www.forum4x4.pl

Panie i Panowie - czy macie może informacje, czy można dojechać do tych takich małych kapliczek (?) prawosławnych w bieszczadach - opuszczonych kościołów itp...

I jeśli macie, to może jakieś koordynaty gps?

Pozdrawiam!

Generalnie w Bieszczadach nie wolno poza asfaltem... wszędzie wyraźne zakazy.
Można dostać jednorazową zgodę nadleśnictwa na wjazd. Przeszukaj forum bo bylo o Bieszczadach kilka wątków.

Ok - przeszukam, jak mi szukajka pozwoli - co do kapliczek - czy można jakoś w miarę blisko jakoś dojechać, a później z buta?

@kosciej:

* Łopienka - nieistniejąca wieś, po której pozostała cerkiew, leżąca w przepięknej scenerii, z bardzo osobliwym ołtarzem "Chrystusa Bieszczadzkiego". Dojazd asfaltem do parkingu, potem kilka km drogą LP. W sezonie lepiej zostawić auto na parkingu i z buta pójść, poza sezonem można dojechać pod samą cerkiew (nikt się wtedy nie czepia, dojazd każdym seryjnym autem terenowym).

*Równia - najpiękniejsza cerkiew moim zdaniem w Biesach. Dojazd pod samą cerkiew od asfaltu kilkusetmetrową szutrówką.

*Smolnik - też piękna drewniana cerkiew. Dojazd pod samą cerkiew 2km płytami betonowymi.

*Żernica Wyżna - murowana, dość zrujnowana, ale pięknie położona cerkiew. Auto zostawić przy zakazie ruchu i podejść kilkaset metrów z buta (za zakazem jest generalnie teren prywatny). W połowie drogi od drogi głównej, na zboczu jeszcze jest ciekawa kapliczka. Dojazd ładną, równą szutrówką.

To tak na dobry początek

większość cerkwi jest na górkach przy wsiach, są to dość strome wzniesienia, przeważnie ze ścieżynką która można tam dojść. Dojazd jest mało możliwy. Ale za to do większości bunkrów pozostałych po wojnie da się dojechać.
ale powodzenia

sweetek pisze:większość cerkwi jest na górkach przy wsiach, są to dość strome wzniesienia, przeważnie ze ścieżynką która można tam dojść. Dojazd jest mało możliwy.

Do większości dojazd jest jak najbardziej możliwy

aha jeszcze mnie się przypomniało.. co prawda nie Biesach jeszcze ale też piękna.. jeśli będziesz jechał drogą przez Rzeszów - Brzozów - Sanok, tudzież Rzeszów - Dynów i dalej to zlokalizuj miejscowość Ulucz i tam pojedź.. przepiękna drewniana cerkiew (jedna z najstarszych zachowanych w Polsce)

Super!

O takie informacje chodziło
Wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie byłem w Bieszczadach...Czy można na takim parkingu zostawić bezpiecznie auto z softtopem i jakimś podstawowym szpejem w środku?

Pozdr!

1. Cerkiew w miejscowości Równia k. Ustrzyk

http://www.ustrzyki-dolne.pl/livecam_rownia.php


2. Cerkiew w Hoszowczyku

http://zdjeciagosi.blogspot.com/2007/05 ... zyk-1.html


3. Cerkiew w Rabem

http://zdjeciagosi.blogspot.com/2007/05 ... be_15.html

4. Cerkiew w Czarnej Górnej i Dolnej

Cerkwie w bieszczadach 2 strony z opisem

http://www.bieszczady.net.pl/cerk1.html

Tu masz fajny opis podróży szlakiem po cerkwiach

http://www.adamlawnik.pl/podroze/bieszczady2005/01.php

A tu masz opis szlaków turystycznych

http://www.eszlaki.pl/obiekt.php?form=1 ... ny=obiekty

TomaszRT pisze:*Żernica Wyżna - murowana, dość zrujnowana, ale pięknie położona cerkiew. Auto zostawić przy zakazie ruchu i podejść kilkaset metrów z buta (za zakazem jest generalnie teren prywatny)

Oj Panie Tomku się pan myli gdyż:

cerkiew stoi w miejscowości Żernica Niżna

Jeśli Kolegę kręcą tematy kapliczkowe to zdecydowanie bardziej polecam eksplorację Beskidu Niskiego - Krempna, Zdynia, Grab itp tam takich kapliczek jest zdecydowanie więcej niż w Bieszczadach

bredfan pisze:

TomaszRT pisze:*Żernica Wyżna - murowana, dość zrujnowana, ale pięknie położona cerkiew. Auto zostawić przy zakazie ruchu i podejść kilkaset metrów z buta (za zakazem jest generalnie teren prywatny)

Oj Panie Tomku się pan myli gdyż:

cerkiew stoi w miejscowości Żernica Niżna

Drogi Maćku:

*cerkiew mała, okazyjnie czynna, leżąca po lewej stronie na zboczu (jadąc od Zahoczewia) jest w -> Żernicy Niżnej.

*cerkiew duża, zrujnowana, na końcu (tak to nazwijmy czyli zaraz za zakazem ruchu) drogi, nieopodal PGRu jest w -> Żernicy Wyżnej.

Przynajmniej tak pamiętam i tak mam w mapach 3 różnych wydawnictw.

PS: dojechaliśmy do tej zrujnowanej cerkwi od drugiej strony wedle Twego itinerera , opowiem osobiście

A ja proponuje jechac normalnie w Bieszczady, na miejscu kupic przewodnik za 30 pln i tam wszystko jest opisane z mapkami, dojazdami i godzinami funkcjonowania ))
Ja tak zrobiłem i byłem baaaardzo zadowolony. A cerkwii i kapliczek jest w Bieszczadach od groma... Naprawde warto, super okolice.

No kolego ja brałem slub w kapliczce Smolnik

http://media.lowiecki.pl/zdjecia/opis.php?p=6105

Oczywiście źródła Sanu - Beniowa, Sianki i Dźwiniacz.
Można znaleźć przydrożne krzyże i kapliczki, a w obu wsiach są stare cmentarze.

Niektóre mapy Bieszczad, mają naniesioną infrastrukturę przedwojenną - można popatrzeć, jak było kilkadziesiąt lat temu i poszukać śladów.
Do Sianek lubił przyjeżdżać na wywczasy pan Piłsudski. To był kurort konkurujący z Zakopanem, miał nawet basen i skocznię narciarską.

Jeszcze 40 lat temu były ruiny miasta, ale wojsko w latach 70-tych zrównało wszystko z ziemią i do dzisiaj już wszystko zarosło...

rafbor1973 pisze:A ja proponuje jechac normalnie w Bieszczady, na miejscu kupic przewodnik za 30 pln i tam wszystko jest opisane z mapkami, dojazdami i godzinami funkcjonowania ))
Ja tak zrobiłem i byłem baaaardzo zadowolony. A cerkwii i kapliczek jest w Bieszczadach od groma... Naprawde warto, super okolice.

Tak i tak bym zrobił, mimo map sztabowych i namiarów
Zawsze jak gdzieś jadę, to staram się kupić jakąś mapkę dobrą...

Polecasz jakieś wydawnictwo, serię?

a ja polecam jeszcze w Sanoku
stałą ekspozycję obrazów Beksińskiego
- najwiekszy zbiór - robi zarębiste wrażenie
to malarstwo

TomaszRT pisze:

bredfan pisze:

TomaszRT pisze:*Żernica Wyżna - murowana, dość zrujnowana, ale pięknie położona cerkiew. Auto zostawić przy zakazie ruchu i podejść kilkaset metrów z buta (za zakazem jest generalnie teren prywatny)

Oj Panie Tomku się pan myli gdyż:

cerkiew stoi w miejscowości Żernica Niżna

Drogi Maćku:

*cerkiew mała, okazyjnie czynna, leżąca po lewej stronie na zboczu (jadąc od Zahoczewia) jest w -> Żernicy Niżnej.

*cerkiew duża, zrujnowana, na końcu (tak to nazwijmy czyli zaraz za zakazem ruchu) drogi, nieopodal PGRu jest w -> Żernicy Wyżnej.

Przynajmniej tak pamiętam i tak mam w mapach 3 różnych wydawnictw.

PS: dojechaliśmy do tej zrujnowanej cerkwi od drugiej strony wedle Twego itinerera , opowiem osobiście

Masz absolutnie racę ja oczywiscie omyliłem się, co innego na mysli miałem.
Ta cerkiew wcale taka zrujnowana nie jest są ładnie zachowane freski Św. Włodzimierza i Św. Olgi oraz zapiski związane z remontem cerkwii w latach 40 tych.

bredfan pisze:Ta cerkiew wcale taka zrujnowana nie jest są ładnie zachowane freski Św. Włodzimierza i Św. Olgi oraz zapiski związane z remontem cerkwii w latach 40 tych.

łopienka

niezawojowa ,beskid niski

Stary jawornik

no to to to fajne fotki

Beskid Niski to Nieznajowa faken czepiam się

Polecam wycieczkę z Krempnej do Rozstajnego tam w prawo na szuterek i na około do miejscowości Wyszowatka lub tez odbić mozna w prawo i dojechać do Koniecznej przez Zdynię. Ciekawostka: po drodze w miejcowosci Czarne mieszka Pan Stasiuk - znany pisarz ("Dziewięć", "Biały Kruk" itp )tam też wydawnictwo prężne Czarne mieści się (znaczy w Wołowcu ale to rzut beretem wilgotnym).
Pod względem turystyczno-poznawczym trasy tego typu bo Beskidzie są o niebo fajniejsze od bieszczadzkich. Nawet sam przejazd starym asfaltem z miejscowosci Grab do Krempnej fajny jest (ja pamietam jak tam autobusem PKS za małolata jezdziłem a teraz dzicz i drzewa przerastają z jednej strony na drugą... )

Witam serdecznie,

kosciej, może to Ci się przyda: http://www.podkarpackie.pl/szlak/start.php
Tereny, które Cię interesują to trasa IIIa, ale może po drodze zajedziesz gdzieś jeszcze. Jeśli chcesz poglądać krzyże przydrożne, to jedź koniecznie do Michniowca i Bystrego - tam jest największy w Biesach zespół kamieniarki ludowej.
Z przewodników zdecydowanie polecam "Bieszczady. Przewodnik dla prawdziwego turysty" Oficyny Wydawniczej Rewasz http://www.rewasz.com.pl/php/strony/oferta.php - autorami są ludzie, którzy te tereny naprawdę znają jak własną kieszeń. Pod względem merytorycznym od ponad 10 lat jest to najlepszy przewodnik na rynku. Mapy bierz Ruthenusa http://www.ruthenus.com.pl/main.php (turystyczno-nazewnicze) - dużo się dowiesz, a warstwa toponomastyczna pozwoli Ci spojrzeć na te góry z zupełnie innej perspektywy. Masz do wyboru "Bieszczady" i "Bieszczady Wysokie", albo w większych skalach m.in. okolice Ustrzyk Górnych, Baligrodu, Jez. Solińskiego. Do tego jeszcze Bieszczady Zachodnie 1937/1938 - reprint bodajże 4 połączonych map WIG-u. To samo wydawnictwo niedawno wypuściło książkę Edwarda Marszałka "Leśne ślady wiary. Kapliczki, cmentarze i dęby papieskie na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie".

TomaszRT napisał:
PS: dojechaliśmy do tej zrujnowanej cerkwi od drugiej strony wedle Twego itinerera , opowiem osobiście

Od Bereźnicy? Jeśli tak, to napisz przynajmniej czy fajna droga, bo rozumiem że szczegóły są top secret. Byłem tam jakis czas temu, ale Nexią, więc za cerkiew się nie pchałem. Teraz autko już troszkę większe i niedługo się wybieram.

Pozdrawiam

www.bieszczady.pl - tam można duzo znaleźć ciekawostek..

kosciej pisze:

rafbor1973 pisze:A ja proponuje jechac normalnie w Bieszczady, na miejscu kupic przewodnik za 30 pln i tam wszystko jest opisane z mapkami, dojazdami i godzinami funkcjonowania ))
Ja tak zrobiłem i byłem baaaardzo zadowolony. A cerkwii i kapliczek jest w Bieszczadach od groma... Naprawde warto, super okolice.

Tak i tak bym zrobił, mimo map sztabowych i namiarów
Zawsze jak gdzieś jadę, to staram się kupić jakąś mapkę dobrą...

Polecasz jakieś wydawnictwo, serię?

Ja kupiłem na iejscu przewodnik "Przewodnik Bieszczady dla prawdziwego turysty" wydawnictwo: Oficyna wydawnicza "Rewasz".
Wszystko opisane i mapki poglądowe.

bredfan pisze:no to to to fajne fotki

Beskid Niski to Nieznajowa faken czepiam się

Polecam wycieczkę z Krempnej do Rozstajnego tam w prawo na szuterek i na około do miejscowości Wyszowatka lub tez odbić mozna w prawo i dojechać do Koniecznej przez Zdynię. Ciekawostka: po drodze w miejcowosci Czarne mieszka Pan Stasiuk - znany pisarz ("Dziewięć", "Biały Kruk" itp )tam też wydawnictwo prężne Czarne mieści się (znaczy w Wołowcu ale to rzut beretem wilgotnym).
Pod względem turystyczno-poznawczym trasy tego typu bo Beskidzie są o niebo fajniejsze od bieszczadzkich. Nawet sam przejazd starym asfaltem z miejscowosci Grab do Krempnej fajny jest (ja pamietam jak tam autobusem PKS za małolata jezdziłem a teraz dzicz i drzewa przerastają z jednej strony na drugą... )

A wiesz, ze to miało być moje następne pytanie, gdzie mieszka Stasiuk??

Dzięki