Silnik Uaz- głowica Wołga

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: benes » czw gru 11, 2008 3:25 pm

piotrek_uaz pisze: Czy oprocz nawiercenia otworow w kole zamachowym cos musze kombinowac ? Lozysko oporowe, lapa itp. zostaja ?
łożysko i łapa orginalna UAZowa

Awatar użytkownika
Grzegorz G.
Posty: 781
Rejestracja: pn lut 10, 2003 1:31 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grzegorz G. » czw gru 11, 2008 4:26 pm

benes pisze:Jakie łapy???
Od silnika, nie sa na innej wysokosci w woldze. Ja tu nie udowadniam, ze wolga nie pasuje tylko chce do konca wyjasnic bo kazdy co innego mowi/pisze...

Chociaz mnie najlepiej jezdzilo sie na starym poczciwym kwadracie...
Grzechu_z_UAZ

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Post autor: carinus » czw gru 11, 2008 4:41 pm

Grzegorz G. pisze:
Chociaz mnie najlepiej jezdzilo sie na starym poczciwym kwadracie...
Gdyby ten kwadrat spalił tyle ile dawał mocy to nie ma problemu,a tutaj jest wprost odwrotnie.Głowicy do wołgi na razie nie widzę więc zabiorę sie za motanie oryginalnej UAZ-owej.Coś może poprawię.

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: benes » czw gru 11, 2008 4:51 pm

Grzegorz G. pisze:
benes pisze:Jakie łapy???
Od silnika, nie sa na innej wysokosci w woldze. Ja tu nie udowadniam, ze wolga nie pasuje tylko chce do konca wyjasnic bo kazdy co innego mowi/pisze...

Chociaz mnie najlepiej jezdzilo sie na starym poczciwym kwadracie...
łapy silnika sa na takiej samej wysokości ale są jak by węższe. Orginalne poduszki pasują choć śruba jest lekko pod kątem
tu muszę zaznaczyć że widziałem ze dwa rodzaje łap silnika może komu się trafiło z innymi łapami, moje nie wyglądaja na samoróbki ani na garażowe motanie.

Awatar użytkownika
Grzegorz G.
Posty: 781
Rejestracja: pn lut 10, 2003 1:31 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grzegorz G. » czw gru 11, 2008 4:58 pm

carinus pisze:Gdyby ten kwadrat spalił tyle ile dawał mocy to nie ma problemu,a tutaj jest wprost odwrotnie.
To teraz wyobraz sobie, ze to auto do terenu bylo robione i ze w dawnych zamierzchlych czsach nie jezdzilo sie tak jak teraz z tzw. buta wszystkiego...
Grzechu_z_UAZ

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Post autor: carinus » śr gru 31, 2008 10:59 am

Nadszedł czas na obróbkę głowicy i kolektorów.Mam kolektory kwadraciaki i za bardzo nie ma możliwości obrobienia powierzchni wewnętrznej.Dopasuję jedynie symetrię wyjść kanałów głowicy z kolektorem.Nie wiem ile można zjechać z grubości głowice zeby nie było kolizji a panewki za szybko nie wyzioneły dycha.Zna ktoś optymalną wartość do zebrania z oryginału?

Awatar użytkownika
maruda
Posty: 497
Rejestracja: śr lip 28, 2004 5:46 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: maruda » śr gru 31, 2008 6:36 pm

Nikt tym razem nie napisał, że do głowicy wolgowskiej stosuje się inne ( krótsze) popychacze.

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: Silnik Uaz- głowica Wołga

Post autor: carinus » sob sty 03, 2009 7:45 pm

Dzisiaj poprawiałem kanały w mojej głowicy i wybrałem chyba z 0,5kg zbędnego materiału.Wyrównałem niedoróbki odlewnicze i powiększyłem przeloty w kanałach ssacych i wydechowych.Pokuszę się chyba o wyspawanie innego kolektora ssącego bo ten kwadratowy jest geometrycznie do bani.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość