jestem nowy i chciałem sie przywitac

[Olek1605]

oby takich więcej

[lehu-gti]

chce sie wkoncu poczuc sie lepiej, do tej pory w terenie w max komforcie z klimka jezdzilem, ale dosyc tego, twardym trza byc, i szukam intensywnie odpowiedniego sprzeta

[Olek1605]

to dobrze trafiłeś

[maciejmlynarz]

Zapraszamy do nas. Tylko wiesz my klimie i elektrycznym szybom mówimy nie

[morte36]

Zapraszamy do nas. Tylko wiesz my klimie i elektrycznym szybom mówimy nie

hehehe nawet szybom na korbę mówimy NIE.

[Balu-Balu]

Zapraszamy do nas. Tylko wiesz my klimie i elektrycznym szybom mówimy nie

hehehe nawet szybom na korbę mówimy NIE.

[kuboszek]

Ja też nauczyłem sie migiem spawać na uazie

[Hog]

witam, też jestem tu nowy i na przywitanie ułożyłem krótki poemat na cześć uaza:

Była środa, dzień tygodnia trzeci, cosik zgrzyta, cosik skrzeczy
aaaaa spokojnie, palą uaza, zaraz z rury będzie sadza
i popierdzi i popiszczy i zapali to zaś zgaśnie ciągle z nim są jakieś waśnie
to jest uazik, nasz kochany jak poprosisz to odpali
i pojedzie na kran świata., z łąki zrobi rykowisko i zaorze w koło wszystko
potem zdechnie i posapie
cza pod auto żucić mate
zestaw kluczy, cztery piwka
i naprawić skurczybyczka
po dniu zmagań z tym demonem
trzeba kąpiel wziąść wieczorem
człowiek śmierdzi, ręce bolą w krzyżach strzyka piecze w dupie
pełno błota jest w chałupie
to nieważne, się nie liczy, jedną rzecz masz w ciąż namyśli:
jutro z rana, bez śniadania, skoczysz w warsztat….i odzywa się zaś stara:
co jest leniu?? gdzieś się szlajał? ?znowu uaza żeś upalał??
Spokój stara, rzecze uazmen, ja tu rządzę, dzisiaj wziąłem dwa patrolce
Mimy mieli niewybredne jak im błotem żygłem w gębe, taka prawda, szans nie mieli, wisieć będą do niedzieli. Det i zgarnie, jak dojedzie, bom zbobrował pole wszędzie.
Stara zdierżyć już nie może, pali faje: puknij ty się lepiej w pałe.
Uazmen siedzi zachwycony, ojjj pojeździł dziś do woli.


Uazowołga to potęga. Uaz nigdy nie wymięka!!!

i też nauczyłem sie paru rzeczy na uazie

[Olek1605]

witam, niezły poemacik końcówka mocna

[piterek77]

Witam, poema

[florek555]

Witam,
jestem nowy. Mam Uaza z 89 roku od trzech tygodni. Jest to moje pierwsze auto z napędem na cztery koła. Dopiero zaczynam zabawę w terenie ale już mi się podoba.
Pozdrawiam

[bolek4x4]

witam, poemacik .... mickewicz wymienka

[Hog]

oj moja przygoda z off roadem zaczela sie od uaza na instaklcje gazową potem na uaz benzyna potem aro dwa modele ( stare i nowe) naswtępnie jeep cherokee, gaz 69, gaz 66, a miałem nawet przyjemność umoczyć forda explorera:)robur też mnie wyciągał nie raz, a obecnie uaz 469b '76 ale troszke już zrobiony

[tarhim]

Witam,
jestem nowy. Mam Uaza z 89 roku od trzech tygodni. Jest to moje pierwsze auto z napędem na cztery koła. Dopiero zaczynam zabawę w terenie ale już mi się podoba.
Pozdrawiam

No to wpadłeś... :>

[ADAM swist]

witam od niedawna stałem się posiadaczem UAZa, wcześniej miałem nivę.. jak na razie 3tygodnie siedzę nad nim żeby go odrestaurować. mam nadzieje ze uda mi sie niedługo nim wyjechać z garażu. Pozdrawiam wszystkich fanów tego autka

[Olek1605]

Witam narazie siedzisz nad nim a potem będziesz siedział pod nim Ale gratuluje

[yogi]

Dzień dobry
Witam wszystkich. Miesiąc temum kupiłemm UAZa rocznik 76. Jestem cały w strachu czytając to wszystkom co jest napisane. Prawda to moje pierwsze 4x4. Pojechałem po moje cudo 300km i wróciłem do domu bez problemów. Na razie zaliczyłem tylko kilka łączek. W sumie przejechałem przez miesiąc 1000 km i lałem tylko paliwo (gaz równiez) oraz wodę do chłodnicy. Ciekawe co czeka mnie dalej.

Yogi

[tarhim]

Dzień dobry
Witam wszystkich. Miesiąc temum kupiłemm UAZa rocznik 76. Jestem cały w strachu czytając to wszystkom co jest napisane.

Się nie ma czego bać. Pamiętaj że to jest maszyna która miała służyć ruskiemu poborowemu w czasie wojny i będzie git. Pamiętaj też że założenie było takie że jak nie ma wojny to kompania szeregowców robi obsługę bieżącą i też będzie git.

Prawda to moje pierwsze 4x4. Pojechałem po moje cudo 300km i wróciłem do domu bez problemów. Na razie zaliczyłem tylko kilka łączek. W sumie przejechałem przez miesiąc 1000 km i lałem tylko paliwo (gaz równiez) oraz wodę do chłodnicy. Ciekawe co czeka mnie dalej.

A widzisz, nie jest tak źle.

[Balu-Balu]

A widzisz, nie jest tak źle.

I nie będzie. Nie słuchaj tych wszystkich mazep co to mówią, że Uaz to czy tamto.
Od straszenia to są duchy

Nie psuje się tylko to czego nie ma

Gratuluję wyboru

[zippo68]

Nie psuje się tylko to czego nie ma

I to jest kwintesencja wyroku który sam sobie wymierzyłeś kupując Uaz-a, ale nie trzeba się bać bo wszystko proste jak drut.

[zippo68]

Nie psuje się tylko to czego nie ma

I to jest kwintesencja wyroku który sam sobie wymierzyłeś kupując Uaz-a, ale nie trzeba się bać bo wszystko proste jak drut.

[zippo68]

Znowu coś się pierdzieli z tym forum. Najpierw nie potrafię wysłać odpowiedzi, a potem widzę dwie wysłane

[vena81]

Ja już sam nie wiem jak to jest z tymi uazami. Po niedawnych oględzinach auta u jednego z domorosłych konstruktorów sam zastanawiam się czy to wina tylko uaza, że tak się psuje. Plątanina taśmy, drutu i sznurka do snopowiązałki nigdy nie wróży długotrwałego efektu. Mi niektóre pomysły nawet na rajdzie by do głowy nie przyszły. Dlatego uważaj kolego co robisz. Jeśli nie potrafisz oddaj to w ręce fachowców.

[Balu-Balu]

Nie psuje się tylko to czego nie ma

I to jest kwintesencja wyroku który sam sobie wymierzyłeś kupując Uaz-a, ale nie trzeba się bać bo wszystko proste jak drut.

Dla mnie Uaz nie jest wyrokiem tylko zabawą i tak to traktuję

[yogi]

Kupując go miałem świadomość, że może to być inwestycja chybiona. Na razie jest olbrzymi zastrzyk adrenaliny ( czy wyjeżdżając nim również nim wrócę ) i mimo moich braków umiejętności wspaniała zabawa. Nawet jeśli za chwilę coś zgrzytnie i stanie to dołżę wszelkich starań aby znów ruszyło.