Mauretania , praktyczne

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

arekg
 
 
Posty: 247
Rejestracja: śr lis 10, 2004 9:11 pm
Lokalizacja: pomorze

Mauretania , praktyczne

Post autor: arekg » pn sty 29, 2007 12:52 pm

Parę info dla kolegów ruszających na pustynię !
Piszę bo nam nikt takich info nie podał nawet , jeb.... konsulat w Casablance

Wiza - nie zatrzymujcie się w Casablance , wyrobienie wizy tam to 2 dni , a do zobaczenia nic nie ma . Można ją wyrobić na granicy trwa to 30 min i po zawodach .
Granica teoretycznie otwarta do 18 , ale potem zapalają lampy naftowe i też da radę , dla tych co przejechali Marokańaską , ale liczcie ,że do 18

Opłaty - 20 euro wiza jednego wiazdu , 10 euro opłata za wiazd samochodu , około 20 euro ubezpieczenie na 10 dni , i nie dawać skurwielom nic poza tym co na rachunkach dadzą !

Paliwo - radzę zatankować z 4 kanistry na wyjeździe z Maroka i trzymać na czarną godzinę , powód - w Mauretani zatankowali nam paliwo z dna , jak rozkręciłem filtr to ręce mi opadły , paliwo było koloru czarnego , i nic dziwnego ,że sam nie chciał jechać , spuściliśmy troszku i dolaliśmy Marokańskiego i poszedł . Proponuję , mieć ucięte kawałek butelki i pierwszy litr kazać wlać sobie do butli i sprawdzić . Wiem ,że mogą patrzeć jak na debili , ale zaoszczędzi wam to stresu postoju na środku pustyni gdzie wóz nie chce jechać , tym bardziej jak się jedzie jednym wozem .Na wszelki weźcie ze dwa filtry na zapas .

Noclegi - w miarę tanie 5-10 euro , albo namioty , jak myśmy w większości robili . Za granicą jest w Noabidou kamping IMAL za 6 euro z ciepłym prysznicem i knajpką niedaleko z dobrym jedzonkiem , dobry odpoczynek przed syfem mauretańskich miast.

Jakby jakieś info wmiarę sieże to pytać !

Awatar użytkownika
marpiet
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 68
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 5:01 pm
Lokalizacja: Gorlice -Beskid Niski

Post autor: marpiet » ndz kwie 01, 2007 7:07 pm

masz jakas stronke z wyjazdu jakies fotki albo cosik???
chcemy tam jechac jeszczeniewiem kiedy ale info sie przyda!
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mauretania , praktyczne

Post autor: Eskapada » ndz kwie 01, 2007 8:11 pm

arekg pisze:......i nie dawać skurwielom nic poza tym co na rachunkach dadzą !

paliwo było koloru czarnego , i nic dziwnego ,że sam nie chciał jechać , spuściliśmy troszku i dolaliśmy Marokańskiego i poszedł . ..............

.............. dobry odpoczynek przed syfem mauretańskich miast.


!
jakbym czytał broszurkę Scan Holiday :)20
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
Cyprian
Posty: 300
Rejestracja: czw gru 15, 2005 12:33 pm
Lokalizacja: Chorzów - Warszawa
Kontaktowanie:

Mauretania

Post autor: Cyprian » sob kwie 07, 2007 2:58 pm

Co do wizy na granicy.
Cóż - miałeś widocznie szczęście - ja ją przekraczałem w lutym i nie było możliwości wyrobienia.
Przynajmniej na przejściu w kierunku na Nouadibou.

W Casablance można za to wyrobić wizę w ciągu jednego dnia.
Papiery składasz o 7.00 a wizę odbierasz o 15.00

Paliwo lepiej mieć w zapasie, nie mniej - między Dakhlą a granicą są stacje benzynowe - to po marokańskiej stronie, a w Mauretanii - najbliższa jest jakieś 15 km od granicy w kierunku na Nawakszut.

W Mauretanii obowiązkowe jest też lokalne ubezpieczenie OC samochodu.
Podróżuję sobie ...
:)
gg: 3605628
www.cypis.pl

Awatar użytkownika
banano
 
 
Posty: 192
Rejestracja: wt sty 27, 2004 9:45 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Mauretania

Post autor: banano » śr cze 13, 2007 3:15 pm

Cyprian pisze:Co do wizy na granicy.
Cóż - miałeś widocznie szczęście - ja ją przekraczałem w lutym i nie było możliwości wyrobienia.
Przynajmniej na przejściu w kierunku na Nouadibou.

W Casablance można za to wyrobić wizę w ciągu jednego dnia.
Papiery składasz o 7.00 a wizę odbierasz o 15.00

Paliwo lepiej mieć w zapasie, nie mniej - między Dakhlą a granicą są stacje benzynowe - to po marokańskiej stronie, a w Mauretanii - najbliższa jest jakieś 15 km od granicy w kierunku na Nawakszut.

W Mauretanii obowiązkowe jest też lokalne ubezpieczenie OC samochodu.
popieram przedmowce. co do wizy ja tez w Casablance wyrabialem i trwalo to nawet krocej... bylismy pod konsulatem ok 11-12 a passporty oddali nam z wizami ok 14-15...
Co do paliwa tez sie zgodze, zapas zawsze warto miec, przynajmniej tej jeden karnisterek. no i oczywiscie filtry (choc ja na jednym cala trase przejechalem ok 15tys km i problemow nie bylo...ale to byl Hilux 8)

Ubezpieczenia zadnego nie wykupilem a jak wojskowi na posterunkach pytali to wystarczyla glupia mina :)9 i "kadu" w postaci dlugopisika, notesika, malych puzli dla dzieci i bylo GUT :)2
patent niezawodny, aczkolwiek nie polecam, lapiej wydac te 20E i miec spokoj ducha.
TOYOTA

Awatar użytkownika
MIRMIL
 
 
Posty: 160
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 6:31 am
Lokalizacja: Mielec/podkarpackie
Kontaktowanie:

Re: Mauretania

Post autor: MIRMIL » śr cze 13, 2007 7:13 pm

+1 na wize na granicy.Mysmy wyrabiali w Casablance,wniosek zlozony w poludnie,wiza po 24 godzinach.Cena taka sama,jak na granicy,a troche wiecej jazdy(zeby znalesc nocleg za casablanka,wrocic na drugi dzien po wizy).
Masz pewnosc,ze wiza bedzie,na granicy jeszcze nie slyszalem,zeby komus nie dali(oczywiscie trzeba zaplacic).dodatkowa oplata na granicy 10E od samochodu,obowiazkowego ubezpieczenie nie mielismy ani w mauretani,ani w mali,czy senegalu,dlugopis,albo zart wystarczal.Ale etz bym teraz odzalowal te 20 euro i chyba kupil.
Paliwo-olowiowka dostepna prawie wszedzie,fordzik nie mial problemow nawet z takim w brazwoym kolorze,chociaz w silniki "cos" stukalo,filt paliwa prewencyjnie zmienilem w mali(po 80 000 km,w tym kilkanascie po afryce)
Przed wjazdem do Naukachot po lewej stronie jest jeden hotel/camping prowadzony przez europejczukow-mozna tam spotkac duzo ludzi i dosiedziec sie o sytuacjach w kraju i na drogach.
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
www.misja-kamerun.pl

Awatar użytkownika
Cyprian
Posty: 300
Rejestracja: czw gru 15, 2005 12:33 pm
Lokalizacja: Chorzów - Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Mauretania

Post autor: Cyprian » czw cze 14, 2007 6:35 am

banano pisze: Ubezpieczenia zadnego nie wykupilem a jak wojskowi na posterunkach pytali to wystarczyla glupia mina :)9 i "kadu" w postaci dlugopisika, notesika, malych puzli dla dzieci i bylo GUT :)2
patent niezawodny, aczkolwiek nie polecam, lapiej wydac te 20E i miec spokoj ducha.
Wszystko zależy od tego, jak trafisz.
Ale nie zawsze się to udaje.
Najgorzej jest na granicach.
Podróżuję sobie ...
:)
gg: 3605628
www.cypis.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości