Wał z podwójnym przegubem
Moderator: Student
Wał z podwójnym przegubem
Wiele pisane było na temat połączenia skrzyni biegów (np. MB) z reduktorem (np. robur) za pomocą wałka z gumowym sprzęgłem na sztywno, albo wałek z frezem i krzyzakami, albo wałek z krzyżakiem i gumą itp.
A co szanowni motacze sądzą o wmontowaniu wałka z podwójnym przegubem :
http://www.krystan.pl/
Tam robią takie wałki, a pewnie każdy ślusarz też połączy dwa krzyżaki.
To rozwiązanie powinno chyba wyeliminować wszelkie niedoskonałości motania.[/url]
A co szanowni motacze sądzą o wmontowaniu wałka z podwójnym przegubem :
http://www.krystan.pl/
Tam robią takie wałki, a pewnie każdy ślusarz też połączy dwa krzyżaki.
To rozwiązanie powinno chyba wyeliminować wszelkie niedoskonałości motania.[/url]
Pamietaj o tym,że:
1:silnik jest zafundamentowany osobno
2:reduktor też jest zafundamentowany osobno
3:w zwiazku z tym jedno i drugie wykonuje wzgledem siebie ruchy /elastyczność poduch i praca ramy/
4:dlatego element łączący powinien mieć dwa przeguby i kompensacje długości-tak aby nie wywoływać dodatkowych obciążeń na łożyskach sb i reduktora
5:przy dość sztywnym posadowieniu obu elementów i dobrym ich wstępnym "wycentrowaniu"/współosiowości/-można pominąć kompensację długości,a jeden z kardanów zastąpić oryg sprzęgłem gumowym,które pełni tę samą rolę przy małych wychyleniach.
1:silnik jest zafundamentowany osobno
2:reduktor też jest zafundamentowany osobno
3:w zwiazku z tym jedno i drugie wykonuje wzgledem siebie ruchy /elastyczność poduch i praca ramy/
4:dlatego element łączący powinien mieć dwa przeguby i kompensacje długości-tak aby nie wywoływać dodatkowych obciążeń na łożyskach sb i reduktora
5:przy dość sztywnym posadowieniu obu elementów i dobrym ich wstępnym "wycentrowaniu"/współosiowości/-można pominąć kompensację długości,a jeden z kardanów zastąpić oryg sprzęgłem gumowym,które pełni tę samą rolę przy małych wychyleniach.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
a ta firma krystian to nie jest czasem ta co robi wały na swoich częsciach i potem zeby krzyżak do tego dostac to trzeba tylko u nich bo nikt tego nie prowadzi 
co do reszty - rób jak vandall pisze, inne warianty źle sie skończą, nigdy nie uda sie tego zrobic tak zeby kompensacja nie była potrzebna. Weź poprawkę że rama nie jest 100% sztywna i tez pracuje.

co do reszty - rób jak vandall pisze, inne warianty źle sie skończą, nigdy nie uda sie tego zrobic tak zeby kompensacja nie była potrzebna. Weź poprawkę że rama nie jest 100% sztywna i tez pracuje.
Krzysiek
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
jak by nie podchodzic do tematu jedna strona walu musi byc z powyzszych przyczyn na" wielowpust" (niema ze moze sie uda)vandall1 pisze:Pamietaj o tym,że:
1:silnik jest zafundamentowany osobno
2:reduktor też jest zafundamentowany osobno
3:w zwiazku z tym jedno i drugie wykonuje wzgledem siebie ruchy /elastyczność poduch i praca ramy/
4:dlatego element łączący powinien mieć dwa przeguby i kompensacje długości-tak aby nie wywoływać dodatkowych obciążeń na łożyskach sb i reduktora
5:przy dość sztywnym posadowieniu obu elementów i dobrym ich wstępnym "wycentrowaniu"/współosiowości/-można pominąć kompensację długości,a jeden z kardanów zastąpić oryg sprzęgłem gumowym,które pełni tę samą rolę przy małych wychyleniach.

Przy dużych predkościach obrotowych koniczne sa dwa przeguby. Jak zalozysz jeden to bedzie ci drgania skretne wywolywal-->im wiekszy kat pod jakim pracuje tym wieksze drgania. Lepiej zalozyc wal z dwoma przegubami niz z jednym+guma.
Najlepiej tak jak u Kedka.
To z podwojnymi krzyzakami jest Ci nie potrzebne, tylko dodatkowo komplikuje sprawe, dwa razy wiecej do smarowania i lozyskowania.
Najlepiej tak jak u Kedka.
To z podwojnymi krzyzakami jest Ci nie potrzebne, tylko dodatkowo komplikuje sprawe, dwa razy wiecej do smarowania i lozyskowania.
predkosc obrotowa nie ma nic tutaj do znaczeniaharris pisze:Przy dużych predkościach obrotowych koniczne sa dwa przeguby. Jak zalozysz jeden to bedzie ci drgania skretne wywolywal-->im wiekszy kat pod jakim pracuje tym wieksze drgania. Lepiej zalozyc wal z dwoma przegubami niz z jednym+guma.
Najlepiej tak jak u Kedka.
To z podwojnymi krzyzakami jest Ci nie potrzebne, tylko dodatkowo komplikuje sprawe, dwa razy wiecej do smarowania i lozyskowania.


faktem jest że w układzie guma-kardan mieliśmy drgania w pewnym zakresie predkości obrotowych /nie były dokuczliwe/.Jest to rozwiazanie prostsze.Dokładne wstępne wycentrowanie robi sie sztywnym szablonem,na skreconych poduchach,spawając odpowiednio uchwyty na ramie.Nie było również kompensacji długości,bo guma wyrabia pewne przesunięcia wzdłuzne /mówię o typowym sprzęgle merca/.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
prostevandall1 pisze:faktem jest że w układzie guma-kardan mieliśmy drgania w pewnym zakresie predkości obrotowych /nie były dokuczliwe/.Jest to rozwiazanie prostsze.Dokładne wstępne wycentrowanie robi sie sztywnym szablonem,na skreconych poduchach,spawając odpowiednio uchwyty na ramie.Nie było również kompensacji długości,bo guma wyrabia pewne przesunięcia wzdłuzne /mówię o typowym sprzęgle merca/.



No i wszystko jasne.
Dla ścisłości : obeccnie mam zamontowany wałek z woma przegubami (dokładnie tak jak Kedek) a dwuprzgubowy wałek poruszyłem tylko dlatego
iż sądziłem że dwa przeguby zespolone lepiej zniwelują niedoskonałości motania (np. bicie wału) niż dwa przeguby na końcach wałka.
A ta firma jest profesionalna, naprawia powierzone wały ale strasznie drogo (wiem bo skracałem i wyważałem u nich wał tylny).
Dla ścisłości : obeccnie mam zamontowany wałek z woma przegubami (dokładnie tak jak Kedek) a dwuprzgubowy wałek poruszyłem tylko dlatego
iż sądziłem że dwa przeguby zespolone lepiej zniwelują niedoskonałości motania (np. bicie wału) niż dwa przeguby na końcach wałka.
A ta firma jest profesionalna, naprawia powierzone wały ale strasznie drogo (wiem bo skracałem i wyważałem u nich wał tylny).
Rzeczywiscie-nie predkosc powoduje drgania skretne tylko kat wychylenia jednego walu wzgledem drugiego. Tyle ze przy duzych predkosciach te drgania sa bardziej "uciazliwe" dla calego ukladu.faziuaz pisze:predkosc obrotowa nie ma nic tutaj do znaczeniaharris pisze:Przy dużych predkościach obrotowych koniczne sa dwa przeguby. Jak zalozysz jeden to bedzie ci drgania skretne wywolywal-->im wiekszy kat pod jakim pracuje tym wieksze drgania. Lepiej zalozyc wal z dwoma przegubami niz z jednym+guma.
Najlepiej tak jak u Kedka.
To z podwojnymi krzyzakami jest Ci nie potrzebne, tylko dodatkowo komplikuje sprawe, dwa razy wiecej do smarowania i lozyskowania.wazne jes :przesuniecie osiowe powoduje koniecznosc jego niwelacji czyli dwa przeguby.
koniec.
Np. w walku kierownicy tez masz przeciez przegub kardana. Tyle ze predkosci z jakimi krecisz kiera nie sa tak zawrotne zeby tam homokinetyka wstawiac. No chyba ze ktos w permanentnym amoku dziala, to juz inna sprawa

Wał z podwójnym przegubem
w UAZie -MAM SKRZYNIĘ KTÓRA Z TYŁU NA WYJŚCIU MA ZAMIAST PAJĄCZKA NA ŁOŻYSKU ( NA SZTYWNO ) - WIELOWPUST NA KTÓRY WCHODZI RUCHOMY WAŁEK Z PAJĄCZKIEM .NA TO NAKŁADA SIĘ GUMOWE SPRZĘGŁO , a od strony reduktora wychodzi z blachy reduktora flansza ,a w niej dwa łożyska m.in. jedno dwurzędowe , a drugie typu ZZ. W to wszystko wsadziłem odpowiednio obrobiony wałek główny ( skrócony ) ze skrzyni od uaza na którego końcu zaspawany jest ( taki sam ) bliżniaczy pajaczek jak od skrzyni - zespala wszystko w/w g. sprzęgło .
Po uchwyceniu reduktora w 4 punktach i silnika w dwóch + podpora niezależna skrzyni biegów ( 2 punkty ) i wycentrowaniu -------------------nie ma żadnych drgań- w każdym zakresie obrotów i predkości.
- dla silnika benzynowego który generuje mniej drgań .
Przy silnikach na ON niestety trzeba wydać wiecej kasy na poduszki dla reduktora ,które odpowiednio dobrane, powinny zachowywać podobną statykę odchyleń co te pierwsze .
TO CAŁA FILOZOFIA - MAM TO I DZIAŁA OD ROKU I ŻADNA ŚRUBA SIĘ NIE LUZUJE - działa bo wszystko jest dokładnie wycentrowane i obtoczone -- to tyle co do mojego przydługiego tekstu. / Wał - wałek z wielowpustem aby nie generował drgań przy zmiennym zakresie obrotów, musi mieć przy zachowanych średnicach i przekrojach krzyżaków z Uaza 35- 37 cm- praw fizyki się nie zmieni .
Po uchwyceniu reduktora w 4 punktach i silnika w dwóch + podpora niezależna skrzyni biegów ( 2 punkty ) i wycentrowaniu -------------------nie ma żadnych drgań- w każdym zakresie obrotów i predkości.
- dla silnika benzynowego który generuje mniej drgań .
Przy silnikach na ON niestety trzeba wydać wiecej kasy na poduszki dla reduktora ,które odpowiednio dobrane, powinny zachowywać podobną statykę odchyleń co te pierwsze .
TO CAŁA FILOZOFIA - MAM TO I DZIAŁA OD ROKU I ŻADNA ŚRUBA SIĘ NIE LUZUJE - działa bo wszystko jest dokładnie wycentrowane i obtoczone -- to tyle co do mojego przydługiego tekstu. / Wał - wałek z wielowpustem aby nie generował drgań przy zmiennym zakresie obrotów, musi mieć przy zachowanych średnicach i przekrojach krzyżaków z Uaza 35- 37 cm- praw fizyki się nie zmieni .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość