
klepane resory
Moderator: Student
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 31
- Rejestracja: sob gru 29, 2007 10:00 pm
- Lokalizacja: Cisówka- Podlasie
klepane resory
WITAJCIE. To pierwszy mój post na tym forum a więc jeszcze raz WITAJCIE. Tę piekielną maszynę uaza posiadam od kilku lat i po jakim takim remoncie kręci się do dzisiaj chociaż z coraz gorszym skutkiem, wiec biorę się powoli za niego i mam w związku z tym pytanie. Mam zamiar wyklepać resory - ile można żebu nie przesadzić, a chodzi o dane w cm, tzn jak postawię resor na glebę "brzuchem do góry" to ile cm od gleby do górnej strony "brzucha" maxymalnie, coby dobrze było
. pozdrawiam.

Na końcu i tak będzie dobrze, jeśli nie jest dobrze to nie jest jeszcze koniec. 

o resorkach było nie raz kolego, trzeba poszukać ale że nowy to przymknie sie oko
klep tyle żebyś dał potem rade resor założyć z powrotem
pamiętaj tylko że jeżeli wyklepiesz za mało i nie pióra nie przekroczą granicy plastyczności to wrócą do stanu w jakim je klepałeś, musisz mocniej wyklepać a potem ewentualnie "ubić" jak by było za bardzo w górze to wtedy nie siądą jak większości klepiącym. ja jak swoje wyklepałem to potem widlak i 1,5 tony na zderzaku pierw z przodu potem z tyłu leżało do momentu kiedy osiągneło zamierzony poziom. uwaga tylko na to co by ładnie płaszczyzny przylegały
to jest prosta recepta na wyklepanie żeby nie siadły z powrotem
pozdrawaić

klep tyle żebyś dał potem rade resor założyć z powrotem

to jest prosta recepta na wyklepanie żeby nie siadły z powrotem

pozdrawaić
no risk, no fun
uaz 300D


uaz 300D
W instrukcji podają kształt resoru. Po wyklepaniu auto staje się twarde i lubi resor strzelić. W terenie za słabo robi taki klepaniec.

Miałem wyklepane i wróciły do takiego stanu jak w instrukcji, podniosłem na wieszakach, poprawiłem poziom mostu i hula w terenie


Miałem wyklepane i wróciły do takiego stanu jak w instrukcji, podniosłem na wieszakach, poprawiłem poziom mostu i hula w terenie


Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
Ja klepałem tak by główne pióro miało 17 cm. oczywiście im więcej uderzeń tym lepiej. Pozostałe pióra pasowałem potem do głównego.
Najważniejsze w tym wszystkim jest to by ilośc uderzeń byle taka sama od końca pióra do środka i od środka do końca.
Ja swoje wyklepałem 4 lata temu i nadal wszyscy myślą że mam podniesionego uaza, chociaż przy budowie sie nieźle już sklepał tył.
A te 17cm to wzięte z instrukcji.
Najważniejsze w tym wszystkim jest to by ilośc uderzeń byle taka sama od końca pióra do środka i od środka do końca.
Ja swoje wyklepałem 4 lata temu i nadal wszyscy myślą że mam podniesionego uaza, chociaż przy budowie sie nieźle już sklepał tył.
A te 17cm to wzięte z instrukcji.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
Ja przy swoim klepałem trzy lata temu i na początku co prawda miałem problem żeby amortyzatory założyć. Jeździłem z dodatkowym obciążeniem po wertepach i dopiero po kilkudziesięciu kilometrach siadło kilka centymetrów i tak utrzymuje się do dzisiaj. Jeśli chodzi o twardość to nie mam tego problemu ponieważ biorąc się za klepanie radziłem się starego kowala który przez kilkadziesiąt lat klepał resory i powiedział o co chodzi. Mianowicie tutaj co poniektórzy koledzy źle doradzają żeby pióro główne wyklepać na wymiar i do niego pasować pozostałe, po takim zabiegu resor będzie tak twardy że samochód może nawet podsakiwać na nierównościach a o dużym wykrzyżu to można zapomnieć. Prawidłowo robi się tak że faktycznie pióro główne klepie się na wymiar a pozostałe pasuje się w ten sposób że nakładając je jedno na drugie między nimi powinna powstać szczelina równomiernie zwężająca się w kierunku końca pióra mierząc od śruby centralnej. Zasada jest taka że im większa szczelina tym większa tzw. strefa komfortu która powstaje w skutek naprężeń pomiędzy piórami powodując zmniejszenie początkowej siły działania resoru a tym samym większą miękkość resoru w początkowej fazie ugięcia. Pozdrawiam i życzę udanego klepania!
W TERENIE Nissan Patrol GR 2.8 NA ASFALCIE BMW 320I 24V 150KM.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 31
- Rejestracja: sob gru 29, 2007 10:00 pm
- Lokalizacja: Cisówka- Podlasie
wielkie dzięki teraz mam jakiś obraz tego co mnie czeka. a tak przy okazji to nie kumam jak działa wyszukiwarka, bo jak wpisałem "klepanie resorów' lub "resory" to wyskoczyło kilka postów ale o różnych samochodach i to nie koniecznie na temat - na piechotę znalazłem więcej, ale nic w cm. Dzięki.
Na końcu i tak będzie dobrze, jeśli nie jest dobrze to nie jest jeszcze koniec. 

Ja pierwszy raz w życiu klepałem tylko najpierw sie dowiedziałem o co chodzi i juz kilka lat jażdże i jest super... wiec nie mów ze kowal zrobi lepiej, tym bardziej ze w dzisiejszych czasach o fachowca trudna. Wiec jeśli sadzisz ze byle chłopek co kilka lat temu w PGR ganiał krowy zrobi tobie robotę lepiej... to życzę szczęścia w trafianiu na fachowców...gri74 pisze:bo trzeba oddac kowalowi co się zna na rzeczysamemu to co innego mozna klepać
Jak dobry fachura , to kilka sezonów mozna pojeżdzić i nic nie pęka
chociaż niektórzy maja szczęście... jak np Tomek - wcześniej pisał o klepaniu resorów... fakt ze ładnie mu te resory chodziły... i Tomku dalej na tych samych śmigasz??
a tu masz fotkę mojego uaza... trochę poszły w dol po wożeniu rożnych dziwnych i bardzo ciężkich rzeczy na budowie... http://mojuaz.com/wypad28/_DSC7291.jpg - zdjęcie robione w 2007 roku a resory klepane 4 lata temu.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
nie wiesz jak by było po zrobieniu przez dobrego kowalaJa pierwszy raz w życiu klepałem tylko najpierw sie dowiedziałem o co chodzi i juz kilka lat jażdże i jest super...
moze jest dobrze nie wiadomo czy by nie było lepiej

A co ma chłopek związanego z klepaniem resorówWiec jeśli sadzisz ze byle chłopek co kilka lat temu w PGR ganiał krowy zrobi tobie robotę lepiej...

to życzę szczęścia w trafianiu na fachowców...
Dzieki, jak na razie nie narzekam...
albo mamy szczęście do kowali i innych fachowców
kilka samochodów jeżdzi, kilka zajęło pudło w RMPST, chyba jeden nawet wygrał swoja klasę i
jest róznica między fachowcem a nie ........................................
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
cześć,
klepałem resory w swoim uazie- dwa lata do sprzedaży nie siadły w zauważalny sposób.
Zaczynaj od najdłuższego pióra- od środka do jednego końca, potem od środka do drugiego końca. Staraj się klepać tak (lepiej za mało i dodać niż prostować), aby poprzeklepaniu głowne pióro miało większą strzałke ugięcia o około 1-1,5cm od nieklepanego. Drugie pióro wyklep tak, żeby po przyłożeniu do pierwszego stykało sie z nim na końcach a na środku była około 1 cm przerwa. (spoko, uszy da sie włożyc jedne w drugie)Trzecie w stosunku do drugiego podobnie, czyli końce sie stykają na środku przerwa około 1cm.Kolejne tak samo. W ostatnim albo i przedostatnim,- przerwa mniejsza. Pilnuj symetrii zarówno między stronami pióra jak i tożsamych piór z dwóch stron samochodu. Przed złożeniem przez\smaruj smarem grafitowym na całej długości.
Powodzenia
klepałem resory w swoim uazie- dwa lata do sprzedaży nie siadły w zauważalny sposób.
Zaczynaj od najdłuższego pióra- od środka do jednego końca, potem od środka do drugiego końca. Staraj się klepać tak (lepiej za mało i dodać niż prostować), aby poprzeklepaniu głowne pióro miało większą strzałke ugięcia o około 1-1,5cm od nieklepanego. Drugie pióro wyklep tak, żeby po przyłożeniu do pierwszego stykało sie z nim na końcach a na środku była około 1 cm przerwa. (spoko, uszy da sie włożyc jedne w drugie)Trzecie w stosunku do drugiego podobnie, czyli końce sie stykają na środku przerwa około 1cm.Kolejne tak samo. W ostatnim albo i przedostatnim,- przerwa mniejsza. Pilnuj symetrii zarówno między stronami pióra jak i tożsamych piór z dwóch stron samochodu. Przed złożeniem przez\smaruj smarem grafitowym na całej długości.
Powodzenia
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )
była niwka (i uaz, i aro też )



Bo wysyłanie wszystkich ze wszystkim do fachowców jest jak najbardziej słuszne tylko że jak wcześniej zostało zauważone bardzo trudno na takowych trafić . A tak jak coś pójdzie nie tak to człowiek ma pretensje tylko do siebie.
Mojemu kumplowi taki właśnie ,,fachwiec wysokiej klasy" przeklepał resory i raz że był problem z założeniem tego ustrojstwa to na dodatek amory okazały się za krótkie i trzeba było dospawywać. Ale pieniądze oczywiście wziął - a dalej martw się sam człowieku.
_____________
UAZ 31512, UAZ 31519 2,9
Monterey
UAZ 31512, UAZ 31519 2,9
Monterey
stef pisze:Ja pierwszy raz w życiu klepałem tylko najpierw sie dowiedziałem o co chodzi i juz kilka lat jażdże i jest super... wiec nie mów ze kowal zrobi lepiej, tym bardziej ze w dzisiejszych czasach o fachowca trudna. Wiec jeśli sadzisz ze byle chłopek co kilka lat temu w PGR ganiał krowy zrobi tobie robotę lepiej... to życzę szczęścia w trafianiu na fachowców...gri74 pisze:bo trzeba oddac kowalowi co się zna na rzeczysamemu to co innego mozna klepać
Jak dobry fachura , to kilka sezonów mozna pojeżdzić i nic nie pęka
chociaż niektórzy maja szczęście... jak np Tomek - wcześniej pisał o klepaniu resorów... fakt ze ładnie mu te resory chodziły... i Tomku dalej na tych samych śmigasz??
a tu masz fotkę mojego uaza... trochę poszły w dol po wożeniu rożnych dziwnych i bardzo ciężkich rzeczy na budowie... http://mojuaz.com/wypad28/_DSC7291.jpg - zdjęcie robione w 2007 roku a resory klepane 4 lata temu.
''Stef'' oczywiście że dalej na nich śmigam! Nadal sprawują się dobrze. Po kilku latach jazdy troszkę się obniżyły ,tak na oko to podobnie z wysokością co u Twojego. A propos klepania to kolega Jarcion napisał dokładnie to o czym ja pisałem wcześniej...
W TERENIE Nissan Patrol GR 2.8 NA ASFALCIE BMW 320I 24V 150KM.
- konrad1983nr1
- Posty: 495
- Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
- Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
- Kontaktowanie:
a ja odswierze temat, bo intryguje mnie mysl co do zbierznosci po takiej operacji, jak to złożyć coby nie naruszyć?? trzymać sie dokładnie osi resoru?? no i jak ajest technika klepania, na zimno, na goraco, jaki cieżar młotka najodpowiedniejszy co by wyklepac a sie nie naklepac
, no i moze lepiej zakupic jakis resor, tylko od czego by tu pasował??

UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości