Rundka po Azji Centralnej 2010
Moderator: Misiek Bielsko
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 8
- Rejestracja: sob mar 29, 2008 7:08 pm
- Lokalizacja: Bygoszcz, Warszawa
Rundka po Azji Centralnej 2010
Witam.
Wyjazd organizowany samodzielnie, całkowicie prywatny i nie komercyjny.
Planowany czas trwania ok.54 dni.
Wstępny plan jest następujący:
05/07/2010 – wyjazd z Warszawy
05 - 11/07/2010 – dojazd do Uzbekistanu przez Ukrainę, Rosję, Kazachstan
11 - 26/072010 – Uzbekistan
26/07 - 07/08/2010 – Kirgistan, trochę trekingu w Tien-Szan
07 - 23/08/2010 – Kazachstan, kilka dni nad m.Kaspijskim
23 - 27/08/2010 – droga powrotna do Polski, Warszawa
Na razie jest nas dwoje – Ela i Wojtek w Patrolu.
Jeżeli jakaś załoga chciałaby do nas dołączyć (cała trasa lub jej część) serdecznie zapraszam i proszę o kontakt na priv.
A może wspólne pieczenie barana gdzieś na trasie?
Wojciech
Wyjazd organizowany samodzielnie, całkowicie prywatny i nie komercyjny.
Planowany czas trwania ok.54 dni.
Wstępny plan jest następujący:
05/07/2010 – wyjazd z Warszawy
05 - 11/07/2010 – dojazd do Uzbekistanu przez Ukrainę, Rosję, Kazachstan
11 - 26/072010 – Uzbekistan
26/07 - 07/08/2010 – Kirgistan, trochę trekingu w Tien-Szan
07 - 23/08/2010 – Kazachstan, kilka dni nad m.Kaspijskim
23 - 27/08/2010 – droga powrotna do Polski, Warszawa
Na razie jest nas dwoje – Ela i Wojtek w Patrolu.
Jeżeli jakaś załoga chciałaby do nas dołączyć (cała trasa lub jej część) serdecznie zapraszam i proszę o kontakt na priv.
A może wspólne pieczenie barana gdzieś na trasie?
Wojciech
Patrol 4.2D Long 1994
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
hmm - trzeba tylko wziąść pod uwagę że dopiero wczoraj otworzyli granice lądową kirgisko kazachską
I znowu napieprzeali się w Jalalabadzie
A z uzbekistanem tam to nikt się nie lubi (tadżycy i kirgizi) - więc nie wiadomo jak bedzie z granicami
ale ... jest ryzyko jest zabawa
aby bylo jasne - nie odradzam ani nie strasze (też tam jadę za miesiąc) - tylko aby wziąśc takie sprawy pod uwagę i ewentualnie na bieżąco monitorować
I znowu napieprzeali się w Jalalabadzie
A z uzbekistanem tam to nikt się nie lubi (tadżycy i kirgizi) - więc nie wiadomo jak bedzie z granicami
ale ... jest ryzyko jest zabawa
aby bylo jasne - nie odradzam ani nie strasze (też tam jadę za miesiąc) - tylko aby wziąśc takie sprawy pod uwagę i ewentualnie na bieżąco monitorować
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 9:58 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
powietrzna była otwarta
a tak swoją drogą po ile bilety płacą - i do którego miasta lecą i jakimi liniami
ja tanio znalazłem przez Rygę - bo w lipcu wracam ale tylko na 3 dni i lecę z powrotem do Duszanbe
a tak swoją drogą po ile bilety płacą - i do którego miasta lecą i jakimi liniami
ja tanio znalazłem przez Rygę - bo w lipcu wracam ale tylko na 3 dni i lecę z powrotem do Duszanbe
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 9:59 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 8
- Rejestracja: sob mar 29, 2008 7:08 pm
- Lokalizacja: Bygoszcz, Warszawa
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
Cajman, dzięki za sugestie.
Na bieżąco śledzę doniesienia z Kirgistanu i państw ościennych.
Jeżeli mógłbyś podać linki do wiarygodnych, Twoim zdaniem źródeł, byłbym wdzięczny. Informacji nigdy za dużo.
Nie mam zamiaru wjeżdżać do Kirgizji jeżeli sytuacja będzie tak niestabilna. Mam nadzieję, że do wakacji wszystko się wyjaśni. Cóż, będąc w Taszkiencie odwiedzę Polską Ambasadę, oni powinni dysponować najświeższymi informacjami. Pozostaje też internet.
Na bieżąco śledzę doniesienia z Kirgistanu i państw ościennych.
Jeżeli mógłbyś podać linki do wiarygodnych, Twoim zdaniem źródeł, byłbym wdzięczny. Informacji nigdy za dużo.
Nie mam zamiaru wjeżdżać do Kirgizji jeżeli sytuacja będzie tak niestabilna. Mam nadzieję, że do wakacji wszystko się wyjaśni. Cóż, będąc w Taszkiencie odwiedzę Polską Ambasadę, oni powinni dysponować najświeższymi informacjami. Pozostaje też internet.
Patrol 4.2D Long 1994
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 9
- Rejestracja: wt maja 30, 2006 1:41 pm
- Cyprian
- Posty: 300
- Rejestracja: czw gru 15, 2005 12:33 pm
- Lokalizacja: Chorzów - Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
Co do Kirgizji.Cajman pisze:hmm - trzeba tylko wziąść pod uwagę że dopiero wczoraj otworzyli granice lądową kirgisko kazachską
I znowu napieprzeali się w Jalalabadzie
A z uzbekistanem tam to nikt się nie lubi (tadżycy i kirgizi) - więc nie wiadomo jak bedzie z granicami
ale ... jest ryzyko jest zabawa
aby bylo jasne - nie odradzam ani nie strasze (też tam jadę za miesiąc) - tylko aby wziąśc takie sprawy pod uwagę i ewentualnie na bieżąco monitorować
Cały czas jest w kraju spokojnie.
Niespokojnie było tylko w Biskieku.
Granica była zamknięta ale tylko dla Kirgizów i obywateli krajów sąsiednich.
Innostrańcy, w tym Polacy - mogli ją przekraczać.
A Kirgizja jest grzechu warta.

Dużo gorzej jest w Uzbekistanie.
Tu piętrzą nam bez przerwy problemy.
Jesteśmy teraz właśnie w Taszkiencie - więc wiem co piszę ...

Ale może na dniach w końcu stąd wyjedziemy.

A przy okazji - na naszej stronie - www.cypis.pl - jest już relacja z przygód w Azji Centralnej.
Może znajdziecie tu kilka ciekawych dla Was informacji.
Pozdrawiam z Taszkientu.
- Cyprian
- Posty: 300
- Rejestracja: czw gru 15, 2005 12:33 pm
- Lokalizacja: Chorzów - Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
ogrodnik pisze:Cajman, dzięki za sugestie.
Na bieżąco śledzę doniesienia z Kirgistanu i państw ościennych.
Jeżeli mógłbyś podać linki do wiarygodnych, Twoim zdaniem źródeł, byłbym wdzięczny. Informacji nigdy za dużo.
Nie mam zamiaru wjeżdżać do Kirgizji jeżeli sytuacja będzie tak niestabilna. Mam nadzieję, że do wakacji wszystko się wyjaśni. Cóż, będąc w Taszkiencie odwiedzę Polską Ambasadę, oni powinni dysponować najświeższymi informacjami. Pozostaje też internet.
Polska ambasada w Taszkiencie.
Warto odwiedzić.
Obsługa miła.
Ale nie wiele potrafią pomóc.
Byliśmy ...
Wiemy ...

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 11
- Rejestracja: śr lis 18, 2009 4:43 pm
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
Potrafią pomóc, byłem, wiem.
Miałem ten sam problem, co Ty Cypis, tyle, że w sąsiednim kraju, bez bezpośredniej opieki MSZ.
Po prostu na wschodzie na dwoje babka wróży. Trzeba walczyć o swoje.
Tym nie mniej kibicuje Tobie (jak zwykle) i do zobaczenia na Biesowisku.
Miałem ten sam problem, co Ty Cypis, tyle, że w sąsiednim kraju, bez bezpośredniej opieki MSZ.
Po prostu na wschodzie na dwoje babka wróży. Trzeba walczyć o swoje.
Tym nie mniej kibicuje Tobie (jak zwykle) i do zobaczenia na Biesowisku.
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 9:59 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
- Cyprian
- Posty: 300
- Rejestracja: czw gru 15, 2005 12:33 pm
- Lokalizacja: Chorzów - Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Rundka po Azji Centralnej 2010
Na szczescie jestesmy juz w Kazachstanie.BikeAdv.pl pisze:Potrafią pomóc, byłem, wiem.
Miałem ten sam problem, co Ty Cypis, tyle, że w sąsiednim kraju, bez bezpośredniej opieki MSZ.
Po prostu na wschodzie na dwoje babka wróży. Trzeba walczyć o swoje.
Tym nie mniej kibicuje Tobie (jak zwykle) i do zobaczenia na Biesowisku.
Dostalismy wize wyjazdowa na 14 dni.
Z czego wiekszosc czasu pokrylo sie z oczekiwaniem
Ale fajnie bylo
Bez dwoch zdan
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości