www.forum4x4.pl

Witam !

Planuje na sierpien wyjazd do polnicnej czesci Albanii. Tak jak w temacie w sklad naszej zalogi wchodzi mały Aleks ,który w sierpniu bedzie miał dwa lata ja z Żoneczką , namiocik i disco dwuseta ( nieklimatyzowana ). Zwiedzanie roznych ciekawych miejsc po drodze i moczenie w ciepłym morzu. Jesli chodzi o trase to trzeba cos wspolnie wymyslic . Rejs po Komanii , góry , morze ... Termin jest elastyczny - wstepnie myslalem o sierpniu - trzy tygodnie .


Jak ktoś ma ochotę dołączyć to piszcie proszę.



Tak bylo w zeszlym roku w Rumunii :


Mój kontakt: leszek@live.co.uk

kierownicę masz po złej stronie

andrzej:) pisze:kierownicę masz po złej stronie

Andrzej a Ty masz Jeepa ....

heh ładnie

a tak serio to kusząca propozycja.....i skład osobowy mielibyśmy podobny, więc coś by mogło z tego wyjść.....choć stanowczo za wcześnie o tym pisać.....

Witam Leszku, ja na Waszym miejscu bardzo poważnie bym się zastanowił nad terminem wyjazdu z MAŁYM dzieckiem i autem bez KLIMY!!! Chyba ze chcecie się ugotować Ja wróciłem z Alebani tydzien temu i temperatury w lipcu jak i w sierpniu są wysokie, szkoda dzieciątka, potówki, odparzenia itp. Nie ze bym odradzał ale nie w tym terminie.

Też przyjechałem parę dni temu z Albanii . Bez klimy z małym dzieckiem jak pisał kolega wyżej .
Temperatura dochodziła do 42 stopni .

Dwa lata temu bylem we wrześniu . Temperatura 20-25 stopni i bez klimy można jechać.

a wrzesien nie jest jeszcze deszczowy? słonko ciągle mimo niższej temp?
którą porę wybrałbyś na kolejny wyjazd? bo mimo że upał też dawał w kość jak bylem w sierpniu to przynajmniej czułem że jestem niżej domu i że są wakacje Nie chciałbym takiego wrażenia zatracić

kwiatkowawies pisze: MAŁYM dzieckiem i autem bez KLIMY!!! Chyba ze chcecie się ugotować .

Oj dupka odrasta. Jest jeszcze coś takiego jak POlak potrafi i masz głowe i ... to kombinuj
Myśmy w aucie z dzieciakami zamontowali nawiew - mały wiatraczek na tył dla nich i hulało aż miło

nie rozumiem... dlaczego tak uparcie nie chcecie włączać klimy? bo więcej paliwa Wam wtedy idzie czy jak?

Mikado pisze:nie rozumiem... dlaczego tak uparcie nie chcecie włączać klimy? bo więcej paliwa Wam wtedy idzie czy jak?

bo nie działa

Mikado pisze:nie rozumiem... dlaczego tak uparcie nie chcecie włączać klimy? bo więcej paliwa Wam wtedy idzie czy jak?

ja przy klimie gorzej znoszę upały jak wyjdę z auta
klimy w disko nie mam i niespecjalnie czuję potrzebę posiadania

jeszcze parę lat i niewyobrażalnym będzie jechać na południe bez wentylowanych foteli, lodówki sprężarkowej, kibla chemicznego i prysznica z ciepłą wodą...

.

dobrze gada, dać mu wódki
a nie - nie dawać

takie wyjadacze się dały wpuścić z rana he he he...

.

no i sprężarka robi masę zbędną... lepiej zimne browary w to miejsce upchnąć

.

zawsze mozna bezalkoholowe.
ja na takowe przypadkiem w rumunii trafilem...
a to:


czyli urwana szyjka przy otwieraniu, była znakiem że już jest coś nie tak..
Tak się kończą przygody jak człowiek nie poczyta etykiety przy zakupie

h0MER pisze:zawsze mozna bezalkoholowe.
ja na takowe przypadkiem w rumunii trafilem...

ja też
dwa lata temu poleciałem z kumplem do rumunii, w jednym z ostatnich sklepów w wioskach na początku transalpiny dostał polecenie zakupienia browarów na 2 dni (mieliśmy się powłóczyć po odnogach)
wraca zadowolony, kupił dwie siaty

wieczorem przy ognisku: "aaach ten górski klimat, patrz - trzy browce i nawet nie zaszumiało"
non alcool jak śledztwo wykazało
całe dwie siaty

.

vol, %, 0, 5
te znaki są w miare uniwersalne

.

To nie różnica temp robi be w przypadku klimy, tylko różnica wilgotności powietrza, wynikająca z jej użycia.
Gdyby tak było, to wszyscy mieszkający w "zimnych" murach z mety by chorowali pomieszkując taka Kapadocję np.

Bo klimę to trzeba używać z głową . Ja mam w Y60 tam jest manualna i 1 chodzi cały czas . Wloty powietrza coby nie dmuchały na kierownika i jest w sam raz. Najgorzej jak się ustawi na maxa to przy zbyt dużej różnicy temperatury zewnętrznej do wewnętrznej można się pochorować.