Strona 1 z 16

defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 4:56 pm
autor: Darek Elwood
lada chwila wiecej info

termin od maja - w chooj m-cy miesiaecy
dystans 40 000 mil

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 5:10 pm
autor: Kabal
to dwa razy więcej niż kapitan Nemo... nono

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 5:24 pm
autor: suzi4WD
tamten był pod wodą
:)21

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 5:28 pm
autor: Darek Elwood
http://www.kitlancers.pl.ue
bedzie mozna dolaczyc do nas na trasie i spedzic z nami w trasie

start w maju
teraz szukamy jeszcz firmy ktora sprawdzi i przygotuje defendera i nauczy nas jego szybkich napraw,
namiotu dachowego
i wyciagarki otraz innego szpeju

patronat medialny juz podpisal
offroad szpalta
slask3po3.pl
Kanalwizja

Wsparli slowem i sprzetem
trampek kwidzyn
kawal wroclaw

kepteijn Nemo robil nam szkolenie z kitu i prosil pozdrowic wszystkich pozdrawiaczy i kibicuf projektu, ktory niebawem dostanie konkretno nazwe.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 5:59 pm
autor: Darek Elwood
A przy okazji jeszcze:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=34&t=96426
pozwolę sobie nawiązać do problematyki.

Będzie się z nami przemieszczał Ferdynand Zioło, lat trzy.
Syn Genowefy i Mścisława.
No wot... By tak nie przymierzając i oszczędzając się w słowach skurwiel niepospolity.
Sra co 2 godziny i to, czy jest karmiony, czy nie.

Wuj rzeczonego twierdzi, że to dodaje hardcoru i podnosi atrakcyjność wyprawy pod kątem producentów pieluch i odzywek dla dzieci.

A co Wy sądzicie o tem?

P.S.
Może gdzie po drodze srajdę zostawić, ke?
Tyle, że jak to sponsorom potencjalnym... tego.
Ci od prusolepu pchają się na przednią szybę, ale pewni tak do końca ich nie jesteśmy...

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 6:55 pm
autor: zeeb
Darek przeca oni toyke od zibiego zanabyli a teraz w jakimś Pucku, Helu czy innym piachu się zagrzebali. No chyba ze to jakaś imprezka naśladowcza :)

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 7:42 pm
autor: kal-gary
zeeb pisze:Darek przeca oni toyke od zibiego zanabyli a teraz w jakimś Pucku, Helu czy innym piachu się zagrzebali. No chyba ze to jakaś imprezka naśladowcza :)
No to się tera zacznie. Ludzie pomieszania zmysłów dostaną od tych poplątanych wątków. Aż jestem ciekaw jak Elood to wszystko rozsupła. A może zapętli jeszcze bardziej.
Czekam na rozwój wydarzeń pt: jak marzenia i fantazje przekuć w bestseler - na przykładzie niejakiego klita lansowego.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 8:20 pm
autor: Darek Elwood
Moi Drodzy,
bardzo się cieszę/my z każdego wsparcia.
W imieniu załogi obiecuję dostarczyć Wam mnóstwo wrażeń.

Jutro zamieszczę fotkę (dla sponsorów) miejsca, gdzie na dzień dobry obywatela wyrywa z butów.
Takie miejsca chcielibyśmy sprzedawać pod postacią pocztówek.
Znaczy kupujesz taką pocztówkę za złotych 5...

Czy coś z tego wyniknie?
Szczerze?
Gówno.
Bo nawet najtwadszy sponsor musi w pewnym momencie przysiąść.

Nasze gówno będzie jednak prima sort!
A przy tym, znaczy przy drodze do haźla natłuczemy tyle km, zedrzemy podeszw kupę(co by w temacie być).
Bo wszystkim życzymy kupy.
Jednym szczęścia, drugim zdrowia innym po prostu wypróżnienia.

Z naszym udziałem, kupa jest w zasięgu ręki!

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pt maja 10, 2013 9:40 pm
autor: suzi4WD
Tylko fota Yeti może to uratować.
To jest niszowe zajęcie na jeszcze mniejszą skalę.
W czasach kiedy się liczy flaszka i pęto kiełbasy impreza taka nie rokuje.
Musisz trafić do snobów.
:wink:

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: sob maja 11, 2013 9:19 am
autor: piotrck
Darek Elwood pisze: A co Wy sądzicie o tem
że pedały nieźle dadzą ci w 4 litery

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: sob maja 11, 2013 9:39 am
autor: Darek Elwood
Na przeszkodzie stoi Pan Brooks ;)

Zanim wystartuję w miejsce, gdzie z butów wyrywa (pierwsza fota dziś wieczorem), zapodam trochę nostalgii...
http://www.youtube.com/watch?v=KUcq5dlUdB0

Młodzież tego nie zrozumie, "za czym kolejka ta stoi" (zapewne) ale na doping liczymy!
Wieści o poranku dzisiaj dobre, bo poza pogodą, sponsorzy nie zawodzą!
W przygotowaniu wykład/szkolenie o spełnianiu marzeń.
Kupa (w nawiązaniu ciągłym) niezwykłych rad będzie przy tym, dla młodych podróżników*.

*Po czym poznajemy młodego podróżnika?
Otóż, jeżeli nie wiecie, to dowiecie się z wykładu, do obejrzenia którego, już teraz serdecznie zapraszam.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: ndz maja 12, 2013 9:07 pm
autor: Darek Elwood
Przepraszam za zwłokę, ale to fascynacja miejscem, w którym uroda jego, po prostu wyrwała mnie z butów...
Są takie miejsca, kiedy stajesz i... moment Ciebie nie ma...
Po prostu odlatujesz w kosmos piękna, przeżywasz, nie kontrolujesz siebie...



To obiecana fota...
Obrazek

P.S.
Wklejajcie proszę, równie inspirujące miejsca.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pn maja 13, 2013 1:53 pm
autor: Darek Elwood
Kabal,
orzeł z Wrocławia wylądował! :)2
Paczuszka zgrabna, wiertaliot zostanie sprawdzony i pojedzie hen, hen... Ale o tym później.

Sygnały z Kwidzyna też bojowe!

Ostatnie przygotowania do pierwszego desantu trwają.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pn maja 13, 2013 7:59 pm
autor: and_y
a już byłem gotów uwierzyć :wink:

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pn maja 13, 2013 8:08 pm
autor: piotrck
pewnie że sciema ,
teściową ma zawieść do Ciechocinka , i znowu wrzuci coś z google że to niby jego pojezdka
buty damskie wkleił
ściema i jeszcze raz ściema :D

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pn maja 13, 2013 8:22 pm
autor: Kabal
Darek Elwood pisze:Kabal,
orzeł z Wrocławia wylądował! :)2
Paczuszka zgrabna, wiertaliot zostanie sprawdzony i pojedzie hen, hen... Ale o tym później.

Sygnały z Kwidzyna też bojowe!

Ostatnie przygotowania do pierwszego desantu trwają.
Filma kręć z pierwszego lotu, pośmiejemy się :)21 Ze mnie się żona do dzisiaj naśmiewa :)16

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pn maja 13, 2013 9:02 pm
autor: Darek Elwood
Kabal pisze:Wchodzę. Ode mnie Elwood masz latawiec typu kite, tylko mniejszy i nie do końca działa. Ale jest kolorowy.
Obrazek
Jestem pewien, że na początek do deski od żelazka będzie w sam raz :)21
Napisz mi jeszcze tylko, co tam nie działa, by siary nie było na boisku :)

P.S.
Piotrek,
buty sa [cenzura] męskie!
Widziałes kiedy kobitę w rozmiarze (buta) 45?

W latach 90-tych grała w kamandzie kitajskiej taka wysoka Chinka. Miała ponad 220cm wzrostu bogajże (i w ogóle była jak King Kong) i miałem ja okazję podziwiać podczas treningów na naszym AWF-ie.
Jej rola sprowadzała się do ustawienia pod koszem przeciwnika i wkładania piłki ręką do kosza be wyskoku.
Ona mogła mieć buty ciut większe. Z jakie pół mera stopy zapewne.

P.S.
Lekkie zmiany w planach.
Wyjazd przełożony... na 25.05. Będzie hardcorowo... Zapewniam.
A miejsce, gdzie puszczę latawca Kabala znowu wyrwie z butów ;)

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pn maja 13, 2013 10:24 pm
autor: Darek Elwood
A tu znajdziecie ciut więcej szczegółów w temacie owego cudnego miejsca.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: pn maja 13, 2013 10:54 pm
autor: Kabal
Elwood. Latawiec nie ma ochoty się wznosić. Przy dobrym wietrze będziesz w stanie go utrzymywać kilka/kilkanaście metrów nad ziemią przy dużym rozwinięciu linki, ale nie da rady postawić go tak, żeby linki zbliżały się do pionu. Wg mnie trzeba go przewiązać tak, żeby zmienić mu kąt natarcia i powinien nabrać chęci do lotu. Tyle w teori, a jak wiesz teoria jebiot... zatem testuj do zdechu. :)21

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: wt maja 14, 2013 6:02 am
autor: piotrck
Darek ma czarny pas z awioniki da radę

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: wt maja 14, 2013 9:10 am
autor: Darek Elwood
No pewnie!
Co tam dla mnie wiatr przekraczający 100 km/h w szkwałach. Co tam, fale 3m. Co tam, to że lokalesi jak przyjechali, to ledwo wychylili dupy z auta to się z powrotem pakowali bo ich tak woda przemieliła.
Ale muszę się jeszcze dużo nauczyć.

Np. mam kłopot z latawcem, by go zintegrować z deską do prasowania.
Zapewne ku temu w chwale, trza będzie rozmontować stelaż metalowy, co to się na nim deska opiera. Straszne to opory w wodzie czyni.

W związku ze związkiem, szukam pilnie sponsora na samą deskę (do prasowania oczywista!), bo moja kobita nie chce słyszeć o żadnych przeróbkach swojej!

P.S.
Miejsce na stopy na rzemienie ze świńskiej skóry, mocowane do deski, będzie git?

A tu pierwszy etap szkolenia kitu:

Obrazek
Dwa morza bedo.
Troche mniejsze, od Białoruskiego dlatego na pierwszy ogień ido.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: wt maja 14, 2013 9:27 am
autor: Darek Elwood
A ło to moje założenia (odnoszące się do budżetu Kolegi Marcina):
Sprzęt kitowy:
- deska do prasowania i latawiec, wiertaliot kapeciowo-kabalowy.
Koszty transportu (żadnych samolotów) wraz ze środkiem transportu:
- nie przekroczą ceny zibiowo-marcinowego namiotu dachowego.
Trasa do pokonania w 4 m-ce:
-25 000km.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: wt maja 14, 2013 9:28 am
autor: kapec
Na PW pacz.
W ramach treningu kolarskiego do Szadolek podjedziesz jutro wiertaliota odebrac? Bo mnie czas bedzie gonil i przyczepa hamowala, zeby sie w centrum metropolii wbijac celem dostarczenia pakunku.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: wt maja 14, 2013 9:39 am
autor: Darek Elwood
Olrajt!
(ćwicze angielski przy okazji).

Stawię się mimo, że wiatr wschodni, miejscami porywisty w twarz duć będzie.

Re: defenderem gdansk- Hong kong

: śr maja 15, 2013 4:20 pm
autor: Darek Elwood
Dzisiaj odbyły się pierwsze, bardzo poważne próby "odpalenia" sprzętu.

Kapec (super sponsor) rozwinął skrzydła i zapierdala po parkingu szczęśliwy.
Ja drę się, kapec, kapec!
- Cooo [cenzura]?
Deska [cenzura], gdzie deska?!
Kapec w amoku:
- Jaka [cenzura] deska?!
Deska [cenzura] do prasowania!




Obrazek

Tym samym brakuje nam już tylko deski do prasowania, do kompletu.
Na nasz zespół wystarczy jedna.
Wczoraj było piękne ogłoszenie z białostockiego:
- Sprzedam wzorową deskę do prasowania, prawdziwą. Cena 40zł.

Czegoś takiego poszukujemy ale w bliższej akalicy.
Chyba, że chcecie dopierniczyć swojej kobicie i spakujecie jej deskę (drewnianą!) i wyślecie do Gdańska.
Konsekwencje bierzemy na siebie!