PATROL GR Y61 6.2 czy LAND CRUISER 100

[Zibi]

dokładnie - to jest dla mnie największa zaleta
nie trzeba pompować materacy, rozwijać śpiworów, szukać poduszek, wyjmować glizd i skorków
a rano uskuteczniać proces odwrotny

p.s. wywal reklamę z podpisu

To rodzaj hepeningu. MIałem raz reklamę i zaraz mod mi ją wywalił ( i słusznie - nie miałem o to pretensji) Ale jest grupa forumowiczów z jednego klubu, która od wielu miesięcy ma reklamę i moderatorzy nie reagują. A skoro nie reagują to specjalnie i celowo kilka dni temu wstawiłem.

[Darek Elwood]

...Wszystkie rzeczy zostawiasz w środku. Spiwory, poduszki itd. Nic nie musisz wnosić do auta. Badziewny namiot kupisz poniżej 3000 ale z materiału nieodpornego na wiatr a przede wszystkich takiego, który nie oddycha. W nocy budzisz sie zlany potem o wodą z sufitu. A super namiot to około 3500. Jakby co pasą się na magazynie w dwóch kolorach.

Każdy jednopowłokowiec ma problem z wentylacją. Mniejszy lub większy, ale ma.
I nie idzie tu o typ namiotu (dachowy, stacjonarny etc.).
Cały proces "oddychania" super oddychającego kończy się przy wilgotnym powietrzu, czy dluższym opadzie.
Generalnie jedyna ich zaletą jest waga i specjalnie nic więcej. Reszta to wady i wynikający z tego cuzamen do kupy kompromis.

Za to w cenie dachowego możemy pokusić się o kupno super namiotu ekspedycyjnego, który będzie mial więcej zastosowań.

[Zibi]

Porządny namiot dachowy nie jest jednopowłokowy. Jest namiot z bawełny wzmocnionej ( oxford - czyli z siateczką) do tego wentylacja ( regulowana) a nad tym jest dopiero tropik. Siedziałek tydzień w deszczu ( niestety) i wszystko było ok, materiał oddychał a do środka woda się nie przedostaje. ( okna od wewnątrz też mają swoje zamykanie).

[grzes]

Zibi czemu "mali zolci" nie robia duzych namiotow na dach ? chodzi mi o 180cm szer.
bo wszystko cacy ale na 140, czy tam 145 sie koncza i nie ma opcji dla 2+2

[Zibi]

Nie wiem, widocznie nie ma zapotrzebowania. Największym odbiorcą jest australia i to ona dyktuje warunki. Na dobry namiot czeka się kilka miesięcy w fabryce. W tym 145x240 u góry spokojnie 3 osoby się mieszczą a u dołu w "komnacie" 4.

[Darek Elwood]

To zmienia postać rzeczy ale osobiście preferuję zdecydowanie prostą zabudowę w środku.
Mnie na pewno łatwiej, bo jestem minimalistą i mistrzem w oszczędzaniu energii.

A z perspektywy, to jestem ciekaw, czy nie bycie łosiem znalazło uzasadnienie w praktyce.

Mnie wystarcza, na dzisiaj, w zupełności walizka i rower.

[mephi]

Jezu co wy macie z tym środkiem ciężkości?

Sam jestem ciężki to chociaż środek ciężkości parcha chciałbym mieć nisko

A tak na poważnie to namioty baaaardzo mi się podobają.
Boxy sprawiają wrażenie szybszych do rozłożenia no i graty można zostawić w środku, niestety zajmują cały bagażnik.
Te w stylu hannibala zajmują połowę bagażnika, tylko śpiworów i poduszek w środku nie zostawisz i dłużej się rozkładają (trudniej) . Mają więcej szmatek tak więc są bardziej narażone na wilgoć/ suszenie.

Ile cm nad głową jest takim minimum dającym poczucie względnego komfortu (chodzi o spanie w środku)

Wszystkie rzeczy zostawiasz w środku. Spiwory, poduszki itd. Nic nie musisz wnosić do auta. Badziewny namiot kupisz poniżej 3000 ale z materiału nieodpornego na wiatr a przede wszystkich takiego, który nie oddycha. W nocy budzisz sie zlany potem o wodą z sufitu. A super namiot to około 3500. Jakby co pasą się na magazynie w dwóch kolorach.

W more4x4, jeszcze nigdy nie zlałem się potem, jest bardzo przewiewny - dla mnie to bardzo ważne, bo w aucie nie umiem spać, tylko na dachu
Przetestowany w Turcji... a dobrze wiecie jakie tam są temp w lipcu/sierpniu, w dzień +40 w cieniu

BTW ja mam wersję 120cm szerokości i spokojnie mieszczę się we dwoje, dzieciarnia śpi w samochodzie...

[Zibi]

To nie jest kwestia nazwy firmy ale modelu namiotu bowiem firmy w ofercie mają i z oxfordu i z innego materiału. Choć my już dawno z tych tanich zrezygnowaliśmy. A te droższe są z tego samego miejsca.

Duży ma jeszcze jedną przewagę na 120-tką. Drabinka jest cały czas w środku i aby zmienić poziom czy iść do samochodu nie wychodzisz na zewnątrz co w przypadku np deszczowej rumunii ma duże znaczenie.

Aaa - całonocna burza w namiocie dachowym na szczycie w czarnogórze - bezcenne wrażenie.

[Mroczny]

nie parkuje się na szczycie - nawet z keczułą

[mephi]

Mnie akurat wali już Rumunia, preferuję raczej cieplejsze kraje, na które takie namioty są dedykowane

[Zibi]

nie parkuje się na szczycie - nawet z keczułą

Takie warunki były.

[franc_ek]

no to może ja Tak sobię jeżdzę z ludzikami na wyprawy i wnioski są następujące :

-jeżeli podróżujesz w 2 osoby i twoje autko jest w wersji long to dachówka nie ma sensu. Wystarczy przemyślana zabudowa tyłu. Biwak masz gotowy w zasadzie tam gdzie staniesz. ( - no śpiwory trzeba rano zwinąć )

-jeżeli w więcej osób to tylko dachówka + spanie w aucie

a jeżeli dachówka to box tent ( tylko absolutnie nie ten polski czy chiński badziew uchylny z jednej strony ) tylko James Barroud, Maggiolina itp.

zalety : szybkość rozkładania/składania max. 2 min ( wersja bez żadnych korb !)., mega ilość miejsca w środku ( 3 dorosłe osoby dają radę a dwie to po prostu jest pałac), odporny na mechaniczne uszkodzenia ( ja swoim napier....am po drzewach już 4 rok i naprawdę jestem zdumiony pancernością laminatu, genialne wentylowanie i izolacja. Jedyny minus - cena

Natomiast namioty typu pudełko z moich obserwacji ( a widziałem chinole chyba wszystkich marek, Maggioliny, Aezewi i sporo innych ) są po prostu mniej poręczne a zatem wolniejsze w rozkładaniu, że o składaniu nie wspomnę ( sporo tańców św. Wita już widziałem ). Wymagają większej pieczołowitowści i rozwagi przy pokonywaniu terenu ( materiał o wiele łatwiej uszkodzić), są wyższe i niestety wykonane z materiału. I z jakiego by nie były to zawsze cuś się skrapla w jednych mniej, w drugich więcej. Te naprawdę dobre pudełka kosztują zaś prawie tyle co box tenty a przyzwoity chinol to coś koło 3,5 kzł a więc tańszy od boxa o bodajże 2-2,5 koła.

Tyle moich uwag a wnioski każdy wyciągnie swoje.

[Mroczny]

czyli takie coś? http://allegro.pl/namiot-dachowy-xl-i2348040794.html

[Damian]

złożony more4x4 jest obudowany solidnym materiałem - PVC (polichlorek winylu) o gramaturze na oko co najmniej 400g
trzeba byłoby nadziać się na średniowieczną halabardę żeby to przerwać...

czyli takie coś? http://allegro.pl/namiot-dachowy-xl-i2348040794.html

spoko cena
taki namiot mnie przekonuje bardziej, ze względu na o wiele niższe opory - a lubię robić autostradowe przeloty z V=120km/h
more4x4 czy arb niestety nie pozwalają na taką jazdę, z doświadczeń wynika że dla nich maksymalna rozsądna prędkość to 100km/h, potem jest niefajnie i spalanie dramatycznie rośnie, przynajmniej w nowym defie

[raulf]

czyli takie coś? http://allegro.pl/namiot-dachowy-xl-i2348040794.html

Ja mam taki trzeci sezon i daje radę. Nie wiem co Franc ma przeciwko namiotowi. Przeciw sprzedawcy to jak najbardziej można mieć i to sporo. Sakramencko wygodna sprawa, jak człowiek się przemieszcza i staje tylko na nocleg. Do pomieszkiwania stacjonarnego na pewno są wygodniejsze sprzęta.

[zagaj1]

Zamawiałem z tej firmy pokrowce na siedzenia, czekałem 4 miesiące, telefonów to oni nie odbierają są fajne i dobrej jakości, ale na namiot to pewnie ze 2 lata będzie trzeba czekać

[raulf]

Namiot to Ci sprzedadzą bo kosztuje, ale jak se rozdupcysz uszczelkę i chcesz normalnie kupić nową i za nią zapłacić to se możesz dzwonić 1500 razy i za każdym razem pan Ci powie, że już wyszła kurierem lub właśnie czeka spakowana na kuriera. Moja idzie od września

[LANDEK]

A jakościowo jak te polskie namioty wyglądają.
Z tego co pisali, na początku były jakieś problemy...

[raulf]

Nie mam porównania z innymi Maggnolinią czy tym Dżejmsem coś tam, ale swoją role spełnia, sprawia wrażenie wytrzymałego ( cioram nim po krzakach ) , wnętrze w miarę estetycznie zrobione, ogólne w porządku. Ja ma wersję compact a nie xl ,więc 125 szerokości w środku trochę mało dla dwojga. Mnie chodziło o to żeby się przespać wygodnie, ale przede wszystkim żeby nie wystawał poza dach parcha. Wersja xl będzie wystawać na boki, no i waga też większa.
---
A i drabinkę boczną trzeba sobie dokupić, żeby przez głowę nie wyłazić, tylko bokiem.

[lesio jeep]

Mnie akurat wali już Rumunia, preferuję raczej cieplejsze kraje, na które takie namioty są dedykowane

w cieplejszych krajach w cieplejszej porze możesz zapomnieć o spaniu w piekarniku
znaczy namiocie dachowym POmimo 4 lat spędzonych w Algierii i 2 w Dżibuti uważam ze jest
stanowczo za gorąco do spania mimo ze dzisiaj było +32 to śpię POd kołdra wiec zimnolubny nie jestem

[Mroczny]

ekg zrób bo krążenie słabuje

[Zibi]

w dachowcu masz 4 okna i 4 wentylacje - wszystko z moskitierami. Więc upały nie są żadnym problemem. W dachowej plastikowej trumnie pewnie już tak - pewnie takiego przewiewu nie ma.

[franc_ek]

nic nie mam naprzeciwko - po prostu to słabe roziązanie i tyle W dodatku od JB czy M różni się ceną 1700 -1800 zł.

[LANDEK]

nic nie mam naprzeciwko - po prostu to słabe roziązanie i tyle W dodatku od JB czy M różni się ceną 1700 -1800 zł.

Chyba trochę większa jest ta różnica
Myślę że spokojnie kosztują 2 razy więcej.

[franc_ek]

nie, ponieważ James Baroud, którego kupiłem kosztował na fakturę Vat 6200 zł. A na ebayu masz jeszcze taniej