czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie
Moderator: Misiek Bielsko
-
suziXL
-

- Posty: 5219
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
- Lokalizacja: Wrocław/Maidstone
Post
autor: suziXL » pt sie 25, 2006 10:57 am
jarow pisze:dobra.
kluczykowi i pezetowi juz dziekuje bo jak widze maja problem ze zrosumieniem pytania.

do celow o jakich myslisz najlepsze beda patrol Y61, toyota HDJ80, Disco 300, Mercedes G (kolejnosc dowolna)
i tak jak koledzy mowia, jak juz kupisz takie auto pojedz na Maramuresz lub Kozackie jeszcze nie zmotanym, tam sam ocenisz co moze byc tobie potrzebne a co nie
kazdy ma nieco inne wymagania i oczekiwania wiec trudno o jednoznaczna odpowiedz na twoje pytania
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
-
Bartas

- Posty: 2215
- Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
- Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartas » pt sie 25, 2006 11:13 am
suziXL pisze:
kazdy ma nieco inne wymagania i oczekiwania wiec trudno o jednoznaczna odpowiedz na twoje pytania
właśnie i zmuszanie na siłę jakiś fanatycznych teorii, że ten jeden jest naj naj jest wielkim pierdolnięciem w obwodach tegoż fanatyka. Można coś sugerować własnym doświadczeniem ale pierdzenie, że
tylko "to" a reszta ...

to już z reguły kompleks. I tak w przyrodzie już jest: że coś kosztem czegoś.
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R
-
darkman
-

- Posty: 4353
- Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
- Lokalizacja: z wojny
-
Kontaktowanie:
Post
autor: darkman » pt sie 25, 2006 11:19 am
Bartas pisze:suziXL pisze:
kazdy ma nieco inne wymagania i oczekiwania wiec trudno o jednoznaczna odpowiedz na twoje pytania
właśnie i zmuszanie na siłę jakiś fanatycznych teorii, że ten jeden jest naj naj jest wielkim pierdolnięciem w obwodach tegoż fanatyka. Można coś sugerować własnym doświadczeniem ale pierdzenie, że
tylko "to" a reszta ...

to już z reguły kompleks. I tak w przyrodzie już jest: że coś kosztem czegoś.
całkiem się zgadzam

, głównie z tym pier-obwodowym = ładnie powiedziane
ale zobacz ja nieszczęśliwie jest sformułowany temat tego wątku.
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi
-
Bartas

- Posty: 2215
- Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
- Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartas » pt sie 25, 2006 11:27 am
darkman pisze:Bartas pisze:suziXL pisze:
kazdy ma nieco inne wymagania i oczekiwania wiec trudno o jednoznaczna odpowiedz na twoje pytania
właśnie i zmuszanie na siłę jakiś fanatycznych teorii, że ten jeden jest naj naj jest wielkim pierdolnięciem w obwodach tegoż fanatyka. Można coś sugerować własnym doświadczeniem ale pierdzenie, że
tylko "to" a reszta ...

to już z reguły kompleks. I tak w przyrodzie już jest: że coś kosztem czegoś.
całkiem się zgadzam

, głównie z tym pier-obwodowym = ładnie powiedziane
ale zobacz ja nieszczęśliwie jest sformułowany temat tego wątku.
tak kontrowersyjnie troszku

ale całkiem logicznie i pod dyskusję doświadczeń.
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R
-
jarow
- jestem tu nowy...

- Posty: 40
- Rejestracja: wt sie 16, 2005 11:39 am
- Lokalizacja: katowice
Post
autor: jarow » pt sie 25, 2006 1:00 pm
jesli chodzi o Y61 jaki silnik lepszy jesli chodzi obezawaryjnosc?
czy znacząco odczówalna jest róznica mocy pomiedzy 2,8 a 3,0?
-
CzarekN
-

- Posty: 1051
- Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: CzarekN » pt sie 25, 2006 1:44 pm
jarow pisze:jesli chodzi o Y61 jaki silnik lepszy jesli chodzi obezawaryjnosc?
czy znacząco odczówalna jest róznica mocy pomiedzy 2,8 a 3,0?
Jezeli chodzi o moc to sie nie wypowiem, ale wytrzymalosc silnika 3.0 jest raczej niska. Wiele silnikow bylo naprawianych/wymienianych. Oznacza to takze, ze egzemplarz z wymienionym na nowy silnikiem w Nissanie powinien byc mniej awaryjny (tylko jak to napewno stwierdzic?)
Toyota z silnikiem 4,2, wersje heavy duty (krotsza 73/74 oraz dluzsza 78)bez turbo oraz wersje HDJ 80 z turbo to solidna baza do wyprawowki.
105-tki nie wymienilem bo do 50 TPLN mozna pomarzyc.
Sprawdzenie auta na Maramureszu i Kozackich - jak najbardziej TAK, lecz nie przygotowanym autem bym sie nie wybral. Wg mnie minimum to snorkel i odpowiednie opony (a co za tym idzie zawieszenie)
Pzdr
Czarek
********************
Traktorek, brum brum, klek klek klek klek klek
-
lesio jeep
-

- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
Post
autor: lesio jeep » pt sie 25, 2006 2:36 pm
hmm...
zwykła droga przez las, koleiny, błoto i juz jest co robić.
Ostatniej zimy gdy sniegu było od h..a kilka razy dziennie trzeba było ciagnac line.
lubie jezdzić kiedy mam ochote a nie kiedy słońce swieci
no jak w docelowo ma byc Afryka to lyncza mozesz se podarowac
w snieznej zaspie sie nie zakopiesz
a propos widzialem HDJ 80 za niecale 9 tys euro
ale pakiet startowy musisz liczyc 20 TPLN wedlog moich przeliczen
albo jako estrawagancjie polecam Fiata Pande

czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
-
Michał4x4
-

- Posty: 1214
- Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Post
autor: Michał4x4 » pt sie 25, 2006 2:44 pm
a czy auto na wyprawy nie lepsze jak ma jak najmniej elektroniki itp. co w warunkach polowych trudno naprawić.
więc może jak ktoś już wcześniej napisał lepiej kupić starsze auto za mniejszą kaskę i za to co zostanie lepiej go doposażyć.
Dzika Koza
-
danielpoz

- Posty: 1576
- Rejestracja: śr maja 12, 2004 6:48 pm
- Lokalizacja: Poznan/Swaj
Post
autor: danielpoz » pt sie 25, 2006 3:36 pm
najczesciej jednak bywa tak ze elektronika jest otatnia rzecza ktora sie psuje
nie mowie tu o zalanym aucie lub nie mam na mysli elektorniki z wieloma komputerami i innymi fajerwerkami
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2"

-
lesio jeep
-

- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
Post
autor: lesio jeep » pt sie 25, 2006 5:33 pm
danielpoz pisze:najczesciej jednak bywa tak ze elektronika jest otatnia rzecza ktora sie psuje
nie mowie tu o zalanym aucie lub nie mam na mysli elektorniki z wieloma komputerami i innymi fajerwerkami
chyba jednak nie
z wlasnych doswiadczen z pilotem od imobilajzra firmowy orginal
nie chcial funkcjionowac w temp + 50 a takie w naslonecznionych miejscach wystepuja nawet we Francji o Afryce nie wspomne
takie gowno moze unieruchomic auto na dobre
pisze to z doswiadczenia podczas zeslorocznego pobytu w Maroko
pierwsza wyprawowa przerobke poswiec wlasnie na uniezaleznienie
silnika od jakiego kolwiek ustrojstwa elektronicznego
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
-
pezet
-

- Posty: 12853
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: pezet » pt sie 25, 2006 6:29 pm
Michał4x4 pisze:a czy auto na wyprawy nie lepsze jak ma jak najmniej elektroniki itp. co w warunkach polowych trudno naprawić.
więc może jak ktoś już wcześniej napisał lepiej kupić starsze auto za mniejszą kaskę i za to co zostanie lepiej go doposażyć.
Podobno, rzekomo i byc moze - na specjalne zamowienie mozna kupic (w celu wyprawowym) nowego defendera z silnikiem 200 tdi.
Dzwiek wprawdzie wydaje malo aksamitny, ale uchodzi za niezajebywalny.
No i brak elektroniki jest jego wielkim plusem. Poki snorkel bedzie szczelny i nad woda to moze jechac.
Mialem gdzies nagrane wiele lat temu video z Camel Trophy - jak jechal sobie taki diskacz korytem rzeki, a woda
wewnatrz auta siegala kierowcy prawie do ramion, a kierownica pod woda.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
-
czesław&jarząbek
-

- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
-
Kontaktowanie:
Post
autor: czesław&jarząbek » pt sie 25, 2006 7:24 pm
pezet pisze:Podobno, rzekomo i byc moze - na specjalne zamowienie mozna kupic (w celu wyprawowym) nowego defendera z silnikiem 200 tdi.
nie można.
nie można też od tego roku nawet 300tdi zamawiać bo zakończono produkcję.
#noichuj
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » pt sie 25, 2006 7:33 pm
suziXL pisze:
i tak jak koledzy mowia, jak juz kupisz takie auto pojedz na Maramuresz lub Kozackie jeszcze nie zmotanym, tam sam ocenisz co moze byc tobie potrzebne a co nie
kazdy ma nieco inne wymagania i oczekiwania wiec trudno o jednoznaczna odpowiedz na twoje pytania
Ma mieć łyncza i komin i liftu z 12 cali i halogenów kupę co by z daleka na bulwarze było widać
aaaaaa zapomniałem o tuuubie

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
Tapeworm
-

- Posty: 3529
- Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
- Lokalizacja: z plamy oleju
Post
autor: Tapeworm » pt sie 25, 2006 11:02 pm
pezet pisze: a woda wewnatrz auta siegala kierowcy prawie do ramion, a kierownica pod woda.

kiedyś ich prześcigne, z fajką do nurkowania będe jechał

puki co to tylko do pasa

SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
-
lesio jeep
-

- Posty: 5525
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
Post
autor: lesio jeep » pt sie 25, 2006 11:05 pm
fajke to mozesz palic albo obciagac
do nurkowania sa tuby

czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » pt sie 25, 2006 11:07 pm
lesio jeep pisze:fajke to mozesz palic albo obciagac
do nurkowania sa tuby

Sam jesteś tuba

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
Tapeworm
-

- Posty: 3529
- Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
- Lokalizacja: z plamy oleju
Post
autor: Tapeworm » pt sie 25, 2006 11:22 pm
klucz13 pisze:lesio jeep pisze:fajke to mozesz palic albo obciagac
do nurkowania sa tuby

Sam jesteś tuba


lesio a wy tam wode w marsyli macie

bo na sacharze w tym temacie doświadczen chyba nie zdobywałeś, choć znając ciebie kto wie

SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » pt sie 25, 2006 11:32 pm
Nie wodę a wódę co się grappa zwie a że słabo czyszczona to fuzle w dekiel dają i tak zostaje

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
zbyszek 53
-

- Posty: 188
- Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm
Post
autor: zbyszek 53 » ndz sie 27, 2006 7:31 am
jarow
moja rady co do idealnej wyprawówki jest następująca:
1.Nie może to być auto starsze niz 3 lata bo jego przygotowanie zajmie Ci co najmniej rok a potem chciałbyś jeszcze gdzieś pojechać przez kilka sezonów a branie starego badziewia na wyprawę nie ma sensu.
Przy obecnych formach kredytowania lepiej jest kupić nowe lub prawie nowe na raty lub w promocji 50/50 i spłacać raty niż kupić auto do reanimacji i podobne pieniądze wkładać w remonty.
2.Na Kozackich czy Maramuresz niewiele się dowiesz o wyprawówkach bo są to imprezy wspaniałe ale towarzysko integracyjno przeprawowe.
Wyprawa to jest impreza która trwa co najmniej 2 tygodnie na trasie co najmniej 5000km w rejonach gdzie są kłopoty z zaopatrzeniem w paliwo, wodę i żywność a nie tylko z nabyciem ulubionego gatunku piwa.
3.O wyprawówkach możesz zebrać informację na targach w Bad Kissingen (ale nie ograniczać się tylko do terenu targów ale pokręcić się po obozowisku gdzie parkują auta które mają po kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na kołach w wyprawach po całym świecie) lub zlocie podróżników w Srebrnej Górze. Albo wybrac się na jakąś wyprawę organizowaną np przez M.Rewedę swoim albo wypożyczonym autem sa to koszty które się szybko zwrócą w postaci uniknięcia nietrafionych inwestycji a najważniejsze jeszcze przed zakupem na własnej skórze przekonasz się co jest ważne i potrzebne i czy Cię to w ogóle bawi.
4.Nie poradzę Ci konkretnego modelu ani marki bo to zależy od indywidualnych upodobań jak wybór żony ale ważne jest aby:
a.Auto mogło po wszystkich przeróbkach i przygotowaniach, jechać po autostradzie 130-140/h i zeby to nie była walka tylko równa i bezpieczna jazda
b.posiadało reduktor i opony takie by poruszało się po piasku plaży i pustyni oraz wjechało na każdą górę od której nie odpadnie.
c.miało sprawną klimatyzacją i dobrą lodówkę sprężarkową.
d.takie rzeczy o których wiesz (wielkie koła i potężne zderzaki )są też potrzebne ale na liście rzeczy potrzebnych w wyprawówce znajdują się za kapeluszem z piórkiem i moskitierą, grzałką do wody i baterią słoneczną.
Życzę udanego wyboru
Zbyszek
-
pezet
-

- Posty: 12853
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: pezet » ndz sie 27, 2006 8:33 am
zbyszek 53 pisze:jarow
moja rady co do idealnej wyprawówki jest następująca:
1.Nie może to być auto starsze niz 3 lata bo jego przygotowanie zajmie Ci co najmniej rok a potem chciałbyś jeszcze gdzieś pojechać przez kilka sezonów a branie starego badziewia na wyprawę nie ma sensu.
Przy obecnych formach kredytowania lepiej jest kupić nowe lub prawie nowe na raty lub w promocji 50/50 i spłacać raty
No to na poczatek wymien, jakie to auta
terenowe mozesz kupic nowe w salonie.
Biorac pod uwage wszystkie marki i modele jakie istnieja na swiecie.
Wimien chociaz dwa!
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
-
grzes
-

- Posty: 5017
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
- Lokalizacja: Gliwice
-
Kontaktowanie:
Post
autor: grzes » ndz sie 27, 2006 9:28 am
To sie troche powymadrzam
1.Defender
2.Toyka HZJ 105, swoja droga mysle ze 100 tez pojezdzi,, HZJ78 dostepne w czechach w niemcowni i nawet pewnie u nas by sciagneli..
3.G
4. Patrol
5. Hilux - plastykiowo wyglada ale mechanicznie sprawny...
6. Santana, z tym moze byc problem w Polsce.
Aut jest nawet troeche, tylko fundusze sa potrezbne, bo bez 200tys na zakup auta + szpeju nie ma sie za temat nowego co zabierac...
-
zbyszek 53
-

- Posty: 188
- Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm
Post
autor: zbyszek 53 » ndz sie 27, 2006 9:30 am
Pickupy Toyota,Nissan,Mitsubischi; Gazela ; Defender; Aro to z tych tańszych
Zbyszek
Ps zapomniałem dodać że moim zdaniem najistotniejszą sprawą w wyprawówce jest rozwiązanie spania w namiocie dachowym lub w środku i to tak aby można się było położyć bez tzw "przepakowki"
-
pezet
-

- Posty: 12853
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: pezet » ndz sie 27, 2006 10:33 am
grzes pisze:
1.Defender
2.Patrol
3. Wrangler
4. UAZ
Tak bym zmodyfikowal twoja liste.
Gelenda owszem - jak jeszcze cos zostalo ze starych zapasow.
Ale jesli myslimy o wyprawach, to zostaje tylko 1 i 2 (i te juz niedlugo znikna)
Cala reszta to plastikowe suv-y, niektore z obcietym tylem, robia za pick-upy.
A domyslam sie ze nie chodzi o jazde autostradami tylko w terenie.
Chyba ze sie zle domyslam, to wtedy nawet najnowszy land-rover na podwoziu forda focusa moze uchodzic za "terenowke".
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
-
andy4269
-

- Posty: 198
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 9:21 am
- Lokalizacja: borek
Post
autor: andy4269 » ndz sie 27, 2006 11:02 am
DISCO 300
-
gri74
-

- Posty: 5786
- Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: gri74 » ndz sie 27, 2006 11:10 am
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość