kierownica po prawej stronie

[grzes_d]

witam
czy kierownica po prawej stronie (angielska wersja) i angielska rejestracja auta bardzo utrudnia podrozowanie po azji i afryce?
czy sa jakies wieksze problemy przy przekraczaniu granic?
domyslam sie, ze moga byc wieksze proby wymuszenia lapowki przez policje na drodze i przy jakichkolwiek kontrolach bo wiadomo anglia to byl kiedys bogaty kraj to pewnie dalej mysla, ze mozna kierowce oskubac bardziej a moze sie myle.

ma ktos jakis doswiadczenia w dalekich wycieczkach autem z wyspy?

pozdrawiam

[Dżek]

Każdy biały w Afryce jest postrzegany jako bogaty - nie ma znaczenia, skąd przyjechał. Akurat brytyjskie tablice, w porównaniu z innymi, mogą mieć znaczenie w kontekście kolonialnej przeszłości, a nie bogactwa. Zależy też czym jedziesz - jak Lexusem, to może być ciężko , jak starą Toyką czy Landem, to się wtopisz w krajobraz. LHD w wielu krajach może być nawet lepsze (ruch lewostronny). Generalnie w Ghanie, Zambii i Malawi jest niezwykle przyjaźnie, w Tanzanii raczej OK, w Kenii średnio, w Nigerii koszmarnie.

[Robold]

W Rosji, zaczynając od Omska na wschód do Władywostoku, 90% aut osobowych ma kierownicę ma kierownicę po prawej stronie.

[sbb]

W Rosji, zaczynając od Omska na wschód do Władywostoku, 90% aut osobowych ma kierownicę ma kierownicę po prawej stronie.

czkawka ?

[alfik]

W Azji sporo krajów jeździ po złej stronie - Indie, Tajlandia, Japonia...

[andrzej:)]

He he pojęcie złej strony może być kontrowersyjne, zwłaszcza, że pierwotnie wszędzie był ruch lewostronny

[mazeno]

panowie - 3/4 swiata jezdzi z kierownica po prawej stronie.
to my jestesmy dziwni.

[grzes_d]

wiem, ze na zadupiu nie robi to znaczenia

chodzi mi np o takie mniej egzotyczne kraje jak ukraina czy rumunia

[Dżek]

czy kierownica po prawej stronie (angielska wersja) i angielska rejestracja auta bardzo utrudnia podrozowanie po azji i afryce?

chodzi mi np o takie mniej egzotyczne kraje jak ukraina czy rumunia

[grzes_d]

bo np do takiej azji trzeba tez przejechac przez mniej egzotyczne kraje takie jak np ukraina czy rumunia,a tam podejzewam, ze moga byc jakies wieksze problemy z autem na angielskiej rejestracji ale nie musza (podrozowalem tam, ale bez samochodu i czasami lekko nie bylo).

bo do promu do afryki dojedzie sie bez problemu nie wyciagajac nawet paszportu (jeden z plusow bycia w uni)


chodzi po prostu o to rzeby nie dac sie oskubac na wycieczce i jak gdzies by mialy byc jakies duzo wieksze przeszkody wybrac inna droge

[Dżek]

Teraz jasne.
Ale lepiej napisz konkretnie o swoich planach, gdzie chcesz jechać, to może się odezwie ktoś kto był, zna dokładnie realia, niekoniecznie wyłącznie te z perspektywy RHD. Inaczej to tylko będzie takie ogólne ple, ple... Azja i Afryka duże są dosyć, a sytuacja w sąsiadujących krajach potrafi się drastycznie różnić. Podróżowałem trochę po Azji, dużo po Afryce, ale jakbyś mnie zapytał o np. Tajlandię czy Algierię, to w głowie mam głównie to, co widziałem ostatnio na kanale Discovery Rozumiesz? No chyba że z założenia ma to być taka luźna pogaduszka

[grzes_d]

taka luzna pogadanka
chodzi o to, ze przymierzam sie powaznie do zakupu juz konkretnego auta 4x4 (jako skarbonka), chce sobie go przygotowac i jezdzic dla przyjemnosci.
ale pytam tylko o to dlatego, ze nie wiem czy lepiej kupowac RHD (bo mieszkam i pracuje w UK), czy lepiej kupic jakiegos LHD na polskich blachach.
wiadomo, ze na poczatek beda to najblizsze kraje azji i afryki ze wzgledu na brak czasu (mysle ze moge miec w przyszlosci max 4 moze 6 tyg a to malo czasu na daleka wycieczke )

z tego co widze to nie mam sie zbytnio czym przejmowac to wezme chyba skupie sie na projekcie RHD

ps. a u nas na wyspie juz 2 tyg nie pada i ogolnie jest super pogoda

[GM]

Nigdzie nikt nie zrobi problemu z wozem RHD. Jest ich coraz więcej, wlasnie 4x4 - np w Albanii, ze wzgledu na niskie ceny.