ratowanie gwintu w korpusie gaznika

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

ratowanie gwintu w korpusie gaznika

Post autor: Adampio » pt lip 23, 2004 9:37 am

Witam,

jak kazdemu wiadomo w gazniku UAZ-a, ponizej okienka do ogladania plywaka jest wkret (z miedziana podkladka) ktory zatyka otwor w ktorym to z kolei otworze wkrecona jest w glebi glowna dysza paliwowa. No i w swojej genialnosci udalo mi sie chyba zerwac gwint w korpusie gaznika trzymajacy tenze wkret. To znaczy cieklo lekko spod wkreta i po dokreceniu kluczem dalej cieknie a dodatkowo rzeczony wkret zaczal obracac sie na okraglo, choc jeszcze jeszcze nie wylatuje :oops:

Czy ktos ma pomysl jak to na szybko zrobic zeby dalo sie z tydzien pojezdzic i nie wyleciec w powietrze??.Jakis klej na ten przyklad?
Wolabym przy tym nie zdejmowac gaznika jesli moznaby pozwolic sobie az na takie fanaberie :wink:

Awatar użytkownika
jogibabuu
Posty: 784
Rejestracja: ndz sty 18, 2004 9:36 pm
Lokalizacja: brenna

Post autor: jogibabuu » pt lip 23, 2004 9:39 am

Locktight to gwintow rozkrecalnych.

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pt lip 23, 2004 10:56 am

Wkręć wkręt na uszczelkę z taśmy teflonowej. Do dostania w sklepach instalacyjnych.

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adampio » pt lip 23, 2004 11:06 am

To znaczy mam tak po prostu owinac gwint tasma i wkrecic?
Czy realnie to "wcisnac korek na szmatke"....

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pt lip 23, 2004 11:15 am

owiń i wkręć. Tylko z czuciem dozuj taśmę

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość