www.forum4x4.pl

Witam wszystkich fanów turystyki samochodowej
Wspólnie z kolegą planujemy w tym roku wyprawę samochodową nad jezioro Bajkał.
Termin wyprawy: wyjazd – koniec lipca, powrót koniec sierpnia (max. tydzień dłużej czyli początek września).

Posiadamy rozpisaną trasę na poszczególne dni i etapy. Oto zarys trasy z grubsza: Polska, Litwa, Łotwa, Moskwa, Kazań, Czelabińsk, Omsk, Novosybirsk, Barnaul, przez Ałtaj do Mongolii, Ułan Bator, z Mongolii w górę kierunek Irkuck nad Jezioro Bajkał. Dla zainteresowanych oczywiście więcej szczegółów.

W trasę wyruszamy samochodem Mitsubishi Pajero (wersja long). Jesteśmy samofinansującą się ekipą i szukamy towarzyszy, aby nie jechać jednym samochodem a przynajmniej na dwa auta, w związku z czym oczekujemy na meldunek dwóch chłopa wraz z sprawnym samochodem terenowym.

Jeśli ktoś z was jest chętny i wybiera się w tym czasie, w tym samym kierunku zachęcam do kontaktu. Razem raźniej i przede wszystkim bezpieczniej. Koszty każdy ponosi sam za siebie, jedynym kosztem którym możemy się podzielić to koszt telefonu satelitarnego.
Za jakieś 2-3 tygodnie będę załatwiał wizy do Rosji i Mongolii, także jeśli ktoś byłby zainteresowany, mogę pomóc sprawę szybko i sprawne załatwić.

Oto krótko naświetlony temat. Minimum słów, maksimum treści. Dla poważnie zainteresowanych podaję maila i proszę o kontakt tymże kanałem: l.widawski@o2.pl . Odpowiem na każdą wiadomość.
W związku z tym, że czasu już zasadniczo niewiele, czekam na szybki i zdecydowany kontakt.

Pozdrawiam

Dzień dobry! Miło, że się przywitałeś i już każdy wie kim jesteś

.

mazeno pisze:a poza tym trzeba koledze pokazac jak tu sie pisze ogloszenia na wycieczki:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=27&t=94494


uprzedzajac: nie, nie chce jechac w dwa auta.

Dziękuję za podpowiedź, czytałem wcześniej, bardzo mi się podoba ogłoszenie i jestem pełen podziwu dla autora Nie lubię się rozpisywać na wstępie, mam nadzieję, że jeśli ktoś będzie faktycznie zainteresowany to szybko się dogadamy. Proszę potraktować moje ogłoszenie jako zajawkę. Mam nadzieję, że nie ujawniając wszelkich moich danych osobowych i nie umieszczając na wstępie CV nie narażę się tutaj na ostracyzm towarzyski Jeśli komuś będzie po drodze to się odnajdziemy, jeśli nie wykasuję za miesiąc ogłoszenie.

pozdrawiam serdecznie
Łukasz Widawski

P.S. Szkoda, że nie możemy się wybrać razem, jasno wynikało to z treści, dlatego też pozwoliłem sobie nie zawracać koledze głowy. Niemniej jednak chętnie skorzystałbym z doświadczenia i porozmawiał

Ale Mazeniak nie ma żadnego doświadczenia w temacie Mongolii, a Rosję przejechał asfaltami.

.

Ale to się może zmienić!

mazeniak potrafi

Klikaczu netowy, kliknij na to niebieskie, puść 5 dych.
Potem możesz nawet pawia...
W sumie kolejność dowolna.
To będzie piękna mazeniakowa katastrofa!

P.S.
Klimat 3po3 mam gdzieś.

Miałem od początku wątpliwości czy forum jest właściwym miejscem na szukanie towarzyszy Bardzo bym się cieszył, gdybyśmy mogli skupić się na meritum mojego anonsu

.

Zatem poczekam jeszcze chwilę

Elfie, no przecież jesteśmy w meritum.
Chcesz skorzystać potencjalnie z rad/pomocy mazeniaka? To wpłać te 5 dych.

Mazeniusz kreaturo.
Jesteś od teraz Person De Grat... Wiesz gdzie, he, he.

.

Pedaliada jest dla pedałów.
Nie dla ludzi, szukających towarzystwa na forach.

.

elflesny, nie pekaj...
Jedz spokojnie na jedno max dwa auta i to z ludzmi, których zdazysz przed wlasciwa wyprawa (wycieczka) poznac.
Miniej ekip, mniej problemów, a Rosja to nie koniec swiata. Po cholere Ci telSAT ?
Starzy forumowi wyjadacze tez pewnie tylko przebiezke M5 zrobili i trzecim kolcom Moskwy, al normalni ludzie tam gazikami i ladami pomykaja.
Jedz sam z kumplem, zawsze mniej klopowów....