Strona 1 z 2

Na przełaj przez Polskę od Bielska-Białej do morza;)

: pn lut 25, 2008 10:33 am
autor: Qdłaty
Witam.
Od paru lat łazi mi po głowie przejechanie na tzw. "krechę" z bb nad morze. Czy ktoś z Was już takie pomysły ćwiczył? Wiem wiem, zaraz ktoś napisze, że mamy np. Transpolonie i inne imprezy zorganizowane ale to raczej nie dla mnie.a) z tytułu finansów b) z ogólnej niechęci do komercji :evil:
Czy ktoś byłby chętny na spokojną jazdę, bez wyścigów i zbytniego katowania siebie i auta? Cała zabawa odbyła by się w okolicach lipca sierpnia.
W planie poza jazdą, mam wino, śpiew, totalny brak pośpiechu, oglądanie tego co po drodze napotkamy, maczanie dupy w wodzie, pływanie kajakiem co będzie na moim dachu itd itp.

A jak czasu zostanie, to leżenie palnikiem do góry nad morzem też fajnie mi się widzi;)

czekam na chętnych i wszelkie sugestie, pomysły na trasy ......

Re: Na przełaj przez Polskę od Bielska-Białej do morza;)

: pn lut 25, 2008 11:03 am
autor: grzegorzh
Qdłaty pisze:Witam.
Od paru lat łazi mi po głowie przejechanie na tzw. "krechę" z bb nad morze. Czy ktoś z Was już takie pomysły ćwiczył? Wiem wiem, zaraz ktoś napisze, że mamy np. Transpolonie i inne imprezy zorganizowane ale to raczej nie dla mnie.a) z tytułu finansów b) z ogólnej niechęci do komercji :evil:
Czy ktoś byłby chętny na spokojną jazdę, bez wyścigów i zbytniego katowania siebie i auta? Cała zabawa odbyła by się w okolicach lipca sierpnia.
W planie poza jazdą, mam wino, śpiew, totalny brak pośpiechu, oglądanie tego co po drodze napotkamy, maczanie dupy w wodzie, pływanie kajakiem co będzie na moim dachu itd itp.

A jak czasu zostanie, to leżenie palnikiem do góry nad morzem też fajnie mi się widzi;)

czekam na chętnych i wszelkie sugestie, pomysły na trasy ......
Był taki wyjazd, jakiegoś Jeepa z niewiastą, Patrol jakiś jechał, w którejś gazetce był opis... Ale nie pamiętam czy z Bielska konkretnie. Ile planujesz czasu na to poświęcić?

: pn lut 25, 2008 11:22 am
autor: Wojtek-P
Rozumiem, że trasa głównie po asfalcie?
Osobiście wolałbym trasę zrobić łukiem.. może zahaczyć o Bieszczady, ogólnie wschód i Mazury.

Ale pomysł :)2
Szczególnie wino i śpiewy :)21

: pn lut 25, 2008 11:27 am
autor: galubap
Wojtek-P pisze:Szczególnie wino i śpiewy :)21
A kobiety, co z kobietami? :)21
Pomysł przedni, jak urlop i finanse pozwolą to się piszę :)2

: pn lut 25, 2008 12:09 pm
autor: Qdłaty
Czas? max 3 tygodnie, chyba ze mnie z roboty wywalą tfutfu;)
asfalty? w miare możliwości chcę je omijać.
Kobiety? ja zabieram swoją-więcej nie potrzebuję hehehe. To już kazdy we własnym zakresie musi zoorganizować.
W planie mam nawet zabranie rocznego synka ;)
Trasa nie musi być oczywiście dokładnie z bb i w lini prostej na północ, dlatego właśnie czekam na konkretne propozycje i pomysły.

Re: Na przełaj przez Polskę od Bielska-Białej do morza;)

: pn lut 25, 2008 12:13 pm
autor: Damian
Qdłaty pisze:...
Taka drobna sugestia wynikająca z własnych doświadczeń:

Zrezygnuj z jazdy z BB prosto na północ - to mocno zurbanizowany teren, Częstochowa, środek rolniczego Mazowsza, itd. Lepiej od razu skręcić na wschód i zacząć przygodę od Leska w Bieszczadach, udać się przez Pogórze Przemyskie w kierunku Roztocza, następnie trzymając się wschodniej granicy na suwalszczyznę (przejedź szutrówkami przez suwalski park krajobrazowy. Stamtąd trzymając się granicy północnej (jak najbliżej! szutrówkami i drogami popegeerowskimi - polecam, odkryjesz szlak opustoszałych dworów pruskich, do tego Rapa i Stańczyki) na zachód do morza.

Trzymasz się zasady - jak najbliżej granic. W przewadze szutrówki, trochę starych dróg z resztkami asfaltów. Jak popada to niektóre polne drogi mogą zaskoczyć koleinami :lol:

Udanej podróży.

Re: Na przełaj przez Polskę od Bielska-Białej do morza;)

: pn lut 25, 2008 12:15 pm
autor: Mikado
Qdłaty pisze:Witam.
Od paru lat łazi mi po głowie przejechanie na tzw. "krechę" z bb nad morze. ......
chcesz to zrobić jak ortodoksi? wyznaczamy kreskę i max odstępstwo 100m w prawo / lewo plus objeżdżanie terenu zurbanizowanego (ogrodzenia, zakłady itd. )

no i co Ty na to? :)21

Re: Na przełaj przez Polskę od Bielska-Białej do morza;)

: pn lut 25, 2008 12:22 pm
autor: Damian
Mikado pisze: chcesz to zrobić jak ortodoksi? wyznaczamy kreskę i max odstępstwo 100m w prawo / lewo plus objeżdżanie terenu zurbanizowanego (ogrodzenia, zakłady itd. )
W XXI wieku nie do zrealizowania.

Re: Na przełaj przez Polskę od Bielska-Białej do morza;)

: pn lut 25, 2008 12:27 pm
autor: Piotrek M
Damian pisze:
Qdłaty pisze:...
W zeszłym roku zrobiłem z kumplami te trasę, tyle że od Mazur [Warmii] na pd [pod Przemysl].
Ogólnie dużo dróg szutrowych i mozna spokojnie jechać. Tereny wg mnie troche mało ciekawe [w porównaniu z Kaszubami, Warmią czy Mazurami].Bardzo płasko [za wyjatkiem Roztocza],
Na taka przejażdzkę sobie zarazerwuj przelot dzienny do 120 km [szczególnie z małym dzieckiem w aucie]. Spanie -jeżli cie interesuje spanie "na dziko" to dasz radę, jeżeli pola namiotowe, to z tym raczej gorzej niz na pólnocy Polski. "Sciana wschodnia" jest jakas troche uboga w takie miejsca.

Re: Na przełaj przez Polskę od Bielska-Białej do morza;)

: pn lut 25, 2008 12:36 pm
autor: Damian
Piotrek M pisze: Ogólnie dużo dróg szutrowych i mozna spokojnie jechać. Tereny wg mnie troche mało ciekawe [w porównaniu z Kaszubami, Warmią czy Mazurami].Bardzo płasko [za wyjatkiem Roztocza],
Nie jestem pewien czy wiesz co piszesz ;) Zależy jaką trasę obrałeś. Wsie pod granicą z kaliningradem, ruiny dworów pruskich, cały teren jest mocno pofałdowany, z kulminacją w Wiżajnach pod granicą litewską. Po drodze jest piramida w rapie, akwedukty w Stańczykach, a cały suwalski park krajobrazowy to niesamowite miejsce na kilka dni włóczęgi - znany jest jako "miniatura bieszczad"

Okolice Smolnik, suwalszczyzna:

Obrazek

Lokalne smaczki:

Obrazek


Wschodnia część Polski ma swój urok. To kraina mniej zurbanizowana, ludzie biedniejsi, ale...jacyś tacy bardziej otwarci.

: pn lut 25, 2008 12:59 pm
autor: Piotrek M
Masz Damian 100% racji jesli chodzi o "wschodnia ludzkość". Na prawdę super ludzie, otwarci i pozbawieni jakiejś takiej zawiści.
Niestety nie jechalismy przez okolice Suwałk. Tylko Odcielismy w sumie Mazury i pojechalismy Olsztyn-Goniądz-Białystok. I potem juz na południe.
Na Suwalszczyzne zabrakło czasu niestety.Ale nas czas bardzo gonił. Dlatego koledzę radzę przebiegi do 120 km dziennie. Więcej jest owszem do zrobienia, tylko wtedy robi sie juz wyścig ,a nie relaks i wypoczynek.
Troche z opisu tej wycieczki jest tu:
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... c&start=25

: pn lut 25, 2008 1:01 pm
autor: Qbartx
Jezeli jest tak jak bylo kilka lat temu to w Stanczykach na wiaduktach mozna sobie na linie polatac :)2

: pn lut 25, 2008 1:07 pm
autor: Wojtek-P
A robił ktoś taką traskę samurajem? :)21
Bo jeżeli nie skołuję innego 4x4 (L200) to będę zdany na suzuke...

: pn lut 25, 2008 1:14 pm
autor: Damian
Piotrek M pisze: Niestety nie jechalismy przez okolice Suwałk. Tylko Odcielismy w sumie Mazury i pojechalismy Olsztyn-Goniądz-Białystok. I potem juz na południe.
Oj, to straszny błąd. Przejechaliście przez sam środek regionu turystycznego, jakim są Mazury :)21 Trudno tam o poczucie, że przedziera się szlaki i podróżuje przez trochę inną Polskę, niżta do której przywykliśmy na co dzień.

Zerknij na mapie na linię Braniewo - Wiżajny.

: pn lut 25, 2008 1:32 pm
autor: Piotrek M
Owszem, owszem :)2
Na same Mazury jeszcze wrócę, za 2-3 lata. Na razie musze dokończyć "projekt dookoła Polski"

: pn lut 25, 2008 2:36 pm
autor: Qdłaty
No i proszę temat się rozpędził;) jak miło.
Damian- powiedz mi tak w przybliżeniu ile km ma trasa o której pisałeś? tak pi razy drzwi;) Co prawda troche daleko mam w bieszczady ale ciekawie to opisujesz...
a moze ma ktoś zapis z dżipiesa? można by jak po sznurku;]

: pn lut 25, 2008 2:38 pm
autor: Qdłaty
Acha, no i pięknie. Piotrek ! niemam uprawnień do przeglądania Twoje opisu.ale jaja

: pn lut 25, 2008 2:52 pm
autor: bigos
Qdłaty pisze:Acha, no i pięknie. Piotrek ! niemam uprawnień do przeglądania Twoje opisu.ale jaja
opis jest na forum regionalnym :evil:

yyy te Wiżajny to tam chyba jest rozgrywana Zmota

: pn lut 25, 2008 3:00 pm
autor: Damian
Dawid_K pisze: yyy te Wiżajny to tam chyba jest rozgrywana Zmota
mniej więcej, w okolicach
ale niech nikt nie myśli czasem, że pojeździ po miejscach prób, wszystko jest na terenach prywatnych i będąc tam, należy pamiętać ze ludzie mimo że życzliwi, to z widłami potrafią ostro pogonić :)21

ale za to można uprawiać po tych drogach turystykę off-roadową, a i wrażenia gwarantowane ;)

mogę pomóc w opracowaniu trasy, choć jazda po śladzie z GPS będzie nudna - mapa w drogę, azymut i jazda :D

: pn lut 25, 2008 3:09 pm
autor: Qdłaty
uuuu bracie to wpadłeś;) skoro sam się deklarujesz z pomocą ustalenia trasy to juz się nie wywiniesz heheh.
to jak to ugryziemy? może zacznijmy od punktów, które można znaleźć na zwykłej mapie.... Lesko już mamy;]

a co do gps to może i nudna ale czasem warto mieć takie cóś w zanadrzu;) więc jeżeli masz....

: pn lut 25, 2008 3:51 pm
autor: bigos
czytalem tematy o Zmocie na forum
i w Wyprawach o 3 Zmocie :wink:
pzdr

: pn lut 25, 2008 4:38 pm
autor: Damian
Qdłaty pisze:uuuu bracie to wpadłeś;)
pytaj śmiało
pkt gps powinienem mieć, w domu mogę sprawdzić, ale tylko na PW ;)

: pn lut 25, 2008 5:02 pm
autor: Qdłaty
poszło na pw :P

Re: Na przełaj przez Polskę od Bielska-Białej do morza;)

: pn lut 25, 2008 6:48 pm
autor: czarny bielsko
Damian pisze:Wschodnia część Polski ma swój urok. To kraina mniej zurbanizowana, ludzie biedniejsi, ale...jacyś tacy bardziej otwarci.
Dokladnie Damianie tak jak piszesz :)2 Wschod ma swoj niepowtarzalny urok - czas jakby sie zatrzymal w miejscu :)2 uwielbiam w tamte rejony sie zapuszczac na wakacje ;)
a co do samego pomyslu na wyprawe to calkiem niezly :)2 ale ja bym zahaczyl o Bieszczady i wlasnie o wschod - piekne tereny :)2

: pn lut 25, 2008 9:27 pm
autor: zabeer
robiłem taki adventure z żoną 2 lata temu jak najblizej wschodniej granicy,nie wierzylismy że to jeszcze UniaEuropejska