Wyprawa Syberia
Moderator: Misiek Bielsko
Wyprawa Syberia
Szukam chetnych na wyprawe na Syberie. Chcialbym wystartowac w lipcu 2008. Szczegoly zamek44@o2.pl
SMUTEK.
Witam z wielka radoscia bym sie przylaczyl do ciebie ale jestem na etapie reanimacji swojego syfa i motania go pod wyprawy ,w nastepnym roku sam bede szukal chetnych do odwiedzenia dalekiej syberi .
Powodzenia.
Powodzenia.
200 tdi
Re: Wyprawa Syberia
Sprecyzuj bodaj o ktora czesc Syberii Ci chodzi ? Dalej start w lipcu a "meta" ?zamek pisze:Szukam chetnych na wyprawe na Syberie. Chcialbym wystartowac w lipcu 2008. Szczegoly zamek44@o2.pl
Pozdro
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
- Elwood
-
- Posty: 1374
- Rejestracja: śr lis 22, 2006 10:27 am
- Lokalizacja: z wykopalisk...
- Kontaktowanie:
Ja tak robie i nie zaglądam na forum bo i po co? Koles tu zajrzal na moment i czeka na info od zainteresowanych pd adresem który wskazał.
A że przy okazji rozwija się gawęda to insza inszość i że byc może na bazie tego topicu zmontuje sie jakaś zupełnie niezależna ekipa
A że przy okazji rozwija się gawęda to insza inszość i że byc może na bazie tego topicu zmontuje sie jakaś zupełnie niezależna ekipa

The Bluesmobile
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."
ElwodElwood pisze:Ja tak robie i nie zaglądam na forum bo i po co? Koles tu zajrzal na moment i czeka na info od zainteresowanych pd adresem który wskazał.
A że przy okazji rozwija się gawęda to insza inszość i że byc może na bazie tego topicu zmontuje sie jakaś zupełnie niezależna ekipa
bedzie, ze sie czepiam... ale Syberia wielka jest. Teraz po sprecyzowaniu wiadomo jaki kierunek i czas. Jest podstawa do pytan lub niepytania.
Mnie interesuja tacy co wybieraja sie w okolice polnocnego Uralu po jednej lub po drugiej stronie.
Zamek
Dzieki za doprecyzowanie
Pozdrawiam
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
- Elwood
-
- Posty: 1374
- Rejestracja: śr lis 22, 2006 10:27 am
- Lokalizacja: z wykopalisk...
- Kontaktowanie:
Fajny gebit Bert, na forum bywa kolega Pastor, co go też ten obszar na przyszły rok strasznie nęci.
Zresztą i ja bym się chętnie zastanowił. Wyślij mi z kolei info jak to z Twojej strony wygląda. Mongolia może poczekać, tam przez najbliższe 10 lat nic się nie zmieni w przeciwieństwie do Rosji.
Jakby co, podszkolisz mnie na Pomeranii
Zresztą i ja bym się chętnie zastanowił. Wyślij mi z kolei info jak to z Twojej strony wygląda. Mongolia może poczekać, tam przez najbliższe 10 lat nic się nie zmieni w przeciwieństwie do Rosji.
Jakby co, podszkolisz mnie na Pomeranii

The Bluesmobile
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."
wybieram sie w przyszlym roku po sladach / z grubsza biorac/ VanPura99. Czyli rep. Komi i wzdluz Uralu na polnoc bez specjalnego parcia na to by przebijac sie przez Ural, acz kto wie co bedzie.Elwood pisze:Fajny gebit Bert, na forum bywa kolega Pastor, co go też ten obszar na przyszły rok strasznie nęci.
Zresztą i ja bym się chętnie zastanowił. Wyślij mi z kolei info jak to z Twojej strony wygląda. Mongolia może poczekać, tam przez najbliższe 10 lat nic się nie zmieni w przeciwieństwie do Rosji.
Jakby co, podszkolisz mnie na Pomeranii
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Szukam jeszcze pilota na te wyprawe.
Jak ktos nie ma samochodu a chce pojechac to zapraszam na
zamek44@o2.pl
Chetnie odpowiadam na wszelkie pytania
Pozdrawiam
Jakub
Jak ktos nie ma samochodu a chce pojechac to zapraszam na
zamek44@o2.pl
Chetnie odpowiadam na wszelkie pytania
Pozdrawiam
Jakub
Witam,
Wszystko zalezy od tego czy jedziesz tylko na konserwach, czy kupujesz pamiatki, czy korzystasz z noclegow. Wizy na 2 osoby ok. 6 tys. zalatwiane przez biuro, paliwo kosztuje pomiedzy 2-5zl, w Kazachstanie jak jestes przekonujacy to mozesz zatankowac po 1,2 zl jesli pozwola ci tankowac na stacjach reglamentowanych. Nam sie udalo raz. Spalanie Patrol GR Y60 w Rosji na asfalcie ok. 10l w Mongolii ok. 13,5l. tak wiec jeden sie wyrobi w 15 tys na 2 osoby innemu 20 bedzie malo.
pzdr
Tabar
Wszystko zalezy od tego czy jedziesz tylko na konserwach, czy kupujesz pamiatki, czy korzystasz z noclegow. Wizy na 2 osoby ok. 6 tys. zalatwiane przez biuro, paliwo kosztuje pomiedzy 2-5zl, w Kazachstanie jak jestes przekonujacy to mozesz zatankowac po 1,2 zl jesli pozwola ci tankowac na stacjach reglamentowanych. Nam sie udalo raz. Spalanie Patrol GR Y60 w Rosji na asfalcie ok. 10l w Mongolii ok. 13,5l. tak wiec jeden sie wyrobi w 15 tys na 2 osoby innemu 20 bedzie malo.
pzdr
Tabar
czesc Tabar,
spotaklismy sie w irkucku na poczatku sierpnia, pamieatsz ? 3disco, rozmawialismy pod jakas cerkwia na szybko
wy szukaliscie goscia od zawiecha, chyba, a my naprawialismy pompe sprzegla, potem bez prolemow objechalismy mongolie, a warcajac pod novosybirskiem podala uszczelka pod glowica i to nam zdrowo namieszalo w powrocie. ja nawet w tempie expressowym musialem skorzystac z aeroflotu.
sadzac po datch postow tawariszcz calo i zdrowo wyladowaliscie juz w PL?
co u kuby, plan mu sie nei zmienil, jest juz u ryzojadow?
pozdrawljaju!
spotaklismy sie w irkucku na poczatku sierpnia, pamieatsz ? 3disco, rozmawialismy pod jakas cerkwia na szybko

sadzac po datch postow tawariszcz calo i zdrowo wyladowaliscie juz w PL?
co u kuby, plan mu sie nei zmienil, jest juz u ryzojadow?
pozdrawljaju!
Witam,
Oczywiscie, ze pamietamy
. U nas kierownica jak telepala tak telepie w Mongolii nie telepala, bo zaczyna od 60km/h
Dzisiaj wyszlo, ze gdzies jeszcze po drodze urwal sie wspornik alternatora i koniec koncow pasku odmowily posluszenstwa. Jednak takich problemow jak Wasze uniknelismy, pewnei za sprawam swieczek palonych w cerkwiach i szerf wiazanych na owu 
Lodwka po czyszczeniu dziala dalej
Jakub dal znac, ze ciagle ze Wladiku, auto plynie prosto do Kanady a on do Japoncow przez Koree.
pzdr
Tabar
Oczywiscie, ze pamietamy



Lodwka po czyszczeniu dziala dalej

Jakub dal znac, ze ciagle ze Wladiku, auto plynie prosto do Kanady a on do Japoncow przez Koree.
pzdr
Tabar
milo slyszec pana -fajnei ze dojechaliscie praktycznie bez problemow, bo nawet myslelismy o was ze zawsze troche slabo wraca sie w jedno auto.
wam egzorcyzmy i gusla pomogly, my bylismy bez szans bo jechalismy LL
2xuszczelka pod glowica!qrvvaa, pompa sprzegala, odlecialy wszystkei sruby w prawym lewym kole, rozkrecil sie przedni most pod ulanbatoor, kamienie w przednich szybach to juszzz czysta kosmetyka...
ile siedzieliscie w mongolii? my bylismy tydzien +felerne 2dni na granicy w wweekend , ale koczujac poznalismy grupe starszych australijczykow
ktorzy w 6 (w tym 2xLL110) aut z wladywostoku przez mongolie i rosje , skandynawie zawitaja u nas za nie dlugo w PL. jak na razie naprawiaja co... LL pod moskwa bo padl reduktor. po objechaniu europy sprzedaja fury i kupuja jacht na srodziemnym i ....dlugggie opaolano, oplywaja cale morze dookola ,pol roku plywania .maja ludziska fajne pomysly!
rozumiem ze kuba postanowil zwiedzic japoncow na piechote i potem przeleci sie do am pn i ruszy w dol przez kontynent, tez opcja ok.
wam egzorcyzmy i gusla pomogly, my bylismy bez szans bo jechalismy LL

2xuszczelka pod glowica!qrvvaa, pompa sprzegala, odlecialy wszystkei sruby w prawym lewym kole, rozkrecil sie przedni most pod ulanbatoor, kamienie w przednich szybach to juszzz czysta kosmetyka...
ile siedzieliscie w mongolii? my bylismy tydzien +felerne 2dni na granicy w wweekend , ale koczujac poznalismy grupe starszych australijczykow
ktorzy w 6 (w tym 2xLL110) aut z wladywostoku przez mongolie i rosje , skandynawie zawitaja u nas za nie dlugo w PL. jak na razie naprawiaja co... LL pod moskwa bo padl reduktor. po objechaniu europy sprzedaja fury i kupuja jacht na srodziemnym i ....dlugggie opaolano, oplywaja cale morze dookola ,pol roku plywania .maja ludziska fajne pomysly!
rozumiem ze kuba postanowil zwiedzic japoncow na piechote i potem przeleci sie do am pn i ruszy w dol przez kontynent, tez opcja ok.
W Mongolii bylismy 2 tygodnie trobiac taka dziwna trase najpierw polnoc, potem w dol i srodkiem/poludniem. UlanBator olalismy.
Hehe my w Rosji po pierwszym noclegu zdjelismy oslony ze swiatel, bo juz tylko asfalt i drugiego dnia dostalismy zwirem z pobocza, poszlo szklo od Helli i odprys na szybie - szczesciem nie pekla.
Jakub tak, robi bo podobniez lege artis w Japonii nie mozna jezdzic bez ich prawka. Potem ma podreperowac budzet w Kanadzie i dalej w dol obu Ameryk.
pzdr
Tabar
Hehe my w Rosji po pierwszym noclegu zdjelismy oslony ze swiatel, bo juz tylko asfalt i drugiego dnia dostalismy zwirem z pobocza, poszlo szklo od Helli i odprys na szybie - szczesciem nie pekla.
Jakub tak, robi bo podobniez lege artis w Japonii nie mozna jezdzic bez ich prawka. Potem ma podreperowac budzet w Kanadzie i dalej w dol obu Ameryk.
pzdr
Tabar
lecimy na dwa posty , symultanicznie)))
tez fajnia trasa , inna.
na pewno nic nie straciliscie,a wrecz przeciwnie . jak zawsze najciekawsze i klimatyczne sa zadoopia. ulbtor to spore miasto, mocno srednio zasyfiale i bze kliamtyczne z dwoma wiezowcami ze szkla i dupna plaszczadzia z pomnikiem czingis hana. ciekawastak sa jurty porozrzucane pod regularnymi betonowymi bloczyskami ale to wszystko.
u nas najwiekszym naszym niedopatrzeneim byly granice. nas to pograzyli i musielismy koczowac a czas gonil.
tu uwaga!
mongolia/ruskie/mongolia Kiachta i Taszanta pracuja:
pn-pt 0090-0021, w weekendy nei robotajut, zakryte!
....to nie fartownie zdjelisci te oslony, bo tam najbardzeij robily.
my w szybach zaliczylismy w sumie 8 ruskich kamieni
tez fajnia trasa , inna.
na pewno nic nie straciliscie,a wrecz przeciwnie . jak zawsze najciekawsze i klimatyczne sa zadoopia. ulbtor to spore miasto, mocno srednio zasyfiale i bze kliamtyczne z dwoma wiezowcami ze szkla i dupna plaszczadzia z pomnikiem czingis hana. ciekawastak sa jurty porozrzucane pod regularnymi betonowymi bloczyskami ale to wszystko.
u nas najwiekszym naszym niedopatrzeneim byly granice. nas to pograzyli i musielismy koczowac a czas gonil.
tu uwaga!
mongolia/ruskie/mongolia Kiachta i Taszanta pracuja:
pn-pt 0090-0021, w weekendy nei robotajut, zakryte!
....to nie fartownie zdjelisci te oslony, bo tam najbardzeij robily.
my w szybach zaliczylismy w sumie 8 ruskich kamieni

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość