Mazury pod namiot ? i nie tylko...

[gri74]

Fajne miejscówki, pola namiotowe, bindugi, i inne ciekawe warte odwiedzenia miejsca

gdzie

[kpeugeot]

napisze tam gdzie się zatrzymuję łódką

ruciane nida:
pod dębami
lub w samym rucianym
fajnie też było w nbp

potem kamień

śniardwy - popielno - dziura straszna ale fajnie

mikołajki

ryn

w kanałach to na "kuli" było kiedyś fajnie

giżycko

sztynort

wegorzewo

[gri74]

byłem wszędzie obserwowałem na przestrzeni 10 lat zmiany na przystaniach i grozą teraz wieje ...

[TomaszRT]

obserwowałem na przestrzeni 10 lat zmiany na przystaniach i grozą teraz wieje ...

W sensie, że chamy i z żeglarstwem to ma niewiele wspólnego ?

[gri74]

poniekąd tak

[chera]

Polecam Bogaczewo kolo Moraga (moge udostepnic swoja dzialke-tylko gole pole z drzewami- ale jest super do jeziora Narie 100m) no i Kotkowo rowniez kolo Moraga.

[Peter4x4]

Dodalbym do listy troche bardziej polnocne rejony ale za to zdecydowanie iecej miejsca do pojezdzenia i spokojniej :

Stanczyki kolo Goldapii
Wigry i okolice szeroko pojete
wszystko wzdluz granicy z Balorusia

[pbyra]

Węgorzewo jest doskonałą bazą wypadową.
kilka tanich kwater, fajne pola namiotowe - jedno we władaniu Jednostki Wojskowej.....

do zwiedzania:

Twierdza Boyen w Giżycku
Kamienne mosty w Stańczykach
Część kanału mazurskiego ( godne polecenia i robiące wrażenie - nieczynne śluzy w okolicach Węgorzewa)
Wilczy Szaniec - kwatera Hitlera

i wiele innych fajnych rzeczy ( jak jedziesz 4x4 to praktycznie każda dróżka w lesie jest twoja )

[stef]

A jak widziałeś już mosty w Stańczykach to polecam dobrą mapę sztabową i przejechać w zdłuz linni kolejowej ... od Gołtapii do żytkiejm - po drodze między inymi mosty w Stańczykach i wiele innych podobnych, może nie tak wysokich ale bardziej urokliwych i bez turystów.
Poza tym, może to już mniej Mazury a bardziej Suwalszczyzna ale Wiżajny i objechać dookoła jezioro Wiżajny - super widoki.

A co do Mazur to polecam:
Kempingi - Jak koledzy okolice i Węgorzewo, Kietlice, Ruciane- Nida-też pod Dębami - jest fajnie, no i z mojego województwa - okolice Augustowa - Ostry Róg nad j.Białe - po prostu przepięknie i spokojnie, lub Krowi Róg - jezioro Sajno - tam to nawet motorówki nie śmigają po jeziorze bo jest strefa ciszy.
A co atrakcji to Kanał Mazurki, Augustowski, Mieduszki Wielkie - fajny acz spalony pałac, Zakałcze Wielkie - grobowiec pewnej niemieckiej rodziny w lesie... bardzie ciekawe.
zresztą długo by wymieniać...

A może macie jakies tanie, spokojne i bezpieczne pole namiotowe w okolicach śniardw??

[ap4x4]

"CAMP PISZ"
Nad J. Roś
Pisz
Byłem z przycz. campingową
Jest OK

[gri74]

A moze ktoś zna jakies tajne i zaciszne miejsce bez tłumu turystów, zaszyte gdzies w lesie ... naj by było żeby plaskatym słaby dojazd był

[Qbartx]

Stanczyki Jak sie dobrze trafi to mozna poskakac na bungee lub pobujac sie na linie miedzy mostami

[gri74]

jest gdzie spac ? w sensie jakieś pole cuś ?

[Qbartx]

Oj tego nie wiem bo w Stanczykach bylismy przejazdem

[stef]

A moze ktoś zna jakies tajne i zaciszne miejsce bez tłumu turystów, zaszyte gdzies w lesie ... naj by było żeby plaskatym słaby dojazd był

To jak pisałem - Ostry Róg - j. Białe koło Augustowa. Reszta tam jest pełno zacisznych pól namiotowych ukrytych w lesie. Dojazd taki że ja polonezem - tydzień temu w niedziele po deszczu... dojechałem, ale koleś 406 już nie... zawisł i skapitulował.

Poza tym proponuję jak pisałem okolice jeziora Sajno - też okolice Augustowa w stronę Lipska n. Biebrzą. Tam też jest pełno małych , uroczych i spokojnych pól namiotowych gdzie dojazd osobówka jest możliwy ale z racji odległości od miasta nie ma gówniarzy i jest fajnie tanio i bezpiecznie.
Pokusiłem sie i podaje wsp. geogr. - Półwysep Ostry Róg - 53st52min4,4sek N i 23st1min i 4,4sek E - tam są obok siebie trzy pola namiotowe - jedno z nich niedaleko domków Lasów Państwowych i przy knajpce, dwa inne głęboko w lesie. Dojazd: Z Augustowa wyjeżdżamy w stronę Suwałk i zaraz za miastem i mostem na rz. Klonownica skręcamy w prawo i potem tez w prawo, potem już znajdziecie
I Jezioro Sajno - 53st49min47,7sek N i 23st1min52,5sek E - dojazd - z Augustowa w stronę miejscowości Lipsk i potem skręcamy z asfaltu w leśna drogę... to juz sami znajdziecie po współrzędnych.

Aha no i jeszcze jedno miejsce... Pole namiotowe przy śluzie Perkuć na Kanale Augustowskim... to już naprawdę przepiękne miejsce przy rezerwacie, naprawdę można tu wypocząć.

To miejsca gdzie ja często jeżdżę gdy chcę po prostu odpocząć ze znajomymi, zrobić ognisko i pośpiewać... miejsca spokojne i jak pisałem bez napitych gówniarzy.

A co do Stańczyk to kiedyś pracowałem w tej firmie, teraz znajomi już tam robią te skoki, ja już bardzo okazyjnie.
Co do spania w Stańczykach to jest fajne gospodarstwo, niedaleko mostów, trzeba pytać o noclegi kobitki w budzie na parkingu, jak się dogadacie to jest tanio.
Ale jeszcze można rozbić namiot nad J.Przewrócone. A jak ktoś był albo jest harcerzem to spokojnie sie dogadacie i rozbijecie sie za free przy obozie harcerskim.

[Zbowid]

Jest jeszcze Wielki Ostrów - Śniardwy. Jedziesz drogą 63 i kierujesz się na miejscowość Zdory - skręcasz w miejscowości Kociołek Szlachecki z drogi 63. Tam masz tylko jedną drogę na pole - dojazd trudny i tylko raczej motocykle i 4x4. Na przeciwko masz wyspę Pajęczą chyba Miejsce urokliwe, dzikie i wysoki brzeg nad Śniardwami daje zajebi.ste widoczki wieczorkami a wschody też są miłe...
Blisko jest również jezioro Białoławki i od strony lasu masz fajne dzikie miejsca. Warto odwiedzić sołtysa i dać mu flaszkę z informacją, że się chcesz rozbić na "skraju" lasu

[gri74]

Dzięki, właśnie o takie info mi chodziło

[tomek]

Bindugi nad jez. Nidzkim w okolicy Karwicy...Pole namiotowe -surowe" z pompą , taką kiwaną,i toi-tojem w lesie schowanym...Cywilizacja 3-4 km żwirówką przez las...Polecam Bobrową lub Drapacz...Dojazd albo od strony Piszu albo Rozóg możliwy...

[gri74]

a masz jakieś inne miejsca i bindugi w okolicy nidzkiego , guzianki i bełdan ?

[ramzes]

a masz jakieś inne miejsca i bindugi w okolicy nidzkiego , guzianki i bełdan ?

a planujesz uderzyć weekendowo czy na dłuższy okres :??
że tak sie wypytujesz ...

[tomek]

Generalnie całe Nidzkie jest klimatyczne...Strefa ciszy powoduje że trochę mniejszy ruch jest niż gdzie indziej...Naprzeciwko Karwicy stanica wodna Czaple, tam też jest pole namiotowe, bliżej Bełdan-może okolice Wejsun?Lub Niedżwiedzi Róg?to już Sniardwy..Fajna polanka nad Sekstami była i chyba namioty tam można rozstawiać ale dojazdu nie pomnę...

[gri74]

a masz jakieś inne miejsca i bindugi w okolicy nidzkiego , guzianki i bełdan ?

a planujesz uderzyć weekendowo czy na dłuższy okres :??
że tak sie wypytujesz ...

po latach pływania postanawiam poznac troszkę lądu, wypad weekendowy raczej

[Żaba_]

Przy samym Kanale Mazurskim masz małą przystań i miejsce na namioty, cisza i spokój, przystań nazywa się bodajże Mokra i poza kanałem i fajną śluzą, na której możesz podyndać sobie na linie masz przy okazji wieżę widokową i 30 oświetlonych bunkrów.

Nad Nidzkim binduga bobrowa, choć to spora binduga i w sezonie może być trochę ludu.

W Wejsunach masz sporo gospodarstw agroturystycznych z małymi jeziorkami gdzie bez problemu za śmieszne pieniądze rozbijesz namiot i też będziesz miał ciszę i spokój.

Co warto zobaczyć, poza Stańczykami, które od ww. miejsc są dość daleko, Park dzikich zwierząt w Kadzidłowie (z Rucianego rzut beretem) i polecam restaurację pod Psem obok parku, pyszne jedzenie mają.

W Giżycku wspomniana twierdza 17.07 mają tam nawet koncert szantowy, warto. Przy okazji most obrotowy (jedyny taki w Polsce). Jedzienie w Gizycku to tylko i wyłącznie jak dla mnie w takiej śmiesznej jadłodalni na na rogu Olsztyńskiej i 3 maja. Za 20 zł dostaniesz porządny obiad z kompotem.

Możesz też zobaczyć ruiny mostu kolejowego w Grądach Kruklaneckich k/Kruklanek - (ok.15km od Giżycka)... dużo tego nie ma ale fajny klimat.

Generalnie dużo by pisać polecam ci stronkę http://atrakcje.mazury.info.pl/atrakcje/

[Damian]

Dla samych Stańczyków nie warto jechać na suwalszczyznę. Lepiej ją sobie zostawić na oddzielny wyjazd. Same Stańczyki mogą lekko rozczarować.

Jadąc 4x4 w szczycie sezonu lepiej ominąć ścisły szlak WJM. Mnóstwo turystów, nad jeziorami, w lasach, w miasteczkach. Nad jeziorem ciężko będzie znaleźć wolną polanę na rozbicie namiotu.

W mazurskich lasach w tym roku zauważyłem nagły wzrost ilości tablic "zakaz wjazdu", nawet przy szerokich i dobrze utrzymanych szutrówkach wiodących przez Puszczę Piską. To też jest problem.

Ja bym się kierował w kierunku Reszla, tam zobaczył zamek, zjadł obiad w restauracji na zamku i śmignął prosto w kierunku granicy z Rosją. I jechał na wschód z planem trzymania się jak najbliżej granicy. Wrażenia gwarantowane, oczywiście, wszystko zależy od tego, na co się nastawiasz.

[Fergie]

Zdecydowanie odradzam: Giżycko, Mikołajki, Sztynort
Zdecydowanie polecam: Węgorzewo lub bardziej odludnie: Kal, Ruska Wieś.