Południa Włoch nie znam, więc nie pomogę, ale szukaj raczej małych miejscowosci, bo to one tworzą klimat Włoch.
w Italii byłem pewnie z 10 lat temu, ale to co wtedy mnie zachwyciło to właśnie prowincja.
Do Wenecji wpadnij koniecznie, ja byłem kilka razy i za każdym podobało mi się coraz bardziej, ale jak wyżej, piaza san marco, most westchnień, to wszystko fajne, przez chwilę, zapuść się głębiej, zgubić sie nie zgubisz, bo co jakiś czas są drogowskazy dla turystów.
Rzym, można "zrobić" w jeden dzień - tak zaliczyłem Rzym za pierwszym razem, szczerze mówiąc jakoś mnie nie urzekł, ale wróciłem jeszcze dwa razy i było lepiej...chociaż przyznam że jest w Europie kilka fajniejszych stolic

Skutery jeżdżą jak chcą, ale zwróć koniecznie uwagę na betonowe bariery odgradzające pasy na autostradzie, a konkretnie na wysokość na jakich są ślady opon

z Carabinierami się nie dyskutuje, mają wysokie buty i długą broń.
pizzy szukaj w knajpach dla lokalesów a nie dla turystów - to dotyczy wszystkiego co związane z jedzeniem i piciem.
a z picia to kup koniecznie dzieciakom gelattino bo dobre i zdarza się w śmiesznych kolorach.
jak chcesz wody, to w okolicach (chyba) Viterbo ( a może to prowincja Viterbo) masz Lago di Bolsena, niby jezioro, ale ma zaje.biście czarny piasek.
niedaleko masz małą miejscowość Vitorchiano - miasteczko na skale jakich sporo w tamtej okolicy, ale to jest super pozbawione turystów - mieszkaliśmy tam przez kilka dni - fajne miejsce.