Pokonany przez kaluze.

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: chiquito83 » pt cze 05, 2009 9:52 am

rozrusznik do regeneracji/wymiany

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: Balu-Balu » pt cze 05, 2009 10:43 am

Naładuj jeszcze akumulator. Może jest wydojony i matka nie daje rady. :-?
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: chiquito83 » pt cze 05, 2009 11:41 am

ja mam inny problem teraz z kolei, rozrusznik kreci ale iskry nie ma a ostatnim razem (2 lata temu :)21) byla, jaka jest procedura? podejrzewam myszy :lol:

po kolei co mam sprawdzac? jak sie sprawdza cewke? 8)

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: Balu-Balu » pt cze 05, 2009 12:02 pm

Co do cewki to musisz wyjąć kabel wys. napięcia z cewki i w to miejsce wsadzić palec. Jakbyś sam nie sięgał do stacyjki to poproś kogoś aby rozrusznikiem zakręcił. Jeśli nic nie poczujesz to albo cewka zdupczona albo jesteś ROBOCOP. :)21 :)21
Ostatnio zmieniony pt cze 05, 2009 1:27 pm przez Balu-Balu, łącznie zmieniany 1 raz.
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: chiquito83 » pt cze 05, 2009 12:09 pm

myslalem ze jest jakas inna metoda :)21

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: Balu-Balu » pt cze 05, 2009 1:26 pm

Ta jest najbardziej przemawiająca a wręcz nawet da ją się odczuć :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: carinus » pt cze 05, 2009 3:08 pm

chiquito83 pisze:
po kolei co mam sprawdzac? jak sie sprawdza cewke? 8)
Najpierw miernikiem a potem jak pisał kolega,bo przebicia nie da sie pomierzyć a istnieje.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

zyjo
 
 
Posty: 132
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 12:57 pm
Lokalizacja: chełmno

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: zyjo » pn cze 08, 2009 8:22 am

Co do przejeżdżania przez kałuże, taką ze 25m długa i 0,5 m głęboką to udało mi się samoistnie zatrzymać na samym środku, rozpęd był za duży i woda poszła do filtra(zaledwie chlapnęło) no i potem trochę po kaszlał po kichał i zgasł gdy chciałem dodać gazu.Na gazie już nie odpalił kolega już cofał z lina żeby wyciągnąć mnie z tego bagna a on na benzynie odpalił(góra 5 minut trwał przestój silnika).
Z rozrusznikiem miałem kiedyś tak, że bardzo słabo kręcił, po rozebraniu zobaczyłem że tulejki do wymiany, jak akus słaby to już nie przekręci rozrusznika, wałek rozrusznika idzie z ukosa i dupa, może nawet nie drgnąć.
Toyota 4 Runner 3.0 ben 1990r.
Nissan Patrol GR Y60 2.8TD 1994r
Uaz 31512 1995r

Awatar użytkownika
rusal
 
 
Posty: 185
Rejestracja: czw sie 17, 2006 9:20 pm

Re: Pokonany przez kaluze.

Post autor: rusal » czw cze 11, 2009 8:41 pm

Kolega Najpierw proponuje aku naladowac na full albo rozpalac przez kabelki od innego samochodu ktory pracuje na wysokich obrotach. ale przed tym zabiegiem kup jakis spray do kabelków i wilgoci np. Isol czy cos w tym stylu i przelec klemy, kabelki, aparat zaplonowy, fajki od swiec, kable od rozrusznika i wszytsko co CI sie nawinie. Pomaga bo nie raz juz to przerabialem po topieniu w rzece. Jak zabezpieczysz jakims takim sprayem to masz na jakis czas spokoj i smialo mozna sobie pobrodzic w granicach rozsadku oczywiscie ;p
Zapraszam !!! Wojskowe Gadżety !!!

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=6607358

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość