vitay-cie
40-stolatek imieniu Cezariusz(taka tak śmiesznie

rodowity krzyżak mieszkający "na wygnaniu"

przygodę z uazem zacząłem w czerwcu zakupiony został jako konieczność (kilometr wiejskich dróg do najbliższego asfaltu) jesień zima i wiosenne roztopy to tragedia na tym kilometrze "zarżnąłem" przez 5 lat 3 auta więc zacząłem sie rozglądać za czymś 4x4 miała być niva (ze względu na cenę ) trafił się uaz 86r w pełnym oryginale ze sprawnymi napędami i całą resztą niestety sama buda nie wytrzymała próby czasu a próba jej łatania skończyła sie jej całkowitym demontażem koszta odbudowy powrotu do oryginału przerosły moje możliwości więc decyzja zapadła szybko budujemy coś nowego na tej ramie i się zaczęło

uaz powędrował 12cm w górę a z budy pozostała ściana grodziowa maska i przednia atrapa
w między czasie poznałem kilka osób z lipnowskiego ŁAZIKA (jeśli jest tu ktoś to serdecznie pozdrawiam

swoja drogą to myślałem że Kudłaty to "nasz" Kudłaty z Lipna) teraz jestem w trakcie kończenia projektu pozostała do zrobienia klatka i zakup opon "takich w miarę"

zdjęcia uaza zamieszczę w odpowiednim dziale
ale sie rozpisałem

jeszcze raz vitay-cie