Strona 1 z 1

Czarnog ora 2015

: pt maja 29, 2015 12:56 pm
autor: kuba330
Witam! W czerwcu wybieram się na mały, typowo turystyczny trip po czarnogórze, jeśli ktoś chciałby się podpiąć to serdecznie zapraszam...Trasa wyglądałaby z grubsza tak: przyjazd od strony chorwacji, przez Herceg Novi objazd całej zatoki kotorskiej, następnie z Kotoru serpentynami do Cetnije, poźniej do Budvy i wzdłuż wybrzeżaaz do Ulcinij, następnie jezioro szoderskie i objazd do okoła, kolejnie Podgorica, góry Komovi, Plav, następnie z Andrijevica do Mojkovac i na koniec Durmitor...oczywiście to tylko wstępna trasa, jeśli ktoś maiłby jakiś ciekawszy pomysł to czekam na sugestie, planowo wyjazd na 7 dni od 12 czerwca, niestety tylko tak mi pasuje, jesli ktoś chętny to prosze pisać :)

Re: Czarnog ora 2015

: pt maja 29, 2015 5:57 pm
autor: mas3
Ja w ten rejon wybieram się tydzień po Twoim powrocie - dokładniej Albania północna. Przelicz sobie koszty tranzytów. Jak sumowałem ile musisz zabulić za trasę przez Słowenię i Chorwację to wyszło mnie prawie 1000 zł drożej (za same drogi) niż przez Węgry, Chorwację i BiH

Re: Czarnog ora 2015

: pt maja 29, 2015 6:28 pm
autor: Zibi
Ta trasa na 7 dni to jakies szaleństwo. Pytam się po co - chyba żeby wbic pieczątkę w paszport.

Re: Czarnog ora 2015

: pt maja 29, 2015 9:52 pm
autor: Kabal
Zibi pisze:Ta trasa na 7 dni to jakies szaleństwo. Pytam się po co - chyba żeby wbic pieczątkę w paszport.
Pełna zgoda. Mi objazd wybrzeża+jez. Szkoderskie od strony Czarnogóry tylko+Cetnije+Boka Kotorska+Dubrovnik z nieśpiesznym transferem przez Węgry i BiH oraz Bratysława w drodze nazad osobówką zajęło 2 tygodnie...
Jakaś moda na rajdy ostatnio...

Re: Czarnog ora 2015

: pt maja 29, 2015 10:42 pm
autor: kuba330
Panowie to nie wyjazd komercyjny, tu nie ma nic do minuty i nic do kilometra, wiem że to sporo kilometrów i sporo zakrętów ale w każdej chwili moge skonfigurować trase, zmienić ją czy skrócić, ewentualnie przedłużyć wycieczke o dzień dwa, jestem przyzwyczajony do szybkich wypraw bo niestety w dzisiejszych czasach prowadząc prywatny biznes 14 dniowy urlop to napraaaawdee długi urlop...Mas3 wiem o tranzycie ale niestety Moja uparła się jeszcze na Dubrownik ale mam nadzieje że przekonam ją do Sarajewa i pojedziemy przez BiH...pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz zapraszam do wspólnego wyjazdu

Re: Czarnog ora 2015

: pt maja 29, 2015 10:47 pm
autor: Kabal
Z tych dwóch zdecydowanie Sarajewo. Od Dubrownika bardziej autentyczny jest Kotor.

Re: Czarnog ora 2015

: ndz maja 31, 2015 2:20 pm
autor: Damian
Zibi pisze:Ta trasa na 7 dni to jakies szaleństwo. Pytam się po co - chyba żeby wbic pieczątkę w paszport.

to po pierwsze, a po drugie to jest wyjazd na...passata w tedeiku a nie 4x4

omija najciekawsze i najpiękniejsze rejony

Re: Czarnog ora 2015

: ndz maja 31, 2015 2:20 pm
autor: Damian
Kabal pisze:Z tych dwóch zdecydowanie Sarajewo. Od Dubrownika bardziej autentyczny jest Kotor.

a z tych dwóch to...Mostar :)21 poza weekendem

Re: Czarnog ora 2015

: pn cze 01, 2015 11:36 am
autor: Kabal
Damian pisze:
Kabal pisze:Z tych dwóch zdecydowanie Sarajewo. Od Dubrownika bardziej autentyczny jest Kotor.

a z tych dwóch to...Mostar :)21 poza weekendem
Po fotach patrząc faktycznie robi wrażenie. Na Chorwację jeszcze przyjdzie czas. Jakoś ciągle ciekawsze pomysły wskakują. Odsuwam w planach tak samo jak "starą" Europę. Może na starość :roll:

Re: Czarnog ora 2015

: pn cze 01, 2015 11:47 am
autor: qmulus
Kabal pisze:
Damian pisze:
Kabal pisze:Z tych dwóch zdecydowanie Sarajewo. Od Dubrownika bardziej autentyczny jest Kotor.

a z tych dwóch to...Mostar :)21 poza weekendem
Po fotach patrząc faktycznie robi wrażenie. Na Chorwację jeszcze przyjdzie czas. Jakoś ciągle ciekawsze pomysły wskakują. Odsuwam w planach tak samo jak "starą" Europę. Może na starość :roll:
Stara Europa się szybko nie zmienia ale takie kraje jak Bułgaria Rumunia Gruzja już tak. Będziesz stary kupisz kampera i będziesz zwiedzal Stara europe

Re: Czarnog ora 2015

: pn cze 01, 2015 11:57 am
autor: Kabal
Dokładnie ta argumentacja mi przyświeca. Z uwagi na kurczenie się świata w tempie zastraszającym, nie tylko zmieniająca się Europa mnie interesuje :wink: