spalony uaz

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

ralf8484
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: sob lis 22, 2008 7:55 pm

Re: spalony uaz

Post autor: ralf8484 » czw gru 10, 2009 7:46 am

miarka jest koło aparatu zapłonowego obok pompki paliwa

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » czw gru 10, 2009 9:02 am

Kilka fotek ze wstępnego czyszczenia :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Marcin_75
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 2:08 pm
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Re: spalony uaz

Post autor: Marcin_75 » czw gru 10, 2009 10:19 am

Jak go będziesz palił to upewnij się, że złapał ciśnienie oleju - po długim staniu róznie z tym bywa...

Hint: żeby nie chrzanić się z podłączaniem zegara wykręć po prostu czujnik i kręć silnik z odłaczoną cewką - korbą albo rozrusznikiem - jak olej siknie z dziury po czujniku to masz przynajmniej pewność, że pompa go zassała...

A co do miarki oleju, to może być taka opcja, że jej nie masz w ogóle :) Były silniki, gdzie miarka wychodziła z bloku i takie, gdzie wychodziła z miski. Jak ktoś założył miskę bez dziury do bloku bez dziury to miarki nie ma gdzie włożyć :)21
Pozdrawiam!
Marcin

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » czw gru 10, 2009 10:43 am

Marcin_75 pisze:A co do miarki oleju, to może być taka opcja, że jej nie masz w ogóle :) Były silniki, gdzie miarka wychodziła z bloku i takie, gdzie wychodziła z miski. Jak ktoś założył miskę bez dziury do bloku bez dziury to miarki nie ma gdzie włożyć :)21
Coraz bardziej mi się podoba konstrukcja Uazów, jedna wielka niewiadoma. Chyba proces produkcji zależał od tego który był akurat najtrzeźwiejszy w fabryce :D :D

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » czw gru 10, 2009 11:54 am

Próba była, rozrusznik trzeba by sprawdzić bo nie bardzo ma ochotę współpracować. Olej na miareczce - stan idealny :D

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: spalony uaz

Post autor: radek4x4 » czw gru 10, 2009 8:32 pm

Spróbuj przyłożyć parę razy młotkiem w dziada :)21 na pewno szczotki się zawiesiły lub wszystko zaśniedziało jak gaszono auto w czasie pożaru. Lub tradycyjnie korbą :wink:
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » czw gru 10, 2009 8:54 pm

Wszystkiego próbowałem. Wywlokę ten rozrusznik i zobaczę o co biega.

wodyn
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: sob lut 16, 2008 9:04 pm

Re: spalony uaz

Post autor: wodyn » pt gru 11, 2009 10:54 pm

I jak?

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » pt gru 11, 2009 11:05 pm

Chwilowy brak czasu. Od poniedziałku zaczynam zabawę od nowa.

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » śr gru 30, 2009 7:14 pm

Rozrusznik...rozruszany, kręci pięknie. Ale... iskierki brak więc bawię się dalej :D Zrobię trochę porządków w elektryce. Cała instalacja oizolowana jakimś celofanem. To masakra jakaś. Robię wszystko od nowa, muszę mieć pewność że będzie zrobione dobrze.

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » śr gru 30, 2009 7:30 pm

Czy można założyć ten moduł do UAZ-a ???. Mam taki ale nie wiem czy można i ewentualnie jak go podłączyć. Podrzućcie jakąś podpowiedź.
http://moto.allegro.pl/item869853592_mo ... truck.html

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: spalony uaz

Post autor: Kasprol » śr gru 30, 2009 9:17 pm

wszystko zależy jaki masz aparat :)21 jezeli zwykły z kowadełkiem to cewka od zuka prosta instalacja i pal dziada
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » śr gru 30, 2009 10:18 pm

aparat zwykły, jak podłączyć to ustrojstwo?? łopatologicznie proszę :D

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Re: spalony uaz

Post autor: Pepek » śr gru 30, 2009 10:20 pm

aparat-cewka-akumulator
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » śr gru 30, 2009 10:32 pm

co?? gdzie?? jak??

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: spalony uaz

Post autor: klucz13 » śr gru 30, 2009 10:37 pm

byko pisze:co?? gdzie?? jak??
Klema 1 , drut ,aparat ,klema 2, drut masa
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: spalony uaz

Post autor: Bart03 » śr gru 30, 2009 10:40 pm

ze srukbi na aparacie kabelkiem do - na cewce a drugi kabelek ze stacyjni do + w cewce

juz prosciej sie chyba nie da wytlumaczyc


acha kabelek + musi byc koloru czerwonego bo inaczej nie bedzie dzialac :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » śr gru 30, 2009 10:49 pm

Panowie ja pytam o podpięcie modułu zapłonowego tego do którego dałem linka, a nie aparatu zapłonowego.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: spalony uaz

Post autor: Bart03 » śr gru 30, 2009 10:53 pm

byko pisze:aparat zwykły, jak podłączyć to ustrojstwo?? łopatologicznie proszę :D
tak lopatologicznie - zwykly to mechaniczny :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » śr gru 30, 2009 11:25 pm

To może inaczej. Jaki moduł po za uazowskim pasuje. No chyba że pasuje ten który wkleiłem od Poldka, tylko jak go podłączyć ?? U mnie wszystkie wtyczko popalone.

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: spalony uaz

Post autor: pilmar » czw gru 31, 2009 8:43 am

pytają, czy masz aparat stykowy(kowadełko i krzywka), czy bezstykowy(elektroniczny)
do tego pierwszego potrzeba tylko kawałek kabla, kondensator i cewkę,
do bezstykowego moduł i cewkę

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: spalony uaz

Post autor: radek4x4 » czw gru 31, 2009 8:45 am

u mnie idzie bez modułu-zwykły aparat zapłonowy i dalej :
ze srukbi na aparacie kabelkiem do - na cewce a drugi kabelek ze stacyjni do + w cewce

juz prosciej sie chyba nie da wytlumaczyc
żadnej elektroniki :)21
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » czw gru 31, 2009 9:34 am

Pilmar bywasz w Radomiu czasami?? Daj jakiś namiar na PW na siebie :)

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: spalony uaz

Post autor: pilmar » czw gru 31, 2009 12:21 pm

Bywam, ale z czasem u mnie ciężko.
po nowym roku sprawdzę w garażu, bo powinienem miec moduł od uaza, a napewno mam nieużywany aparat zapłonowy bezstykowy , który kupiłem kiedyś w słomczynie od ruskich.

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: spalony uaz

Post autor: byko » czw gru 31, 2009 4:13 pm

Super, daj znać jak coś będziesz wiedział. Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość