www.forum4x4.pl

poradźcie pany- wybieram się na pelopnez ok 20 lipca z przyczepą, proszę o poradę jak dojechać bez przepłacania za winiety ( z tego co wiem to w serbii kasują za przyczepę) mam 3 dni na dojazd i nie wykluczam mołdawii

To zacne, że się wybierasz.
Pionierskie...
Będziemy trzymać kciuki. Wklej foty, jak wrócisz.

Darek Elwood pisze:To zacne, że się wybierasz.
Pionierskie...
Będziemy trzymać kciuki. Wklej foty, jak wrócisz.

zapewne kolega bedzie ci wdzieczny za super porady.

Nie potrafię doradzić niestety, ale z niecierpliwością będę oczekiwał na foty z super ekspedycji.

spaslaku - nie kop pana, bo sie spocisz.

wojo02 pisze:poradźcie pany- wybieram się na pelopnez ok 20 lipca z przyczepą, proszę o poradę jak dojechać bez przepłacania za winiety ( z tego co wiem to w serbii kasują za przyczepę) mam 3 dni na dojazd i nie wykluczam mołdawii

Wróciłem z meczu i jestem padnięty, ale jutro lub w środę napiszę co wiem na ten temat.
Byłem z przyczepą ciągniętą dyskoteką 300 w Grecji, na Peloponezie też, tak więc proszę o cierpliwość.

wojo02 pisze:poradźcie pany- wybieram się na pelopnez ok 20 lipca z przyczepą, proszę o poradę jak dojechać bez przepłacania za winiety ( z tego co wiem to w serbii kasują za przyczepę) mam 3 dni na dojazd i nie wykluczam mołdawii

Do granicy z Turcją, przez Serbię, Macedonię i Grecję można dojechać spokojnie w 2 dni.
A co do opłat, to albo jedziesz szybciej i płacisz 20EU więcej, albo jedziesz 3 dni
Acha, w Macedonii zwracaj uwagę na budce ile masz zapłacić, ponieważ czasami interpretacja 'szlabanowego' jest nieco inna od rzeczywistej stawki

Jadąc przez Macedonię warto pamiętać, że ubezpieczenie od kradzieży samochodu nawet rozszerzone na zagranicę tam nie działa, trzeba podpisywać z ubezpieczycielem umowę na specjalnych warunkach.

macedonia to w ogole straszny kraj.
tam bydlo po ulicach miast biega luzem.

mazeno pisze:tam bydlo po ulicach miast biega luzem.

w Polsce nierzadko też..

ale tam nie takie, a takie:
https://lh6.googleusercontent.com/-J_ue ... G_2415.jpg

szpetne..

tys pikny...

bladyrunner pisze:Jadąc przez Macedonię warto pamiętać, że ubezpieczenie od kradzieży samochodu nawet rozszerzone na zagranicę tam nie działa, trzeba podpisywać z ubezpieczycielem umowę na specjalnych warunkach.

Rzeczywiście straszne, szczególnie, że jadąc tranzytem jesteś w Macedonii jakieś 3-4 godziny

mephi pisze:

bladyrunner pisze:Jadąc przez Macedonię warto pamiętać, że ubezpieczenie od kradzieży samochodu nawet rozszerzone na zagranicę tam nie działa, trzeba podpisywać z ubezpieczycielem umowę na specjalnych warunkach.

Rzeczywiście straszne, szczególnie, że jadąc tranzytem jesteś w Macedonii jakieś 3-4 godziny

Może mu się spodoba i zabawi dłużej. To nie jest specjalnie straszne, ale chyba powinno się być świadomym takich rzeczy, zwłaszcza że skutki takiej niewiedzy mogą potencjalnie być bolesne.

Podepnę się pod stary temat z nieco inną sprawą.
Szukam sprawdzonego lokum na półwyspie Halkidiki. Ma ktoś namiary na spokojną kwaterę nie rzucającą ceną na kolana?

Mogę dać namiar na chalikidyckim na plaże dostępne ino syfem, ale płatnym noclegiem (nawet kamping) tom sie nie sprostytuował od wielu lat.

Dzięki, już coś namierzyłem w Toroni. Niestety wleczemy się plaskaczem na miejsce i leżymy plackiem.

Ba pisze:Mogę dać namiar na chalikidyckim na plaże dostępne ino syfem, ale płatnym noclegiem (nawet kamping) tom sie nie sprostytuował od wielu lat.

To ja poproszę

Miała być w tym roku Turcja, ale ze względu na zamieszki odpuszczamy (jadę z dzieciakami).
Obieramy kierunek na Grecję - może Kreta...
Jeśli jest ktoś chętny to proszę o kontakt.
Jedziemy 27 lipiec do 18 sierpień.

w koncu pojechalem w zeszlym roku zlombola z seba, w tamta strone troche gonilismy, wiec nie bylo czasu na wczasowanie, ale na mete zdazylismy
grecja super, dojechalismy na sam dol peloponezu, potem sparta, termopile, ateny, meteory i do macedoni
objechalismy ochrid i do albanii na 2 dni, pozniej do czarnogory (spotkanie z milionerem na jachcie w budwie) i przez chorwacje, slowenie i austrie do polski.
bylo super, tarpan sie tylko 3 x zdupcyl ale podobno padl po powrocie na amen

fotki wrzuce, ale chcialem zapytac, czy przesmiewcy (mazeno i elwood ) odwiedzili juz kolebke cywilizacji? nie wydaje mi sie, rowiez poprosze o zdjecia

LANDEK pisze:

Ba pisze:Mogę dać namiar na chalikidyckim na plaże dostępne ino syfem, ale płatnym noclegiem (nawet kamping) tom sie nie sprostytuował od wielu lat.

To ja poproszę

Miała być w tym roku Turcja, ale ze względu na zamieszki odpuszczamy (jadę z dzieciakami).
Obieramy kierunek na Grecję - może Kreta...
Jeśli jest ktoś chętny to proszę o kontakt.
Jedziemy 27 lipiec do 18 sierpień.

https://maps.google.pl/maps?q=40.532247 ... 17&iwloc=A

Plaża na pierwszy odpoczynek. Dostępna tylko off. Ale czasami lenie (grecy) tam wpadają na ryby.

https://maps.google.pl/maps?q=39.938460 ... 18&iwloc=A

Dwie plaże dostępne tylko 4x4.

Któredy dalej jedziesz?

fajna dzika plaza jest tutaj 40.236885,23.547433
dojazd plaskaczem mozliwy. i uwaga ! stoi tam stary ale dzialajacy PRYSZNIC z ktorego w lecie zawsze leci ciepla woda

қzh pisze:fajna dzika plaza jest tutaj 40.236885,23.547433
dojazd plaskaczem mozliwy. i uwaga ! stoi tam stary ale dzialajacy PRYSZNIC z ktorego w lecie zawsze leci ciepla woda

Podgrzewana i dostarczana za unijne pieniądze

To i ja się podepnę.
Byłam w tym roku, dzikich i półdzikich miejsc od groma, jak ktoś lubi jazdę po zalesionych górach (przez co brak widoków, lub bardzo znikoma ilość), to pojeździć będzie miał gdzie. Po plażach i wydmach też. Na Peloponez wjeżdżać przez most na Kanale Korynckim, bo most Rio-Antirio kosztuje majątek. Nad Kanałem jest kilka mostów, w tym i bezpłatne.
Zdjęcia można zobaczyć tu http://www.fotopodroze.art.pl/grecja/grecja1.html i tu http://www.fotopodroze.art.pl/honker/honker.html

Jak ktoś ma pytania na przyszłość, to bez krempacji ...