumunia 2015
Lwów 2-3, twierdze 1-2, Mołdawia 1, delta 3-4, Macin 2, powrót 4. Max 16 dni.
Zwiedzanie, przejazd do 16:00 (18 max), później życie obozowe albo knajpiano-kwaterowe.
Dojazdów nie wliczam. A na przelocie możemy zrobić np w 10h Koszalin-Budapeszt. Hajłejem, z obiadem i winietami.
Zwiedzanie, przejazd do 16:00 (18 max), później życie obozowe albo knajpiano-kwaterowe.
Dojazdów nie wliczam. A na przelocie możemy zrobić np w 10h Koszalin-Budapeszt. Hajłejem, z obiadem i winietami.
Re: Rumunia 2015
Można i tak ale wygląda to na wycieczkę lataną z wywieszonym ozorem i nerwówką czy "todasie".
Czyżbyś nie potrafił przestawić się w wakacje na tryb: "niemawyścigu"?
Czyżbyś nie potrafił przestawić się w wakacje na tryb: "niemawyścigu"?
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Rumunia 2015
O-R zaspokajam się na bieżąco w stopniu takim, że strat w sprzęcie nie nadążam na bieżąco usuwać. Na urlpoie 4x4 jest po to, żeby zająć upatrzoną miejscówkę na nocleg, zjechać z niej po zmianie pogody no i dojechać tam gdzie chcę. Bez wyczynu. Zresztą niejednokrotnie okazało się, że polecane tu trasy są realizowane przez miejscowych daciami, czy kopiejkami.
Nie przeczę, po urlopie kilka dni musimy odpocząć, ale patrzeć jak trawa rośnie lubimy najbardziej w domu. Nigdy więcej jak 3 noce nie spędziłem w jednym miejscu a i to przy niekontrolowanej integracji z autochtonami. Na wyjeździe w moim tempie znajdowałem czas na całodzienne górskie szlaki piesze, a kolega mój na trzygodzinną konteplację 6 kamieni wczesnoromańskich. Wszystko na pełnej wyjebce, z planem kreślonym codziennie na nowo.
Zaproponuj więc człowiekowi, co go po świecie nosi, a urlopu dostanie max 3 tygodnie, inny sposób zwiedzenia delty. Samolot i niemiecki turoperator odpada, za dużo zabawek biorę, Iveco i kontemplacyjne tempo też.
Nie przeczę, po urlopie kilka dni musimy odpocząć, ale patrzeć jak trawa rośnie lubimy najbardziej w domu. Nigdy więcej jak 3 noce nie spędziłem w jednym miejscu a i to przy niekontrolowanej integracji z autochtonami. Na wyjeździe w moim tempie znajdowałem czas na całodzienne górskie szlaki piesze, a kolega mój na trzygodzinną konteplację 6 kamieni wczesnoromańskich. Wszystko na pełnej wyjebce, z planem kreślonym codziennie na nowo.
Zaproponuj więc człowiekowi, co go po świecie nosi, a urlopu dostanie max 3 tygodnie, inny sposób zwiedzenia delty. Samolot i niemiecki turoperator odpada, za dużo zabawek biorę, Iveco i kontemplacyjne tempo też.
Re: Rumunia 2015
ja Ci radzę - rób jak chceszbIp pisze:O-R zaspokajam się na bieżąco w stopniu takim, że strat w sprzęcie nie nadążam na bieżąco usuwać. Na urlpoie 4x4 jest po to, żeby zająć upatrzoną miejscówkę na nocleg, zjechać z niej po zmianie pogody no i dojechać tam gdzie chcę. Bez wyczynu. Zresztą niejednokrotnie okazało się, że polecane tu trasy są realizowane przez miejscowych daciami, czy kopiejkami.
Nie przeczę, po urlopie kilka dni musimy odpocząć, ale patrzeć jak trawa rośnie lubimy najbardziej w domu. Nigdy więcej jak 3 noce nie spędziłem w jednym miejscu a i to przy niekontrolowanej integracji z autochtonami. Na wyjeździe w moim tempie znajdowałem czas na całodzienne górskie szlaki piesze, a kolega mój na trzygodzinną konteplację 6 kamieni wczesnoromańskich. Wszystko na pełnej wyjebce, z planem kreślonym codziennie na nowo.
Zaproponuj więc człowiekowi, co go po świecie nosi, a urlopu dostanie max 3 tygodnie, inny sposób zwiedzenia delty. Samolot i niemiecki turoperator odpada, za dużo zabawek biorę, Iveco i kontemplacyjne tempo też.

ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Rumunia 2015
bIp........Chyba nie zrozumiałeś przekazu....pomiędzy oglądaniem jak trawa rośnie a nawijaniem kilometrów jest cała gama stanów pośrednich
Zreszta.....jak tam sobie stryjenka życzy


Zreszta.....jak tam sobie stryjenka życzy


Re: Rumunia 2015
Zapytam inaczej:
1/ Ktoś ma namiary na Pana Xyznescu, co ma fajną łódź w delcie, za wynajem bierze mniej niż inni, a szlaki zna takie, że szczęka opada? Był tam kto w ogóle?
2/ Ktoś był w paśmie Macin, ma koordynaty na fajne miejscówki, albo chociaż ogólne wskazówki?
Googlem posługiwać się umiem, interesują mnie informacje z pierwszej ręki.
1/ Ktoś ma namiary na Pana Xyznescu, co ma fajną łódź w delcie, za wynajem bierze mniej niż inni, a szlaki zna takie, że szczęka opada? Był tam kto w ogóle?
2/ Ktoś był w paśmie Macin, ma koordynaty na fajne miejscówki, albo chociaż ogólne wskazówki?
Googlem posługiwać się umiem, interesują mnie informacje z pierwszej ręki.
Re: Rumunia 2015
ja to się w zasadzie cieszę, że większość jedzie skądeś dokądś i na deficycie czasowym. Dzięki temu są całe obszary "pomiędzy" w których spokojnie można oddawać się przyjemności włóczęgi z dala od tłumów i spieszących do... kresu.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
- andrzej627
-
- Posty: 178
- Rejestracja: sob mar 20, 2010 7:09 pm
- Lokalizacja: Francja
- Kontaktowanie:
Re: Rumunia 2015
Nie przesadzasz?bIp pisze: na przelocie możemy zrobić np w 10h Koszalin-Budapeszt
Andrzej
- Wowos
-
- Posty: 6938
- Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
- Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
- Kontaktowanie:
Re: Rumunia 2015
1200 kilosów w 10h z obiadem ? zdrowo...
Jaka terenówka osiąga takie przelotowe prędkości ?

y60 autobus, czerwony.
Re: Rumunia 2015
Z dzieciakami i zwierzakami...
Nie realne.W ogóle te założenia są niemożliwe. Koloru trawy nie zdąży zobaczyć. Słowo "zwiedzanie" to jakiś absurd.
Wowos 1200km /10h na tej trasie nie zrobisz nawet 911 bo dróg nie ma. Jak to czytam odnoszę wrażenie że kolega najdalej to był na pikniku za miastem.

Nie realne.W ogóle te założenia są niemożliwe. Koloru trawy nie zdąży zobaczyć. Słowo "zwiedzanie" to jakiś absurd.
Wowos 1200km /10h na tej trasie nie zrobisz nawet 911 bo dróg nie ma. Jak to czytam odnoszę wrażenie że kolega najdalej to był na pikniku za miastem.
PATROL
SAMURAI
GEKON
SAMURAI
GEKON
Re: Rumunia 2015
oj tam, dajcie snuć ludziom marzenia 

ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Rumunia 2015
Cholera to ja albo nie umiem jeździć albo moje disco jakieś dychawe bo z Krakowa w Fogary, okolice Sibiu, jadę jakieś 12 godzin a to tylko jakieś 750 km jest 

gg 3041301
Re: Rumunia 2015
Cóż za rzeczowa dyskusja, przepraszam, że w niej nie uczestniczę. Zamiast dawać cenne rady "jak żyć" niedzielę wykorzystałem na trzygodzinny spacer z psami po plaży, obiad w Kołobrzegu (fuj, fuj, komercja, ale smaczny), do tego zrobiłem ze 150 km i czuję się bardzo zrelaksowany. ADHD takie mam...
O żadnej terenówce nie pisałem, na wycieczki mamy 2x subaru, autostrad używam do szybkiej teleportacji w interesujący mnie rejon, do tego je wymyślono. 13-to i 16-tolatek nie wymaga serwisu częstszego niż dorosły, pies też nie sprawia problemów, zresztą nie zawsze jeździ. REalia poruszania się po drogach różnych kategorii Ro i kilku innych krajów znam. Do Budapesztu mam 1150 km w tym 1000 autostrady.
Jeszcze raz dziękuję za cenne rady.
O żadnej terenówce nie pisałem, na wycieczki mamy 2x subaru, autostrad używam do szybkiej teleportacji w interesujący mnie rejon, do tego je wymyślono. 13-to i 16-tolatek nie wymaga serwisu częstszego niż dorosły, pies też nie sprawia problemów, zresztą nie zawsze jeździ. REalia poruszania się po drogach różnych kategorii Ro i kilku innych krajów znam. Do Budapesztu mam 1150 km w tym 1000 autostrady.
Jeszcze raz dziękuję za cenne rady.
Re: Rumunia 2015
Koni, do Krakowa też jadę 10 godzin. Paradoks taki...
Re: Rumunia 2015
To z ciekawości którędy lecisz do tego Budapesztu(tyle km autostrady to u nas nie mabIp pisze:Koni, do Krakowa też jadę 10 godzin. Paradoks taki...



gg 3041301
Re: Rumunia 2015
dokładnie.
Re: Rumunia 2015
proszę bardzobIp pisze: [...]
Jeszcze raz dziękuję za cenne rady.

tym bardziej, że przecież rad nie oczekujesz

oczekujesz tanich i bardzo dobrych miejscówek. Ja niestety nie znam takich osiągalnych subarem (subarom czy jak tam się to odmienia)

EDYTA: zjadłem dwa obiady w dwóch różnych zaprzyjaźnionych leśniczówkach, przygotowałem kilkanaście km trasy "A" na kolejna Pomeranię, w tym celu przejechałem jakieś 150 km, psy były ze mną i chyba zwiad pieszy można zaliczyć jako spacer po bagnach... ale co to ma wspólnego z miejscówkami w Rumunii... eee... nie wiem

EDYTA 2: do Krakowa jadę zazwyczaj 14 godzin z ogniskiem i sjestami nad wodą oraz licznymi psio kawowymi postojami i to ma akurat zwąizek z Rumunią

ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Rumunia 2015
Jeśli mogę dożucić 1 grosz nie 3 to:
- na Lwów wystarczy 1 dzień no chyba że chcesz się zabawić i poczuć klimat
- zamki nie wiem które masz na myśli - 2 dni
- na przejazd przez całą Mołdawię z granicami 1 dzień za mało
(ja ją brałaem w poprzek do Odessy i 1 dzień na styk było)
- na Rumunie więcej dni
Szybki trip ale wykonalny drogami asfaltowymi .
- na Lwów wystarczy 1 dzień no chyba że chcesz się zabawić i poczuć klimat
- zamki nie wiem które masz na myśli - 2 dni
- na przejazd przez całą Mołdawię z granicami 1 dzień za mało
(ja ją brałaem w poprzek do Odessy i 1 dzień na styk było)
- na Rumunie więcej dni
Szybki trip ale wykonalny drogami asfaltowymi .
4xTAK
Re: Rumunia 2015
to nie najjaśniejsza gdzie za pięć zeta jaja se na sucho dadzą ogolić , pływanie po delcie jest koncesyjne i po niżej pewnego poziomu nie zejdą a tanio nie będzie. Każdy z nich zna deltę b. dobrze ale i też nie wszędzie da się swobodnie pływać, ile dasz tam dopłynieszbIp pisze:Zapytam inaczej:
1/ Ktoś ma namiary na Pana Xyznescu, co ma fajną łódź w delcie, za wynajem bierze mniej niż inni, a szlaki zna takie, że szczęka opada? Był tam kto w ogóle?
.

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Re: Rumunia 2015
8oE za całodzienną wycieczkę wychodzi 10-20E na głowę. Za tę cenę to można zrobić sobie nawet całodobowy reset na plaży w sf Grześ. Najkorzystniej kupić usługę w pakiecie z miejscem noclegowym/biwakowym. Na dziko zatrzymać się tam nie ma szans. Tyle od tych, co byli.
Robi-69 w Mołdawii interesuje mnie jeden monastyr i jeden klasztor. Po za tym tranzyt. Piwnice w Cricova odpuszczamy, bo jeszcze nie słyszałem o dobrym winie stamtąd wartym swojej ceny. Napisz coś o czasach oczekiwania na granicach Mołdawii z Ukrainą i Rumunią. W samej Rumunii kilka razy byłem.
Robi-69 w Mołdawii interesuje mnie jeden monastyr i jeden klasztor. Po za tym tranzyt. Piwnice w Cricova odpuszczamy, bo jeszcze nie słyszałem o dobrym winie stamtąd wartym swojej ceny. Napisz coś o czasach oczekiwania na granicach Mołdawii z Ukrainą i Rumunią. W samej Rumunii kilka razy byłem.
Re: Rumunia 2015
masz parę przykładowych zamków: https://picasaweb.google.com/1053536880 ... wiecZbarazRobi-69 pisze:Jeśli mogę dorzucić 1 grosz nie 3 to:....
- zamki nie wiem które masz na myśli - 2 dni....
Szybki trip ale wykonalny drogami asfaltowymi .
może coś się przyda ...
Mołdawię chcę zwiedzić bo jest tam parę ciekawostek do zobaczenia , wszystko zależy od zainteresowań

Najpierw do bólu,a później nie ma,że boli - NIEPRZEMAKALNI
Fotki
Fotki
Re: Rumunia 2015
.
przepraszam, przez pomyłkę mi się coś napisało
przepraszam, przez pomyłkę mi się coś napisało

KZJ95 , Suzuki SV650, Celica GT-FOUR też 4x4 

Re: Rumunia 2015
w 12h to mozna pojechac z Gliwic do BadKissingen i wrócić.Wowos pisze:1200 kilosów w 10h z obiadem ? zdrowo...Jaka terenówka osiąga takie przelotowe prędkości ?
tylko, że z Gliwic mam autostrade prawie do samego Bad.
Jechalem tak juz 3x... i nie wymaga to specjalnych warunkow, tylko przyzwoitego plaskacza.

Po prostu kwestia potrzeby, ilosci dostepnego czasu i checi... mnie to odpowiada w tej wycieczce

Y61 GU4
http://airman.org.pl
http://airman.org.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość