Bośnia i Hercegowina - ciekawe miejsca
Moderator: Misiek Bielsko
Bośnia i Hercegowina - ciekawe miejsca
Ponieważ z deka zmienił mi się kierunek podróży wakacyjnej (miała być Rumunia, będzie BiH), toteż na gwałt poszukuję info o tym, co ciekawego można w BiH obczaić. Oczywiście na mapie podróży jest Sarajewo, Mostar, oprócz tego Srebrenica, Jezioro Ramsko, Lukomir (ponoć najbardziej odosobniona wiocha w całym kraju) i jeszcze parę miejscówek, ale może szanowne koleżeństwo ma jakieś swoje typy?
Pozdro
Marcus
Pozdro
Marcus
GG: 483578, V6 3500 24V DOHC, 1996
Pajero Owners Club Polska
Pajero Owners Club Polska
Re: Bośnia i Hercegowina - ciekawe miejsca
wodospady Kravica miażdzą;)
Lukomir fajny, ale nie jedz tam normalną drogą z Sarajewa, tylko zrób sobie off road z zachodu (np od mieściny Konjic)
Lukomir fajny, ale nie jedz tam normalną drogą z Sarajewa, tylko zrób sobie off road z zachodu (np od mieściny Konjic)
disco 300tdi
śmigam sobie tu i tam...
potrzebującym mogę wynająć telefon satelitarny.
śmigam sobie tu i tam...
potrzebującym mogę wynająć telefon satelitarny.
-
-
- Posty: 122
- Rejestracja: czw sie 21, 2008 9:14 am
Re: Bośnia i Hercegowina - ciekawe miejsca
Tam wciąż można trafić na miny, warto więc jednak trzymać się przepraw po których widać że używane.
Wokół Sarajewa można trafić na spalone wsie gdzie np z 50 gospodarstw zamieszkanie są 4, niesamowity widok. W ogóle Sarajewo przesiąknięte jest wojną, niemal każdy skwerek jest tam zmieniony na cmentarz, wszędzie widać zniszczenia wojenne, a nad aleją snajperów wciąż złowrogo wyrasta Holiday inn (choć dziś ze zmienionym logo). Do tego stosunkowo niedaleko jest miejsce gdzie zastrzelono księcia Ferdynanda... Ogólnie to się w tym mieście włos na głowie jeży. A potem idziesz zjeść coś do baru, a tam podchodzi do Ciebie kelner z twarzą w bliznach, których trudno nabawić się inaczej niż przez znalezienie się w pobliżu wybuchu.
Z przerażających miejsc warto odwiedzić jeszcze Vukovar, też daje do myślenia.
A co do wspomnianych wodospadów, to ładne ale mnie nie zmiażdżyły.
Wokół Sarajewa można trafić na spalone wsie gdzie np z 50 gospodarstw zamieszkanie są 4, niesamowity widok. W ogóle Sarajewo przesiąknięte jest wojną, niemal każdy skwerek jest tam zmieniony na cmentarz, wszędzie widać zniszczenia wojenne, a nad aleją snajperów wciąż złowrogo wyrasta Holiday inn (choć dziś ze zmienionym logo). Do tego stosunkowo niedaleko jest miejsce gdzie zastrzelono księcia Ferdynanda... Ogólnie to się w tym mieście włos na głowie jeży. A potem idziesz zjeść coś do baru, a tam podchodzi do Ciebie kelner z twarzą w bliznach, których trudno nabawić się inaczej niż przez znalezienie się w pobliżu wybuchu.
Z przerażających miejsc warto odwiedzić jeszcze Vukovar, też daje do myślenia.
A co do wspomnianych wodospadów, to ładne ale mnie nie zmiażdżyły.
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Bośnia i Hercegowina - ciekawe miejsca
owszem są tereny nadal zaminowane, ale są to tereny doskonale oznaczone, na zupełnych nieużytkach lub dzikich ostępach leśnych, a obszar rozminowania sięga daleko od szlaków
czasem szlak wiedzie wzdłuż takich obszarów po jednej i drugiej stronie, ale jak widać że szlak jest choć trochę używany (przez 20 lat zarósłby kompletnie), to można czuć się bezpiecznie
w opuszczonych i zniszczonych wojną wsiach i miasteczkach rzeczywiście lepiej nie eksplorować zbyt mocno budynków, bo mogą być niewypały
ciekawa pod tym względem jest południowa hercegowina, opuszczone wsie ciągnące się przez długie kilometry rzeczywiście robią wrażenie
czasem szlak wiedzie wzdłuż takich obszarów po jednej i drugiej stronie, ale jak widać że szlak jest choć trochę używany (przez 20 lat zarósłby kompletnie), to można czuć się bezpiecznie
w opuszczonych i zniszczonych wojną wsiach i miasteczkach rzeczywiście lepiej nie eksplorować zbyt mocno budynków, bo mogą być niewypały
ciekawa pod tym względem jest południowa hercegowina, opuszczone wsie ciągnące się przez długie kilometry rzeczywiście robią wrażenie
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Bośnia i Hercegowina - ciekawe miejsca
No to tak... Najpierw była Banja Luka. Miasto takie sobie, bez wyrazu. Później cztery dzionki w Sarajewie. Jest to jedno z miast, w którym mógłbym zamieszkać. Ma totalny klimat. Co prawda na parkingu w pobliżu starego bazaru jakiś sku...syn wybił mi szybę i zajumał kompresor, zestaw kluczy i statyw do aparatu, ale nie zmieniło to mojego stosunku do tego miasta. Z Sarajewa zrobiłem wypad do Lukomira (niestety zalecenie co do kierunku podejścia przeczytałem właśnie po powrocie, więc jechałem szutrem od strony trasy Sarajewo - Foca, ale i tak było spoko), nad jezioro Ramsko, do wodospadu Skakavac. No a później, z racji tego, że podróż odbyłem w towarzystwie żony i córki, niestety musiałem przystać na kilkudniowy pobyt w Neum nad morzem. Stamtąd wypady m.in. na Kravicę, Mostar, Pocitelj. Przy okazji byliśmy też w Kupari, w zatoce wymarłych hoteli. Polecam. Na koniec Srebrenica, Potocari i Pilica. Suma summarum z racji składu załogi off-roadu było niewiele, więc następnym razem raczej będę szukał innego "towarzystwa"
Powrót przez Serbię, Węgry (2 godziny stania na granicy madziarskiej) i Słowację.
Na razie tyle wrażeń. Bardzo chętnie jeszcze wrócę do BiH. Zostało sporo do objechania.
Pozdro
Marcus

Na razie tyle wrażeń. Bardzo chętnie jeszcze wrócę do BiH. Zostało sporo do objechania.
Pozdro
Marcus
GG: 483578, V6 3500 24V DOHC, 1996
Pajero Owners Club Polska
Pajero Owners Club Polska
Re: Bośnia i Hercegowina - ciekawe miejsca
A co do kwestii uzupełniania płynów w organizmie, to w BiH generalnie (przynajmniej w sklepach i na CPN-ach) królują piwa typu pils. Osobiście najbardziej do gustu przypadł mi Tuzlanski Pilsner. Sarajexsko jakoś tak podjeżdża kwasem chlebowym (może dlatego, że z plastikowej butli 2L), ale za wszelką cenę zalecam unikać serbskiego piwa Apatinasko. Maksymalny szczyn. Nektar z Banja Luki też szczynowaty, ale nie aż tak mocno. Całkiem ok jest LAV, Ożujsko i Jelen. Oczywiście to tylko moja subiektywna opinia. W każdym razie jeśli ktoś preferuje pilsy, to w BiH nie będzie narzekał.
Pozdro
Marcus
Pozdro
Marcus
GG: 483578, V6 3500 24V DOHC, 1996
Pajero Owners Club Polska
Pajero Owners Club Polska
- JanekYJ
- jestem tu nowy...
- Posty: 69
- Rejestracja: wt kwie 19, 2011 11:57 am
- Lokalizacja: Warszawa - Wilanów
Re: Bośnia i Hercegowina - ciekawe miejsca
Sarajevsko w małych buteleczkach 0,3l jest super! Z plastiku nie piłem.
Wrangler YJ, 4.0l, +2,5" RE, +2" body, Warn m8000, STT 35x12,5, snorkel ARB, 4,56 G2 Axle
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość