Jakie auto w 6 - miesięczną podróż

[mazeno]

.

[mazeno]

admin - moze przenies ten watek do podrozy, bo, ze wzgledu na zawartosc, tam ma wieksza racje bytu?

[andrzej:)]

wprawdzie tak daleko i długo nie jeździłem, wydaje mi się jednak, że rację mają Ci co piszą, że trzeba brać coś wygodnego, niekoniecznie terenówkę, prędzej coś ala camper i to cywilnego (idealnie 4x4).....w końcu ma to być dom i środek transportu w jednym na pół roku....

[sebaska]

Co do Ruskich i nierozpoznania że to nie miastowy tylko gość zagraniczny to nie ma obaw -- polskie blachy zapewniają wystarczającą rozpoznawalność. Mnie kaukaskie GAI już od horyzontu widziało, a jechałem niewyszpejoną Nivą na slickach

Co po pojazdu, to fakt, najważniejsze, żeby w krajach po drodze był spotykany i to nie za rzadko. Reszta to jak już sobie stryjenka życzy. Ale żadne egzotyczne cudo bo będą tylko nerwy i kłopoty jak coś padnie (a padnie, nie licz na cud -- jeśli nie samo się zepsuje to sam urwiesz )

pzdr
\Sebi

[pinc6x6]

Co do Ruskich i nierozpoznania że to nie miastowy tylko gość zagraniczny to nie ma obaw -- polskie blachy zapewniają wystarczającą rozpoznawalność. Mnie kaukaskie GAI już od horyzontu widziało, a jechałem niewyszpejoną Nivą na slickach

Co po pojazdu, to fakt, najważniejsze, żeby w krajach po drodze był spotykany i to nie za rzadko. Reszta to jak już sobie stryjenka życzy. Ale żadne egzotyczne cudo bo będą tylko nerwy i kłopoty jak coś padnie (a padnie, nie licz na cud -- jeśli nie samo się zepsuje to sam urwiesz )

pzdr
\Sebi

dlaczego ma coś paść na niezbyt trudnej terenowo wyprawie jeżeli nie pada podczas eksploatacji drogowo-imprezowej

[jacenty]

A prawa Marfiego (nie znam orginalnej pisowni) znasz ?
Lepiej sie z nimi zapoznaj .

[sebaska]

@pinc6x6:

Jak kto się wybiera na wycieczkę na pół roku to pewnie będzie jeździł i to sporo -- kilkadziesiąt tysięcy chyba zrobi. Wystarczy, że w nocy zza zakrętu "wyskoczy" dziura, albo po poczęstowaniu miejscowym paliwem wtryski powiedzą "good bye", albo "pińćset" innych rzeczy. Zwłaszcza, że przecież autor wątku nie wybiera się nówką z salonu tylko autem przechodzonym już nieco. A w czasie wyprawy to samochodem się jeździ a nie o niego dba.

No a w końcu awaria raz w ciągu np. 50000km w pojeżdzie co to już ma za sobą 200000 czy więcej i lat naście czy więcej to w końcu rzecz zupełnie normalna.

pzdr
\Seb

[pinc6x6]

@pinc6x6:

Jak kto się wybiera na wycieczkę na pół roku to pewnie będzie jeździł i to sporo -- kilkadziesiąt tysięcy chyba zrobi. Wystarczy, że w nocy zza zakrętu "wyskoczy" dziura, albo po poczęstowaniu miejscowym paliwem wtryski powiedzą "good bye", albo "pińćset" innych rzeczy. Zwłaszcza, że przecież autor wątku nie wybiera się nówką z salonu tylko autem przechodzonym już nieco. A w czasie wyprawy to samochodem się jeździ a nie o niego dba.

No a w końcu awaria raz w ciągu np. 50000km w pojeżdzie co to już ma za sobą 200000 czy więcej i lat naście czy więcej to w końcu rzecz zupełnie normalna.

pzdr
\Seb

pytanie zadałem w kontekście wyprawowego jeżdżenia Pinzgauerem czyli wynalazkiem praktycznie bez serwisu

[bigos]

No a w końcu awaria raz w ciągu np. 50000km w pojeżdzie co to już ma za sobą 200000 czy więcej i lat naście czy więcej to w końcu rzecz zupełnie normalna.

pzdr
\Seb

dlatego polecałem jakąś tanią podstawową nówkę z salonu

[rokfor32]

Wolę starego ponad dwudziestoletniego landcruisera, niż jakąkolwiek nówkę z salonu. Wtedy auta budowano o wiele solidniej, a przy tym możliwie prosto. Psują się rzadko, a z naprawą nie ma większych kłopotów, w zasadzie gdziekolwiek w małocywilizowanym świecie (mowa o LC).

[bigos]

Wolę starego ponad dwudziestoletniego landcruisera, niż jakąkolwiek nówkę z salonu. Wtedy auta budowano o wiele solidniej, a przy tym możliwie prosto. Psują się rzadko, a z naprawą nie ma większych kłopotów, w zasadzie gdziekolwiek w małocywilizowanym świecie (mowa o LC).

tylko że wyremontowanie 20letniego sztrucla będzie kosztowne

[Albert_N]

wlej rope z piaskiem do nowki z salonu, pogadamy sobie na poboczu o wtryskiwaczach, komonrejlach i fitrach czastek stalych

[bigos]

wlej rope z piaskiem do nowki z salonu, pogadamy sobie na poboczu o wtryskiwaczach, komonrejlach i fitrach czastek stalych

zawsze można wybrać benzynkę

[pinc6x6]

wlej rope z piaskiem do nowki z salonu, pogadamy sobie na poboczu o wtryskiwaczach, komonrejlach i fitrach czastek stalych

czy dotyczy to również LC i Hiluxów

[Albert_N]

wydaje mi sie, ze kazdy nowoczesny, spelniajacy normy euro motor dizla jest wrazliwy na jakosc paliwa, niezaleznie od marki. LC tez ma filtr czastek stalych i nowoczesne wtryskiwacze.

[pinc6x6]

czyli nie możesz kupić nowego LC 70 lub Hila i cieszyć się bezproblemowym użytkowaniem wyprawowym to bardzo smutne

[sebaska]

@bigos: A ty myślisz, że benzynka z piaskiem nie występuje w przyrodzie?

Dzisiejsze benzyniaki wszystkie na wtryskach, tyle że w przynajmniej części z nich łatwiej i taniej wymienić. Wiem bo mi po benzynce z jakimś gruznińskim żurkiem padły

pzdr
\SK

[bigos]

a wy to nie znacie czegoś takiego jak gaza do filtrowania

[Mroczny]

wieeemmmmm

citroen c15
tego nie popsujesz

[lesio jeep]

wieeemmmmm

citroen c15
tego nie popsujesz

to wcale nie jest takie glopie tymbardziej ze byly i 4x4
motur znany i produkowany na licencji w azji Turcjia i "Indie machiranda"
prostota wozu drabiniastego przebiegi po 500 tysiecy
pakowny i tani w zakupie
i jeszcze napewno nikt go nie pomyli z nadzianym kamperem

[Mroczny]

wiem i pisałem zupełnie serio..

[pinc6x6]

to co sprzedajecie swoje syfne terenówki i kupujecie Cytrynki

[Mroczny]

ni
ale też nie planuję turlać się pół roku.. gdybym planował to byłby to kamper

[PiRoman]

wieeemmmmm

citroen c15
tego nie popsujesz

A jak chcesz benzynę to to polecam... Niezajebliwe... na wschodzie znane... tylko 4x4 nie było... ale miałem kiedyś niecny plan
z napędem ze starej pandy w roli głównej... na razie mi przeszło... Ale i tak jest do zadań specjalnych...

[maniek699]

Wracając do toyoty hiace bo wielu polecało ten samochód. Czy są takie z napędem na 4, jeśli tak to w jakich rocznikach? I podsumowując wszystkie wywody hiace lepiej mieć benzynke czy diesla na taką wyprawę. Możliwe że trasa zostanie uszczuplone o kraje ogarnięte mniejszymi czy większymi konfliktami zbrojnymi ale za to powiększona o Tajlandię Indonezję i Japonię. Podróż bez auta odpada ponieważ chcę pozabierać trochę orientu z odwiedzanych państw.