
Uaz jaki silnik ??
Moderator: Student
Uaz jaki silnik ??
Jaki silnik pasuje na oryginalne łapy uaza 

- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr wrz 10, 2008 3:31 pm
- Lokalizacja: wejherowo
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr wrz 10, 2008 3:31 pm
- Lokalizacja: wejherowo
Miałem 2.4D z mesia i nigdy nie miałem problemu z michą. Miałem bulijaja i miska żyła. Fakt, wykrzyż się zmniejszył, ale z tym, szło jechać a z rozwaloną michą nie.daniel88uaz pisze:jak rozwiazac problem rozbijanie miski olejowej i lamania pompy oleju podczas skokow??mam 2.4 z merca przerobiona miske olejowa i duze odbijacze na resorach ale to nic nie daje i zatarlem silnik..moze ma ktos jakis pomysl??z gory dzieki..pozdo




Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr wrz 10, 2008 3:31 pm
- Lokalizacja: wejherowo
bulijaja tez mam wstawione i to takie od stara ze resor ma praktycznie moze 2 cm skoku..czy to mozliwe zeby silnik tyle pracowal na poduszkach?czy moze bulijaja tyle pracuja?a co do trzy litrowki to kumpel z wroclawia ma i ma silnik na tyle do przodu wysuniety ze mala miska olejowa jest przed mostem z tym ze wydluzal przod (2 lata pracy)
PIRACI GDYNIA
Ja mam dorobione łapy silnika i mocowanie przy ramie pod ten silnik. Skrzynia i reduktor siedzą na swoim miejscu. Przerobię jeszcze miskę bo teraz mam wykrzyż jak w Pajerodaniel88uaz pisze:bulijaja tez mam wstawione i to takie od stara ze resor ma praktycznie moze 2 cm skoku..czy to mozliwe zeby silnik tyle pracowal na poduszkach?czy moze bulijaja tyle pracuja?a co do trzy litrowki to kumpel z wroclawia ma i ma silnik na tyle do przodu wysuniety ze mala miska olejowa jest przed mostem z tym ze wydluzal przod (2 lata pracy)


Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr wrz 10, 2008 3:31 pm
- Lokalizacja: wejherowo
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr wrz 10, 2008 3:31 pm
- Lokalizacja: wejherowo
daniel88uaz pisze:on poprostu mial taka wizje ma dwudrzwiowego z tym ze ni zaspawal tak jak wiekszosc robi ale wydluzyl przednie ogolnie ciekawa wizja tylko ten czas realizacjia myslisz ze przedluzenie wieszakow rozwiaze moj problem
albo jaki inny sposob (poza klepaniem resorow)moge podniesc autko
Ja mam tak u siebie
http://img67.imageshack.us/my.php?image=dsc00269sw4.jpg
Wieszak plus kształtownik 80 mm i robi.
Ostatnio zmieniony wt wrz 16, 2008 2:29 pm przez Balu-Balu, łącznie zmieniany 1 raz.
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr wrz 10, 2008 3:31 pm
- Lokalizacja: wejherowo
Jak chcesz to podjedź do mnie do Wejherowie to Ci pokażę przy aucie co i jak. Auto stoi pod wiatą przy mojej pracy w godz. 9-17daniel88uaz pisze:musze cos z tymi wieszakami pokombinowac bo teraz przez ta glupia miske silnik zatarty.dzieki za pomoc

Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
- Grzegorz G.
- Posty: 781
- Rejestracja: pn lut 10, 2003 1:31 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Ludzie lubią się męczyć, ale ja tez chyba tak mam.
Też nieposłuchałem i dałem silnik do uazowej skrzyni. Miałem też możliwość przejechać się na skrzyni merca i:
1) Misa jest przed mostem i w nic nie wali.
2) Lepsze zestopniowanie do tego silnika - w uazowej jest za duża dziura z 3 na 4 dla merca.
3) Skrzynia merca synchronizowana, trwała, pewna.
4) Przerobiony reduktor jest trwalszy - brak tego wałka podpartego tylko z jednej strony na łożysku które lubi strzelić.
5) Dodatkowe sprzęgło gumowe między skrzynią i reduktorem dobrze wpływa na resztę podzespołów - eliminuje szarpania diesla.
Jest to trochę roboty ale raz zrobiona dobrze taka przeróbka naprawdę daje długą bezstresową jazdę. Jedyna wada, że środek cięzkości idzie do przodu ale:
1) Przy napędzie 4x4 nie ma płaczu.
2) Można wyrównać wyciągarką czy zbiornikiem paliwa na pace.
A jak ktoś się chce ścigać i skakać to ten silnik i tak się nie nada do takiej zabawy.

Też nieposłuchałem i dałem silnik do uazowej skrzyni. Miałem też możliwość przejechać się na skrzyni merca i:
1) Misa jest przed mostem i w nic nie wali.
2) Lepsze zestopniowanie do tego silnika - w uazowej jest za duża dziura z 3 na 4 dla merca.
3) Skrzynia merca synchronizowana, trwała, pewna.
4) Przerobiony reduktor jest trwalszy - brak tego wałka podpartego tylko z jednej strony na łożysku które lubi strzelić.
5) Dodatkowe sprzęgło gumowe między skrzynią i reduktorem dobrze wpływa na resztę podzespołów - eliminuje szarpania diesla.
Jest to trochę roboty ale raz zrobiona dobrze taka przeróbka naprawdę daje długą bezstresową jazdę. Jedyna wada, że środek cięzkości idzie do przodu ale:
1) Przy napędzie 4x4 nie ma płaczu.
2) Można wyrównać wyciągarką czy zbiornikiem paliwa na pace.
A jak ktoś się chce ścigać i skakać to ten silnik i tak się nie nada do takiej zabawy.
Grzechu_z_UAZ
Co się tyczy punktu pierwszego, co z chłodnicą? Na pace? U mnie odpada takie rozwiązanie.Grzegorz G. pisze:Ludzie lubią się męczyć, ale ja tez chyba tak mam.![]()
Też nieposłuchałem i dałem silnik do uazowej skrzyni. Miałem też możliwość przejechać się na skrzyni merca i:
1) Misa jest przed mostem i w nic nie wali.
2) Lepsze zestopniowanie do tego silnika - w uazowej jest za duża dziura z 3 na 4 dla merca.
2) Można wyrównać wyciągarką czy zbiornikiem paliwa na pace.
Co do punktu drugiego to przy 3,0D ten problem u mnie ustąpił. Ale fakt, jak miałem 2.4D z mesia to był koszmar.
Punkt trzeci odpada, oczywiście jeśli chodzi o wyciągarkę. Rozwiązanie z wyciągarką daje większe możliwości ale mniej zabawy. A o zabawę mi chodzi.


Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
- Grzegorz G.
- Posty: 781
- Rejestracja: pn lut 10, 2003 1:31 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Dali jakąś cienką chłodnicę aluminiową i robiło.Balu-Balu pisze: Co się tyczy punktu pierwszego, co z chłodnicą? Na pace? U mnie odpada takie rozwiązanie.
3,0 to inna para kaloszy.Balu-Balu pisze: Co do punktu drugiego to przy 3,0D ten problem u mnie ustąpił. Ale fakt, jak miałem 2.4D z mesia to był koszmar.
To innym szpejem się dociąży - tirforem czy innym hiliftem na pace choćby.Balu-Balu pisze: Punkt trzeci odpada, oczywiście jeśli chodzi o wyciągarkę. Rozwiązanie z wyciągarką daje większe możliwości ale mniej zabawy. A o zabawę mi chodzi.![]()
Grzechu_z_UAZ
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości