Kiepsko odpala
Moderator: Student
Kiepsko odpala
Uaz z oryginalnym silnikiem, zanim odpali trzeba go kręcić parę minut. Wymiana świec, kondensatora, regulacja zaworów i zapłonu nie wiele pomogła. Efekt jest taki że na zimnym trzeba go kręcić w nieskończoność. Jak na oktan-kolektorze ustawie plus na maxa to trochę lepiej pali. Mam wrażenie że iskra jest za słaba, co może być przyczyną słabej iskry? jak odpali iskra jest dużo lepsza. Może ktoś mi podpowie jak go sprawdzić lampą stroboskopową. No i jeszcze czy nowe świece NGK też trzeba wyregulować na przerwę 0,8 czy zostawić z oryginalną przerwą? Pytania może głupie, ale już zgłupiałem i nie wiem za co się wziąć. A może świece inne dać?
Ostatnio zmieniony wt cze 26, 2012 10:36 pm przez msmfoto, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kiepsko odpala
Paliwo oczywiście podpompowane zawczasu?
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"
Re: Kiepsko odpala
jasne, zresztą już dawno paliwem śmierdzi a trzeba jeszcze kręcić. Totalnie nie mam pojęcia co jest. Gorący odpala na dotyk
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Kiepsko odpala
masz przy cewce rezystor?
Re: Kiepsko odpala
A jak go zlokalizować, cewka jest od żuka. Na schemacie znalazłem kabel łączący cewkę z rozrusznikiem. U mnie takiego kabla nie ma, w tylnym dekielku automatu rozrusznika jest jedna śrubka wolna(niepodłączona) ale nie wygląda mi na stykową jest zbyt długa. Zaryzykować i łączyć?
- losiek
- Posty: 519
- Rejestracja: wt lut 26, 2008 8:22 pm
- Lokalizacja: Skierbieszów / Kabaty
- Kontaktowanie:
Re: Kiepsko odpala
Ale tak było od zawsze czy stało się nagle czy stał 2 lata czy co? Może paliwa za dużo i go zalewa po prostu skoro mówisz, że benzyną śmierdzi..Poziom paliwa regulowałeś w gaźniku? Skoro po odpaleniu jeździ normalnie to raczej nie może to być inna wina zapłonu jak za duża przerwa...
Re: Kiepsko odpala
takiego kupiłem. Gaźnik ma dwie śruby regulacyjne, patrząc od strony pobocza. Pierwsza od kabiny jest w tulejce, a druga nieosłonięta, która od czego?
- losiek
- Posty: 519
- Rejestracja: wt lut 26, 2008 8:22 pm
- Lokalizacja: Skierbieszów / Kabaty
- Kontaktowanie:
Re: Kiepsko odpala
Reguluje się podginaniem języczka pływaka. Poczytaj w instrukcji.
"A ja mam taki problem. Uaz strzelał w gaźnik i w wydech. Postanowiłem zacząć od ustawienia zapłonu i po ustawieniu jak wyżej nie chce odpalić. Wcześniej też miał problemy z paleniem ale po paru razach dawał radę, teraz ledwo kaszlnie i nic. Co robić?"
To już przestał strzelać? Zawory miały za duży luz? A jak rozgrzany silnik to troche lepiej odpala czy tak samo? Zmniejsz tą przerwę najpierw jeszcze trochę, bo rozumiem że przeczyściłeś ją papierkiem?
"A ja mam taki problem. Uaz strzelał w gaźnik i w wydech. Postanowiłem zacząć od ustawienia zapłonu i po ustawieniu jak wyżej nie chce odpalić. Wcześniej też miał problemy z paleniem ale po paru razach dawał radę, teraz ledwo kaszlnie i nic. Co robić?"
To już przestał strzelać? Zawory miały za duży luz? A jak rozgrzany silnik to troche lepiej odpala czy tak samo? Zmniejsz tą przerwę najpierw jeszcze trochę, bo rozumiem że przeczyściłeś ją papierkiem?

Re: Kiepsko odpala
Po regulacji zaworów i wymianie przewodu podciśnienia przestał strzelać w gaźnik. W wydech jak by mniejsze eksplozje, czyli lepiej. regulacja przerywaczem nic nie pomaga. Zastanawia mnie ten kabel z cewki do rozrusznika
Re: Kiepsko odpala
Cewki od żuka nie miały oporników. Zresztą być widział. Jak są tylko 2 styki i żadnego "ustrojstwa" ma cewce to na pewno bez opornika. Jeżeli chodzi o złe palenie z winy prądu (a później dobrze chodzi) to tylko może być za mała przerwa na platynkach. Dawniej pisali, że jak strzela w wydech to zbyt bogata mieszanka. Po ustawieniu poziomu paliwa w komorze pływakowej, reguluje się tymi śrubami skład mieszanki. Na pewno którąś z nich wykręcając zubożysz mieszankę i wtedy obroty będą rosły, a tą drugą wykręcając obroty zmaleją. Nie pamiętam dokładnie która. Jak tą od zubożenia wykręcisz za dużo to w ogóle nie będzie chodził na wolnych. Tyle pamiętam, bo dawno tego nie robiłem. Malucha też tak się reguluje. Ta w tulejce w maluchu jest od mieszanki a druga od przepustnicy. Tyle pamiętam. Może ktoś mądrzejszy coś napisze.msmfoto pisze:A jak go zlokalizować, cewka jest od żuka. Na schemacie znalazłem kabel łączący cewkę z rozrusznikiem. U mnie takiego kabla nie ma, w tylnym dekielku automatu rozrusznika jest jedna śrubka wolna(niepodłączona) ale nie wygląda mi na stykową jest zbyt długa. Zaryzykować i łączyć?
Pozdrawiam
Pomogłem - napisz jak rozwiązałeś problem.
Re: Kiepsko odpala
Tą bez tulejki jak wkręcę do oporu to gaśnie
- losiek
- Posty: 519
- Rejestracja: wt lut 26, 2008 8:22 pm
- Lokalizacja: Skierbieszów / Kabaty
- Kontaktowanie:
Re: Kiepsko odpala
Przeczytaj instrukcje...A gdzie mieszkasz w tej Wawie?
Re: Kiepsko odpala
W instrukcji jest inny gaźnik o to chodzi, nie wiem czy to nie od wołgi albo od innego ustrojstwa. Właśnie wróciłem z majsterkowania przy nim i na dzień dzisiejszy padł automat rozrusznika, ale kręci na krótko, na szczęście. Więc najpierw tą awarię usunę pewnie jutro bo dziś meczyk. Po włączeniu zapłonu mam 10V na cewce, nie za mało, akumulator 12,8V przy włączonym zapłonie. Dodatkowo po wyłączeniu hebla coś mi jeszcze ciągnie prąd i to też muszę zlokalizować. Każdy dzień przynosi coś nowego, mam nadzieje że mi to ten złom wynagrodzi. A no i na Saskiej Kępie mieszkam.
Re: Kiepsko odpala
Napisałem głupotę. Oczywiście wkręcając śrubę, zuboży się mieszankę. Przepraszam. A czy jak wkręcałeś, to rosły Ci obroty silnika?. Tą regulację powinno się przeprowadzać na zagrzanym silniku. Prawdopodobnie tą bez tulejki należy wykręcić około 2 obroty, zapalić, wkręcać najwyżej 1/4 obrotu, jak obroty wzrosną, drugą zmniejszyć i dotąd to robić dopóki silnik nie zacznie poszarpywać. Wtedy leciutko odkręcić śrubę od mieszanki (z powrotem), aby silnik pracował równo.dziadek1 pisze:. Na pewno którąś z nich wykręcając zubożysz mieszankę i wtedy obroty będą rosły, a tą drugą wykręcając obroty zmaleją. Nie pamiętam dokładnie która. Jak tą od zubożenia wykręcisz za dużo to w ogóle nie będzie chodził na wolnych. Tyle pamiętam, bo dawno tego nie robiłem. Malucha też tak się reguluje. Ta w tulejce w maluchu jest od mieszanki a druga od przepustnicy. Tyle pamiętam. Może ktoś mądrzejszy coś napisze.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pomogłem - napisz jak rozwiązałeś problem.
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Kiepsko odpala
Jeśli od żuka to faktycznie nie ma rezystora. A gdy jest gorący to działa dobrze? Nie kopci, wkręca się na obroty, nie przerywa?
Jest jeszcze możliwość że jest dość wyruchany i ma problem z kompresją.
Jest jeszcze możliwość że jest dość wyruchany i ma problem z kompresją.
Re: Kiepsko odpala
Na gorącym silniku nie kopci, wkręca się na obroty ale w wyższym zakresie obrotów praca jest bardziej płynna. Jutro wyciągnę rozrusznik i postaram się naprawić automat. Wieczorem napisze jak poszły prace. Dzięki za podpowiedzi i czekam na dalsze
- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Re: Kiepsko odpala
Przewód z cewki do rozrusznika jest w instalacjach z oryginalną cewką z rezystorem (o ile dobrze pamiętam zasilana 10V) i elektromagnesem rozrusznika z czterema wyjściami, a działa to tak że w momencie uruchomienia rozrusznika podaje on dodatkowe zasilanie (12V) na cewkę aby dać mocniejszą iskrę. Jeśli cewka jest żukowska bez rezystora łączenie jej z rozrusznikiem nie jest potrzebne
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
Re: Kiepsko odpala
To jak by się zgadzało, na cewce mam 10V. To w takim razie jest pytanie czy ta żukowska cewka na 10V da odpowiednią iskrę?
Re: Kiepsko odpala
Cewki 10V były po to , że jak rozrusznik kręcił, spadało napięcie do iluś tam volt. jak załapał, podnosiło się i wtedy zasilanie odbywało się przez opornik i cały czas iskra była mniej więcej.
Kiedy masz 10V? Wtedy jak kręci rozrusznik, czy po przekręceniu kluczyka. Na którym biegunie mierzysz, na B+ czy na tym drugim. Na tym od stacyjki powinno być po przekręceniu kluczyka co najmniej 11,5V, chyba że styki gdzieś złe, albo akumulator ma słaby prąd rozruchowy. Sprawna cewka żukowska powinna bez dodatkowych kombinacji palić.Przy kręceniu rozrusznikiem jak masz 10V to w porządku.
Pozdrawiam
Kiedy masz 10V? Wtedy jak kręci rozrusznik, czy po przekręceniu kluczyka. Na którym biegunie mierzysz, na B+ czy na tym drugim. Na tym od stacyjki powinno być po przekręceniu kluczyka co najmniej 11,5V, chyba że styki gdzieś złe, albo akumulator ma słaby prąd rozruchowy. Sprawna cewka żukowska powinna bez dodatkowych kombinacji palić.Przy kręceniu rozrusznikiem jak masz 10V to w porządku.
Pozdrawiam
Pomogłem - napisz jak rozwiązałeś problem.
Re: Kiepsko odpala
Po naprawie rozrusznika samochód pali jak by lepiej, odpala juz po 30 sekundach:), około. Podczas rozruchu napięcie na cewce spada do 9,5V więc chyba w miarę ok. Przy następnym podejściu zmierzę sprężanie, uaz chyba powinien mieć 7,6 kg/cm2 ?
Re: Kiepsko odpala
Czyli rozrusznik podjadał Ci prąd
. Ważny jest również prąd rozruchowy akumulatora. Ja w swoim peugeocie mam trochę mały i napięcie bardzo spada przy kręceniu, natomiast w jeepie jest duży i napięcie spada bardzo mało (mam na stałe zainstalowany woltomierz)
Pozdrawiam

Pozdrawiam
Pomogłem - napisz jak rozwiązałeś problem.
Re: Kiepsko odpala
....pól minuty kręcic rozrusznikiem to koszmar
ma zapalic w ciągu kilku sekund
, zajmij sie dokładnie ustawieniem gaznika i zapłonem... 



UniformBravo40
Volvo 855 tdi
Volvo 855 tdi
Re: Kiepsko odpala
Uazik w sobotę rano odpalił za czwartym razem
. Pojechałem nim do pracy, wróciłem do domu i miałem jechać na działkę, ale niestety już nie odpalił. Po godzinnej walce dałem za wygraną. Mam pytanie, jak ustawić gaźnik żeby była pewność że powinien zapalić, np jak ustawia się gaźnik po czyszczeniu na pierwsze odpalenie?

Re: Kiepsko odpala
Jak jeszcze kiedyś miałem gaźnik przy swoim silniku to wlewałem prosto w gardziel trochę paliwa i szybko odpalałem.Jak zagadał to dalej juz pociągnął gaz i chodził.Jednak miałem podobne problemy z odpalaniem jak u Ciebie,czysta loteria-odpali czy nie.Reanimacja starego nic nie dawała i dałem sobie z tym spokój.Zrezygnowałem z jakiegokolwiek gaźnika gdyż mam LPG i powiem ze od kilku już lat nigdy nie miałem problemu z odpaleniem silnika,nawet w mroźne dni.Zawsze odpala po kilku sekundach kręcenia na zimnym lub od momentu zakręcenia wałem na ciepłym silniku.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD
Re: Kiepsko odpala
Jutro spróbuje go odpalić i sprawdzę sprężanie, wyniki jutrzejszego "badania" będą miały wpływ na moje dalsze postępowanie ze złomkiem
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości