Odpowietrzanie/regulacja/diagnoza sprzęgła?

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Odpowietrzanie/regulacja/diagnoza sprzęgła?

Post autor: tarhim » sob kwie 19, 2008 5:37 pm

Mam sprzęgło hydrauliczne, które zachowuje się jakby było zapowietrzone. Jednorazowe wciśnięcie nie robi na nim większego wrażenia, jak popompuję naście razy pedałem to się wyłącza po czym zaczyna się powoli włączać z powrotem (przy wbitej jedynce efekt jakby z automatu ruszał). Poza tym mam wrażenie że pedał wyłazi w górę bardziej niż zwykle (jest wyżej niż ten hamulca).

Płyn w pompie jest. Jakieś pomysły ktoś ma?

(w całej literaturze którą mam pod ręką opisane jest sprzęgło mechanicznie włączane)
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » sob kwie 19, 2008 5:59 pm

odkręć osłonę sprzęgła, niech ktoś naciśnie pedał i bedziesz od razu wiedział co i jak
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Odpowietrzanie/regulacja/diagnoza sprzęgła?

Post autor: klucz13 » sob kwie 19, 2008 10:12 pm

tarhim pisze: Płyn w pompie jest. Jakieś pomysły ktoś ma?
Pomysły to ma Pomysłowy Dobromir a tu potrzebna jest elementarna wiedza :)25
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Re: Odpowietrzanie/regulacja/diagnoza sprzęgła?

Post autor: tarhim » sob kwie 19, 2008 10:57 pm

klucz13 pisze: Pomysły to ma Pomysłowy Dobromir a tu potrzebna jest elementarna wiedza :)25
:)21
Dobra, ja wiem że najlepiej to wleźć pod samochód, ale i tak już za ciemno a bez kumpla byłem :->
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » ndz kwie 20, 2008 9:09 am

wysprzęgnik do odpowietrzenia a może i uszczelki do wymiany.

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post autor: tarhim » pn kwie 21, 2008 5:23 pm

Rafał D pisze:wysprzęgnik do odpowietrzenia a może i uszczelki do wymiany.
Wyniki dłubania: siłownik wydaje się być w porządku, w odróżnieniu od pompy z której tłok wylatuje zdecydowanie za daleko i płyn leci.

Uszczelki czy cała pompa, oto jest pytanie... :>
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » pn kwie 21, 2008 8:27 pm

tarhim pisze: Uszczelki czy cała pompa, oto jest pytanie... :>
jak sobie lubisz podłubać to uszczelki a jak nie to pompa

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » pn kwie 21, 2008 8:31 pm

tarhim pisze:
Uszczelki czy cała pompa, oto jest pytanie... :>
Kużwa gada jak by szekspira do chrztu trzymał :)20
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post autor: tarhim » śr kwie 30, 2008 8:03 pm

No i wszystko fajnie, tylko jednego drobiazgu mi zabrakło...

Skąd wytrzasnąć uszczelkę od przewodu hydraulicznego (w tym miejscu gdzie wchodzi do pompy)? Wszystko mam, tylko tego nie, w rezultacie czego mogę se popatrzeć najwyżej jak płyn ucieka i powietrze wchodzi.
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » czw maja 01, 2008 8:18 am

tarhim pisze:No i wszystko fajnie, tylko jednego drobiazgu mi zabrakło...

Skąd wytrzasnąć uszczelkę od przewodu hydraulicznego (w tym miejscu gdzie wchodzi do pompy)? Wszystko mam, tylko tego nie, w rezultacie czego mogę se popatrzeć najwyżej jak płyn ucieka i powietrze wchodzi.
:o ale tam nie ma uszczelki....
Uszczelnienie jest dzięki zaciśnięciu przewodu miedzianego między nakrętką a stożkiem w obudowie pompy.

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post autor: tarhim » czw maja 01, 2008 6:37 pm

Rafał D pisze: :o ale tam nie ma uszczelki....
Uszczelnienie jest dzięki zaciśnięciu przewodu miedzianego między nakrętką a stożkiem w obudowie pompy.
Tak, tyle że w nowej pompie w ogóle nie mam tego stożka, tylko jest równo nagwintowany otwór... Także to mocowanie chyba jakoś się zmieniało na przestrzeni dziejów?
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » czw maja 01, 2008 7:53 pm

tarhim pisze:
Rafał D pisze: :o ale tam nie ma uszczelki....
Uszczelnienie jest dzięki zaciśnięciu przewodu miedzianego między nakrętką a stożkiem w obudowie pompy.
Tak, tyle że w nowej pompie w ogóle nie mam tego stożka, tylko jest równo nagwintowany otwór... Także to mocowanie chyba jakoś się zmieniało na przestrzeni dziejów?
Mogę Ci podesłać katalog który pokazuje rozwiązania stare i nowe ale pompa sprzęgła jest nadal podłączana przewodem metalowym więć ma stożek. W mojej otwór jest "równo gwintowany" ale na końcu ma ściankę ze stożkiem. Nie ma go tylko w wysprzęgniku - tam jest wkręcany przewód gumowy z podkładką miedzianą.

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post autor: tarhim » czw maja 01, 2008 8:13 pm

Rafał D pisze: Mogę Ci podesłać katalog który pokazuje rozwiązania stare i nowe ale pompa sprzęgła jest nadal podłączana przewodem metalowym więć ma stożek.
Katalogi oglądałem, ale w zasadzie nieszczególnie od tego zmądrzałem.

http://acat.autodealer.ru/index.php?tree=60_4969

Zastanawiałem się co to jest 469-3501049, ale to chyba tylko zaślepka jakaś.
W mojej otwór jest "równo gwintowany" ale na końcu ma ściankę ze stożkiem. Nie ma go tylko w wysprzęgniku - tam jest wkręcany przewód gumowy z podkładką miedzianą.
W starej ścianka była, w nowej nie ma. Bubel, czy co? :)
W każdym razie chyba po prostu zamienię te wyprowadzenie ze starą pompą i będzie po temacie...
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » pt maja 02, 2008 7:39 am

tarhim pisze:
Zastanawiałem się co to jest 469-3501049, ale to chyba tylko zaślepka jakaś.
Zgadłeś, zaślepka odpowietrznika

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post autor: tarhim » wt maja 13, 2008 7:46 pm

To ja tak tylko dla potomności wspomnę że zamieniłem ze sobą części pompy (jak ktoś chce zdjęcie zaślepienia bez stożka tylko z równą dziurą to służę) po czym przy odpowietrzaniu wywaliło z kolei płyn wysprzęglikiem. :lol:

Ktoś tam jakiegoś syfu nalał, czy co?

Naprawię wysprzęglik i zobaczę co wtedy wybuchnie :>
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post autor: tarhim » sob maja 17, 2008 3:13 pm

Grrr, to sprzęgło zaczyna mnie naprawdę irytować... Ciśnienia w układzie _coś_ nie trzyma.

Czy płyn powinien wracać do zbiorniczka w pompie? Bo w tej chwili to tak wygląda że po naciśnięciu wysprzęglik się wysuwa, po czym zaraz wraca do pozycji spoczynkowej, czemu towarzyszy podnoszenie się poziomu w pompie.
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » sob maja 17, 2008 5:08 pm

wysprzęgnik wraca przy wciśniętym pedale sprzęgła? To tak być nie powinno....
Płyn chyba może wracać po puszczeniu pedału.

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post autor: tarhim » sob maja 17, 2008 5:43 pm

Rafał D pisze:wysprzęgnik wraca przy wciśniętym pedale sprzęgła? To tak być nie powinno....
Nie powinno, zgadza się.
Płyn chyba może wracać po puszczeniu pedału.
Tak, tyle że on wraca w trakcie trzymania pedału już...

W sumie niewykluczone że nowa pompa jest sprawna inaczej, ech.
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

Awatar użytkownika
Kielon
Posty: 364
Rejestracja: pn wrz 25, 2006 3:38 pm
Lokalizacja: KATOWICE

Post autor: Kielon » ndz maja 18, 2008 9:27 am

No wyglada na to ze nowa pompa tez ci przepuszcza.. zdarza sie...
Kielon pomóc może, na pewno nie zaszkodzi :)
Uljan 469b

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post autor: tarhim » sob maja 24, 2008 7:51 pm

Kielon pisze:No wyglada na to ze nowa pompa tez ci przepuszcza.. zdarza sie...
Tja. Stara poskładana z nowymi uszczelkami działa i nie przepuszcza.

Dochodzę zresztą do wniosku że to sprzęgło musiało od dłuższego czasu szwankować i to dlatego zablokowała mi się skrzynia, a nie na odwrót. Po poskładaniu przeparkowywałem potworka z miejsca na miejsce i znowu się zablokowała... (ale tu już regulacja skoku jałowego pomogła).

A skoro już działał to go w nagrodę nawet do lasu zabrałem:
http://gallery.mac.com/xyrcon#100413
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

EDEK:):):)
 
 
Posty: 170
Rejestracja: wt sty 16, 2007 6:11 pm
Lokalizacja: Mirosławiec

Post autor: EDEK:):):) » wt cze 03, 2008 8:34 pm

Dzisiaj mój złapał te same objawy co u kolegi Tarhima z tym że u mnie jest pompka od merca w123 z nowymi gumkami i jak postoi ze dwie minuty to pedał wraca do góry a jak ze dwa trzy razy wcisnę pedał to za czwartym już jest w podłodze i tak w kólko zaznaczam że nie jestem pewny gumek w siłowniku :-? ale wycieku nie ma więc czy może w wysprzgliku ,, mielić ,, płyn czy też jest zapowietrzone :-? a ijeszcze jedno jak pedał podciągnę nogą do góry szybciej wraca do normy .Czy może być tak ,że nie ma wycieku a gumki uszkodzone ?? ?? :-?
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość