Rumunia 2015

[Koni]

Tylko że jadąc z Krakowa do RO najkrótszą drogą czyli - Piwniczna Zdrój - Koszyce - Debreczyn - Oradea tych dróg nie ma. Jest na tej trasie z 30 km autostrady na Słowacji i koło 100 na Węgrzech. A jak już się wjedzie do Rumunii to lepiej się pilnować, wioska za wioską i w co drugiej stoją, za przekroczenie prędkości lub wyprzedzanie na zakazie zabierają prawo jazdy na 15 dni, po tym czasie wysyłają i do odbioru w wydziale komunikacji w miejscu zamieszkania, wystawiają papier na dojazd do domu który jest nic niewarty w innym kraju, mandat 300 lei i jeszcze 2 lata temu wmawiali mi że muszę mieć zieloną kartę

[Damian]

najkrótsza to satoralhjeuly (dżizas!) - tokaj - satu mare

choć z barwinka wielkiej różnicy czasowej od opcji miskolc-debreczen-oradea nie ma

w obu przypadkach jest te 5-6 godzin zależnie od kierunku wiatru i humoru

[Koni]

Przez Satu Mare też jeżdżę, wszystko zależy w który region Rumunii chcę dotrzeć

[bIp]

Tylko że jadąc z Krakowa do RO najkrótszą drogą czyli - Piwniczna Zdrój - Koszyce - Debreczyn - Oradea tych dróg nie ma. Jest na tej trasie z 30 km autostrady na Słowacji i koło 100 na Węgrzech. A jak już się wjedzie do Rumunii to lepiej się pilnować, wioska za wioską i w co drugiej stoją, za przekroczenie prędkości lub wyprzedzanie na zakazie zabierają prawo jazdy na 15 dni, po tym czasie wysyłają i do odbioru w wydziale komunikacji w miejscu zamieszkania, wystawiają papier na dojazd do domu który jest nic niewarty w innym kraju, mandat 300 lei i jeszcze 2 lata temu wmawiali mi że muszę mieć zieloną kartę

Omijasz te autostradę na Słowacji, płacisz, czy grasz w ruletkę?
Węgierskie krajowe drogi dają naprawdę duże prędkości średnie. Przy licznikowym 100-110 wychodzi średnia 80-90. Więc terenowym nie ma sensu płacić za autostradę. Jedyna podła krajówka to Nyiregyhaza-Debreczyn i cały rejon Balatonu latem, ale to inny kierunek.
Koledze mandatu zaproponowali chyba 600lei i zakaz, zeszli do 300 bez kwitu. Podjazd pod górę dwupasmowy z Klużu na Albę julię, na końcu postawili radar, zatrzymywali 2 km dalej.

[Koni]

Albo płacę albo omijam, w ruletkę nie gram, kiedyś się zapędziłem i kupiłem winiete dopiero na pierwszej stacji ale już na autostradzie, policja podjechała jak kończyłem kawę pić, poczekali grzecznie a jak ruszyłem to oni za mną i sprawdzili czy mam W Rumunii też zszedłem do 300 lei i też bez kwitu, w łapę poszło pewnie, ale nie miałem czasu na dyskusje, wracałem do domu. Na szczęście gościu był kumaty w miarę w angielskim a i tak z 20 min. zeszło na tłumaczeniu że zielona karta jednak nie jest mi potrzebna

[bryspp]

Jedzie ktoś na przełomie czerwca lipca Rozważamy opcje z żona i małym dzieckiem (wtedy bedzie miał roczek) jakby ktoś jechał to jest chętnosc do polaczenia sił

[eMDe666]

Ja się wybieram z żoną i 2 letnim bachorem w druga połowę czerwca. Jeszcze nic nie zaplanowałem poza krajem

[qmulus]

Mam pytanie czy ktoś ma namiary na jakieś spokojne miejsce żeby z namiotem się rozbić w okolicy Sebes? I jeszcze jedno jechał ktoś droga 704 dochodzi do 67C ?

[Grunthor]

Mam pytanie czy ktoś ma namiary na jakieś spokojne miejsce żeby z namiotem się rozbić w okolicy Sebes? I jeszcze jedno jechał ktoś droga 704 dochodzi do 67C ?

Pisząc spokojne miejsce pewnie masz na myśli na dziko. Osobiście pod Sebes nie spałem na dziko, ale tu 45.914544°, 23.279302° jest fajny, spokojny Camp prowadzony przez Holendrów (nawet z Wi-FI i basenem). Było dość czysto i spokojnie (2 auta). 704-ką nie jechałem.

[bert]

Chcesz tam obozowisko założyc, czy szukasz noclegu. Jeśli noclegu to z "szykanami" typu ciepła woda kibel, czy zwykłego przekimania w ładnej okolicy z wieczornym ogniskiem?

Jeśli przekimania w ładnej okolicy z ogniskiem, to weź sobie mapę, połóż palec gdzie bądź i nasz 60% że trafisz w właściwe do tego miejsce.
Jeśli zanim położysz palec gdzie bądź najpierw przyjrzysz się mapie znajdziesz coś takiego na 80%.
Od lat praktykuję codzienne szukanie nowego miejsca (no fajniejsze odwiedzam co roku), ot jadę aż mi się spodoba jakieś miejsce. Jak się spodoba to staje i biwakuje.

[qmulus]

Tylko nocleg , bez ognisk i fajerwerków prysznic mam 704 nie jechales?

[bert]

skąd dokąd i przez co ona jest.
Nie mam we łbie ewidencji numerów dróg po których jechałem, pełzałem przeciągałem się na terenie R.
Nie próbuj posyłać mnie do map w internecie. Mieszkam w lesie, internet ma z oryndza, robi jak stary orzeł kupe, czyli długggggggggggggggo i nieskutecznie

[bert]

skąd dokąd i przez co ona jest.
Nie mam we łbie ewidencji numerów dróg po których jechałem, pełzałem przeciągałem się na terenie R.
Nie próbuj posyłać mnie do map w internecie. Mieszkam w lesie, internet ma z oryndza, robi jak stary orzeł kupe, czyli długggggggggggggggo i nieskutecznie

EDYTA: co do samego noclegu, skręć se w jakąś drogę wzdłuż jakiejś rzeczki, poszukaj szerszego pobocza/placu i korzystaj w granicach rozsądku i kultury takiej jaką chciałbyś i oczekiwał od obcych w Twoim domu

[qmulus]

Tyle to wiem, chodziło mi o sprawdzone miejsca.wystarcza mi namiary które dał kolega wcześniej

[RudeBoy]

Tylko nocleg , bez ognisk i fajerwerków prysznic mam 704 nie jechales?

Całą 704 nie jechałem bo i po co...
Ale jechałem w tym rejonie od Petroszany na północ "drogą" 709k, w którymś tam miejscu droga łączy się właśnie z tym twoim 704. Ogólnie przyzwoita okolica.
Nie trzymaj się kurczowo traktu.
Miejsc na biwak to masz tam po prostu wszędzie pełno. Tak jak bert pisze.. Jedziesz i jak Ci się spodoba stajesz.
No i rozważ przejazd tak jak pisałem od południa tą 709k. Na pewno ciut bardziej offroadowo no i wyskoczysz sobie na połoniniki przyjemne.


Jak odjedziesz ciut na zachód masz zajebiste miejsca na nocleg z pięknymi widoczkami.

Dalej na północ od miejsca połączenia tych dróg 709k i 704 malownicza okolica

[qmulus]

generalnie chce znajomym pokazac transalpine, dojedziemy tam wieczorem wiec chce gdzies przenocowac zeby z nimi rano przejechac 67c

[ssslavo]

Jest tam ktoś aktualnie?
Sytuacja ze śniegiem mnie interesuje.Z Bihoru mam niepokojące informacje

[Egon_Olsen]

Jest tam ktoś aktualnie?
Sytuacja ze śniegiem mnie interesuje.Z Bihoru mam niepokojące informacje

a ile śniegu ma jeszcze bihor?? tzn od jakiej wysokości biało?

[ssslavo]

G.Vladeasa wczoraj rankiem ok.1600m powyżej dachu.
Od 1200m był śnieg,na 1400m chłopaki już nie dotarli samochodami.
Trochę mnie to zdziwiło bo rok temu tam na majówce były małe płaty.

[Egon_Olsen]

to mnie zaskoczyłeś, 2 maja rok temu wjechaliśmy na g. bihor a to trochę ponad 1800m, było trochę śniegu ale bez szału.

[Misiek Bielsko]

W tym roku, podobnie, jak u nas zima była dość późna, a całkiem niedawno jeszcze dosypywało - jakieś dwa-trzy tygodnie temu.
Poleży do czerwca, jak nic.

[andrzej:)]

Snieg zalega gdzies od 1600 1800 metrow, zalezy w ktorym miejscu. Generalnie wyzsze gory niedostepne - info sprzed tygodnia.

[Egon_Olsen]

macie jakieś info jak teraz - dwa tygodnie później - jest ze śniegiem w górach zachodniorumuńskich?? jadę za tydzień i nie wiem czego się spodziewać.

[andrzej:)]

Zalezy jak wysoko chcesz sie pchac. My jak bylsmy to proces topnienia zachodzil, mysle wiec ze w gorach srednio wysokich tj. do 2.000 powinno byc przejezdnie.mPowyzej moze byc roznie.

[typin]

Oradea-Deva.
Ponoć nadal remontowana i nie warto się pchać. Czy jest remont na całym odcinku czy tylko częściowo? Chcemy dojechać z Oradei do Beius, tam też są remonty czy dopiero gdzieś dalej w stronę Devy?