Tak jak pisałem pewne pojęcie o Transylwani mam, ale nie 4x4
Jeżeli chodzi o miasta: Sigishoara - obowiązkowo, dodatkowo Brasov, Sibiu ...
Koniecznie Transailpina, póki zostało jeszcze trochę niwysafaltowanej, Transfogarska - może.
zamek drakuli jak piszecie: ten w Bran - do zaliczenia ( tłumy turystów i jarmark i nie mieszkał tam Vlad "Palownik" ), własciwy, w ruinie przy trasie transfogarskiej
pomysł z górami Bucegi ( przeszedłem całe w 4 dni ) - do zastanowienia. bardzo uczęszczane miejsce bo na płaskowyż wjeżdżają z dołu dwie kolejki linowe, więc dużo niedzielnych turystów, poza tym nie wiem czy tam wolno wjechać, jest Park Narodowy.
znam troszkę Apuseni, byłem na płaskowyżu Padis: dwa miejsca na biwaki, zorganizowane, dużo ludzi, na dziko - raczej nie bo Park N.
ale na przykład ( odszukajcie sobie na mapie ) polecam fajne miejsce u podnóża Fogaraszy. miejscowość Victoria: kompleks dwóch dużych basenów + pole namiotowe + 2 knajpy, prysznice itd - raz na jakiś czas gdyby do cywilizacji

ja pomimo iż gdzieniegdzie byłem pojadę wszędzie gdzie ustalimy, po raz pierwszy zabieram do Rumunii żonę, więc trzeba wszystko zobaczyć.
myślę, że dobry byłby mixt: trochę zwiedzania miejsc, w których należy być, trochę bliskiego kontaktu z naturą, połonin itd ... namiot, ale raz na jkiś czas kwaterka, łóżko, prysznic.
kończąc: na dziś dysponuję długim Y61, jedziemy we dwójkę z żoną + syn 9 lat.
termin dowolny, aledobrze by może było od razu z końcem czerwca, po 22-gim jak zaczna się wakacje. będzie zdecydowanie mniej ludzi.
Wojtek