


Moderator: Misiek Bielsko
królika nie lubie, ale koń smaczny jest po odpowiedniej obróbce... literatura mówi, ze iguana też całkiem do zjedzienia - oczywiście nie mrożonaGAZFAN pisze:A ja psa z domu nei wywalilem, kotka przygarnąłem bezdomnego, krolika wykupilem z malutkiej klatki w sklepie i mam male zoo.
A C&J omało nie zamroził u mnie iguany..ktorej tez z domu nie wywalilem
I ten koń.
Wiec chyab jestem i pedał i polityk i liberał.... na raz
Jasne ze nie mrozona.. udalo sie jej pokoj ogrzac przed smierciasebastian dziurdzik pisze:królika nie lubie, ale koń smaczny jest po odpowiedniej obróbce... literatura mówi, ze iguana też całkiem do zjedzienia - oczywiście nie mrożonaGAZFAN pisze:A ja psa z domu nei wywalilem, kotka przygarnąłem bezdomnego, krolika wykupilem z malutkiej klatki w sklepie i mam male zoo.
A C&J omało nie zamroził u mnie iguany..ktorej tez z domu nie wywalilem
I ten koń.
Wiec chyab jestem i pedał i polityk i liberał.... na raz
hm jaśnie pan jak się ożywił w dyskusji i dobrze bo dawno waszych mord tu nie widziałemGAZFAN pisze:Jasne ze nie mrozona.. udalo sie jej pokoj ogrzac przed smierciasebastian dziurdzik pisze:królika nie lubie, ale koń smaczny jest po odpowiedniej obróbce... literatura mówi, ze iguana też całkiem do zjedzienia - oczywiście nie mrożonaGAZFAN pisze:A ja psa z domu nei wywalilem, kotka przygarnąłem bezdomnego, krolika wykupilem z malutkiej klatki w sklepie i mam male zoo.
A C&J omało nie zamroził u mnie iguany..ktorej tez z domu nie wywalilem
I ten koń.
Wiec chyab jestem i pedał i polityk i liberał.... na raz
słuchaj to juz 3 jego imię kurde połapać sie nie możnaRebeka pisze:Ubezpieczenie Assistance w ruchu drogowym zagranicznym „moto-assistance” dla PZU :
Do wyboru są 2 warianty standard i lux, wariant lux kosztuje 33 PLN na 7 dni i obejmuje miedzy innymi:
Pomoc techniczna:
- transport samochodu do warsztatu naprawczego
- umieszczenie na 3 dni na parkingu
- organizacje i pokrycie kosztów przesyłki części
- jeśli napraw trwa dłużej niż 2 dni – pokrycie kosztów pobytu na miejscu lub transport pociągiem lub samolotem
- pokrycie kosztów wynajmy samochodu
Problemem jest tylko brak zasięgu w górach i dojazd lawety, wiec najlepiej ściągnąć samochód na asfalt w miarę możliwości i dopiero kontaktować się z dyspozytorem gdzie samochód jest ubezpieczony. Na wysokości 2100m npm i braku części, pomoc kolegów jest nieoceniona, zaangażowanie grupy i udzielona pomoc godna podziwu i naśladownictwa. Życzę wszystkim tak zgranej i pomocnej grupy na wyjazdach. Jeszcze raz ogromne podziękowania!
A co do pasażera na gapę, kotek ma się świetnie, przebyła w schronisku „kundelek” w Rzeszowie ma na imię Leszek, został adoptowany wirtualnie przez TOYOTA LAND CRUISER OWNERS CLUB, na czas znalezienia domu.
podejrzane jest to pogodzenie Elwooda z Kylonemselim pisze:Panowie -co powiecie o tym
http://www.rajdy4x4.pl/gielda/index.php ... lko_foto=1
był kiedyś taki sam ,tylko z motorem 3.4 td
załuję do dzis, ze go nie wziołem
cholerny brak czasu ...
selim pisze:Panowie -co powiecie o tym
http://www.rajdy4x4.pl/gielda/index.php ... lko_foto=1
był kiedyś taki sam ,tylko z motorem 3.4 td
załuję do dzis, ze go nie wziołem
cholerny brak czasu ...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość