czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie
Moderator: Misiek Bielsko
-
tybero

- Posty: 1950
- Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: brenna
Post
autor: tybero » sob mar 06, 2010 3:34 pm
Mroczny pisze:hilton na wzgórzu

ooo, to nie moje progi

poza tym wyglada slabo, jak jakis blok...
Mistrzow uprasza sie o spokoj
-
Mroczny
-

- Posty: 40596
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
- Lokalizacja: Rzeszów
Post
autor: Mroczny » sob mar 06, 2010 3:35 pm
moje tym bardziej
ale jak chciał pewniaka to ma

-
lysy76
-

- Posty: 3676
- Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
- Lokalizacja: Halupy Kozelin
Post
autor: lysy76 » sob mar 06, 2010 4:58 pm
Piotrul pisze:Zibi pisze:.... a ja o dziwo zrozumiałem. Nawet nie wiem jak !

Miałem podobnie,wcęło mi połowę planu miasta akurat tą z dojazdem na camping.Ludek mi wytłumaczył jak przejechać i też go zrozumiałem. Jednak z tymi bratankami to coś jest. Fina bym raczej nie zrozumiał

No patrz, a ja z "Fińczykiem" dogadałem się bez trudu.
Z tym, że użył języka rosyjskiego

Wujek Dobra Rada

-
andrzej:)
-

- Posty: 2894
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
- Lokalizacja: p-ń
Post
autor: andrzej:) » sob mar 06, 2010 8:27 pm
Zibi pisze:Ale jak zaczął tłumaczyć po węgiersku to tylko mu brakowalo parasolki w ręce niczym w C.K. Dezerterach.
Też tak miałem i pomyślałem dokładnie o tym samym...
Aha i uważać w ichniejszym metrze, jak tam byłem (fakt, że to już trochę czasu minęło) pokręciłem coś z biletem dzięki ich wspaniałemu systemowi informacji...w języku węgierskim oczywiście....no i pan mnie załapał (wyłapywał tylko tych co wyglądali na turystów) i podarował mi mandat

-
GrzechoS

- Posty: 371
- Rejestracja: wt paź 13, 2009 7:39 pm
- Lokalizacja: Okolice Góry Kalwarii
Post
autor: GrzechoS » sob mar 06, 2010 9:25 pm
Ja też dostałem mandat razem ze zdjęciem. Zaparkowałem zaraz koło starego miasta, myślałem, że tam wolno - byłem jednak w mylnym błędzie. Za wycieraczką znalazłem stosowny kwitek w języku autochtońskim.
Warto też, jak kolega wcześniej wspominał, mieć ręcznego GPSa coby zaznaczyć miejsce postoju auta i łatwo do niego wrócić, tam jest sporo małych, podobnych do siebie uliczek.
Lepiej mieć spokój niż rację.

Parchol Y61 LONG 2,8TDi
-
spider2you
-

- Posty: 145
- Rejestracja: ndz paź 04, 2009 1:25 pm
- Lokalizacja: Krasne k/ Rzeszowa
Post
autor: spider2you » sob mar 06, 2010 11:09 pm
Dzięki za namiary na hotel Hilton - też go znam.
Rozumiem, Mroczny, że FV na Ciebie ma być wystawiona z opcją przelewu

:):):)
Poważnie pytam, czy spał ktoś w Budapeszcie lub okolicach???
AllTerrain4x4
Discovery 300 2,5 TDI
KIA Sorento 2,5 CRDI
LJ 70 - tylko do błota - chyba już niedługo

-
Piotrul
-

- Posty: 2824
- Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
- Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby
Post
autor: Piotrul » ndz mar 07, 2010 10:44 am
spider2you pisze:
Poważnie pytam, czy spał ktoś w Budapeszcie lub okolicach???
Latem, na najbardziej obsranym campingu na jakim miałem dotąd przyjemność... tyle że bliziutko metra. Ale raczej nie jesteś zainteresowany

Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.
-
Mroczny
-

- Posty: 40596
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
- Lokalizacja: Rzeszów
Post
autor: Mroczny » ndz mar 07, 2010 10:49 am
ja czasem w przyczepie na jedynej stacji z gazem w kierunku na debrecen

-
wieprzowina
-

- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Post
autor: wieprzowina » pn mar 08, 2010 7:24 am
Wracając w kilka aut z maramureszu w 04 próbowaliśmy się gdzieś kimnąć. Ludność hungarska ma silnie rozwinięte odruchy narodowo-ksenofobiczne. Była późna noc, zaszywaliśmy się w jakichś krzolach, z dala od zabudowań, a po chwili zjawiał się lokales próbujący powiadomić służby porządkowe. Pogonili nas parę razy.
-
Kabal
-

- Posty: 16845
- Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: Kabal » pn mar 08, 2010 11:00 am
Co do poruszania się po Budapeszcie to szczerze odradzam samochód, szczególnie w tygodniu - oni tam mają jeno 7 mostów przez Dunaj i metro wydaje się być lepszym sposobem przemieszczania. Bilet całodzienny na wszystkie środki komunikacji w obrębie miasta to 2 lata temu była równowartość ca 25 PLN.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
-
tybero

- Posty: 1950
- Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: brenna
Post
autor: tybero » pn mar 08, 2010 11:28 am
poza tym Budapeszt jest na tyle maly, ze mozna z buta - przewaznie tak robimy, bo jest co po drodze ogladac.
no chyba ze sie komus spieszy, albo nie jest zbyt sprawny ruchowo

Mistrzow uprasza sie o spokoj
-
Lenio

- Posty: 793
- Rejestracja: śr cze 01, 2005 10:11 am
- Lokalizacja: okolice Wawy
Post
autor: Lenio » pn mar 08, 2010 2:17 pm
pezet pisze:
Myślałem że Węgry zaczynają się i kończą na Tokaju

Masz strasznie ograniczony punkt widzenia
Podług mnie zaczynają się na Tokaju a kończą w Egerze.

Lub odwrotnie

Lenio
HJ60 pożeniony z 1HD-T (Pan Ordynator w końcu złożył

) / HZJ105 pożeniony z HDJ100
-
Czosnek niedźwiedzi

- Posty: 359
- Rejestracja: śr paź 03, 2007 11:37 am
- Lokalizacja: Wołomin
Post
autor: Czosnek niedźwiedzi » sob kwie 03, 2010 12:05 pm
spider2you pisze:Dzięki za namiary na hotel Hilton - też go znam.
Rozumiem, Mroczny, że FV na Ciebie ma być wystawiona z opcją przelewu

:):):)
Poważnie pytam, czy spał ktoś w Budapeszcie lub okolicach???
To już książkowe przewodniki turystyczne wyszły z mody?

Zielone jajo 300 tdi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość