silnik jeep 4.0 w uazie

[lbl78]

Ja mam silnik i skrzynię z mercedesa i czy to oznacza, że mam G-klasse kupić

To oznacza, że masz go serwisować w Stuttgarcie

Kierownica, wspomaganie i zegary też marca więc już nie wiem czym jeżdżę.

ciesz się że tak blisko co mają robić Ci z silnikami forda serwis za oceanem

[zbyszkidwa]

Jeep też ma serwis za oceanem, ale naszczęście nasprowadzali tego angielskiego syfu tyle że części jest w pip i pod dostatkiem

[chester 469]

zadecydowałem ze szukam mietka 124 wsadzam od niego silnik 2.5 3.0 najlepiej turbo, wspomaganie kierownicy, serwo, tarcze vitary i afgany do tego ale dopiero na jesieni zacznę motanie tylko się zastanawiam nad skrzynią merc czy uaz?

[Balu-Balu]

Miałem skrzynię Uaza a teraz mam MB. Rozwinąć temat czy wystarczy samo stwierdzenie

[chester 469]

mi wystarczy ale jeśli masz czas to możesz przedstawić różnice między obiema skrzyniami przy takim przeszczepie

[Balu-Balu]

Z tym czasem to jeszcze bym może dał radę ale chęci nikłe.

To zderzenie dwóch różnych światów Uaza z MB. Wystarczy bo nie będę rozwijał

[chester 469]

wystarczy

[egonnowicz]

no ale bez przesady nie od razu wszystko pchac do uaza co się da z jeepa ,toż to z uaza nic oprucz ramy i budy nie zostaje a po za tym tapicerki i skóry w uazie ? toż to dla mami synków

[zbyszkidwa]

To co wcisnołem z jepa do UAZa w niczym nie zmieniło jego wizerunku tylko stał się wygodniejszy.
Oczywiście piękno jego budy nadal zostało.

[carinus]

Myślę ze każda przeróbka UAZ-a która go zmienia,ale nie upodabnia do innego samochodu,będzie do przyjęcia.

[Balu-Balu]

Myślę ze każda przeróbka UAZ-a która go zmienia,ale nie upodabnia do innego samochodu,będzie do przyjęcia.

[Misiek Cypr]

Dokladnie!

Najprosciej jest przerzucic silnik ze skrzynia i reduktorem + mosty z Jeepa do Uaza, wyjdzie najtaniej i najmniej przerobek. Najwyzej waly z dlugoscia trzeba bedzie zmieniac i cos do przedniego mostu dospawac, obciac.

Jeep, nie ma najlepszych mostow, ale zdazaja sie Dana44, ktory juz herlawy nie jest.

Do czego to auto ma byc? Jesli chlop mial orginalnego Uaza to i tak szok technologiczny przezyje. Jak do ekstremu, to i tak dalej bedzie musial motac.

Do jazdy, bez wyscigow kolejek linowych mu wystarczy i bedzie zadowolony.

[chester 469]

auto ma być do wszystkiego błotko, górki, dołki, i na rajd jakiś od czasu do czasu wyskoczyć, wstyd ciągnikowi zrobić i pole przeorać ale z podzespołów jeepa rezygnuje robię tak jak wyżej napisałem uaz+ mietek,

[lbl78]

Dokladnie!

Najprosciej jest przerzucic silnik ze skrzynia i reduktorem + mosty z Jeepa do Uaza

pitolicie hipolicie
najłatwiej wrzucić silnik ze skrzynią a resztę zostawić jak jest, jak mosty zdrowe to lepsze niż dżipowskie i przerabiania też mniej
pomijając już sęs wkłądania tego kloca pod maskę w UAZie, taniej i lepiej wrzucić jakąś Vke forda, lub diesla mocniejszego

[Misiek Cypr]

Ja bym poszedl w Jeepa, ale co stryjenka woli

Masz gotowy uklad napedowy dosc dobrze zestrojony, bez wiekszych kombinacji. Auto jedzie i hamuje, nie zmienia kierunku nieoczekiwanie.

Mietek, to dobry silnik(ale taki tez jest w Jeepie) i motanie skrzyni do silnika, lub zostawiasz skrzynie merca (lepszy wybor) i motasz reduktor, pewnie z Gaza. I tak, mosty nie sa idealnie zestrojone do mietkowego momentu. Jak swieze, pojezdza. Jak padlo, dlugo nie pociagna.

[Balu-Balu]

. Jak padlo, dlugo nie pociagna.

Tu żeś chyba Hameryki nie odkrył

W każdym tak jest, że jak padło to padnie

[Bart03]

Ja bym poszedl w Jeepa, ale co stryjenka woli

Masz gotowy uklad napedowy dosc dobrze zestrojony, bez wiekszych kombinacji. Auto jedzie i hamuje, nie zmienia kierunku nieoczekiwanie.

Mietek, to dobry silnik(ale taki tez jest w Jeepie) i motanie skrzyni do silnika, lub zostawiasz skrzynie merca (lepszy wybor) i motasz reduktor, pewnie z Gaza. I tak, mosty nie sa idealnie zestrojone do mietkowego momentu. Jak swieze, pojezdza. Jak padlo, dlugo nie pociagna.

pitolenie
jak ktos pojdzie w motanie na jeepie to wpadnie po uszy - czesci drogie, trudno dostac od reki, gwinty podupcone - polowa calowe a polowa metryczne, waly ciulowe do przerobki (wychodzi drogo) i co to znaczy ze "nie zmienia kierunku nieoczekiwanie.".... Znam motane uazy ktore lepiej sie zachowoja niz nie jeden motany jeep.
Co do silnika to juz wczesniej napisalem - epoka kamienia lupanego w stosunku do mietka - nawet modelu 124 ktory do najnowszych nie nalezy.
Co do mostow to sprawa jest banalnie prosta - wklada chlopak szybki bebech i ma most mocniejszy i do tego niezle wspolpracuje z motorem i schrzynia z mietka - przy rozsadnej jezdzie nawet na 33" mostu nie rozdupcy

[zbyszkidwa]

Koledzy. Ja mam silnik, skrzynie, reduktor i mosty od jepa i bardzo fajnie to pracuje. Silnik 4,0 może jast stary ale w off road o to chodzi. Silnik musi być prosty jak budowa cepa a jeep 4,0 taki właśnie jest. Mówicie o mostach że słabe. Myślę że nie zupełnie. Mosty uaza niby trwalsze ale tylko dla tego bo walczą z gównianym silnikiem. Dana 30 i 35 walczy prawie 200 kobyłkami więc nie ma co porównywać.

[lbl78]

w dużej ilości śmietników UAZowe mosty doskonale sonbie radzą ze 150-170 kucykami więc nie histeryzujmy, a dane 30 i 35 to można i 80konnym 2,1TD upierniczyć

[carinus]

Moc o niczym nie świadczy,ważna jest wartość momentu na wejsciu mostu.

[Krzysio]

uaz ma pewnie ze 170 niutonometrów a pip jakieś300 z hakem

[look]

pitolenie
jak ktos pojdzie w motanie na jeepie to wpadnie po uszy - czesci drogie, trudno dostac od reki

To jest dopiero pitolenie Z racji ilości wyprodukowanych egzemplarzy części do XJ jest od cholery i tanio (używek lub zamienników).

Sam rozważam trochę większą zmotkę: buda+rama Uaza i silnik+reduktor+skrzynia+mosty od ZJ V8 5.2.
Koledzy na jeep.org.pl twierdzą, że na tym forum jest (był ?) ktoś kto miał takie cudo, znacie może nicka tej osoby ?

[Bart03]

uzywke to se mozesz w dupe wsadzic - ja mowilem o nowych czesciach - a jak nowe chocby zamienniki sa takie tanie dla ciebie to ty bogaty czlowiek musisz byc