Jaki olej do WYREMONTOWANYCH silników

[wapniaczek]

Zrób dokładnie tak jak napisałem i będzie dobrze. Oczywiście te pierwsze 500 km bez wygłupów, delikatnie, do 60 km/h...

[gÓral świętokrzyski]

Docierać na minerlnym ?

Czy ktoś zna jakąś super metodę na docieranie ? Czy po prostu zrobić jak w instrukcji że 1h na obrotach 600, 1 h na obrotach 1000, 1h na obrotach 2000 a potem 1000km do 50km/h Czy np. dobrze jest zostawić go na 5 godzin na obrotach 600, potem 10 godzin na 1000 obrotach ? Czy nie ma to żadnego znaczenia ?

nie mów ,że uruchomisz silnik na 15h??

super metoda to nie pałować przez pierwsze 2 tys
masz fajne pomysły ale zapominasz o jednym

z gówna bata nie ukręcisz
więcej niż 100 tys nie zrobisz na silniku uaza choćbyś codzinnie wymieniał olej i pielegnował go szczoteczką do zebów

[KleryK]

O co niby ma być nie tak w uruchomieniu silnika nawet na 20 godzin ?
Jaka jest różnica między silnikiem który jest uruchomiony godzinę a 10 godzin ?



A do Ceziego

Chciałem Andorię, ale mnie to przerosło , będę musiał zrobić
niestety instalację gazową, a czy wrócę kiedyś do Andorii ? Chyba tylko na gotowe, bo UAZa remontów mam dość hobbystycznie , nic więcej już się nie nauczę, pora kupić jakiś inny gruchot i wyremontować

[gÓral świętokrzyski]

O co niby ma być nie tak w uruchomieniu silnika nawet na 20 godzin ?
Jaka jest różnica między silnikiem który jest uruchomiony godzinę a 10 godzin ?

raz to przegrzanie silnika
dwa bez sens całej operacji nawet jak zapewnisz mu dobre chłodzenie

rozumiem , ze chcesz go dobrze dotrzeć
po prostu nie pałuj, dalikatnie jeźdzji przez pierwsze pare tys

[mudder]

Ja swój po remoncie docierałem na 15w40 lotos jakiś tam a potem zalałem liquimoly 10w40 sznur mam z mercedesa. Od remontu dwa lata minęły ,kilkanaście rajdów i nic nie cieknie

[wapniaczek]

[quote="KleryK"]O co niby ma być nie tak w uruchomieniu silnika nawet na 20 godzin ?
Jaka jest różnica między silnikiem który jest uruchomiony godzinę a 10 godzin ?


Uruchomienie silnika na kilka- kilkadziesiąt godzin nic nie daje.
Silnik ma być docierany w warunkach zmiennych obciążeń i temperatur ( oczywiście przy sprawnym układzie chłodzenia czyli bez przegrzewania).
I w miarę docierania ma być zwiększane obciążenie. To wszystko dlatego, że metal rozszerza się wraz ze wzrostem temperatury i docieranie ma spowodować powstanie odpowiednich luzów przy wszystkich temperaturach i obciążeniach użytkowych...Pod koniec "drugiego oleju" ma dostać w palnik tyle, ile wyciąga mocy, oczywiście bez katowania. Potem wymiana oleju i normalna eksploatacja.

[KleryK]

To jest argument dla mnie zrozumiały, jazda na różnych obciążeniach żeby różne elementy silnika różnie się nagrzewały i docierały Dziękuje

-----------

Czyli półsyntetyk na sznurze działa wyśmienicie dobrze wiedzieć.

[KleryK]

Takie jeszcze małe post scriptum do tematu.

Byłem wczoraj w Tarmocie, i powiedzieli mi że do wyremontowanych silników na sznurze i nowych leją 5W/50 Mobila i to najlepszy olej do tych silników. To tyle