Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Balu-Balu » pt maja 02, 2014 7:37 pm

dlatego nie jeździmy na wodzie !! !! :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: vandall1 » pt maja 02, 2014 8:01 pm

Kolega pono uszczelkę wymieniał pod głowicą :roll:
Oto skutki :wink:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
joraf1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: śr sie 21, 2013 9:39 am
Lokalizacja: Świętokrzyskie Staszów

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: joraf1 » sob maja 03, 2014 2:05 pm

zgadza się, planowana była głowica i założona nowa uszczelka, więc na pewno zwiększyło się ciśnienie sprężania ale co z tym płynem, dlaczego aż gotuje pomimo wyjęcia termostatu, nie ma blokowania przepływu,,,,
joraf1
UAZ 469 B + LPG

Awatar użytkownika
banan206
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 60
Rejestracja: sob kwie 05, 2014 8:24 pm
Lokalizacja: Mieszków/Jarocin

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: banan206 » sob maja 03, 2014 9:14 pm

Może płyn nie przepływa przez wszystkie kanały głowicy?? Nowa uszczelka jest identyczna z ta starą zdjęta przed remontem??

Awatar użytkownika
joraf1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: śr sie 21, 2013 9:39 am
Lokalizacja: Świętokrzyskie Staszów

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: joraf1 » ndz maja 04, 2014 9:40 am

banan206 pisze:Może płyn nie przepływa przez wszystkie kanały głowicy?? Nowa uszczelka jest identyczna z ta starą zdjęta przed remontem??

Identyczna tylko w nowej jest kanał olejowy okuty. Stara była bez okucia, ale sprawdzę pompę wody i chłodnicę czy ma czyste kanały przewietrzające czyli umyć myjką ciśnieniową chłodnicę z zewnątrz bo może być zabrudzona - PODPOWIEDZIAŁ mi KOLEGA zaprzyjaźniony :)2
Dzięki.
joraf1
UAZ 469 B + LPG

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Takayuki » ndz maja 04, 2014 10:04 am

Tylko tak delikatnie myj, bo z chłodnicy mogą same słupki bez blaszek zostać :wink: :)21
Co z pytaniem @carinusa? Wąż jeden do chłodnicy gorący, drugi - zimny, też gorący? Jak chłodnica rozgrzana, równomiernie? Zobaczysz tak czy chłodnica w miarę sprawna bez wyciągania jej i mycia.

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: carinus » pn maja 05, 2014 8:08 am

Nie napisałeś czy gotowanie następuje po jakimś konkretnym czasie stania na postoju,czy dopiero po katowaniu w błocie.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

Awatar użytkownika
BROWAR_PL
Posty: 390
Rejestracja: czw mar 09, 2006 9:41 am
Lokalizacja: Spytkowice

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: BROWAR_PL » pn maja 05, 2014 11:06 pm

generalnie jak uaz się gotuje to:
1. ustawić zapłon bo jak jest na sporym plusie to temperatura w momencie idzie
2. wypłukać chłodnice z błota bo pewnie prześwit jak w ruskim czołgu.

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: bobbik » wt maja 06, 2014 8:37 pm

banan206 pisze:A że tak wtrące... Co w pompie może się zepsuć no oczywiście oprócz zatartych łożysk i nieszczelnych uszczelniaczy??
mnie kiedyś w skodzie 105 zęby z wirnika "zjadło" bo był z amelinium

Awatar użytkownika
joraf1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: śr sie 21, 2013 9:39 am
Lokalizacja: Świętokrzyskie Staszów

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: joraf1 » pt maja 09, 2014 6:19 pm

Na razie umyłem chłodnicę wewnątrz i z zewnątrz - była mocno zasypana piachem i blaszki pokrzywione więc słaba drożność powietrza.
Przed demontażem sprawdziłem jeszcze raz bez termostatu - nagrzewa się szybko po około 10 minutach od zapalenia, przewody górny i dolny gorące, po naciśnięciu jednego lub drugiego w chłodnicy podnosi się stan płynu.
Jak zamontuję po czyszczeniu to się odezwę.

Na razie Dziękuję wszystkim.
joraf1
UAZ 469 B + LPG

Awatar użytkownika
TASMAN UAZ
 
 
Posty: 200
Rejestracja: pn cze 24, 2013 6:32 pm
Lokalizacja: Grójec

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: TASMAN UAZ » pt sie 15, 2014 2:21 pm

tak się podepnę pod temat ale z zupełnie innym problemem otóż też mam silnik po remoncie ale jak tak dalej będzie to znowu będę remontował
po raz trzeci tego sezonu nalało mi się wody do michy olejowej :)11 i tu jest moje pytanie którędy może się ta woda dostawać wspomnę tylko że woda dostaje się do silnika tylko jak samochód stoi w wodzie sięgającej klamek może troszeczkę mniej mam swój typ ale czekam na pomysły i podpowiedzi kolegów 8)
UAZ 31512 na początku motania
FROTKA 2,2 DTI LONG

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: vandall1 » pt sie 15, 2014 3:27 pm

Wejście bagnetu?
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: suzi4WD » pt sie 15, 2014 3:40 pm

Ja tam się nie znam ale co z odmą?
Luźno puszczona?
Ile tej wody?
:wink:
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: pilmar » pt sie 15, 2014 5:47 pm

ale w wodzie stoi ze zgaszonym silnikiem ?

Awatar użytkownika
TASMAN UAZ
 
 
Posty: 200
Rejestracja: pn cze 24, 2013 6:32 pm
Lokalizacja: Grójec

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: TASMAN UAZ » pt sie 15, 2014 6:56 pm

a więc tak
odma dokręcona na super
bagnet raczej mało prawdopodobne bo ciasno siedzi (ale poprawie silikonem)
od razu nie gaszę ale jak zaczyna ciężko pracować to gaszę natychmiast bo to oznacza że już woda jest w środku
stoi zgaszony około 5 min i wody jest pół bagnetu (nie mylić pół stanu)
UAZ 31512 na początku motania
FROTKA 2,2 DTI LONG

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: bobbik » pt sie 15, 2014 7:40 pm

pompą paliwa albo aparatem?

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: carinus » pt sie 15, 2014 7:56 pm

Musisz odłączyc odmę na czas wodowania zeby w silniku występowało nadciśnienie.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: klucz13 » pt sie 15, 2014 7:57 pm

dupa tam się znacie :D jakąś szczeliną lub dziurą :)2 i nie piszcie że jestem genialny - wiem o tym
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
TASMAN UAZ
 
 
Posty: 200
Rejestracja: pn cze 24, 2013 6:32 pm
Lokalizacja: Grójec

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: TASMAN UAZ » sob sie 16, 2014 8:52 am

klucz13 pisze:klucz13
genialne :)21 brałem pod uwagę pompę paliwa, chłodnice oleju i sznur na wale (ale po sznurze nie powinno tak szybko się dostawać ) sprawdzę patent z odmą aparat też silikonem polecę ot tak dla spokoju ducha :) dzięki za pomysły
UAZ 31512 na początku motania
FROTKA 2,2 DTI LONG

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Adampio » pt gru 26, 2014 11:02 am

Odgrzebie temat bo próbuje odpalić złoma po ponad już dwóch latach stania. Wjechał o własnych siłach do blaszaka, raz zagadł w tzw. międzyczasie przy pomocy zewnętrznego akumulatorka 4Ah podłaczonego dodatkowo do cewki a teraz totalna czarna dupa. :cry:
Nowy akumulator kreci jak szalony ale mam wątpliwości co do aparatu (iskra na wyjmowanych świecach pojawia się ale nigdy akustycznie nie strzela, a żeby ją zobaczyć gaszę swiatło).
W tulei napędu aparat siedzi na tyle lużno, że nawet po dokreceniu śruby M6 (jedynej mocującej, tej co blokuje ustawienie zapłonu) aparatem można spokojnie kiwać po kilka stopni.

Czyli najpierw pytanie podstawowe: czy dół aparatu ma być w napędzie pasowany suwliwe i czy jest tam jakaś uszczelka bo płetwa aparatu zardzewiała?

Ubiegając pytania dodatkowe: polozenie palca sprawdzone na klawiaturze/znakach na kole (jest na godzinie 11) i bede jeszcze sprawdzal ciśnienie sprezania jak pożycze manometr.

BWP 4
 
 
Posty: 111
Rejestracja: ndz mar 15, 2009 8:50 pm
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: BWP 4 » pt gru 26, 2014 11:37 am

generalnie jak uaz się gotuje to:
1. ustawić zapłon bo jak jest na sporym plusie to temperatura w momencie idzie

W uazie wymieniałem rozrusznik ,musiałem wyciągnąć aparat zapłonowy . Zapłon był ustawiony przez kolegę na sporym plusie.silnik grzał się , uaz ledwo się toczył...

Edgarowski
 
 
Posty: 215
Rejestracja: ndz lis 11, 2007 7:34 pm
Lokalizacja: miasto

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Edgarowski » śr gru 31, 2014 7:26 pm

Powodzenia w Nowym Roku. Mój UAZ całą zime stoi w garażu bo szkoda blach na syf drogowy.Aku wyjęty aparat spryskany środkiem zabespieczającym jak i pozostałe części instalacji. Czasem przekrecam korbą aby poruszyć olej.Wszystkie punkty smarowania napełnione nowym smarem.Na wiosne odpala bez problemu ale nie grzebię bez potrzeby jak jest wszystko w porządku i nie mam z nim większych kłopotów.
Edgar z Gór.

Edgarowski
 
 
Posty: 215
Rejestracja: ndz lis 11, 2007 7:34 pm
Lokalizacja: miasto

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Edgarowski » śr gru 31, 2014 7:26 pm

Powodzenia w Nowym Roku. Mój UAZ całą zime stoi w garażu bo szkoda blach na syf drogowy.Aku wyjęty aparat spryskany środkiem zabespieczającym jak i pozostałe części instalacji. Czasem przekrecam korbą aby poruszyć olej.Wszystkie punkty smarowania napełnione nowym smarem.Na wiosne odpala bez problemu ale nie grzebię bez potrzeby jak jest wszystko w porządku i nie mam z nim większych kłopotów.
Edgar z Gór.

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: klucz13 » czw sty 01, 2015 5:48 am

no, cóż historia notuje gorze wypadki :(
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości