pytanie?

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Digidy123
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:41 pm
Lokalizacja: Wrocław

pytanie?

Post autor: Digidy123 » pn sie 28, 2006 4:15 pm

witam
dlaczego jak jest zimny silnik w UAZ-ie to odpala odrazu - wystarczy krótko trzymać rozrusznik) ale jeżeli już się rozgrzeje to trudniej jest mu spowrotem odpalić?? czy to wina tego, że się świece zalewają może wymienić je bo nie były wymieniane ale je czyściłem.



mam jeszcze drugie pytanie: czy można w jakiś łatwy sposób "naprostować" UAZ-a? bo jest na resorach przekrzywiony o jakieś 3 cm?
Grzegorz

Awatar użytkownika
cichy
Posty: 425
Rejestracja: śr lip 09, 2003 4:29 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: cichy » pn sie 28, 2006 4:49 pm

Nie wiem dlaczego odpala na zimnym latwiej, bo u mnie zawsze tak samo odpala.

Co do resorow to tylko jedna rada - wyklepac resory !

Nyska
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 73
Rejestracja: pn mar 21, 2005 5:05 pm
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: Nyska » pn sie 28, 2006 6:17 pm

Sprubój nsprawdzić poziom paliwa w komorze pływakowej. Jeżeji zalewa ci świece to wygląda na zbyt wysoki poziom.
Uaz 469 B EVO I

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » pn sie 28, 2006 7:40 pm

Pytasz o odpalanie na benzynie czy gazie ??

Awatar użytkownika
Żuczek
 
 
Posty: 215
Rejestracja: pn maja 12, 2003 10:25 am
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Kontaktowanie:

Post autor: Żuczek » wt sie 29, 2006 7:44 am

Jeśli nie w zalewaniu przyczyna to przerwę na rozdzielaczu sprawdź- jak za mała to przy zimnym zapala od dotyku a po rozgrzaniu przerwa znika i można kręcić do ....
Gaz- Designed for Żuczek

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » wt sie 29, 2006 9:11 am

popraw ustawienie zaplonu i luzy zaworowe:)2
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Digidy123
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:41 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Digidy123 » wt sie 29, 2006 11:45 am

silnik jest benzynowy, ale wcześniej jak go odpalałem to było wszystko OK - zapalał po 1 sekundzie i wtedy wciskałem gaz(ten od obrotów silnika), a teraz to trzeba go trzymac ze 3-4 sekundy albo drugi raz odpalac-
Nie jestem pewnien czy świece sie zalewają - jak już odpala to ma wtedy nierówne obroty przez chwile i dlatego tak sądze - na zimnym bez problemu odpala, a może to wina tego, że stał na chodniku jedną stroną przechylony ?

w jaki sposób moge naprawić wskaźnik poziomu paliwa? - mam sie dostać do lewego baku i tam coś pokombinować?
Grzegorz

ether
 
 
Posty: 154
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 5:51 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: ether » wt sie 29, 2006 11:57 am

Mam podobną sytuacje coprawda silnik troche inny. Na zimno odpala od razu, ale jak go nagrzeje i wylacze albo mi zgaśnie to są kłopoty. Trza pokombinować ze ssaniem,gazem ręcznym i nieźle "pokęcić". Czasem chce przy powtornym odpaleniu calkowicie wylączone ssanie , a czasem lekko "wyciągniete". Grzebanie przy luzach zaworowych nic nie dało... a miałem luzy rzędu 1,2mm ....

Mam teraz auto rozłożone, ale jak zloże spróbuje z luzem rozdzielacza. Jak pomoże dam znać.

Jeżeli podejrzewasz świece to wyjmij i zobacz jak wyglądają. Ja u siebie wymienilem na nowe oryginalne rosyjskie i nic sie nie zmieniło.

Digidy123
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:41 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Digidy123 » wt wrz 05, 2006 7:36 pm

mam jeszcze pytania:
czy korek przy silniku od wlewu oleju powinien być taki dziwny, ze jest nieszczelny (raczej oryginał), przez co śmierdzi w UAZie?
jeżeli mi na zimnym silniku strzela troche w gaźniku to znaczy, że mam rozlegulowany gaźnik (później jest już OK)?
Grzegorz

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » wt wrz 05, 2006 8:00 pm

Digidy123 pisze:mam jeszcze pytania:
czy korek przy silniku od wlewu oleju powinien być taki dziwny, ze jest nieszczelny (raczej oryginał), przez co śmierdzi w UAZie?
jeżeli mi na zimnym silniku strzela troche w gaźniku to znaczy, że mam rozlegulowany gaźnik (później jest już OK)?
...strzały w gaźnik :za uboga mieszanka,za wczesny zapłon....(najczęściej)....może być również : wypalone zawory,brak luzu zaworowego,luz na krzywce palca rozdzielacza.....oraz wiele innych :)2 [/img]
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: moralez » wt wrz 05, 2006 9:57 pm

Digidy123 pisze:witam
dlaczego jak jest zimny silnik w UAZ-ie to odpala odrazu - wystarczy krótko trzymać rozrusznik) ale jeżeli już się rozgrzeje to trudniej jest mu spowrotem odpalić??
a moze panewki 8)
ZG 5.2 96r.

Digidy123
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:41 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Digidy123 » wt wrz 05, 2006 10:05 pm

moralez pisze:
Digidy123 pisze:witam
dlaczego jak jest zimny silnik w UAZ-ie to odpala odrazu - wystarczy krótko trzymać rozrusznik) ale jeżeli już się rozgrzeje to trudniej jest mu spowrotem odpalić??
a moze panewki 8)
napewno nie bo silnik to lalunia jest, tylko że długo stał i sie sam rozlegulował jakoś :)

ten wlew oleju moge jakoś przesłonić czy nie można?
cytat: "...strzały w gaźnik :za uboga mieszanka,za wczesny zapłon....(najczęściej)....może być również : wypalone zawory,brak luzu zaworowego,luz na krzywce palca rozdzielacza.....oraz wiele innych [/img]"

czy normalny mechanik bedzie umiał ustawic uazowski gażnik?? (ja nie znam sie)
Grzegorz

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » wt wrz 05, 2006 10:10 pm

podłuż se uszczelke z dentki pod ten korek
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » wt wrz 05, 2006 10:12 pm

Digidy123 pisze:
czy normalny mechanik bedzie umiał ustawic uazowski gażnik?? (ja nie znam sie)
normalny...nie :)21
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
jac.uaz
Posty: 506
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 12:01 pm
Lokalizacja: Elbląg
Kontaktowanie:

Re: pytanie?

Post autor: jac.uaz » śr wrz 06, 2006 7:48 am

Digidy123 pisze: mam jeszcze drugie pytanie: czy można w jakiś łatwy sposób "naprostować" UAZ-a? bo jest na resorach przekrzywiony o jakieś 3 cm?
U mnie wystąpił ten sam problem. Od strony kierowcy przysiadł lekko. Jako, że nie chcę klepać resorów to zamieniłem je stronami. Teram będą siadać z drugiej strony. :lol:
GRUPA OFFROAD
UAZ 469 B

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » śr wrz 06, 2006 10:01 am

Korki olejowe w starszych UAZ'ach stanowiły jednocześnie odpowietrzenie skrzyni korbowej i umożliwiały wydostawanie się oparów z pokrywy zaworów.

Awatar użytkownika
jac.uaz
Posty: 506
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 12:01 pm
Lokalizacja: Elbląg
Kontaktowanie:

Post autor: jac.uaz » śr wrz 06, 2006 11:06 am

Rafał D pisze:Korki olejowe w starszych UAZ'ach stanowiły jednocześnie odpowietrzenie skrzyni korbowej i umożliwiały wydostawanie się oparów z pokrywy zaworów.
Korki korkami, to raczej nie od wieku UAZa zależy. Ja miałem taki korek z siatką od Żuka, ale powróciłem do zwykłego. I tak jest odpowietrzenie skrzyni korbowej i nie chcę narażać silnika na zalanie bądź zasyfienie przez ten korek z siatką.
GRUPA OFFROAD
UAZ 469 B

Digidy123
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:41 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Digidy123 » śr wrz 06, 2006 4:42 pm

dziękuje bardzo za wszystkie odpowiedzi, :)2

jeszcze zastanawiam się nad jednym: jak są z przodu "sprzęgi" do napędu na przednią oś to odręca się tylko te kapturki na klucz 55? bo widze na allegro że można całość odkręcić a te kapturki u mnie nie były bardzo długo odkręcane i obawiam się ze bede mial kłopot (obecnie nie mam klucza takiego wiec nie wiem)
Grzegorz

Awatar użytkownika
cichy
Posty: 425
Rejestracja: śr lip 09, 2003 4:29 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: cichy » śr wrz 06, 2006 4:56 pm

Nie wiem czy dobrze zrozumialem... chodzi Ci o odkrecenie kapturkow w sprzegielkach w celu rozlaczenia badz zalaczenia napedu? Jezeli tak to powinny sie odkrecac w rekach, ewentualnie uzyj mlotka i pobijaka.
Po odkreceniu tych "kapturkow" dostaniesz sie do sprzegielek i wkrecajac je (kluczem gwiazdkowym lub kwadratem nie pamietam rozmiaru) zapinasz naped a odkrecajac rozpinasz.

Awatar użytkownika
Jacko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw sty 12, 2006 4:57 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jacko » śr wrz 06, 2006 5:35 pm

cichy pisze:(kluczem gwiazdkowym lub kwadratem nie pamietam rozmiaru)
Kwadrat 10x10, taki sam jak do korków spustowych oleju.
Jacko - Rzeszów
UAZ 469B 1979 ~ Oryginał

Digidy123
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:41 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Digidy123 » śr wrz 06, 2006 5:41 pm

cichy pisze:Nie wiem czy dobrze zrozumialem... chodzi Ci o odkrecenie kapturkow w sprzegielkach w celu rozlaczenia badz zalaczenia napedu? Jezeli tak to powinny sie odkrecac w rekach, ewentualnie uzyj mlotka i pobijaka.
Po odkreceniu tych "kapturkow" dostaniesz sie do sprzegielek i wkrecajac je (kluczem gwiazdkowym lub kwadratem nie pamietam rozmiaru) zapinasz naped a odkrecajac rozpinasz.
chodzi mi o te zewnętrzne kapturki które nie były ponad 15 lat odkręcane i rękami tego nie odkręce ( te sprzęgiełka i klucz do nich mam tylko problem z kapturkami na klucz 55mm)
Grzegorz

Awatar użytkownika
cichy
Posty: 425
Rejestracja: śr lip 09, 2003 4:29 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: cichy » śr wrz 06, 2006 5:47 pm

no to panie ... mloteczek , majzelek i sie odkreci

Digidy123
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:41 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Digidy123 » śr wrz 06, 2006 6:02 pm

cichy pisze:no to panie ... mloteczek , majzelek i sie odkreci
a ja tak to ładnie pomalowałem....
Grzegorz

Awatar użytkownika
Tomek_B
Posty: 376
Rejestracja: wt wrz 13, 2005 1:19 pm
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: Tomek_B » śr wrz 06, 2006 8:05 pm

Pamiętam, że u mnie też był taki problem i do odkręcenia użyłem ..... przenośnego imadła. Jeżeli aż tak Ci żal farby to spróbuj przez szmatke :)21 :)21
GyGy 5479591

Uaz 469 B

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » śr wrz 06, 2006 8:35 pm

Digidy123 pisze:
cichy pisze:Nie wiem czy dobrze zrozumialem... chodzi Ci o odkrecenie kapturkow w sprzegielkach w celu rozlaczenia badz zalaczenia napedu? Jezeli tak to powinny sie odkrecac w rekach, ewentualnie uzyj mlotka i pobijaka.
Po odkreceniu tych "kapturkow" dostaniesz sie do sprzegielek i wkrecajac je (kluczem gwiazdkowym lub kwadratem nie pamietam rozmiaru) zapinasz naped a odkrecajac rozpinasz.
chodzi mi o te zewnętrzne kapturki które nie były ponad 15 lat odkręcane i rękami tego nie odkręce ( te sprzęgiełka i klucz do nich mam tylko problem z kapturkami na klucz 55mm)
Na ul.Kościuszki w sklepie z częściami do tirów dostaniesz klucz 55 za 27 zeta a warto nabyć bo póżniej też się bardzo przydaje :)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości