gadanie o farmazonach -> shout Box
Moderator: Student
gadanie o farmazonach -> shout Box
Założyłem taki temat żeby pogadać w nim o pierdołach... Ciekawe czy sie przyjmie. he. Jak tam z paleniem waszych uazów w te mrozy moj zapadł w przedwiosenny sen hee
Po prostu Seba
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
Oryginał odpalił przy -19 po podładowaniu zdechniętego aku, dla diesla MB magiczna granica to -17, poniżej musiałem pomagać samostartem.
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
3.0D z gwiazdą na pokrywie zaworów pali



Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
z metodą na kopcia?Balu-Balu pisze:3.0D z gwiazdą na pokrywie zaworów pali![]()

Po prostu Seba
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
-15 dwa razy grzanie świec i odpalił.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
anabol pisze:z metodą na kopcia?Balu-Balu pisze:3.0D z gwiazdą na pokrywie zaworów pali![]()
Dwa razy grzanie sprężyny i chodzi




Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
O pierdołach to tu się we wszystkich innych tematach rozmawia
A tak BTW - bo mam zaćmienie, a nie bardzo chce mi się z miarką kłaść na śniegu - mógłby mnie ktoś na szybko oświecić, czy mosty w 469 i 452 są takie same (chodzi mi głownie o rozstaw mocowań resorów)?

A tak BTW - bo mam zaćmienie, a nie bardzo chce mi się z miarką kłaść na śniegu - mógłby mnie ktoś na szybko oświecić, czy mosty w 469 i 452 są takie same (chodzi mi głownie o rozstaw mocowań resorów)?
Pozdrawiam!
Marcin
Marcin
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
he no ta ale żeby nie smiecić w innych to można tutaj
Jeśli chodzi o mosty to wydaje mi się że to samo w końcu jedna fabryka 


Po prostu Seba
-
- Posty: 612
- Rejestracja: pt lip 22, 2005 5:56 pm
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
A jak sie ma nurkowanie w gnoju do pracy parownika LPG ? On ma jakieś otwory... cisnienie atmosferyczne? co spowoduje zatkanie ich?
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 56
- Rejestracja: sob lut 16, 2008 12:07 am
- Lokalizacja: Olsztyn Warmia
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
Jeden otwór który mógł by się zatkać to ten od spuszczania szlamu pogazowego. Najczęściej w dolnej najniższej części parownika.Ale zazwyczaj jest zaślepiony plastikową śrubą. Gdyby wypadła mógł by się kłopot zrobić. Poważniejszym zagrożeniem jednak, może być samo zalanie zewnętrzne parownika. Jak sama nazwa wskazuje następuje w nim zmiana stanu skupienia gazu z ciekłego na lotny. Dzieje się to za przyczyną gorącej wody z układu chłodzenia auta, przez co parownik jest gorący. Nagłe go schłodzenie spowoduje zmianę jakości mieszanki (odparowania) i sprzęt może stanąć w najmniej oczekiwanym momencie (rzeczony gnój). Jedyna pociecha ,że parownik najczęściej jest zamocowany w górnej części komory silnika i trza by cały samochód zanurkował dla takiego zdarzenia.GikroV pisze:A jak sie ma nurkowanie w gnoju do pracy parownika LPG ? On ma jakieś otwory... cisnienie atmosferyczne? co spowoduje zatkanie ich?
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
Akurat schłodzenia parownika bym się nie obawiał, czasem odpala się samochód z gazu na mrozie bez bólu, ochłodzenie przy nurkowaniu, to przy tym nic.
Zupełnie też nie rozumiem, co do wodowania ma śruba do spuszczania szlamu, jeśli jej nie będzie, to auto nie pojedzie, nie tylko po wodzie, ale w ogóle.
Jedyny problem jaki pojawia się przy topieniu parownika, to zalewanie membran przez otwory odpowietrzające - żeby poprawnie pracowały z jednej ich strony musi być ciśnienie atmosferyczne, szczególnie membrana II stopnia słabo robi pod wodą
Kiedyś w uazie miałem odpowietrzenia membran wyprowadzone wężykami pod deskę, działało dobrze.
Zawsze głębsze brody można pokonywać na benzynie
Zupełnie też nie rozumiem, co do wodowania ma śruba do spuszczania szlamu, jeśli jej nie będzie, to auto nie pojedzie, nie tylko po wodzie, ale w ogóle.
Jedyny problem jaki pojawia się przy topieniu parownika, to zalewanie membran przez otwory odpowietrzające - żeby poprawnie pracowały z jednej ich strony musi być ciśnienie atmosferyczne, szczególnie membrana II stopnia słabo robi pod wodą

Kiedyś w uazie miałem odpowietrzenia membran wyprowadzone wężykami pod deskę, działało dobrze.
Zawsze głębsze brody można pokonywać na benzynie

SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
takie same ja mam od 452 w 469 i robi gitMarcin_75 pisze:O pierdołach to tu się we wszystkich innych tematach rozmawia![]()
A tak BTW - bo mam zaćmienie, a nie bardzo chce mi się z miarką kłaść na śniegu - mógłby mnie ktoś na szybko oświecić, czy mosty w 469 i 452 są takie same (chodzi mi głownie o rozstaw mocowań resorów)?
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl
http://www.forum-gaz-uaz.pl
- cowboy_3151
- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 6:22 am
- Lokalizacja: Smardzewice-Tomaszów Mazowiecki
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
anabol pisze:Jak tam z paleniem waszych uazów w te mrozy moj zapadł w przedwiosenny sen hee
Mam oryginalny motor i zero problemu



Покладіть вашу надію на Бога, і не сидіти спиною до дверей
Uaz 469
Disco II TD5
Uaz 469
Disco II TD5
- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
No i to mnie zastanawiało. Właśnie zdałem sobie sprawę że u mnie są dwa otwory na pokrywie, oba w połowie wysokości ale po przeciwnych stronach... tyle że w lini poziomejDidymos pisze:...Jedyny problem jaki pojawia się przy topieniu parownika, to zalewanie membran przez otwory odpowietrzające - żeby poprawnie pracowały z jednej ich strony musi być ciśnienie atmosferyczne...

No cóż, trzeba przerobić

UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
- cowboy_3151
- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 6:22 am
- Lokalizacja: Smardzewice-Tomaszów Mazowiecki
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
Można i tak ale skoro fabryka w uljanowsku rozwiązała ten problem od początku produkcji uaza (zmienał się tylko system zasilania benzyna na elektryczność) to po co się męczyć z farelką.zippo68 pisze:Jak mój miał kiedyś problem, to dostał propozycję nie do odrzucenia i zagadał![]()
Покладіть вашу надію на Бога, і не сидіти спиною до дверей
Uaz 469
Disco II TD5
Uaz 469
Disco II TD5
- pixak
- jestem tu nowy...
- Posty: 64
- Rejestracja: wt paź 05, 2010 12:40 pm
- Lokalizacja: Lublin+okolice Świdnika
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
W weekend siadłem w sumie po raz pierwszy seryjnym uazem tak, że nie pomógł hi lift ani łopata, dopiero ciągnik za 4 podejściem wydarł. Załamał się lód na łące bagiennej i siadł prawą stroną na ramie, budzie a środkiem na mostach bo tam lodu siekierka złamać nie mogłem. Przynajmniej wiem jak ya 192 robią na torfie
Generalnie 1,5h walczyłem z kumplem i dziewczyną przy -10 *C żeby mu coś podrzucić pod koła, hi lift sie topił, przewracał, to sam go przewracałem
to mi łopata zatopiła się i trwały poszukiwania. Co podłożyłem to zaraz koła wyrzuciły, dziewczyna dostała w brzuch deską lekko, a kumpel tylko błotem. Rzucało błotem na lewo i prawo a auto stało. kopałem się tam już kilka razy na jesieni ale poszedł. Teraz za pierwszym razem na 2.przejechałem, ale musiałem oczywiście sprawdzić to raz jeszcze i siadłem.
W międzyczasie poprosiłem o pomoc kolesi z 2 osobówek, którzy przejeżdżali kilkadziesiąt metrów dalej, ale mnie olali bo jak jeden stwierdził: "jak siadłeś tam jeepem to nic tu po nas". Zdenerwowany powiedziałem że "to nie jeep
tylko UAZ !" i kazałem im znikać
Na szczęście samopomoc w Lubelskiem dobrze działa, znajomy przyjechał po 30min od tel (dzięki Konrad) jednocześnie z ciągnikiem wezwanym wcześniej, który w końcu odpalił. Za 4 razem c330 wyrwał mnie na stalowej linie i było ok.
Generalnie jestem zadowolony, ale chyba dziewczyna nie polubi off roadu
choć się jej nie dziwię w ciuchach po pracy w skarpetkach w dziurki 1cmx1cm wpaść po kolano w bagno i buty przemoczyć, no ale ktoś musiał jechać osobówką do domu.
Nie mam fotek z miejsca zdarzenia w trakcie tylko na drugi dzień bo komórką w nocy nic nie wychodziło.
Uszkodzeń prócz obluzowanej rejestracji, zerwanej tylnej blachy chlapaka i rys po hi lift chyba nie ma. Auto stoi do ramy w lodzie. Czeka na odwilż bo lód pewnie w szczękach i woda w moście.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a5 ... a6d0a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/801 ... 54595.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98b ... 4159b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d48 ... 19b76.html
Wiem że taka wtopa to dla Was nic, ale ja w sumie się jaram bo moja pierwsza gdy ktoś mnie wyciągał. Walczyłem już i w zimie i w błocie po kilka godzin wcześniej, ale jakoś samemu dałem radę.
A jak u Was weekend ?


W międzyczasie poprosiłem o pomoc kolesi z 2 osobówek, którzy przejeżdżali kilkadziesiąt metrów dalej, ale mnie olali bo jak jeden stwierdził: "jak siadłeś tam jeepem to nic tu po nas". Zdenerwowany powiedziałem że "to nie jeep


Generalnie jestem zadowolony, ale chyba dziewczyna nie polubi off roadu

Nie mam fotek z miejsca zdarzenia w trakcie tylko na drugi dzień bo komórką w nocy nic nie wychodziło.
Uszkodzeń prócz obluzowanej rejestracji, zerwanej tylnej blachy chlapaka i rys po hi lift chyba nie ma. Auto stoi do ramy w lodzie. Czeka na odwilż bo lód pewnie w szczękach i woda w moście.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a5 ... a6d0a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/801 ... 54595.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98b ... 4159b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d48 ... 19b76.html
Wiem że taka wtopa to dla Was nic, ale ja w sumie się jaram bo moja pierwsza gdy ktoś mnie wyciągał. Walczyłem już i w zimie i w błocie po kilka godzin wcześniej, ale jakoś samemu dałem radę.
A jak u Was weekend ?

Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
Weekend minął na wymianie dziurawej chłodnicy ^^
- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
A czy Koledzy mogą podpowiedzieć co to za element wrzucono w miejsce odstojnika paliwa?
http://www.panzer-kontor.de/Bilder/uaz-ist.Page13.jpg
http://www.panzer-kontor.de/Bilder/uaz-ist.Page10.jpg
Mam przypuszczenie że to coś ze wspomaganiem hamulców... ale od jakiego pozjazdu ?
edit:
więcej fot z tego remontu: http://www.panzer-kontor.de/uaz.htm

http://www.panzer-kontor.de/Bilder/uaz-ist.Page13.jpg
http://www.panzer-kontor.de/Bilder/uaz-ist.Page10.jpg
Mam przypuszczenie że to coś ze wspomaganiem hamulców... ale od jakiego pozjazdu ?

edit:
więcej fot z tego remontu: http://www.panzer-kontor.de/uaz.htm
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
Ja w sobotę walczyłem z hamulcem (wymiana cylinderka)-po to tylko żeby w niedziele podczas przejażdżki (dziś) strzelił mi wąż od nagrzewnicy grrrrrrrrrrrrrr




Uaz 469b, 2,1 TD 1980r.== przebudowa na 2,8D w trakcie.
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
Ja mam wał zdemontowany i czaje się na jakiś nowy...
Po prostu Seba
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
GikroV pisze:A czy Koledzy mogą podpowiedzieć co to za element wrzucono w miejsce odstojnika paliwa?![]()
http://www.panzer-kontor.de/Bilder/uaz-ist.Page13.jpg
http://www.panzer-kontor.de/Bilder/uaz-ist.Page10.jpg
Mam przypuszczenie że to coś ze wspomaganiem hamulców... ale od jakiego pozjazdu ?
edit:
więcej fot z tego remontu: http://www.panzer-kontor.de/uaz.htm
Wg opisu to jakiś patent na wspomaganie hamulców, i chyba na to wygląda
Praca na warsztacie jest zdrowa. Spaceruje się w poszukiwaniu narzędzi które przed chwilą tu były...
- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Re: gadanie o farmazonach -> shout Box
haaa poszukałem i też znalazłem. Wygląda na to że u niemców wspomaganie od Robura jest często adaptowane do innych pojazdów.
Ciekawy jestem jak ono działa w Uazie, bo sama instalacja jest praktycznie bezinwazyjna. Gdyby działanie hamulców poprawiłoby się znacznie to nawet jako zwolennik oryginału skusiłbym się na coś takiego
Ciekawy jestem jak ono działa w Uazie, bo sama instalacja jest praktycznie bezinwazyjna. Gdyby działanie hamulców poprawiłoby się znacznie to nawet jako zwolennik oryginału skusiłbym się na coś takiego

UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość