Uazik nie chce odpalić :-(
Moderator: Student
- marcin976
- jestem tu nowy...
- Posty: 7
- Rejestracja: wt paź 06, 2009 1:18 pm
- Lokalizacja: Leoncin (Puszcza Kampinowska)
- Kontaktowanie:
Uazik nie chce odpalić :-(
Witam
W sobotę miałem problem z odpaleniem swojego uazika (nowy nabytek), ale po dłuższym męczeniu nawiązał współpracę na cały dzień. W niedzielę już nie dałem rady, przy próbie odpalenia silnik tylko kręci i nic. Świadom, że świece załałem (nie były wymieniane przeze mnie), wyczyściłem je, ale nic nie dało. Zamierzam wymienić świece na nowe, do tego równiez przewody, ale cos czuję, że to nie w tym problem....
Czy ktoś mógłby coś doradzić????
Pozdrawiam
Marcin
W sobotę miałem problem z odpaleniem swojego uazika (nowy nabytek), ale po dłuższym męczeniu nawiązał współpracę na cały dzień. W niedzielę już nie dałem rady, przy próbie odpalenia silnik tylko kręci i nic. Świadom, że świece załałem (nie były wymieniane przeze mnie), wyczyściłem je, ale nic nie dało. Zamierzam wymienić świece na nowe, do tego równiez przewody, ale cos czuję, że to nie w tym problem....
Czy ktoś mógłby coś doradzić????
Pozdrawiam
Marcin
Re: Uazik nie chce odpalić :-(
Sprawdź czy mają iskrę, jak nie mają to wysusz i jeszcze raz sprawdź.
Jak nie będą miały dalej to załatw jakąś działającą i wtedy sprawdź raz jeszcze. Będzie wiadomo czy aparat w ogóle działa
Jak nie będą miały dalej to załatw jakąś działającą i wtedy sprawdź raz jeszcze. Będzie wiadomo czy aparat w ogóle działa

GyGy 5479591
Uaz 469 B
Uaz 469 B
- piotrek_uaz
- Posty: 534
- Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
- Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy
Re: Uazik nie chce odpalić :-(
Ja jak mi auto nie dziala, to zaczynam od zalania kielicha wachy do gaznika. I jak zaczyna odpalac po krotkim kreceniu, to oznacza ze iskra jest, ale cos nie proporcjami paliwa/brakiem paliwa.marcin976 pisze:Witam
W sobotę miałem problem z odpaleniem swojego uazika (nowy nabytek), ale po dłuższym męczeniu nawiązał współpracę na cały dzień. W niedzielę już nie dałem rady, przy próbie odpalenia silnik tylko kręci i nic. Świadom, że świece załałem (nie były wymieniane przeze mnie), wyczyściłem je, ale nic nie dało. Zamierzam wymienić świece na nowe, do tego równiez przewody, ale cos czuję, że to nie w tym problem....
Czy ktoś mógłby coś doradzić????
Pozdrawiam
Marcin
zmota sie mota
Długie pagiero osobówka

Długie pagiero osobówka

- marcin976
- jestem tu nowy...
- Posty: 7
- Rejestracja: wt paź 06, 2009 1:18 pm
- Lokalizacja: Leoncin (Puszcza Kampinowska)
- Kontaktowanie:
Re: Uazik nie chce odpalić :-(
Dzięki za info. We czwartek dostanę nowe kabelki i świece. Powalczymy 

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 16
- Rejestracja: śr wrz 30, 2009 3:57 pm
- Lokalizacja: Olsztyn -Warmia
Re: Uazik nie chce odpalić :-(
mam podobny problem
Po zakupie uaza zmieniłem kable i świece . Teraz mam taki efekt ,że gdy jest zimny zapala bez problemu . Lecz gdy się nagrzeje nie chce zapalić i zalewa się . Stwierdziłem,że w gaźniku jest chyba zbyt wysoki poziom paliwa.
Po zakupie uaza zmieniłem kable i świece . Teraz mam taki efekt ,że gdy jest zimny zapala bez problemu . Lecz gdy się nagrzeje nie chce zapalić i zalewa się . Stwierdziłem,że w gaźniku jest chyba zbyt wysoki poziom paliwa.
Re: Uazik nie chce odpalić :-(
Tradycyjnie też tak miałem i nie mogłem odpalic gnoja jak był zimny.Przy ciepłym też miał problemy gdy postał dłuższą chwilę.Wywaliłem tylko gaźnik i jeżdzę na samym gazie,odpala zawsze i wszędzie,w kazdych warunkach-jakby to nie był UAZ.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 16
- Rejestracja: śr wrz 30, 2009 3:57 pm
- Lokalizacja: Olsztyn -Warmia
Re: Uazik nie chce odpalić :-(
udało mi się zwalczyć problem w moim uazie. Jak pisałem wcześniej po usunięciu problemów z zapowietrzeniem się dopływy paliwa (wywaliłem zawór przełaczjący zbiorniki i puściłem paliwo z jednego na wprost do gaźnika), wymieniłem świece przewody świec i cewkę.
W tym momencie dalej miałem problemy z odpalaniem na zimnym silniku i nierówną pracą silnika na wolnych obrotach .
Wyczyściłem gaźnik w którym stwierdziłem brak plastikowej podkładki na zaworze iglicowym komory pływakowej (nie wiedziałem ,że ma tam być) - założyłem nową iglicę z podkładką. Wyregulowałem poziom paliwa w komorze pływakowej.
Na uazbuka.ru znalazłem opis regulacji gaźnika k131 - wyregulowałem go . Po tej regulacji pięknie odpalał i chodziła na zimno. Po zagrzaniu się silnika zaczął trochę przerywać i nierówno chodzić - przyśpieszyłem zapłon i teraz odpala i chodzi jak pszczółka
Muszę przyznać ,że zajęło mi to trochę czasu , gdyż moja znajomość tego typu tematów jest raczej mierna
W tym momencie dalej miałem problemy z odpalaniem na zimnym silniku i nierówną pracą silnika na wolnych obrotach .
Wyczyściłem gaźnik w którym stwierdziłem brak plastikowej podkładki na zaworze iglicowym komory pływakowej (nie wiedziałem ,że ma tam być) - założyłem nową iglicę z podkładką. Wyregulowałem poziom paliwa w komorze pływakowej.
Na uazbuka.ru znalazłem opis regulacji gaźnika k131 - wyregulowałem go . Po tej regulacji pięknie odpalał i chodziła na zimno. Po zagrzaniu się silnika zaczął trochę przerywać i nierówno chodzić - przyśpieszyłem zapłon i teraz odpala i chodzi jak pszczółka
Muszę przyznać ,że zajęło mi to trochę czasu , gdyż moja znajomość tego typu tematów jest raczej mierna
- marcin976
- jestem tu nowy...
- Posty: 7
- Rejestracja: wt paź 06, 2009 1:18 pm
- Lokalizacja: Leoncin (Puszcza Kampinowska)
- Kontaktowanie:
Re: Uazik nie chce odpalić :-(
Po wymianie świec i przewodów uazik odpalił i dal radochę z jazdy w sobotę i niedzielę. Teraz mnie czeka akcja regulacji gaźnika bo na biegu jałowym da sie wyczuć zbyt duże obroty.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość