Strona 1 z 1

Maroko Kwiecień

: czw mar 01, 2012 5:24 pm
autor: Lorry
Witajcie
Jak w temacie, jadę zaraz po świętach wybiera się ktoś w tym okresie ?

Re: Maroko Kwiecień

: pn mar 05, 2012 9:53 pm
autor: leszek torbicki
czym jedziesz - kumple aktualnie pomykają jednośladami

Re: Maroko Kwiecień

: wt mar 06, 2012 11:41 am
autor: Lorry
Patrol Y60 4,2

Re: Maroko Kwiecień

: wt mar 06, 2012 11:43 am
autor: Wojtek_W
A nie podczepil bys przyczepki na 2 enduro na dojazd?
Bym Ci w paliwie wynagrodzil.

Re: Maroko Kwiecień

: wt mar 06, 2012 12:36 pm
autor: Lorry
Wojtek_W pisze:A nie podczepil bys przyczepki na 2 enduro na dojazd?
Bym Ci w paliwie wynagrodzil.
Poszło na PW

Re: Maroko Kwiecień

: czw mar 15, 2012 9:35 pm
autor: uriuk
Wojtek_W pisze:A nie podczepil bys przyczepki na 2 enduro na dojazd?
Bym Ci w paliwie wynagrodzil.

To nie takie proste, bo te enduro dopisza do deklaracji wwozowej samochodu i potem beda jaja przy wyjezdzie. Albo nie beda chcieli wypuscic samochodu bez motórów, albo beda scigac ptrzy nastepnym przyjezdzie na okolicznosc nieopuszczenia przez motóry terytorium Maroka (bo odchacza wyjazd wylacznie samochodu). Kary za przekroczenie pobytu sa dosc srogie (pierwszy miesiac spoko, ale potem rosnie progresywnie).
Wiem co pisze, bo mam tu w tej chwili 7 szt enduro.
Zreszta chyba zamiast targac wlasne do Maroka taniej ci bedzie wynajac na miejscu ;)


uriuk

Re: Maroko Kwiecień

: pt mar 16, 2012 8:35 am
autor: Wojtek_W
No, ale ja myslalem tak raczej o opcji w 2 strony. Mnie i tak trzymaja terminy i dluzej jak tydzien nie bede, a moge spokojnie skrocic termin. Wiec z deklaracjami by gralo. Chyba,ze masz kogos na miejscu, kto za rozsadna cene wypozycza. Bo trafilem tylko jakies tours dla niemcow i szwajcarow. Nic za ludzkie pieniadze.

Re: Maroko Kwiecień

: pt mar 16, 2012 9:58 am
autor: uriuk
Wojtek_W pisze:No, ale ja myslalem tak raczej o opcji w 2 strony. Mnie i tak trzymaja terminy i dluzej jak tydzien nie bede, a moge spokojnie skrocic termin. Wiec z deklaracjami by gralo. Chyba,ze masz kogos na miejscu, kto za rozsadna cene wypozycza. Bo trafilem tylko jakies tours dla niemcow i szwajcarow. Nic za ludzkie pieniadze.
Czy 110 E dziennie za pelny pobyt (hotele, paliwo, hondy transalp i przewodnik) to jeszcze ludzka cena?

Re: Maroko Kwiecień

: pt mar 16, 2012 10:02 am
autor: Wojtek_W
Dla mnie na granicy, bo motocyklowo to lubie budzetowo latac, ale do przyjacia. :)

Bo jak widzialem jakis tam 5 dniowy trip za 3k euro + jakies dodatkow oplaty to slabo troche.

Re: Maroko Kwiecień

: pt mar 16, 2012 10:51 am
autor: Drako
mozesz sie dogadac ze zdezakiem i pojechac jakos z nimi
Robiac www.sahararally.pl jada calym duzym zestawem ( tiry itd) z maszynami uczestnikow

Re: Maroko Kwiecień

: pt mar 16, 2012 11:02 am
autor: Wojtek_W
Dzieki!

Ale w marcu to juz nie ogarne tematu. Do tego cena tez dosc zdrowa jak doliczyc dodatki. A mi sie nie usmiecha pycic dzien w dzien kilometrow tylko robic co mi sie podoba. Tak czy inaczej fajny link. Dziekuje.

Re: Maroko Kwiecień

: pt mar 16, 2012 11:05 am
autor: Drako
dlatego ci napisalem zebys sie dogadal z transportem.
Jakby co na pw dam ci namiary ( na stronie pewnie tez sa ) na zdezaka

pzdr

Re: Maroko Kwiecień

: pt mar 16, 2012 12:08 pm
autor: uriuk
Wojtek_W pisze:Dla mnie na granicy, bo motocyklowo to lubie budzetowo latac, ale do przyjacia. :)

Bo jak widzialem jakis tam 5 dniowy trip za 3k euro + jakies dodatkow oplaty to slabo troche.

W tej chwili dysponujemy 4 hondami transalp, jednym KTM 450 i Suzuki DRZ 400.
Z uwagi na to ze 99 % marokanskiej sahary to hammada, czyli pustynia kamienista, to nie jest to czysty offroad, tylko jazda po pistach.
W praktyce wyglada to tak, ze trasa idzie na przemian asfaltem i pistami, sporadycznie jedziemy "na kreche" przez pustynie.
Trasy sa tak dobrane, zeby bylo co ogladac i zeby nie bylo monotonii (praktycznie codziennie jest totalna zmiana charakteru trasy)
Wiecej na www.uriuk.com

Re: Maroko Kwiecień

: śr mar 21, 2012 10:32 am
autor: Cajman
Ja jeżdże często z motorami do Maroka

W tym roku byłem naewt w Mali i Burkina Faso. W lutym byłem w Maroku

W maju też jadę

Re: Maroko Kwiecień

: pn kwie 02, 2012 12:25 pm
autor: Lorry
Cajman pisze:Ja jeżdże często z motorami do Maroka

W tym roku byłem naewt w Mali i Burkina Faso. W lutym byłem w Maroku

W maju też jadę
A z którego portu pływasz Algaciras czy Tarifa
i jakie są + i - chodzi o cena promu , czas przekroczenie granicy,
+ strefa wolnocłowa w Ceucie i jej brak w Tangerze

Re: Maroko Kwiecień

: pn kwie 02, 2012 1:51 pm
autor: Cajman
Co Ci ze strefy ??

Pływałem i z Algeciras i z Tariffy

Zależy gdzie potem jedziesz??

Ceny podobne - z tym że częściej pływają z Algeciras - Tanger Med- ale stamtąd jak jedziesz w dół - tzn autostradą w kierunku Casy to masz dodatkowo ok 30-50 km - autostrady - płatnej
W Tang Med nie masz zaraz stacji - ok 20 km - tak że nie wjeżdżaj na pustym zbiorniku
W Tangerze masz zaraz w mieście - ok 2 km stację
W Tangerze jest mniejszy bajzel - mniejszy lokalny port - brak cięzarówek
W Tanger Med to bajzel - ostatnio stałem w porcie 4 godziny po zaokrętowaniu się - bo cały czas doładowywali kontenery - miał wypłynąć o 9 a wyszedł o 13

Jeżeli jedziesz wzdłuż rifu to lepiej do Tanger Med

itd itd - wszystko zalezy gdzie jedziesz, o której przeprawiasz się, z czym jedziesz :)

Re: Maroko Kwiecień

: pn kwie 02, 2012 2:07 pm
autor: mazeno
.

Re: Maroko Kwiecień

: pn kwie 02, 2012 7:37 pm
autor: Lorry
W Maroku byłem 5 lat temu płynąłem z Algaciras do Ceuty
i wydaje mi się że paliwo było tam tańsze niż w Maroku
a kieruję sie na początku na Fez,
prom sobota po południu

Re: Maroko Kwiecień

: pn kwie 02, 2012 9:24 pm
autor: uriuk
[quote="Cajman"]
W Tang Med nie masz zaraz stacji - ok 20 km - tak że nie wjeżdżaj na pustym zbiorniku
W Tangerze masz zaraz w mieście - ok 2 km stację
quote]


W Tanger Med tez jest blisko do stacji, tylko ze trzeba pojechac droga wzdluz brzegu do pierwszej wsi (cos 3-4 km).
Jesli chodzi o burdel, to najwiekszy byl w Tangerze zanim otworzyli Tanger Med. Teraz port w Tangerze jest niemal kameralny, a burdel w Tanger Med ujeto w pewne ramy organizacji, tzn nie jest sie atakowanym przez tabuny myfriendow i z grubsza wiadomo co gdzie zalatwic.
Przejscie w Ceucie dalej przypomona granice z Ukraina, wiec radze ominac, lub przekraczac ja w nocy.

Re: Maroko Kwiecień

: wt kwie 03, 2012 5:12 pm
autor: lesioeszekn
Lorry pisze:W Maroku byłem 5 lat temu płynąłem z Algaciras do Ceuty
i wydaje mi się że paliwo było tam tańsze niż w Maroku
a kieruję sie na początku na Fez,
prom sobota po południu
to sobie opusc Tanger i plyn do Nadoru najtaniej i czasowo podobnie
paliwo yewropejskie nawet wolnoclowe jest drozsze nisz marokanskie
ale jak cie kusi to Nador graniczy z Melina i mozesz sam sprawdzic
i do fezu najblizej jak bys chcial przykutwic na paliwie to lec na Oujde i kup z karnistra
za 4 diramy litr jakosciowo leprze nisz orlen :)21

Re: Maroko Kwiecień

: wt kwie 03, 2012 6:11 pm
autor: Lorry
Dzięki za wszelkie sugestie ale i tak muszę najpierw do Malagi
więc w Algaciras zobaczę co tańsze
Pzdr

Re: Maroko Kwiecień

: śr kwie 04, 2012 7:01 pm
autor: nomad-ka
Z Algeciras już w ogóle nie pływają do Tangeru - tylko do Tanger Med i Ceuty, więc wybór się zawęża. Np. Balearia z Alg do TMed tania - ale na punktualności nie da się za bardzo polegać - np. ostatnio zamiast wyjść 0 10.00 wyszedł z portu o 12.30... Ale z Tarify wtedy w ogóle nie chodziły z powodu sztormu (levante 50 knotów :). Za to najtańszej IMTC to nawet rozkładu znaleźć nie można...
Almeria - Nador od ok. 350 euro/samochód + 2 osoby w jedną stronę. Balearia jeszcze niedawno była 180E w dwie...