Romuald Koperski, fot. Roman Jocher
PAP
Romuald Koperski pobił Rekord Guinnessa w długości grania na fortepianie. Muzyk grał przez 101 godzin, 8 minut i 3 sekundy.
Wcześniejszy rekord należał do Węgra Charlesa Brunnera i wynosił 101 godzin i 7 minut. Gdański muzyk i podróżnik rozpoczął próbę pobicia Rekordu Guinnessa w środę o godz. 10.
- Potrzebna była duża doza szczęścia. Miałem szczęście do ludzi, którzy byli ze mną. W tym całym przedsięwzięciu ja tylko grałem, a oprócz mnie pracował na ten sukces cały sztab ludzi, którzy nad tym czuwali - powiedział na gorąco muzyk."
A to ci dopiero, o muzycznym obliczu Pana Romualda nic nie wiedziałem

mimo przeczytania ze 2 jego książek