Strona 1 z 1

Rodopy 2011

: ndz sty 16, 2011 1:19 pm
autor: mon
Planujemy tygodniową (no z dojazdem to dwutygodniową) wędrówkę po Rodopach i okolicach. Chętnie poczytamy o Waszych doświadczeniach z tego terenu. Mamy kilka kwestii, których nie rozstrzygniemy w Polsce:
1. czy jest przejcie graniczne bułgarsko greckie w okolicach Smoljana lub Dospatu. Czy na długo wsadzają do pierdla za nielegalne przekroczenie granicy?
2. czy biwakowanie na dziko faktycznie jest ścigane? Czy na długo wsadzają do pierdla za nielegalne rozbicie namiotów?
3. czy można bezkarnie podróżować szutrami leśnymi? Czy na długo ...?
4. czy noclegi u miejscowych to norma, czy dewiacja? Czy ...?

wyjazd planujemy w połowie maja. Jedziemy 3-4 auta. nie mamy jeszcze opracowanej koncepcji dojazdu: czy prostą nudną drogą przez Słowację, Węgry i zachodnią Rumunię, czy może przez Ukrainę, wschodnią Rumunię, Morze Czarne i kawał Bułgarii.

Re: Rodopy 2011

: ndz sty 16, 2011 4:07 pm
autor: alfik
W Bułgarii byłem w 2009 (i dwa razy przedtem, ale bez auta).
1. Nie siedziałem, ale nie przekraczałem granicy - spodziewam się kłopotów, bo to granica między krajem Schengen a zwykłym EU.
2. Biwakowałem i nie czułem presji - byliśmy na wyjeździe zorganizowanym z osobami świetnie znającymi realia (balkan4x4), ale jak byłem kilka lat wcześniej i na piechotę (riła), to stosowaliśmy taktyki partyzanckie - zwijanie obozu przed świtem i palenie ognisk po zmroku i w miejscach osłoniętych.
3. Jeździliśmy szutrami - ludzie pozdrawiali, drwale przepuszczali, a strażnik leśny pokazywał drogę. Jak się do nas przyczepił pies pasterski, to dostał od swojego pasterza takiego kopa, że aż nam było przykro i żal.
4. Kwatery były też i były OK - bardzo gościnne, ale skromne.

Dojazd był przez Serbię - Ci, co jechali przez Rumunię - żałowali - ale to przy założeniu najszybszego dojazdu. Jeśli się nie śpieszy to co innego.

Re: Rodopy 2011

: ndz sty 16, 2011 4:18 pm
autor: Damian
1. nie wiem / w 2008 i 2009 roku na granicy RO-BG w Ruse przeciągano mój paszport przez czytnik (BG nie jest w Schengen)
2. biwakowanie na dziko jest uprawiane masowo przez Bułgarów, zwłaszcza nad morzem - zero problemów
3. w praktyce można, Bułgar swoim audi 80 wjedzie wszędzie i to tam, gdzie Ty zapinasz reduktor i blokadę :)21
4. nie wiem, nie zdarzyło mi się - nie polubiłem Bułgarów (w przeciwieństwie do innych bałkańskich nacji), choć kraj piękny

w połowie maja może sporo padać
Ukrainę bym odpuścił zdecydowanie jak kraj tranzytowy
do rozważenia masz trasę przez Serbię lub przez Rumunię
przez Serbię masz autostradę w zasadzie cały czas, szybko się leci, za to granica z Węgrami to czasami koszmar - kilka godzin stania i jak źle trafisz to Węgrzy zrobią Ci kipisz w aucie
przez Rumunię droga nigdy nie jest prosta i nudna :lol: można wjechać w Oradea, potem przez Devę, Transalpinę, Bukareszt, Ruse, Vlk Trnovo już w BLG(miasto trzech wzgórzy)
będzie dzień dłużej, ale za to pięknie i bez upierdliwych celników i kolejek

Re: Rodopy 2011

: ndz sty 16, 2011 7:58 pm
autor: Misiek Bielsko
Doadam od siebie, jako organizatora - często tam bywam:
- uwaga na policję w Serbii i Bułgarii - radary, wymuszenia łapówek (SRB)
- spać można na dziko, ale należy wybrać miejsce z dala od ludzi i upewnić się, że nie jest to czyjeś pastwisko np.
- przekraczać na dziko to bym się nie odważył... skończy się na pewno zadymą
- kwatery są, standard przeróżny, ale da się
- dojazd jednak poleciłbym przez Serbię, bo sporo szybciej, a jeśli macie tak niewiele czasu, to tym bardziej
- Rodopy piękne są, aczkolwiek wybrałbym termin póżniejszy - początek września na przykład
- Parki Narodowe omijać! Przynajmniej sprzętem zmechanizowanym... :evil:

Re: Rodopy 2011

: ndz sty 16, 2011 8:00 pm
autor: Misiek Bielsko
W połowie maja będę tam tyczył nowe trasy pod imprezę Balkan Express http://www.maramuresz.com/terminy.php - może się uda spotkać?

Re: Rodopy 2011

: wt sty 18, 2011 9:37 am
autor: Lenio
Misiek, tak z ciekawości, czy możesz w dużym przybliżeniu (główne punkty etapowe) podać planowaną trasę Balkan Express?

Re: Rodopy 2011

: wt sty 18, 2011 7:56 pm
autor: Misiek Bielsko
Albania-Macedonia-Bułgaria-Grecja :D
Więcej szczegółów na dniach, bo ustalamy z Wojtkiem Smollem, ale i tak z tego, co widzę, to Wy na Murmańsk w tym sezonie napieracie?

Re: Rodopy 2011

: wt sty 18, 2011 9:57 pm
autor: Lenio
Taaa, taki mi się zbójecki plan w głowie zrodził. Zobaczymy, co z tego uda się zorganizować. I przede wszystkim, czy ekipa dopisze. A może zabierzesz się z nami?

Pytałem się o Bałkany, gdyż jako żywo w przybliżeniu "Balkan Express" może powórzyć naszą ubiegłorczną trasę. Pod warunkiem, że zacznie się w Albanii :)21

Re: Rodopy 2011

: śr sty 19, 2011 12:14 pm
autor: Misiek Bielsko
Zaczyna się w Albanii, w Szkoderze bodaj. Nie wiem, czy jako żywo powtórzy, bo Wojtek ma swoje trasy, ale pewnie jakieś wspólne odcinki będą :)2

Re: Rodopy 2011

: sob sty 22, 2011 10:06 am
autor: mon
Dzięki wszystkim za cenne uwagi. Odpuszczamy tranzyt przez Ukrainę. Jedziemy chyba przez transalpinę. Nie wiem jak będzie z pogodą. W czerwcu 2009 nie mogliśmy przejechać asfaltowej transfogarskiej, bo takie śniegi były.
Obrazek

a jak to jest z tymi ulewami w maju. podobno wiosenny niż bałkański nieźle daje popalić.

Re: Rodopy 2011

: sob sty 22, 2011 10:34 am
autor: mon
Misiek Bielsko pisze:W połowie maja będę tam tyczył nowe trasy pod imprezę Balkan Express http://www.maramuresz.com/terminy.php - może się uda spotkać?

Bardzo się Misiek na to spotkanie cieszę. Wyjedziemy chyba 23 maja i w BG będziemy do 4 czerwca.